Wśród kibiców wiele konsternacji, głównie za sprawą komentatorów polskiej stacji telewizyjnej transmitującej F1, wzbudziło zachowanie Roberta Kubicy podczas trzeciej części sesji kwalifikacyjnej.
Przypomnijmy, że Robert Kubica zatrzymał się na alei serwisowej obok bolidów Force India, omijając całą kolejkę bolidów czekających jeden za drugim na pojawienie się zielonego światła pozwalającego na wyjazd na tor.Regulamin sportowy FIA dzieli pas serwisowy na dwa: jeden nazywany szybkim pasem (bliżej pit wall) i drugi nazywany wewnętrznym (bliżej boksów). Nie precyzuje jednak zachowania kierowców opuszczających pit lane.
Gdyby nie przerwanie sesji kwalifikacyjnej, sztuczka Kubicy mogłaby okazać się skuteczna. Część obserwatorów uznawać będzie chwyt ten za przejaw cwaniactwa, jednak prawdą jest, że Polak nie złamał przepisów i popisał się wyścigowym sprytem.
Podobną strategię w wykonaniu Kubicy można było zaobserwować także w wygranym przez niego GP Kanady 2008.
Po wznowieniu Q3 z przodu alei serwisowej ponownie znalazły się oba bolidy Force India. Tym razem kierowcy zablokowali możliwość ponownego wykorzystania triku przez innego kierowcę, stając jeden obok drugiego.
03.04.2010 20:25
0
Ja mam 195 cm wzrostu i dlugie rece- idealne warunki do koszykowki a nie za dobrze umiem w nia grac wiec gram w noge
03.04.2010 20:30
0
A Borowczyk mowil ze nie bedzie tego komentowal jak Kubica tam stanal bo sam dobrze nie wiedzial.
03.04.2010 20:33
0
Borowczyk to typowy komentator pod kibiców z IQ <80 czyli mniej więcej takim jakie on sam ma :D. Zero znajomości regulaminów zero znajomości technologii f1 czy regulaminów technicznych po prostu zwykłe pieprzenie głupot z 10 sekundowym opóźnieniem typu w padoku jest dziewczyna hamiltona i tato a to jego brat.
03.04.2010 20:35
0
http ://patrz.pl/ filmy/ borowczyk-parodia-wyscigu-f1 czasem glupie ale ogolnie wesole:)
03.04.2010 20:36
0
Robert nie zrobił nic złego że tak stanął - wykorzystał lukę i wykazał się dojrzałością. To co dzisiaj pokazał... dla mnie to krół F1i nie patrze na niego z perspektywy siebie jako Polaka, chylę czoła... raz że wie co zmienić w ustawieniach bolidu a nie czeka na reakcję inżyniera... jak pozostali...
03.04.2010 20:37
0
103. jsz - jestes przezabawny. nie napisalem nawet slowa na temat komentarza borowczyka. wiec nie pograzaj sie calkowicie. najzabawniejsze w twoich wypocinach jest przekonanie o wlasnej swietej racji. wiec by zaspokoic twoje chore ego przyznam ci ja - tylko ty jestes taki madry, tylko ty jestes taki inteligentny i tylko ty tak uwazasz...
03.04.2010 20:41
0
i to świadczy o klasie i sprycie jaki prezentuje robert kubica. BRAWO!!!!! oby na starcie nic złego kubicy sie nie przytrafiło i licze na podium :D
03.04.2010 20:42
0
Kolego jsz - nic dodać nic ując, 100 % za ! co do KUB i tricku, cóż jeśli przepisy na to pozwalają ... lub milczą, to oznacza, co nie jest zabronione jest dozwolone :) Panie i Panowie to jest wojna ! nie będą na koniec pamiętać, kto co i jak, ale będą pamiętać zwycięzcę i ewentualnie przegranego, zatem mi się podobało to co KUB zrobił, prawie prawie ... a było by może PP :)))))
03.04.2010 20:46
0
Co do tematu komentarzu na Polsacie... nie wypowiadam się . Ale dziwnie by było nie usłyszeć w niedzielę Borowczyka i jego błędów, które są urokiem tych niedziel. :P Co do manewru Kubicy to on zachował dojrzałość i znajomość przepisów przy tym manewrze. :)
03.04.2010 20:50
0
97. kuba18f1fan 4 zestawy przejsciowek i 3 w pelni deszczowych. 11 na sucha nawierzchenie.
03.04.2010 20:51
0
111. - Zauważ, że nigdy nie pisałem odnośnie twoich komentarzy na temat Borowczyka. Pytanie z mojego ostatniego posta zawierało tylko przykład i było retoryczne:) Komentarzy, o których dyskutujemy, jest tu i tak całe mnóstwo. Widzę, że lubisz wdawać się w spór. Ja też lubię. Nawet odpowiednio redaguję posty, żeby wywołać w przeciwniku chęć riposty. To, o co mi chodzi od początku, to dbałość o jakość tego sporu. Może być momentami ostry, ale nie może być pozbawiony rzeczowości. Zauważ, że przed chwilą inni podchwycili temat. Ktoś nawet spróbował uzasadnić swoją opinię. I to chodzi. Natomiast komentarze, na jakie zwróciłem uwagę w swoim pierwszym poście, to zwykłe krytykanckie śmieci. Oby ich było jak najmniej. Przyznaję, że to nie do końca jest kwestia racji. Bo czego tak naprawdę dotyczy nasz spór? Ja atakuję krytykantów, a ty ich bronisz? Tak mogłoby się wydawać. Ale to raczej kwestia akceptacji albo jej braku i próby zmiany sytuacji - czyli wyeliminowania z forum dyletanctwa.
03.04.2010 20:52
0
104 w bardzo prosty sposób budowac napięcie i wypowiadac się z charakterystycznym akcentem 108 za to ty IQ masz w h.. jak chcesz kwestii technicznych zasięgnij porady inżynierów a regulaminy techniczne znają tylko chyba projektanci przecież są one tak zawiłe że stąd biorą się różne interpretacje przepisów
03.04.2010 20:57
0
Przykro mi, ale to co zrobił Kubek to nie jest żadne cwanaictwo. Skoro przepisy tego nie zabraniaja więc jest to dozwolone. Idąc tym tropem rozumowania można by powiedzieć, że w zeszłym sezonie Button wygrał dzięki cwaniactwu konstruktorów. Skoro FIA ma pełno niesprecyzowanych przepisów to pretensje do FIA .
03.04.2010 21:07
0
Jak zwykle pokazał klasę
03.04.2010 21:24
0
życzmy Robertowi żadnych złych przygód na pierwszych zakrętach a myśle że będzie dobrze do jutra i Wesołych świąt
03.04.2010 21:28
0
skoro przepisy na to pozwalają to ok, wykorzystał to w danej chwili, sądzę jednak że inni kierowcy też znają dobrze przepisy ale tak nie zrobili (może kiedyś). osobiście bym jednak z uprzejmości tego nie wykorzystał ,jakoś głupio by mi było gdybym tak zrobił - wszyscy przecież tak grzecznie czekali
03.04.2010 21:33
0
była okazja na PP i chciał i to wykorzystać
03.04.2010 21:43
0
O JAKIM CWANIACTWIE I AROGANCJI ROBERTA JA TU CZYTAM??!! To przejaw wysokiej inteligencji nie tylko sportowej ale także znajomości przepisów które nie zabraniają takich manewrów. I jeszcze jedna WAZNA SPRAWA, My Polacy nie tylko na niwie sportowej ,ale również w życiu mamy niesamowity kompleks niższości i brak wiary w końcowy sukces. Przypomnijcie tylko jak przed i w trakcie finału MŚ w piłce ręcznej w Niemczech prasa niemiecka traktowała polskich zawodników. Takich przykładów jest bez liku,więc POLACY głowa do góry choć nie w chmury i KUBICA jutro słyszy Mazurka!!!!!
03.04.2010 21:52
0
Patrząc wstecz - było wiele przypadków , że kierowcy stawali obok siebie czekając na wyjazd i jak dotychczas nie było to karane . Jeżeli jest na tyle miejsca , to uważam , że wolno tak stawać . Najbardziej pamiętna sytuacja w 2008 r. (GP Kanady -chyba ) , kiedy Robert i Raikkonen zatrzymali się przy czerwonym świetle czekając na wyjazd , zaś Hamilton przydzwonił w stojącego Fina. Jeszcze wcześniej - Kubica i Alonso wyjeżdżają bok w bok z pit lane i nie było na ten tema dyskusji . A niby czym się różni walka o pozycje w kwalifikacjach , od tych w wyścigu ?! Jednym słowem : Co nie zabronione , to dozwolone . Uważam , że użyte słowo w tytule - tj. " SPRYT " - jest w tym przypadku jedynym i najwłaściwszym określeniem :-)
03.04.2010 21:53
0
123. pm71_ W pełni popieram Twoje słowa :-)
03.04.2010 21:58
0
123- ja tez chociaz realne jest podium. i mam nadzieje ze o nie powalczy Robert.
03.04.2010 22:01
0
Wydawało mi się, że przepisy regulują takie sytuacje jak dzisiejsza akcja Roberta, a jednak w dalszym ciągu można znaleźć jakieś luki, czy to w regulaminie technicznym, czy w przepisach regulujących ruch na torze. Co nie jest zakazane, jest dozwolone i brawa dla ludzi z głową na karku, takich jak Brawn, Kubica, czy inżynierowie McLarena i RedBulla. Dużo czytałem marudzeń, jak to przepisy ograniczają tworzenie nowinek, jednak widać że są ludzie którzy dają radę. Co do komentatorów, biorą kupę kasy za swoją robotę, więc powinni się przyłożyć. Mam wrażenie, że mówią szybciej niż myślą.
03.04.2010 22:14
0
nie do konca spryt.. raczej obeznanie w przepisach :P
03.04.2010 22:48
0
Jak widze Borowczyka to przypominaja mi sie zespół Modern Tocking (czy jakos tak) wygląd też;)
03.04.2010 22:49
0
Oczywiści eModern Talking, sory za literówke;)
03.04.2010 22:51
0
do 108 Kolego wyluzuj się. Myślałem, że po tych kilku latach w F1 Kubicy skończą się te śmieszne teksty o komentatorach z Polsatu. Komentatorzy z Polsatu są ok dla większości widzów, a te kilka promilów jakie tutaj siedzi na forum i innych pokrewnych i krytykuje to sie w ogóle nie liczy i taka jest prawda, bo to ilośc nieistotna w stosunku do całości. Zawsze i wszędzie są niezadowoleni i w tym przypadku są na szczęście w duuuużej mniejszości. Ogladam dlugo F1 i moim zdaniem wcale sie nie znam na F1 i w czym jesteś niby lepszym widzem ode mnie? Dokładnie takim samym bo ty i ja w międzyczasie oglądamy jako konsumenci reklamy lub płacimy za CP (jeśli go posiadamy). I jeszcze jedno, czy komentatorzy siedzą w studiu czy są na miejscu mi to totalnie nie przeszkadza. Nie ma sie co porównywac do Niemców czy Brytyjczyków którzy wysyłaja sztab ludzi na każde GP mając na to wielki budżet. A i jeszcze jedno, oglądam f1 na RTL bo nie mam Polsatu w tym momencie i bardzo ubolewam nad tym. Pozdrawiam wszystkich wyluzowanych :-)
03.04.2010 23:25
0
131. kotek* RTL niezła stacja ale te reklamy podczas wyścigu to jakaś paranoja więc tobie współczuję i pozdrawiam zarazem :P Co do Borowczyka to go nawet lubię i te jego specyficzne komentarze :)
03.04.2010 23:37
0
A mnie osobiście w....iło to co zrobił Kubica.., jak czerwoa plama na białym prześcieradle, jeśli przepisy tego nie przewidują to jest pewnie niepisana zasada. Ci goście na pitlane schładzali opony tak jak w transmisji " coś za coś" a Kubek wyjechał nagrzany na pierwsze miejsce. Dobrze, że nie skończyło się karą Liczę na 2-4 miejsce.
03.04.2010 23:58
0
133. aro75 To jest dozwolone przez FIA więc mógł to zrobić. W Q3 tak zrobili kierowcy FI.
04.04.2010 00:44
0
Spryt? Raczej przytomność umysłu. RK już był parę razy w cudacznych sytuacjach na pitlane. To i kombinuje tak by go krzywda nie spotkała. A Borowczyk, cóż taki folklor polskiej F1. Są wyścigi gdzie się hamuje są i takie, że tylko go udusić.
04.04.2010 08:18
0
Jak pięknie to wygląda http: //www.autosport. com /gallery /photo.php/id/13248277 Tylko De La Rosa wypada z tego zestawienia
04.04.2010 08:19
0
1:42 minuty do wyscigu;D
04.04.2010 08:28
0
Niesamowity człowiek i kierowca.Szkoda że przerwali sesję.Według mnie troszkę przesadzili bo to nie jest przedszkole tylko F1.Nie było oberwania chmury a parę minut można pojezdzić po deszczu.Nikt nie karze się zabijać.Jedziesz tak jak potrafisz i albo masz PP albo nie.Na suchym rozpierdalają samochody i nikt nie mówi że za szybko jadą bo to niebezpieczne.W dupę #$! mać !!
04.04.2010 08:45
0
Niestety to nie świadczy o klasie i sprycie a tylko o typowym hamskim zachowaniu znanym z polskich dróg. Iluż to kierowców w podobny sposób przepycha się na naszych ulicach aby zyskać 10metrów i dojechać o 10 sek. szybciej do pracy. A takie manewry wprowadzają tylko zamieszanie i nerowość:(( Zawodnik tej klasy powinien jednak ponieśc karę za takie zachowanie...
04.04.2010 08:46
0
jsz: Podzielam twoją opinię. Mnie wpadki komentatorów Polsatu nie przeszkadzają, ponieważ zawsze jestem tak zaaferowany wyścigiem, że nie zwracam uwagi na komentarz. To, że komentatorzy Polsatu nie popisują się wiedzą na temat F1, też mi nie przeszkadza, ponieważ wiedzę czerpię z różnych lektur, w tym z czasopisma "F1 Racing". Do Borowczyka przyzwyczaiłem się już do tego stopnia, że gdyby go zabrakło, to pewnie poczułbym się do pewnego stopnia tak samo, jak czułem się po śmierci nieodżałowanego Ciszewskiego, któremu też zdarzały się zabawne wpadki (młodszych uczestników tego forum informuję, że był to w czasach PRL komentator meczów piłki nożnej - dziś już legenda). Gdyby każdemu z krytykantów przyszło komentować wyścig, to po jednym wyścigu mielibyśmy na tym forum ubaw z ich komentarzy przez cały sezon. Co do rzekomego cwaniactwa Roberta powiem, że mogę założyć się o każde pieniądze, że większość tych, którzy go napiętnują za jego spryt, w życiu cwaniakują jeszcze bardziej zgrywając przy tym świetoszków w myśl zasady "łap złodzieja". Ileż to już poległo w Polsce autorytetów, które okazały się szujami. Dlatego, gdy słyszę lub czytam wypowiedzi takich świętoszków, od razu zapala mi się w głowie czerwone światełko, bo od bardzo dawna wiem, że ci, którzy lubią pouczać innych lub udają świętoszków, zazwyczaj okazują się zwykłymi gnojkami. Gdybym był na miejscu Roberta, postąpiłbym tak jak on.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się