Po przejęciu przez Mercedesa ekipy Brawn GP i zatrudnieniu Michaela Schumachera na zarząd Daimlera posypały się zarzuty ze strony związkowców. W piątkowym wywiadzie dla manager-magazin.com, Dieter Zetsche potwierdził, że „warunkiem” projektu F1 jest wygrywanie.
„Fakt, że Aabar jest z nami jako inwestor, pokazuje że nie tylko rozkładamy ryzyko, ale jest także sygnałem, że zespół Formuły 1 musi za siebie płacić.”
„Kierujemy się przesłaniem Gottlieba Daimlera, który powiedział: wszystko albo nic” kończył Zetsche.
18.02.2010 15:04
0
Master, Mercedes święcił triumfy w dość specyficznych czasach, gdy niestety stała za tym polityka. Po wojnie co prawda na chwilę zaistnieli w F1 (z Fangio i Mossem na pokładzie o ile dobrze kojarzę), ale w przykrych okolicznościach dali dyla z wyścigów. Ciężko ocenić, czy śmierć ponad 70 kibiców na Le Mans była bezpośrednim powodem, czy tylko przykrywką do ich odejścia.
18.02.2010 15:43
0
teraz jestem przekonany że ze swoją mentalnością quick Nick pasuje do tego teamu idealnie ...
18.02.2010 15:44
0
36. Lynott - moim zdaniem był to realistyczny powód, ponieważ nie mieli innych podstaw do odejścia. Kasę i całe zaplecze przecież mieli i to bardzo bogate. Z resztą w tych 2 sezonach (1954-55) wygrali 9 wyścigów na 12, więc wyczyn naprawdę godny podziwu.
18.02.2010 15:49
0
Mercedes wygra w koncu ma swojego mistzra.
18.02.2010 15:53
0
35. Matysss - dokładnie, czas wszystko zweryfikuje. Nam pozostało jedynie czekać i trzymać za nich kciuki, bądź też nie. A co do Ferrari, to z tego co wiem istnieją oni bodajże od 1947r. więc mogą się pochwalić jedynie występami w F1 i Le-Mans. I chwała im za to, że startują nie przerwanie w F1. Ale moim zdaniem nie można porównywać ich historii w sportach motorowych do historii Mercedesa. To tak jakby przyrównać 20-latka do doświadczonego starca.
18.02.2010 15:58
0
To po kiego grzyba się w F1 pakowali? a kto ich zapewniał że oni będą wygrywać
18.02.2010 16:01
0
Juz kiedyś Mercedes wystawił do wiatru Petera Saubera i uciekł, potem od Saubera uciekło BMW... Oni już tacy są, że uciekają, na nic nie patrząc... Pewnie kiedyś wystawią Rossa...
18.02.2010 16:17
0
Kojag, pół bidy jak Merc wystawi do wiatru Rossa. Gorzej by było gdyby Ross wystawił do wiatru Merca. Niech sobie sami skonstruują bolid u siebie w domu. Niewątpliwie byłby najbardziej luksusowy ;-)
18.02.2010 16:27
0
...i z pomocą AMG silnik niewątpliwie też mieliby najmocniejszy ;-)
18.02.2010 16:35
0
Wypowiedz ewidentnie skierowana pod publike niemiecką i pracownikow Mercedesa a wy bijecie pianę ...
18.02.2010 16:56
0
Widać Zarząd ma jasno postawiony plan - nie wygramy mistrzostwa zabieramy zabawki. Oby tak nie było bo stracę szacunek dla Mercedesa.
18.02.2010 17:27
0
46. Blaz - nie chodzi o wygranie mistrzostwa, tylko o wygrywanie wyścigów.
18.02.2010 17:28
0
Tak to jest kiedy zespół wyścigowy nie jest zespołem wyścigowym tylko oddziałem dużego koncernu. Zaczyna się używać słów typu "planowanie", "realizacja celów", "projekt" itp. i przez taki bełkot zapomina się tak naprawdę o najważniejszym: żeby ukończyć najbliższy wyścig na najlepszym możliwym miejscu. BMW już to przerobiło i trochę się dziwię, że Mercedes wchodzi na tą samą ścieżkę. Chociaż może i się nie dziwię, bo ważniaki z megakoncernów są zbyt zapatrzeni w siebie, żeby uczyć się na cudzych błędach.
18.02.2010 18:22
0
Potwierdza się że niemieckie mózgi są nowiutkie bo, ....nieużywane. Kupili Brawna GP, rozpierniczą zespół i czmychną jak BMW :(
18.02.2010 19:19
0
Mercedes chce udowodnić Maklarenowi że bez ich pomocy będą zespołem z pierwszej trójki ,i bez ich pomocy będą licząca się siłą w F1. a jak im się to uda to sponsoring skończy się w następnym sezonie . NA BILBORDACH MA BYĆ MERCEDES a nie MCLAREN
18.02.2010 20:50
0
Jak wygrają czego nie życze im wcale to by była zasługa tylko i wyłacznie Rossa .Bo to prawda że niemcy dużo analizują ,liczą tylko niebardzo wiedzą co z tym na koncu zrobić ..i w histori to już nie jeden niemiec dużo mówił i nic z tego oprócz haosu
18.02.2010 20:58
0
pewnie maja plan na blitzkrieg :)
18.02.2010 21:00
0
taa ciekawe co teraz shumi zrobi ?? da rade ale mercedes ??? nie wiadomo
18.02.2010 22:06
0
skąd u Was biorą się porównania BMW z Mercedesem? Czy tylko ta nieszczęsna wypowiedź o tym, że tylko wygrywanie da szansę na pozostanie w F1 Mercedesowi? Od lat ładują kasę w F1, nie jest to mała kasa, można było prowadzić zespół samodzielnie - i właśnie to robią. Więc o co chodzi? Pozdr.
18.02.2010 22:27
0
Niemiecki koncern BMW przechwala sie że w 3 lata zdobędzie mistrza F1 i co i porażka . Narodowa duma ucierpiała jak to wyleczyć a oto recepta Wykupmy obecnego mistrza BGP bo ma problemy finansowe i łatwa zdobycz oczywiście wraz z B.Rossem i jego patentami dodajmy naszego najlepszego kierowce M.SCH wielokrotnego mistrza świata i mamy tytuł MERCEDES mistrz świata . Tak bym porównywał BMW do MERCEDESAj
19.02.2010 02:03
0
"zespół Formuły 1 musi za siebie płacić" o jakiej pasji mowimy moze czesc z tych ludzi ma pasje ale chodzi o kase i to ich zasr.... niemieckie ego wykorzystali moment kryzysu i jak wiekszosc duzych korporacji przejeli cos za bezcen schumacher odszedl z ferrari to nie do pomyslenia teraz juz tak heh on jest sila napedowa teraz kazdy chce liczyc zyski bo taki obrot spraw naprawde duzo kosztowal pozdross
19.02.2010 10:30
0
@ 54. 6q47 Popieram masz racje . Niktorzy naprawde malo wiedza . Mercedes przez lata pompuje kase w formule i czemu nie mialby miec swojego teamu . Niektorzy pieprza cos o leczeniu narodowej dumy porownuja BMW z Mercedesem nie wiedzac nawet pewnie ze te marki w jakis sposob rownez rywalizuja ze soba . Jesli chodzi o kupienie sobie BGP to jak to ktos nazwal to niech mi ten ktos powie jak by mial kase ( duzo kasy ) to co by sobie kupil piekne Ferrai czy np. rozwalonego malucha ?
05.11.2010 22:50
0
Robertos :)
06.11.2010 11:43
0
widać że aparat za słaby do robienia zdjęć Roberta :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się