WIADOMOŚCI

Heidfeld zadowolony, Kubica znowu ma pecha
Heidfeld zadowolony, Kubica znowu ma pecha
Zespół BMW Sauber po rozczarowujących kwalifikacjach w wyścigu o GP Włoch zdobył 2 punkty dzięki siódmej lokacie Nicka Heidfelda. Robert Kubica ponownie miał pecha i na 16 okrążeniu musiał wycofać się z wyścigu z powodu wycieku oleju w jego bolidzie.
baner_rbr_v3.jpg
Nick Heidfeld
„Jestem w pełni zadowolony, gdyż dla mnie był to wspaniały wyścig. Finisz na siódmym miejscu być może nie brzmi fantastycznie, ale z 15 miejsca na starcie to było naprawdę wszystko co mogłem dzisiaj zdziałać. Sam start nie był najlepszy, prawie straciłem pozycje. Ale potem na pierwszym zakręcie zdołałem wyprzedzić jeden bolid po zewnętrznej, a potem w szykanie poszedłem na wewnętrzną i wyprzedziłem Jarno Trullego. Na trzecim okrążeniu wyprzedziłem Giancarlo Fisichellę, co jak sądziłem będzie niemożliwie ponieważ miał on KERS. Potem byłem za Sebastianem Vettelem i zacząłem oszczędzać paliwo. Po naszych pit stopach on był za mną, a ja byłem ósmy zanim Lewis Hamilton nie rozbił się na ostatnim okrążeniu, a ja korzystałem z tego i zarobiłem o jeden punkt więcej.”

Robert Kubica
„Wykonałem bardzo dobry start i byłem na całkiem dobrej pozycji przed pierwszym punktem hamowania. Byłem po lewej stronie od Marka Webbera. Jak sądzę on w ogóle mnie nie widział. Mark zepchnął mnie na trawę, gdy hamowałem. Mimo, że zdołałem wrócić na tor dotknęliśmy się na pierwszym zakręcie. Na szykanie Roggia on był po zewnętrznej i nieco przede mną. Gdy dojeżdżaliśmy do pierwszego apeksu niestety ponownie nie byłem w stanie go ominąć. Zakończyłem pojedynek ze zniszczonym przednim skrzydłem, ale nie jestem pewien jak do tego doszło, gdyż mogło to nastąpić w wyniku mojej walki z Markiem lub gdy uderzyłem w krawężnik. Niemniej byłem w stanie kontynuować i zdołałem wyprzedzić Sebastiana Vettela, mimo problemu ze skrzydłem. Z powodów bezpieczeństwa musieliśmy zmienić skrzydło kilka okrążeń później. Ostatecznie wyciek oleju zmusił mnie do wycofania się.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

49 KOMENTARZY
avatar
Gosu

14.09.2009 10:03

0

Szkoda, że Kubek tak zakończył zmagania na Monzy, to chyba jego najbardziej ulubiony tor w kalendarzu. Żółw Nick przytulił dwa punkty i powiększył przewagę nad Polakiem, który zaczyna być numerem 2 :)


avatar
dragomirov

14.09.2009 10:38

0

nie prawda, nie jest numerem 2 a przynajmniej nie w F1. Punkty punktami, ale każdy na padoku dobrze zna historię tegorocznych startów Roberta i nikt z pewnością nie ma wątpliwości co do tego że to BMW załatwiło Robertowi tak "doby" sezon. Dwa zniszczone silniki nie rokują, więc jego sytuacja jest czysto techniczna. Sądzę, że nie będzie miał kłopotów z pracą w przyszłym sezonie.


avatar
Gosu

14.09.2009 11:28

0

37. dragomirov Nick ma te same warunki jazdy do Robert, zdobył więcej punktów, ostatnio w Qualu i treningach też jest lepszy - to fakty. Nie napisałem, że jest numerem 2 tylko, że zaczyna nim być :)


avatar
Orlo

14.09.2009 11:30

0

Nick ma te same warunki jazdy co Robert?! Rzeczywiście zapomniałem że "obaj" śrubują rekord GP bez awarii...


avatar
Bartec

14.09.2009 12:10

0

Małe wtrącenie a propos niemieckiej precyzji. Mnie się niedobrze robi kiedy ktoś wszystkich wpisuje pod jedną kreskę bo się urodzili tu lub tam. A co do niemieckiej precyzji to dla kontry podam trzy nazwy: McLaren Mercedes, Brawn Mercedes i Force India Mercedes, dziękuję.


avatar
Budda89

14.09.2009 13:15

0

40. Co oglądamy F1 od tego sezonu i nie pamiętamy jak silniki BMW bez ograniczeń obrotów działały jak "złoto" a Mercedesa wybuchały jak granaty? Ocenianie BMW po jednym nieudanym sezonie...


avatar
pz0

14.09.2009 21:24

0

41. Budda89 - ale więcej sezonów BMW nie będzie miało, przynajmniej w najbliższej przyszłości...


avatar
Bartec

15.09.2009 13:48

0

Budda89 Oglądamy F1 długo i pamiętamy różne układy sił, jak choćby świetną formę Renault a nawet byliśmy kiedyś fanem Nigela Mansella bo trochę lat mamy. Tu nie chodzi o faworyzowanie kogokolwiek tylko o zadanie kłamu stwierdzeniu, że niemiecka precyzja nie istnieje, bo istnieje czy to się nam podoba czy nie. Silniki BMW w tym roku mają wg mnie jakiś trudny do uchwycenia feler który mści się raz po raz. Poza tym apeluję aby darować sobie złośliwości typu "oglądamy F1 od tego sezonu" Mamy tu się wymieniać opiniami a nie zgrywać specjalistów.


avatar
dragomirov

15.09.2009 19:27

0

no właśnie, coś jest nie tak ze specyfikacją tegorocznych silników. Gdzieś na portalu przeczytałem, że problemy w BMW pojawiły się gdy ograniczono obroty silnika a mimo to skorzystał na tym Mercedes. Może problem tkwi w obrotach. To są te same jednostki co w zeszłym roku, tylko wtedy mogły się kręcić do 19 tyś a teraz do 18 tyś. Wiadomym jest że każdy chce mieć jak najwyższą moc, więc teamy zwiększyły dawkę paliwa na każdy cykl pracy, żeby nie stracić pomimo ograniczenia i może tu jest "pies pogrzebany". Może nie wytrzymują zwiększonej dawki paliwa.


avatar
Skoczek130

22.09.2009 18:29

0

Robert na pewno wyprzedzi w generalce Heidfelda - jestem tego w 100% pewien!!! :))


avatar
RamDamDam

16.05.2010 20:45

0

No i chyba HAM zawiódł wielu i nie skończył na barierce :/


avatar
riqoor

16.05.2010 21:33

0

No szkoda :/ Trzymałem kciuki za powtórkę Hulka w jego wykonaniu... Skończcie już. Co on takiego zrobił wam albo Robertowi, że mu tak źle życzycie?


avatar
kamilas7

17.05.2010 10:35

0

Bo jakoś go nie lubie.


avatar
riqoor

17.05.2010 14:27

0

Tez gościa nie lubię, ale żeby mu wypadku życzyć? :/


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu