Mario Theissen i Willy Rampf, przedstawiciele zespołu BMW Sauber, nie wiedzą czemu ich bolid tak kiepsko spisuje się w Monako po tym jak w Barcelonie poczyniono krok do przodu z osiągami F1.09.
Mario Theissen„Wynik kwalifikacji odzwierciedla problemy jakich doświadczyliśmy w Monako już podczas treningów. Bez znaczenia z jakimi ustawieniami, czy na jakiej mieszance opon- żaden z bolidów nie był w stanie złapać odpowiedniej przyczepności. Nasze dane pokazują, że opony nigdy nie osiągnęły swoich temperatur pracy. Pozycje 17 i 18 są rozczarowujące. Mamy wiele pracy przed sobą.”
Willy Rampf, koordynator techniczny
„Monako to wyjątkowy tor, który wymaga wyjątkowych przygotowań. Niemniej mimo kilku zmian w ustawieniach, nigdy nie udało nam się znaleźć akceptowalnej przyczepności i balansu bolidu. Jak do tej pory były to kiepskie osiągi z naszej strony. Kierowcy próbowali wszystkiego i nie popełniali błędów, ale nasze bolidy były po prosty zbyt wolne. Teraz musimy rozpoznać powód takiego stanu rzeczy i rozwiązać problemy przed wyścigiem w Stambule.”
23.05.2009 18:51
0
Ja też jak jeżdżę wolno ( zgodnie z przepisami ) i pasażerowie delikatnie dają mi do zrozumienia, że jeżdżę jak "stary dziadek w kapeluszu " to mówię, że "nie zorgrzałem opon " ... Dziś na brudnym starym BMW ktoś dopisał Bardzo Mułowaty Wrak. Żal mi Kubicy...
23.05.2009 19:27
0
Wasza tegoroczna konstrukcja nadaje się tylko i wyłącznie na złom. Można ją porównać jedynie do zeszłorocznego wraku Force India i Hondy. Jeśli poprawki na Stambuł nie pomogą, skupcie się na 2010 roku, gdyż ten już jest dla Was stracony (i to dawno)!!!
23.05.2009 19:44
0
Myślę że dla Roberta znajdzie się miejsce w trzech nowych zespołach, i myślę również że tam będzie rządzić pasja tak jak i pasja rządzi jazdą Roberta a na takiej idei można zajść daleko. Choć bez Alberta może być ciężko:)
23.05.2009 19:59
0
Moim zdaniem z oponami to jest tu dosyć chytra sprawa , żeby się prawidłowo się nagrzały musimy skorzystać z siły docisku , ale nie przesadnie dużej , bo nasz bolid straci na szybkości i po oponach. Te dyfuzory odgrywają w tym przypadku dużą rolę ale nie one o wszystkim decydują . Pomoc przychodzi z całkiem innej strony !! Opony grzeją w kocach tylko by poradzić sobie w tych pierwszych kilkudziesięciu sekundach . Potem myślę , że wykorzystuję się temperaturę która wytwarzana w trakcie hamowania i część tego ciepła jest zagospodarowana na potrzeby układu hamulcowego (akumulowana możliwie stała temperatua) oraz kierowanie gorącego strumienia pod odpowiednim kątem na powierzchnię opony , która styka się się z glebą . Te dodatkowe osłony - "kołpaki" nie tylko chronią przed utratą energii , są nieruchome mogą profilować gorący strumień powietrza i podawać na oponę. Natomiast tylne opony mogły by korzystać z dodatkowego gorącego strumienia powietrza z okolicy wydechu silnika . To wszystkie niby drobiazgi , ale sumowane razem (dyfuzor też) dają końcowy efekt. Normalnie zagospodarowali dodatkową energię na potrzeby dogrzania opon.
23.05.2009 20:41
0
Jak dotąd jedyną zaletą BMW-Sauber F1.09 jest wytrzymałość, co pokazało zderzenie Kubicy z Trullim w Chinach. Niestety, taka jest F1 - "raz na wozie, raz pod wozem". Utalentowany przecież Jenson Button długo czekał na dni chwały...
23.05.2009 21:33
0
ile Mario ma dzieci?!? Ciągle ma problemy z gumami.....
23.05.2009 21:39
0
Jak oni (BMW) sie nie wstydza !!!
23.05.2009 22:42
0
22. feels3 - w Australii :)
23.05.2009 22:57
0
38. northwind ...... Mi się wydaje, że jeśli nawet Robert będzie zmieniał team w przyszłym sezonie, to raczej nie pokusi się na posadkę w jednym z tych nowych, niefabrycznych zespołów. Prędzej zostanie w BMW ( jeśli jeszcze będą startować) lub przejdzie do Renault w miejsce Pirueta jr. Innych opcji nie widzę.
24.05.2009 07:39
0
Na mój gust to przydaloby się wyrzucić z przodu dwa gróbościenne ceowniki z tyłu zmniejszyć dwuteownik i do tego wszystko zespawać drutem żeberkowatym q10 .I lepiej będzie jak już nie będą zmieniać zawieszenia.
24.05.2009 08:50
0
HE HE HE HE HE HE HE panie doktorze zacznijcie już testować na sezon 2012 to mooże coś zdziałacie. Czy ktoś w BMW wreszcie się przyzna do błędu?
24.05.2009 10:23
0
A propos nie dogrzanych opon - "To jest problem z którym zmagamy się od zimy, więc nie jest to niczym nowym. Problem z niewłaściwą pracą opon jest konsekwencją innych rzeczy." -słowa Kubicy. Od zimy .. do lata nic się nie zmieniło. Szczerze wątpię by BMW "wróciło" do gry jeśli sam Kubica tak otwarcie o tym mówi
24.05.2009 12:23
0
jest jakas szansa na deszcz ? ...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się