Zdradliwy, wąski i kręty tor w Monako także podczas sesji kwalifikacyjnej dał się we znaki kierowcom Formuły 1. Problemy na torze mieli Felipe Massa, Timo Glock, Nelson Piquet oraz Lewis Hamilton, który miał największego pecha, rozbijając bolid na bandzie z opon. Jutro z pole position wystartuje Jenson Button.
Z drugiej linii do wyścigu przystąpią: Rubens Barrichello oraz Sebastian Vettel. Drugi z kierowców Ferrari, Felipe Massa po małym poślizgu w pierwszej części kwalifikacji do wyścigu zakwalifikował się na 5 miejscu, przed Nico Rosbergiem.
Heikki Kovalainen, który w Q3, po błędzie Hamiltona w pierwszej fazie kwalifikacji, był jedynym reprezentantem zespołu McLarena wykręcił czas pozwalający zająć 7 miejsce. Ósmy był Mark Webber, a czołową 10 jutro na starcie uzupełnią Fernando Alonso oraz Kazuki Nakajima.
Kierowcy zespołu BMW Sauber po problemach w pierwszych treningach, także w sesji kwalifikacyjnej wypadli poniżej oczekiwań. Nick Hiedfeld i Robert Kubica zakończyli walkę o pierwsze pole startowe już w pierwszej części sesji kwalifikacyjnej. Robert Kubica w ostatnich sekundach Q1 podjął walkę o awans od Q2 jednak na torze problemy miał Timo Glock i ostatnie okrążenie Kubicy nie mogło zostać poprawione.
Przebieg dwóch pierwszych części kwalifikacji
Już na samym początku sesji kwalifikacyjnej Felipe Massa popełnił błąd i uderzył przodem bolidu w bandę. Uszkodzenia F60 Brazylijczyka nie były jednak duże, a mechanicy po wymianie nosa mogli ponownie wypuścić go na tor. Mniej szczęścia miał Lewis Hamilton, który na zakręcie Mirabeau z impetem uderzył tylną lewą stroną bolidu w bandę z opon i uszkodził zawieszenie. Czas, który zdołał wykręcić Brytyjczyk, pozwolił zając mu jedynie 16 miejsce. Z dalszej walki o pole position odpadli obaj kierowcy BMW Sauber oraz Toyoty, która przez cały weekend ma problemy w Monako. Najszybszy w pierwszej części sesji był Nico Rosberg, który wyprzedził Jensona Buttona oraz Marka Webbera. Do Q2 w końcu awansowali kierowcy Force India. Giancarlo Fisichella był 13, a Adrian Sutil 15.
Z drugiej fazy kwalifikacji odpadli teoretycznie najsłabsi zawodnicy i zespoły. Po Q2 z walką o pierwsze pole startowe pożegnali się obaj kierowcy Force India, Toro Rosso oraz Nelson Piquet. W drugiej części czasówki najlepszy czas uzyskał Kimi Raikkonen z Ferrari, który o prawie 0,3 sekundy wyprzedził Heikki Kovalainena. Zarówno zespół McLaren, jak i Ferrari w swoich bolidach na krętym i wolnym torze Monako używają systemu KERS, którego skuteczności na tym obiekcie obawiała się pozostała części teamów korzystających z systemu odzyskiwania energii kinetycznej.
24.05.2009 14:14
0
ehh pech pech pech, Podziwiam Roberta za cierpliwość ale chyba mu sie już ona kończy...
24.05.2009 14:50
0
no i ukonczyl przed końcem. Ktoś wie po co zjechal wcześniej?
24.05.2009 14:50
0
na zmiane opon
24.05.2009 14:54
0
Jasne jest że Robert oszczędza silnik, po co miałby dłużej jechać?
24.05.2009 14:55
0
no ale dlaczego zjechal? jakas awaria teraz byla?
24.05.2009 14:56
0
109. dracool No, wydaje się to być naprawdę sensowne.
24.05.2009 15:01
0
Kubek poszedł do domku na piwko i obejrzy resztę w tv :]
24.05.2009 15:20
0
hamulce padly
24.05.2009 15:32
0
Nie powiedzą przecież że skrzynia biegów nawaliła.
24.05.2009 15:39
0
nie powiedza bo hamulce padly
24.05.2009 15:51
0
Robertowi nic nie nawalilo...oszczedza silnik...po co mial biegac te bezsensowne kolka? i tak nic nie zyskal...proste
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się