Dwukrotny mistrz świata, Fernando Alonso, dołączył do dyskusji na temat kłamstw zespołu McLaren, dolewając oliwy do ognia.
Hiszpan, który w 2007 roku jeździł dla brytyjskiego zespołu i przedwcześnie zakończył kontrakt z powodu nieporozumień z szefostwem przyznał iż całe zamieszanie spowodowane oszukiwaniem sędziów w Australii przypomniało mu sytuację z GP Węgier 2007.Podczas sesji kwalifikacyjnej przed wyścigiem w Budapeszcie Hamilton nie był w stanie rozpocząć swojego ostatniego okrążenia pomiarowego gdyż został zmuszony do oczekiwania w boksie za obsługiwanym w tym czasie Alonso.
Hiszpan otrzymał pozwolenie na ruszenie ze stanowiska ale wstrzymał się z tym około 10 sekund, a prowadzący wtedy w mistrzostwach Hamilton nie zdążył przekroczyć linii startu przed upływem regulaminowego czasu.
McLaren twierdził iż incydent był sprowokowany przez Hamiltona, który zlekceważył rozkaz zespołu o przepuszczeniu Alonso na początku trzeciej sesji kwalifikacyjnej.
Sędziowie po wysłuchaniu wyjaśnień Hamiltona i Alonso zdecydowali się ukarać Hiszpana i zespół, odmawiając zaakceptowania wyjaśnień okoliczności zajścia przez zespół.
W piątek Hiszpan zasugerował iż McLaren także dwa lata temu na Węgrzech nie był szczery ze stewardami.
„Oczywiście to przypomniało mi sezon 2007” mówił Alonso, cytowany przez hiszpańskie media. „To nie pierwszy raz, gdy oni stają przed stewardami. To nie pierwszy raz kiedy kłamią sędziom, wcześniej czy później, musieli zostać ukarani.”
„Oczywiście wtedy przegrałem mistrzostwa jednym punktem, a na Węgrzech zastosowali w stosunku do mnie nieprzyjemny podstęp.”
„Przeczytałem o tym w czwartek w hotelu, ponieważ cały dzień tam spędziłem. Włączyłem komputer i przeczytałem to. Za każdym razem, gdy podejmowane są decyzje przeciw innym zespołom zbyt wiele Cię to nie interesuje, a w tej sprawie nie zmieniło to mojego wyniku, więc mnie to nie dotknęło zbyt mocno.”
03.04.2009 21:49
0
MAM PYTANIE GDZIE MOGE KUPIĆ BEZPIECZNIE BILETY NA GP WĘGIER?
03.04.2009 21:51
0
na durex.pl......
03.04.2009 21:53
0
fabiof1-f1: jak będziesz stał przodem do koników, to nic Ci nie grozi
03.04.2009 21:56
0
buhahaaaaa
03.04.2009 22:24
0
ciekawy artykul:)
03.04.2009 22:27
0
ssupras widac ze jeszcze niewytrzezwiales chlopie,alonso to najszczerszy koles w formule i mowi to co mysli zawsze choc niektorych to boli,coz ja sie ciesze i smieje z nich niech cierpja
03.04.2009 22:34
0
Alonso swój chłop....
03.04.2009 22:46
0
martwię się troszeczkę o fabiof1-f1...
03.04.2009 23:09
0
I bardzo dobrze powiedział! Nawet jakby to miała być zemsta to i tak wyjdą na jaw te wszystkie przekręty! Teraz powinni traktować Hamiltona jak każdego innego kierowcę co to on jest? Mam nadzieję, że ta cała sprawa i inne wyjdą na jaw! Wg mnie Hamiltona powinni zdyskwalifikować do końca sezonu za to co wyczyniał w Australii! Pozdrawiam
04.04.2009 09:30
0
@mapol: Jakbyś mnie znał, to byś wiedział, że alkohol całkowicie rzuciłem 21 lat temu. No ale podobno alkoholikiem się jest przez całe życie...
04.04.2009 10:03
0
2009-04-03 22:46:37 nolte - nie ma powodu jeśli posłucha Twojej rady nic mu nie grozi..:-)
04.04.2009 13:48
0
mimo wszystko, też zaczynam się o niego martwić... Może powinien dostać policyjną ochronę?
05.04.2009 00:52
0
A pamiętacie jak w Gp węgier Hamiltona z piasku wyciągnęli i jechał dalej i nikt go nie zdyskwalifikował? czyżby sędziowie byli ślepi wtedy, a teraz przejrzeli na oczy?
05.04.2009 01:20
0
Markojag27 - myślę że tego przypadku na GP Węgier nikt nie pamięta
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się