Światowa Rada Sportów Motorowych uchwaliła dzisiaj kilka ważnych zmian w regulaminie F1. Pierwszą i najważniejszą jest zmiana punktacji na system medalowy. Mistrzostwo zdobędzie kierowca, który wygra najwięcej wyścigów. W przypadku takiej samej liczby zwycięstw o wygranej zadecyduje liczba punktów liczona tak jak dotychczas. Punktacja w klasyfikacji konstruktorów pozostanie niezmieniona.
W sezonie 2009 dalej ograniczone zostaną dni testowe, i tak:Zespoły będą mogły wykorzystać 3 jednodniowe testy pomiędzy zakończeniem mistrzostw, a 31 grudnia tego samego roku, wykorzystując młodych kierowców. Przez młodego kierowcę FIA rozumie zawodnika, który w ostatnich 24 miesiącach nie wziął udziału w więcej niż dwóch wyścigach zaliczanych do mistrzostw świata lub nie testował bolidu przez więcej jak cztery dni w tym samym okresie czasu.
Zespoły będą także mogły pomiędzy 1 stycznia, a ostatnim wyścigiem sezonu 2009 przez osiem dni testowych sprawdzać aerodynamikę na prostych odcinkach lub na torach owalnych.
FIA przegłosowała także zmiany od strony medialnej w tym względzie przychylając się do niektórych postanowień FOTA:
- FIA będzie publikowała wagę wszystkich bolidów po kwalifikacjach,
- Dla większej przejrzystości kibiców i mediów opony na mokrą nawierzchnie zostały nazwane „przejściówkami” (ang. intermediate), a opony na bardzo mokrą nawierzchnie „deszczówkami” (ang. wet),
- Pierwszego dnia treningów wszyscy kierowcy muszą być dostępni na sesji rozdawania autografów w specjalnym miejscu przygotowanym przez zespół na pit lane,
- Wszyscy kierowcy po odpadnięciu z kwalifikacji muszą być dostępni dla mediów zaraz po każdej sesji,
- Każdy kierowca po odpadnięciu z wyścigu musi być dostępny dla mediów po powrocie na padok,
- Wszyscy kierowcy, którzy ukończą wyścig poza pierwszą trójką muszą być dostępni zaraz po wyścigu dla oficjalnie akredytowanych stacji telewizyjnych.
Sezon 2010
Budżety
Jako alternatywa dla obowiązujących reguł, które pozostaną niezmienione do sezonu 2012, wszystkie zespoły będą miały opcję uczestniczenia bolidami zbudowanymi i zarządzanymi pod rygorystycznym budżetem.
Budżet będzie wynosił 30 milionów Funtów (aktualnie około 33 milionów Euro lub 42 milionów Dolarów). Ta kwota musi pokryć wszystkie wydatki. Wszystko co jest dotowane lub dostarczone za darmo będzie rozliczane po wartości rynkowej. Zostaną wprowadzone rygorystyczne procedury audytowe.
Aby umożliwić rywalizację tym zespołom z zespołami, które nie poddadzą się ograniczeniom kosztów, bolidy zbudowane przy uwzględnieniu rygorystycznego budżetu będą miały możliwość większej swobody technicznej.
Podstawowe dozwolone zmiany dla takich bolidów to:
1. Bardziej efektywne aerodynamicznie (ale standardowe) podwozie,
2. Ruchome skrzydła,
3. Silnik, który nie jest poddany ograniczeniom dotyczącym obrotów, czy zamrożeniu prac.
FIA ma prawo dostosowania dopuszczalnych zmian tak, aby zapewnić iż bolidy zbudowane pod rygorystycznym budżetem nie mają ani przewagi, ani nie tracą w stosunku do bolidów budowanych dotychczas.
Przy okazji FIA rozpatrzyła sprawę zmiany nazwy zespołu Honda na Brawn GP i odstąpiła od pobrania standardowej opłaty wnoszonej przez każdego nowego konstruktora, jakim jest aktualnie zespół Rossa Brawna.
17.03.2009 15:17
0
tylko nie medale ;|
17.03.2009 15:25
0
Tragiczne te zmiany, a system medalowy w f1 to chyba najgorsze co mogli zrobić
17.03.2009 15:25
0
Chyba ich pojebało...
17.03.2009 15:25
0
najlpesze jest to, ze nie bedzie medali :) czyli bedzie tak samo jak ostatnio tylko Massa by wygral mistrzostwo :-)
17.03.2009 15:27
0
Witam po pierwsze na forum :) Spokojnie, wy chyba nie umiecie czytać, tylko pierwsza pozycja w mistrzostwach będzie według medalów, dalsze pozycje 2-20 dalej będzie kolejność punktowa Po krótce: - Mistrzem świata w 2009 roku zostanie kierowca z nawiększą ilością wygranych, - Jeśli dwóch lub więcej kierowców będzie miało tyle samo zwycięstw, decydującym czynnikiem będzie system punktowy, - System klasyfikacji konstruktorów pozostaje bez zmian, a więc punktacja będzie decydować, - Pozycje w klasyfikacji od 2-20 będą ustalane na podstawie systemu punktowego - Alternatywna propozycja punktacji 12-9-7-5-4-3-2-1 została odrzucona. Czyli np: Kubica 5 zwycięztw i 60 pkt będzie pierwszy w tabeli Masa 4 zwycięztw i 90 pkt będzie drugi hamilton 5 zwycięztw i 80 pkt bedzie trzeci
17.03.2009 15:28
0
najgłupszy pomysł świata
17.03.2009 15:30
0
pio1888 umiemy czytać co niezmienia faktu ze jest to chore wygrasz pierwsze 9 wyscigów i juz mozesz nie startować??
17.03.2009 15:30
0
sry pomyliło mi się :P jeszcze raz ----Kubica 6 zwycieztw i 60 pkt---pierwsze miejsce -----Masa 4 zwycieztwa i 80 pkt ----2 miejsce ------hamilton 5 zwycieztw i 70pkt--- 3 miejsce
17.03.2009 15:32
0
ale saktycnie z medalami to ma malo wspolnego
17.03.2009 15:33
0
FIA pozwól żyć , nie zabijaj f1 bo sami pod sobą dołki kopiecie.i już widze co dostępny kimi powiedziałby w kanadzie po tym jak hamil wjechał mu w dupsko.
17.03.2009 15:34
0
Nie zmienię zdania...to jest wypaczanie rywalizacji.Ktoś może wygrać 9 wyścigów i praktycznie nie brać udziału w kolejnych wyścigach.Z emocjonujących końcówek sezonu nici.FIA pogrąży ten sport,jeśli ten stary zboczeniec Mosley szybko nie zniknie ze stanowiska.O Bernim nawet nie wspomnę - stary pierdziel,któremu zależy tylko na pieniądzach a nie widowiskowości.
17.03.2009 15:35
0
F1 z chodzi na psy.
17.03.2009 15:36
0
Ta dwójka doprowadzi F1 do upadku.Kibice muszą zareagować,bo to naprawdę nie ma sensu...
17.03.2009 15:36
0
Powtórzę jeszcze raz: Chyba ich pojebało...
17.03.2009 15:37
0
Moim zdaniem to dobra decyzja żeby tylko pierwsze miejsce było według wygranych. Masa moim zdaniem bardziej zasłużył na mistrzostwo, a ham jechał asekuracyjnie od samego początku. Dobrze że decyzja o medalach ewulowała, bo cała klasyfikacja 20 kierowców według medalów była by głupotą np taki piqet wygrał by fartem 1 wyscig i miałby 10 pkt a taki alonso nie wygrałby nic a miałby 45 pkt i byłby za piqetem. Dobrze że tego nie będzie
17.03.2009 15:39
0
Raven89 najrozsądniejsze co można o tym napisać, brak słów.........., ręce opadaja..
17.03.2009 15:39
0
jedno chociaż zrobią dobrze że będzie można pokombinować na silnikiem i może wrócą 3 litrowe potwory co będą kręciły do 20-22 tys. obrotów na minutę... czy ile tam kiedyś było ;p
17.03.2009 15:40
0
Mosley i Ecclestone muszą szybko zniknąć z Wielkiego Cyrku - jeśli to się nie stanie,to F1 za 3 lata zamieni się w wyścig identycznych bolidów,napędzanych na olej słonecznikowy,różniących się tylko malowaniem.Jest źle,jak nie było jeszcze nigdy...
17.03.2009 15:42
0
pio1888; kierowca x wygrywa 9 razy a 8 razy nie kończy wyścigu na więć 90 pkt. kierowca y wygrywa 8 razy a 9 razy jest drugi ma 152 pkt.pytanie kto wygra?
17.03.2009 15:45
0
A ja dołożę jeszcze jedno pytanie: czy to będzie uczciwe względem kierowcy drugiego?!
17.03.2009 15:46
0
Wygra Kubica kub Massa lub Alonso.
17.03.2009 15:47
0
To bezsens,który przebija wszystko,co do tej pory było.Nie będzie żadnych emocji pod koniec sezonu,bo może się zdarzyć,że na 5 wyścigów przed końcem będziemy znali mistrza.Czy to nie jest głupie?
17.03.2009 15:52
0
Skoro teraz większość rywalizacji będzie się odbywać między inżynierami w fabrykach to proponuję usunąć kierowców. Będą kolejne oszczędności.
17.03.2009 15:53
0
Hamilton ile miał zwycięstw w poprzednim sezonie.O ile dobrze pamiętam to nie miał dziewięciu.a więc o co ta draka...
17.03.2009 15:56
0
ale debilny pomysł może być koleś który wygra 5 wyścigów reszty nie ukończy zgromadzi 60 pkt. i inny który zgromadzi 120 pkt. wygra 4 wyścigi i będzie drugi nonsens mógłby już ten stary dziadek uderzyć w kalendarz.
17.03.2009 15:58
0
thc: O to,że pozbawia się szansy kierowców cieżko pracujących przez cały sezon.Czy nie uważasz,że niestosowne by było,gdyby tytułu nie zdobył zawodnik mający 150 pkt,tylko jego rywal,który ma 90 oczek a wygrał jeden wyścig więcej?
17.03.2009 15:58
0
Moslej,Ecclestone - wypier**lać z F1...
17.03.2009 15:59
0
za to kierowca który miał pecha na początku sezonu i ma mało punktów nie będzie się poddawał i mając np. 2 , 3 brakujące zwycięztwa do majstra będzie cisnął do końca a nie np. przepuszczał swojego kolege z zespołu
17.03.2009 16:01
0
czy to matematycznie możliwe???
17.03.2009 16:02
0
tak trzymc ,strefa medalowa tylko dla mistrzow a nie sie slizgac na 2,3 miejscu
17.03.2009 16:07
0
Ale w sumie to kombinują już jak mogą.tylko po co??.
17.03.2009 16:18
0
po to bz sie wrzało wśród kibiców ludzi prasy mediów to nakręca F1 i z tego płynie kasa dla dwóch oszołomów i własnie o to im chodzi nie zmieniając nic by było kolejne odliczanie do kolejnego sezonu a tak macie frustracje gniew i niewiadomo co jeszcze a znajac zycie nie obejdzie sie to bez echa w świecie
17.03.2009 16:19
0
@Raven - juz mnie brzuch bolid od niektorych tekstow! :D porawiles mi humor jednak :) no trudno jakos przemęczymy ten sezon... PS: spoko Bernie ma juz 79 lat a czlowiek srednio zyje okolo 80 o ile dobrze pamietam a meżczyzni chyba nawet cos kolo 75 wiec w niedalekiej przyszlosci wszystko moze wrocic do normy :)
17.03.2009 16:24
0
teraz teoretycznie wygrać będzie mozna mistrzostwo zdobywając 20 punktów... (dwa zwycięstwa) odpadajac we wszystkich pozostałych 15 wyscigach... wystarczy, ze wygrywać bedzie ciągle ktos inny... a drugi moze wygrać tylko raz i zajmujac 16 drugich miejsc, i zdobywajac tym samym 138 punktów... i kto tu jest lepszy... cholerny Ecclestone...
17.03.2009 16:25
0
pio1888 naucz sie pisac jesli chcesz wypowiadac sie na forum!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się