WIADOMOŚCI

Theissen: po sezonie przychodzi kolejny sezon
Theissen: po sezonie przychodzi kolejny sezon
W ostatniej edycji Track Talk Mario Theissen analizuje Grand Prix Brazylii, ostatnie w sezonie 2008. Dyrektor BMW Motorsport omawia również przygotowania na sezon 2009.
baner_rbr_v3.jpg
Drodzy entuzjaści sportów samochodowych,

W niedzielę popołudniu zakończył się najlepszy sezon w ciągle krótkiej historii zespołu BMW Sauber F1 Team. Dumni jesteśmy z naszych osiągnięć. Ponownie pragnę podziękować naszemu personelowi za włożony wysiłek. Nie ma znaczenia, czy na torze wyścigowym, czy na testach, w Hinwil, czy w Monachium, w dzień, czy na nocnej zmianie - każdy, kto był zaangażowany w ten projekt pragnął sukcesu. Jedna rzecz jest pewna: ścieżka, którą podążamy jest właściwa. Dlatego dalej nią będziemy podążać. W trybie natychmiastowym koncentrujemy się na BMW Sauber F1.09. W końcu po sezonie jest kolejny sezon.

W 2009 Formuła 1 będzie musiała bez wątpienia stawić czoła najbardziej dramatycznym zmianom w historii tego sportu. Z powodu restrykcji aerodynamicznych zmieni się wygląd bolidów. Będą się różnić od tych, które jeździły w tym roku. Mówiąc krótko, przód będzie bardziej masywny, nie będzie skrzydełek i rozbudowanych struktur z przodu i po bokach. Tylne skrzydło będzie mniejsze i umiejscowione wyżej.

Co więcej, z powrotem pojawią się opony bez bieżnika. W dodatku, zostanie wprowadzona technologia KERS odzyskująca energię z hamowania. W rezultacie, kierowcy będą musieli przystosować się do nowych sytuacji w trzech kluczowych obszarach ich pracy. A inżynierowie będą musieli wykonać mnóstwo pracy.

Rozważając tę sytuację, może nastąpić zmiana na pierwszych miejscach w Formule 1. W Monachium i Hinwil pracujemy bez przerwy nad nowymi rozwiązaniami na nadchodzący sezon i praca postępuje w dobrym tempie.

Premiera nowego BMW Sauber F1.09 odbędzie się 20 stycznia w Walencji. Tuż po, odbędzie się kilka testów zanim sezon rozpocznie się na dobre wyścigiem w Melbourne 29 marca. Będzie to kilka tygodni później niż miało to miejsce w ubiegłych latach. Wyzwania są potężne, ale trzymamy się naszego ambitnego celu: w 2009 roku chcemy być jednym z zespołów walczących o tytuł.

Z poważaniem,
Mario Theissen

Źródło: bmw-sauber-f1.com

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

44 KOMENTARZY
avatar
orinocoPL

05.11.2008 12:23

0

conrad30-ja tez ogladam f1 dlugo-jakies 20 lat-i wiem oczym mówisz.a co do zmarnowanej szansy to mówilem o tym, ze BMW zrobilo blad przestajac sie rozwijac w tym sezonie. oczywiscie ktos powie "no tak, ale oni sie nie spodziewali takiego obrotu sprawy-czyli Robert w czolówce". wlasnie, skoro tak wszystko planuja i tak kurczowo trzymaja sie tego planu to nie ma w nim miejsca na improwizacje i korekty-szansa przeszla kolo nosa... ja nie twierdze ze zmarnowali kariere Roberta, ja sie tego obawiam-przyklad wspomnianej Hondy. nigdzie nie jest powiedziane, ze kazdy kolejny sezon jest lepszy albo równie dobry-BMW moze sie w przyszlym roku bardzo przeliczyc. a co do sukcesu w postaci 4 miejsca.... to, ze mógl walczyc o mistrzostwo ale nie mial czym(bolid), moge BMW wybaczyc,ale to , ze kompletnie zawalili mu 2 ostatnie wyscigi przez co stracil 3 miejsce-nie. bo w pierwszym przypadku pozostalby niedosyt a tak osobiscie jestem bardzo rozczarowany TYLKO 4 miejscem. jak na potencjal jaki ekipa pokazywala na poczatku sezonu to po prostu za malo... i 3 miejsce konsruktorów wcale tego nie zmienia. kierowca dal z siebie wszystko, team nie. pozdro.


avatar
natleniony

05.11.2008 14:35

0

Witajcie, nie rozumiem sceptycyzmu niektórych… troszkę więcej wiary przed nowym sezonem. Mówicie o braku zaangażowania zespołu od gp Kanady – to z całym szacunkiem jakaś kompletna bzdura; cały czas albert 2 i potem 3 pracował, tunel aero też, coś nie zagrało. Nowe części nie sprawdzały się na torze. i tak bywa! Kto Wam naopowiadał takich bzdur, że zespół pracuje już w 100% (oczywiście po Kanadzie) nad autem f1.09? Oczywiście pracowali, ale dzieląc siły na model 2008 i 2009. Olali sprawę dopiero przed gp Chin. Robcia też rozumiem, zwietrzył szansę, to rzygał w wywiadach o wsparciu i takich tam. Więcej wiary – dr Mario jako jedyny w Brazylii powiedział veto w sprawie odroczenia KERSu… Ja np. wierzę i to bardzo w FI w roku 2009 (kompletny napęd kupią, a bryłę wozu wystrugają – na szczęście wraca normalność – i nie będzie tych dziwnych owiewek i uszów słonia i mają kasę oraz dobrych kierowców) pozdro for all!


avatar
niza

05.11.2008 16:23

0

lipens, no właśnie, tak to jest jak się nie doczyta dokładnie, zasugerowałam się tym co jeszcze niedawno mówili, czyli o zdobyciu mistrzostwa. Widocznie już nie czują się na siłach aby to osiągnąć.... ja już nie wiem co mam pisać, brak mi słów, ale mimo wszystko staram się być dobrej myśli


avatar
mateosa92

05.11.2008 16:43

0

mam nadzieje, że trafi do ferrari a nie będzie sedział w słabym BMW!!!


avatar
kumahara

05.11.2008 19:50

0

Ideologię przewodzącą BMW już pokazali w 2007 i 2008 r i nie ma co sie napalać na sukcesy Kubicy w tym teamie. Z zaskoczenia i szczęśliwie wygrał Kanadę a w przyszłym sezonie będzie jak ma być - wszystko dla Nicka [ Niemca], Mario to marionetka odpowiednich decydentów a i tak naprawdę to kirerowcy w BMW i mcl są także marionetkami. Wcale się nie dziwię zachowaniu Kubicy bo w pewnym momencie sam to zrozumiał, albo pomógł mu w tym Mario.


avatar
darecky3

05.11.2008 23:25

0

Jacu nie obawiaj sie ze Vettel przejdzie do ferrari. Nie przejdzie, a przynajmniej nie przez nstepne 4 lata. Przez nastepne 4 lata moze jezdzic tylko w stajniach pod patronatem Red Bull we wszystkich klasach. Ma zwiazane rece do 2012 roku z red bullem, chyba ze red bull sie go wyrzeknie w co nie wierze


avatar
Jacu

06.11.2008 08:21

0

darecky3... no wiem ale wiesz jak to bywalo i bywa w F1 kontrakty zawsze mozna zerwac ;) a chlopak ma bez watpienia talent i jest najmlodszy w stawce czyli dobry material do rozwoju. Niemniej mam nadzieje ze oczywiscie po zakonczeniu kariery przez Raikkonena to Robert zajmie jego miejsce. pozdro


avatar
b.stary

06.11.2008 14:19

0

Zmiany regulaminu to nic w porównaniu z pytaniem: Czy dr MT zmieni swoje podejście do F1, czy będzie ono nadal takie planowe jak teraz widzące tylko interes BMW? Czy będzie to podejście wyścigowe? Jeżeli dr Mario Theissen sie nie zmieni to nie zdziwię się jeżeli w ostatnim wyścigu przegrają 1 (słownie: jednym punktem) mistrzostwo świata: indywidualne i konstruktorów. I wtedy z czystym sumieniem i zupełnym spokojem będę mógł sobie powiedzieć "Wygrał lepszy" albo "Sprawiedliwości stało się zadość".


avatar
hotshots

09.11.2008 14:45

0

wszyscy jesteśmy sfrustrowani sezonem - ale jest promyk nadzieji dla R.K. , bo inne zespoły (Toyota,Red Bull i zdesperowana Honda) spokojnie w/g mnie dadzą "popalić" virtualnemu bolidowi BMWrak tak, że wrzucą w końcu "7 bieg" kiedy spadną ich notowania w rankingach jako marka i nośnik reklamy.....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu