W drugim treningu przed GP Chin ponownie najszybszy okazał się Lewis Hamilton, który także ponownie jako jedyny na torze zszedł z czasem poniżej 1 minuty i 36 sekund. Wynik Brytyjczyka był jednak gorszy od rezultatu z pierwszego treningu. Prawie 0,3 sekundy stracił do Hamiltona, będący w formie, Fernando Alonso. Trzeci był drugi kierowca Renault- Nelson Piquet.
Pogoda ponownie nie zaskoczyła kierowców i na torze pod Szanghajem było sucho i słonecznie.Jarno Trulli, który w pierwszym treningu wypadł bardzo słabo, dzień zakończył z czwartym czasem, przed Markiem Webberem i Felipe Massą. Brazylijczyk popołudniu stracił do swojego głównego rywala przeszło 0,7 sekundy.
Sebastian Bourdais mimo iż pod koniec sesji treningowej wypadł z toru i już na niego nie powrócił był jedynym kierowcą Toro Roso w czołowej dziesiątce z siódmym czasem. Tuż za Francuzem sesję zakończył Kimi Raikkonen, a w pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze Nick Hiedfeld oraz Nico Rosberg.
Timo Glock z Toyoty także poprawił swój wynik w popołudniowej sesji treningowej, kończąc dzień na 11 miejscu, przed Robertem Kubicą. Polak przejechał popołudniu 37 okrążeń, z których najszybsze w czasie 1:36,775 o przeszło sekundę wolniej od Hamiltona.
Z 13 czasem dzień w Szanghaju zakończył Heikki Kovlainen. Za Finem znalazł się David Coulthard oraz na wyjątkowo słabej pozycji Sebastian Vettel. 16 był drugi zawodnik Williamsa- Kazuki Nakajima, a stawkę zamykali kierowcy Force India oraz Hondy, która sezon 2008 spisała już na straty.
17.10.2008 18:00
0
Senior Roger dzieki
17.10.2008 19:11
0
kimi jest juz slaby massa zajol jego miejsce tak jagby a massy zajol hamilton zobaczymy kto bedzie nastepny moze robert kubica
17.10.2008 21:02
0
2 F.Alonso Renault 1:36.024 36 3 N.Piquet Renault 1:36.094 38 Świetnie widać wielkie postępy !! O by tak dalej , szykuje sie nastepny dobry wyścig dla Renault. GO ALONSO!!!!
17.10.2008 21:59
0
2008-10-17 17:31:33 Bettina- wszystkiego najlepszego- a które jeśli wolno spytać? :-)
17.10.2008 22:13
0
F1 to wielki szajs.Dlaczego? Bo jest nudny jak flaki z olejem.Dla porownania champ car w USA.Super wyscigi poza nudnymi owalami.Tam sie cos dzieje i nie mam na mysli zabijajacych sie kierocow.Tam sily sa wyrownane.Tam kazdy ma szanse i jest sila bez ograniczen oczywiscie w ramach zdrowego rozsadku.Tutaj na podium stoi albo czerwony kapturek albo srebrny murzyn.Zmieniaja sie tylko miejscami.Wyjatkiem sa totalne abstrakcje kiedy pada lub jednemu sie zle pierdlo i ma zly dzien.Ogladam F1 bo jezdzi tam rodak a poza tym skonczylem na F1 w 96 kiedy Hill zrobil majstra.Pozniej od 2000 dominacja wloskiego zlomu z ktorym nikt nie jest sobie w stanie poradzic (haha co za dekle).
17.10.2008 22:19
0
Alonso sobie poradził, Może w końcu poradzi sobie, jak to ładnie określiłeś ''srebrny murzyn'', przy dużym szczęści jeszcze trzeci kierowca może sobie poradzić z ''czerwonym kapturkiem''
17.10.2008 22:24
0
Kurde, nie spojrzałem na autora poprzedniego wpisu, wycofuję ten swój poprzedni tekst. Z tym panem nie dyskutuję.
17.10.2008 22:28
0
koletz- nnie zgodzilbym sie z toba. Ferrari nie dominuje od 2000r. A fernando? To czlowiek ktory pokonal Schumachera. No i dwa tytuly Renault.
17.10.2008 23:01
0
pz0- tylko zapomniałeś o jednym że Alonso nie zżarły nerwy przy końcu sezonu a srerbrnego murzyna owszem
18.10.2008 02:57
0
Oj ludzie ludzie, czekam na wyścig, może być nawet nudniejszy niż Otawarcie Igrzysk... ale Chłopie MÓWIĘ DO KOLETZA - tu się jeździ 300 km/h na prostych, a wyprzedza przy prędkości 200 km/h - NA ZAKRĘTACH , miałem już nie odpowiadać na Twoje ( pierwszy raz mówię do Ciebie per 'TY' ), ale Twoje komentarzyki ;) , wołają o pomstę do Nieba i ... za przeproszeniem wali mnie czy się naigrywasz i jesteś zwykłym prowokatorem i czekasz na komentarze , jak moja obecna- czyli - NA PIERWSZY RZUT OKA : hipokrytyczna,m wulgarna - może jesteś masochistą i podjudzasz aby ludzie Ci "jechali",i czerpiesz z tego przeogromną przyjemność , więc niech Cię przejadą człowieku.... Wyluzuj już ... i znajdź inne forum dla spełnienienia swoich wynaturzonych potrzeb Koleś.... Mimo wszystko życzę wszystkiego dobrego... ale zmykaj stąd, nie widzisz , że Cię TU NIE CHCĄ ?!
18.10.2008 03:07
0
Teraz w temacie : Znowu Ham w formie - co jak co ale kierowcą to on jest, ale czy kompletnym ? Wiadomo że ma lepszy bolid niż Kubica, i jest niemal pewne że Kubica jest PRZYNAJMNIEJ porównywalnym kierowcą jak Brytyjczyk, choć moim skromnym zdaniem Polak jest naprawdę na daną chwilę najlepszym ( nie boję się tego stwierdzenia :) ) kierowcą w całej stawce F 1. Po prostu automat.Nie liczę na cuda = WYŚCIG 3-4 msc realne, choć wierzę w wygraną ... jako Patriota :) hah , ale obstawiać nie mam zamiaru.... będe cieszył się z wyścigu ....nieważne czy Kubica rozbije się na pierwszm zakręcie ;) , czy przekroczy linię mety jako pierwszy :) - kibic F 1, BMW i Kubicy .... pozdro fani... pseudo fani do domu - odłączyć Wam prąd.... PEACE
18.10.2008 05:31
0
Hehehe :) Ach, ten zakręt przed wjazdem do boksów... HAM znowu fruwa...
18.10.2008 06:11
0
no i widac ze BMW jest mocne, a ferrari jest chyba dalego w czarnej du..e,
18.10.2008 06:17
0
Nick pierwszy Kubica trzeci Czyżby wczorajszy dzien to było maskowanie formy ??? Nie mogę sie doczekac kwalifikacji
18.10.2008 06:24
0
Ten trening to gra psychologiczna i wkurzanie Hamiltona w wykonaniu BMW. Najpierw testowali to co mieli zaplanowane, uzyskując czasy w środku stawki, a w samej końcówce pokazali, że są mocni. HAM bardzo lubi być na czele klasyfikacji, nawet na treningach, a tu kicha...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się