WIADOMOŚCI

Alonso nie wyklucza powrotu do McLarena
Alonso nie wyklucza powrotu do McLarena
Dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso nie wykluczył możliwości powrotu do zespołu McLaren Mercedes w dalszej przyszłości.
baner_rbr_v3.jpg
W rok po ostrym rozstaniu i zerwaniu kontraktu z ekipą z Woking Hiszpan powiedział, że nie wykluczałby współpracy z McLarenem w dalszej przyszłości. Niemniej jasne jest, że napędzany silnikami Mercedesa zespół nie jest w grupie zainteresowanych jego usługami na przyszły rok.

"Jestem kimś, kto nigdy nie powie, że coś jest niemożliwe, jednak wiele rzeczy (w McLarenie) musiało by się zmienić."

Alonso uważa, że pomimo ostrych spięć z partnerem z zespołu, Lewisem Hamiltonem, to nie przez Brytyjczyka nie ma go teraz w McLarenie.

"Nigdy nie miałem problemów z nim bezpośrednio. Jest kierowcą, którego szanuję. Prawdą jest, że nie współpracowaliśmy zbyt dobrze, jednak była to wina zespołu i tego, jak szefostwo się tym zajmowało."

"Szanuję go, gdyż w swoim zaledwie drugim roku robi bardzo dobrą robotę. Jest dobrym kierowcą, tyle mogę powiedzieć."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

47 KOMENTARZY
avatar
jar188

22.09.2008 23:02

0

No właśnie, jak masaj napisał, z pytaniami mogłoby wyglądać inaczej. Chętnie poznałbym cały wywiad, bo ten wyglada jak napisany dla taniej sensacji. Nie żebym bronił Alonso zaznaczę od razu, ale wiele dziennikarzy pisze w ten sposób artykuły, dla większej czytelności i sensacji. Zresztą często robi się to też z wypowiedziami Hamiltona w polskiej prasie.


avatar
Corvin

23.09.2008 00:01

0

A ja bym nie był taki przekonany, co do trafności stworzenia duetu Hamilton / Alonso..Alonso czuje sie mistrzem i chce to za wszelką cenę udowodnić zdobywając 3 tytuł..a Hamilton jest pewien tego, że jest najlepszy i chce to za wszelką cenę udowodnić, zdobywając 1 tytuł..więc albo urozmaiciłoby to F1, albo co bardziej prawdopodobne, pozabijaliby się na torze..


avatar
bmwrk

23.09.2008 01:30

0

Do cholery! Niech Robert uwaza na Alonso. To nie jest dla niego partner do pracy w jednym zespole. Moim zdaniem A jest troche nieobliczalny i nie jest powiedziane, ze jak mu cos sie nie spodoba to np. nie przetrzyma Roberta na pit stopie. To raz, a dwa wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma. BMW to solidny team z perspektywa. Dobrze byloby, gdyby Robert tam zostal i sprobowal zdobyc tytul wlasnie z nimi. Zna przeciez bolid, ludzi, system pracy. No, ale absencja w Jerez... Hmmm. Czasem mysle, ze Kubica sam nie wie czego chce poza... tytulem mistrza swiata. No coz, zobaczymy. Pozdrawiam wszystkich fanow F1! Aha, swietna muzyka do klipu z GP Wloch na formula1.com. Polecam.


avatar
walerus

23.09.2008 11:53

0

oni nic nie mają do siebie - ale na odległosć - jakby jechali razem po zwycięstwo bok w bok to żaden by nie odpuścił.....


avatar
jar188

23.09.2008 12:08

0

Tak a propo niezdecydowanego Alonso: "W kontrakcie Fina podobno zwarta jest klauzula, która umożliwia zespołowi z Maranello jego zerwanie za nie wielką opłatą. Wszystkie koszty związane z rozwiązaniem kontraktu obecnego mistrza świata pokryje bank Santander, który od 2010 roku będzie głównym sponsorem Ferrari. Właścicielom hiszpańskiego banku bardzo zależy, aby w sponsorowanym przez nich zespole jeździł ich rodak" to chyba tłumaczy dlaczego jednak Alonso chce tylk oroczny kontrakt (dlatego nie dogadał się z BMW) i pewnie zostanie tam gdzie jest jeszcze jeden sezon.


avatar
Jarek20

23.09.2008 12:29

0

Alonso szuka zespołu, w którym mógłby zostać mistrzem świata. Na razie są dwa takie zespoły. Więc ta gatka jest sensowna, przyjmując, że Fenando chciałby do Ferrari. To taka zagrywka biznesowa.


avatar
radosny

23.09.2008 15:08

0

bmwrk - ciekawe, że własnie ta muzyka podoba Ci sie najbardziej, dla mnie akurat podkład muzyczny pod GP Włoch jest najgorszym z dostępnych...coz gusty są różne... a w sprawie Alonso to wciąż podtrzymuje swoją opinie, że on raczej nie pojeździ sobie czerwonym bolidem ani teraz ani później...takie mam przeczucie:)


avatar
ferrarimarlboro

23.09.2008 19:46

0

Ja tam do Ferdka nic niemam ale też mysle że w Ferrarce to on nie pochasa.Ferrari już kiedyś Złożyło mu oferte podpisania kontraktu to on wolał McLarena no to można powiedzieć że świetnie na tym wyszedł.


avatar
Ola9595

23.09.2008 21:03

0

Fernando, zostań w Renault!


avatar
Ola9595

23.09.2008 21:19

0

bmwrk- To raczej BMW przytrzymuje Kubice dużej w boksach.


avatar
Alonsofan

23.09.2008 22:04

0

"gabileon (Host: *.adsl.inetia.pl) Alonso wie doskonale że przy Vettelu, Kubicy i Hamiltonie nie jest skazany na dobry TEAM, może się okazać że nigdy nie bedzie jezdzic w Ferrari, a w McLarenie to z całą pewnościa:" co ty pieprzysz przy vettelu ? chyba ci sperma trysla na mozg vettel odnisl tylko jedno zwyciestwo wiec on moze lizac buty mi lizac i tyle mam do poweidzenia PS.gabileon jesli ty cos powiesz to glowa mala


avatar
bmwrk

25.09.2008 01:30

0

Ola9595- Wiem, wiem, pamietam... Bluznilem jak szewc, chcialem zapomniec o F1 i czarna rozpacz ogarnela mnie na dlugo. Wszystkie mozliwe scenariusze i teorie, w tym spiskowe, przelecialy mi przez glowe, o czym pisalem tuz po Spa. Radosny- a'propos watku muzycznego to moze muzyka pod GP Hiszpanii spodoba Ci sie bardziej?:) To moj nr 2 w muzycznym rankingu klipow z formula1.com. Alonsofan- Nie pomyliles portali? Nie uzywamy tutaj takiego jezyka!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu