Były już szef Red Bulla skomentował swoje zwolnienie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Nie zabrakło w nim emocjonalnych wspomnieć i podziękowań.

Po 20 latach zarządzania zespołem Red Bulla Christian Horner dzisiaj z nim się pożegnał. Jest to absolutnie szokująca wiadomość w świecie F1 i liczne grono obserwatorów czekało na jakiś komentarz ze strony brytyjskiego działacza. Wcześniej swoje podziękowania zdążył już przekazać Max Verstappen, a w godzinach wieczornych uczynił to sam zainteresowany.

Oczywiście wpis 51-latka miał charakter czysto emocjonalny, biorąc pod uwagę czas spędzony w Milton Keynes. Horner nie omieszkał też na końcu uwypuklić swoich najważniejszych dokonań w F1:

"Po niesamowitej wspólnej podróży trwającej 20 lat z bólem serca żegnam się z zespołem, który absolutnie kochałem. Każdy z was i ci niesamowici ludzie w fabryce były sercem oraz duszą tego, co osiągnęliśmy. Czy to wygrana czy porażka na każdym kroku wspieraliśmy się wzajemnie jako jedność i nigdy tego nie zapomnę", napisał na swoim koncie instagramowym Horner.

"Bycie częścią oraz prowadzenie tego epickiego zespołu to był zaszczyt. Jestem dumny z naszych wspólnych osiągnięć i was wszystkich. Podziękowania należą się też znakomitym partnerom i kibicom, którzy umożliwiali nam ściganie się. Wasze wsparcie pomogło rozwinąć się tej ekipie od skromnych początków do potęgi F1 z 6 mistrzostwami świata wśród konstruktorów i 8 wśród kierowców."

"Podziękowania należą się też naszym rywalom, bez których w ogólnie nie byłoby tego ścigania się. Naciskaliście na nas, rzucaliście nam wyzwania i umożliwialiście nam uzyskanie osiągnięć, o których wcześniej nawet nie marzyliśmy. Rywalizacja ta sprawiała, że każde zwycięstwo smakowało lepiej, a każda porażka była szansą do rozwoju."

"F1 to sport zbudowany na nieustannej ambicji, pasji oraz szacunku. Zmagania były zacięte, ale dzięki wzajemnej chęci wprowadzania innowacji i podnoszenia poprzeczki ta podróż stała się tak wyjątkowa. Bycie częścią tej niesamowitej ery motorsportu to był zaszczyt."

"Odchodzę, mając niesamowitą dumę z tego, co osiągnęliśmy i co zaplanowane jest na sezon 2026, a także mając ogromny szacunek dla wszystkich, którzy wnieśli F1 na szczyt, na jakim teraz się znajduje. Dziękuję. Christian. 6 tytułów wśród konstruktorów, 8 tytułów wśród kierowców, 124 wygrane, 12 wygranych sprintów, 287 podia, 107 pole position i 100 najszybszych okrążeń wyścigu."