Biorąc pod uwagę pozycje startowe kierowców BMW Sauber, dzisiejszy wyścig okazał się dla zespołu bardzo dobry. Obaj kierowcy są zadowoleni z wyniku. Robert Kubica zakończył dzisiejsze Grand Prix na czwartej pozycji, natomiast jego kolega z zespołu - Nick Heidfeld dojechał tuż za nim, na piątym miejscu.
„Dzisiaj prędkość bolidu była znacznie lepsza niż podczas trzeciej części wczorajszej sesji kwalifikacyjnej. Jestem zadowolony z balansu bolidu. Miałem bardzo dobry start i udało mi się zdobyć dwie pozycje. Potem ścigałem się z Kimim Raikkonenem, jednak on zjechał do boksu później i udało mu się wyprzedzić mnie w pit stopie. Potem byłem trochę wolniejszy niż trzech kierowców przede mną, jednak jechałem szybciej niż reszta stawki. To było maksimum co mogłem dzisiaj osiągnąć.”
Nick Heidfeld
„To jest to, czego się spodziewałem po dziewiątej pozycji startowej. Piąte miejsce to najlepsze, co mogłem dzisiaj osiągnąć. Chciałem na początku wyprzedzić Jarno Trullego i udało się. Potem w pit stopach zyskałem jeszcze dwie pozycje. Po pierwszej części jechałem sam i pod koniec mogłem zmniejszyć obroty silnika.”
Mario Theissen, szef zespołu
„Biorąc pod uwagę nasze pozycje startowe – piątą i dziewiątą, jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Obaj kierowcy zyskali miejsca na starcie. Kimi Raikkonen wyprzedził Roberta podczas swojego pierwszego pit stopu tak jak przypuszczaliśmy. Z drugiej strony Nick zdobył dwa miejsca podczas swojego pierwszego zjazdu na pit lane. Czwarte i piąte miejsce, oraz dziewięć punktów podkreśliły dzisiaj formę naszego zespołu.”
Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Zdobyliśmy 9 ważnych punktów. To więcej niż można oczekiwać po starcie z piątego i dziewiątego pola, z tego względu jesteśmy zadowoleni z wyniku. Obaj kierowcy nie mieli problemów technicznych i nie popełniali błędów. Teraz jesteśmy pewni siebie, gdyż z niecierpliwością czekamy na Monako.”
11.05.2008 17:21
0
Znowy Heidfeld za Robertem :)!
11.05.2008 17:21
0
I brawo dla Roberta za wszpaniały start!
11.05.2008 17:23
0
Nick Heidfeld: „To jest to, czego się spodziewałem po dziewiątej pozycji startowej. Piąte miejsce to najlepsze, co mogłem dzisiaj osiągnąć." - Heidfeld myślał że wyprzedzi też Kubicę bo pewnie nie zakładał że wypadnie któryś z McL lub Ferrari...
11.05.2008 17:25
0
Znowu zdobyli wiecej punktow niz McLaren.
11.05.2008 17:25
0
pojechali wyśmienicie... Kubica przed Heidfeldem! Elegancki wyścig
11.05.2008 17:27
0
po swietnym starcie kubicy liczylem na troche wiecej. ale i tak jest super
11.05.2008 17:30
0
Brawo Robert, brawo BMW. Tak mi przyszło w czasie wyscigu do glowy, ze skoro bolid Roberta nie jechal za dobrze obciazony paliwem (po tankowaniach tracil zdecydowanie do czolowki) to czy nie osiągnol by wiecej jadac na 3 pitstopy jak Ham...?
11.05.2008 17:31
0
Rewelacja.. Zdobyli dużo punktów i Robert miał świetny star.. jak gra wszystko w autku to odrazu widać potencjał Roberta Kubicy i jego umiejętności.. to ja czekam z niecierpliwościa na Monako bo tam robert kubica pokaże klase i że jest prawdziwym mistrzem. pozdrawiam:)
11.05.2008 17:32
0
Badzo dobry start Roberta...bardzo podobna sytuacja jak 2 tyg temu tylko odwrotna...gdzie dwoch sie bije tam trzeci korzysta...dzis zyskal Robert na walce dwoch Finow , a ostatio Robert blokujac Heikkiego niestety puscil od wewnetrznej Hamiltona....ogolnie bardzo dobre i rowne tempo Roberta przez caly wyscig...jednak strata w predkosci maksymalnej nie dawala szans na nic wiecej jak 4 miejsce....Nick tez b. dobrze wybrnal z 9 na 5 pozycje...Teraz uklad jest jasny ..pierwsza liga Ferrari jako faworyt bije sie z McLarenem, druga liga to wewnetrzne zmagania BMW, trzecia liga to Red Bull, Williams, Toyota i Renaul...no i pozostali to okregowka...tak bynajmniej ja to widze...wyprzedzenie alonso przez Raikonena to bylo jak ominiecie a nie manewr wyprzedzania...brawo chlopaki z BMW za wyscig...a dla wlodarzy teamu zwlaszcza pana rampfa troche kubel zimnej wody i wiecej wymagac od siebie aby udoskonalic samochod a potem wymagac cudów od kierowcow.
11.05.2008 17:33
0
Bardzo dobrze, brawo dla Roberta...Może w Monako bedzie na pudle...:))
11.05.2008 17:34
0
Robert zdołał zrobić dzisiaj wszystko co było mozliwe, znakomicie wystartował, ostro i bezkompromisowo, aż dymek poszedł przy pierwszym dohamowaniu. Niestety podczas wyścigu okazało się , że BMW jednak brakuje trochę prędkości i dzisiaj nie można było zrobić więcej. Co do Hamiltona i całego temu Rona Pennisa, strategia 3 pitów nie okazał się tak korzystna jak przypuszczali, ponieważ chciałbym zauważyc, że Hamilton zdołał jedynie ledwo co utrzymać miejsce z początku wyścigu Mclaren spodziewał się pewnie trochę więcej po zagraniu strategi z trzema postojami
11.05.2008 17:40
0
Supek pierwsza liga to Ferrari a druga to Mac i BMW sam zobaczysz walka bedzie ostra, mysle ze BMw juz odawna mysli o monaco i jestem jednego pewnien na monaco Roberta puszcza po PP bo Heidfeld jeździ cienko w kwa a w wyscigu Robert WIN a Nick moze 3/4/5, sam Robert zapowiadał wmnonaco walke o zwyciestwo a ja mu wierze. go go go kubica
11.05.2008 17:40
0
Niestety potwierdza się to, co pisałem 2 tygodnie temu, wszystko wraca do normy - Ferrari i McLaren poza zasięgiem, jedyna możliwość wyższej pozycji Kubka niż 5 to awaria lub kolizja konkurentów.
11.05.2008 17:42
0
I nie popadajmu z drugiej strony w pesymizm - charakterystyka toru w Turcji nie odpowiadała BMW i wiadomym było, że nie osiągną tam swojego optimum - poczekajmy na wolniejsze, bardziej techniczne tory :-0
11.05.2008 17:43
0
bmw jak zwykle spirdoliło strategię bmw jeszcze trochę mószą się nauczyć pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
11.05.2008 17:44
0
dominik2440 nie chce sie nakrecac ta mysla o Monaco...bardzo chcialbym, tyle ze monaco to taki tor, gdze za bardzo chcac i stawiajac sobie zbyt wysoko poprzeczke mozna skonczyc na bandzie...niech Robert pojedzie swoje z "zimna glowa" a jestem pewien, ze bedzie na podium...kluczowe beda kwalifikacje i strategia pit stopow...no i wyjazdy SC...nie zapominajmy ze w Monaco o to nietrudno...a wtedy z raju do piekla droga bardz krotka...
11.05.2008 17:44
0
@tom_ba: mysle, ze BMW brakuje troche szybkosci, zeby zaryzykowac jazde na 3 stopy; w dodatku Robert powiedzial, ze balans samochodu byl dobry w samym wyscigu. Poza tym, strategia Hamiltona byla podyktowana zbytnim zuzywaniem przez niego opon, a nie jakas strategia teamu.
11.05.2008 17:47
0
czes.. strategia teamu bierze pod uwage wszystko, w tym taki element jak zuzywanie opon, wiec nie wiem co chcesz powiedziec przez to, ze nie byla to strategia teamu...bo nie bardzo rozumiem
11.05.2008 17:49
0
hamilton jezdzi lepiej od kubicy
11.05.2008 17:51
0
@czes: Nie twierdze ze taka taktyka dalaby sukces, ale z livetimingu wynikalo ze po tankowaniu tracil na kolku nawet po jednej sekundzie, dopiero po kilku okrazeniach zaczynal jechac w tempie czolowki. Wiec gdyby mogl wozic mniej paliwa to jego tempo byloby caly czas na poziomie czolowki i przy tak udanym starcie moze bylby na 3 miejscu.
11.05.2008 17:54
0
han solo czy lepiej to można polemizować bo Robert w słabszym bolidzie nie odstaje bardz od Hamiltona, ale napewno Lewis ma komfort psychiczny, bo co by nie zrobił jakiego błędu by nie popełnił (a kilka ich zrobil w tym sezonie) nikt go nie krytykuje...Robert takiego komforu nie ma i jezdzi bardziej zachowawczo...ale wyprzedzac umie..bez tego nie dostalby sie do F1 i nie wygrywal innych serii wyscigowych. W BMW jednak po mniej udanych kwalifikacjach niektorzy juz szukaja dziury w braku perfekcyjnego przejazdu u kierowcy a nie w slabszym samochodzie.
11.05.2008 18:01
0
maja bolidy na tym samym poziomie. widac ze Robert jest lepszy niz heiki, ale gorszy od hamiltona. strategia mcLarena byla ryzykowna-przeciez hamilton mogl sie wlec caly czas za massa(w lepszym bolidzie) i nie zyskalby przewagi ok 9s po wyprzedzeniu massy. jednak pokazal klase i zrealizowal strategie w 100%. A Robert w podobnej sytuacji narzekalby tylko ze massa ma lepszy bolid i nie mogla strategii zrealizowac...
11.05.2008 18:02
0
odnosze wrazenie ze GP Turcji to zadyszka BMW
11.05.2008 18:02
0
@tom_ba: Po prostu mysle, ze Kubica nie zdolalby wyrobic sobie 20+ sekund przewagi nad Ferrari Raikkonena, nawet jadac lekkim bolidem. @Supek: Chodzi mi o to, ze gdyby nie problemy Lewisa z oponami, pewnie tak by nie pojechali, tzn. obawa o opony wymusila ich taktyke. Mozesz to podpiac pod strategie teamu, jesli chcesz, dla mnie to po prostu dmuchanie na zimne.
11.05.2008 18:06
0
tak czy tak lewis pokazal klase wyprzedzajac masse, no i potem krecac super czasy.
11.05.2008 18:06
0
Supek ja myślę że 1 liga to Ferrari i basta. Gdyby Kimi nie zepsuł startu i kwalifikacji znów byłby dublet. Kierowcy BMW i McLarena mogą liczyć na dobre lokaty tylko w przypadku niedociągnięć kierowców Ferrari.
11.05.2008 18:06
0
han solo..nie zgadzam sie z Tobą..gdyby sie wlokl za Massa prze dluzsza czesc wyscigu strategie mozna bylo zmienic na 2 pity...choc musialby dlugo jechac na miekkiej mieszance...tak wiec strategia byla ryzykowna, ale nie byla strategia bez planu B...i podkresle to jeszcze raz..nikt w stawce F1 nie czuje sie tak pewnym z zespole i w tym co robi jak Hamilton...zaryzykował i się oplacilo...a gdyby nie dohamowal i wypchnal i siebie i felippe z toru? mialby zapewne w monaco 10 pozycji w plecy za kare...ale kto nie ryzykuje ten nie jedzie...trzeba tylko miec ku temu zielone swiatlo z gory.
11.05.2008 18:09
0
totalfun...w takim razie musiałbym dołożyc jeszcze jedna lige i BMW przeniesc do tzreciej...bo juz patrzac na predkosci maksymalne i straty Ferrari/McL i McL/BMW widac ze nie mozna stawiac jak narazie McL obok BMW...mimo wszystko
11.05.2008 18:10
0
co do kary dla FIAmiltona to raczej nierealne;)
11.05.2008 18:11
0
Kimi Raikkonen wyprzedził Roberta podczas swojego pierwszego pit stopu tak jak przypuszczaliśmy.<-- CO TO MA ZNACZYC?!?!?!? SPECJALNIE GO USADZILI?!?! BEZ SENSU!!! BOJA SIE JEGO WYZSZOSCI NAD KOLEGA Z TEAMU???
11.05.2008 18:13
0
miniu ...prosze Cie...chyba pomyliles strony..to nie jest Onet...przypuszczali bo woedzieli jaka jest roznica w potencjale samochodu...wszesniej Theissen powiedzial tez, ze nie spodziewal sie , ze Robert utrzyma Kimiego za soba
11.05.2008 18:13
0
zobaczymy monako, jesli Robert bedzie za 2 mc i za 2 ferrarii(jesli nikt z nich nie odpadnie np. przez kolizje) to znaczy ze sie uwstecznia w tym sezonie
11.05.2008 18:17
0
Monaco nie mozna traktowac tak samo jak inne tory, bo ten wyscig jest bardzo specyficzny i tam w pewnych dziwnych okolicznosciach i wyjazdach SC moze wygrac nawet STR, Robert napewno bedzie tam mocny, mocniejszy niz np. dzis w turcji...b tam predkosc nie bedzie najwazniejsza...a czy bedzie mail szczescie tak jak do tej pory sie okaze..
11.05.2008 18:17
0
jesli bedzie minimum 2. to klasa
11.05.2008 18:23
0
hehe ...trudno cie przekonac han solo...Robert jezdzi rowno i dobrze...porownaj postawe Roberta i Nicka...tak jak pisalem wczesniej nie wiem czy jest to dysproporcja zwiazana z tym, ze Robert wypada na te samochodu tak dobrze a Nick tak slabo....prawda pewnie lezy po srodku...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się