Luca di Montezemolo, prezydent Ferrari stwierdził, że Ferrari nie potrzebuje zatrudniać Fernando Alonso w miejsce Felipe Massy.
„Zestawienie w jednym zespole Raikkonena i Alonso oznaczałoby zniszczenie samego siebie. Chcę dwóch kierowców o równym statusie, którzy będą ze sobą współpracować.”
Sam Fernando Alonso przyznaje, że nie wie gdzie będzie jeździł w przyszłości:
„Jest wiele ważnych czynników, które trzeba wziąć pod uwagę. Pierwszą możliwością jest pozostanie w Renault, jeżeli uda nam się stworzyć bolid zdolny do wygrywania. Nie chce dalej walczyć tylko o wejście do Q3. Chcę być w bolidzie, w którym będę mógł wygrywać. Jest kilka takich teamów, Williams, Toyota, BMW i oczywiście Ferrari, które są zawsze na czele.”
Hiszpan wie, że nie ma najlepszego bolidu w stawce, przyznaje iż nie jest łatwo, ale nie zamierza się poddawać:
„Jest ciężko. Ale w każdy weekend jest nowa szansa, tak więc podejmujesz pracę, aby osiągnąć sukces. Zawsze myślę, że stać mnie na podium. Jeżeli okaże się, że nie jest to możliwe w Barcelonie, będę myślał o Monako, zawsze jest kolejna, nowa nadzieja.”
22.04.2008 17:33
0
Czy ja sie znam na F1? Znawcą zapewne nie jestem (w odróżnieniu od większości z was ^_^), ale jestem fanem i bacznym obserwatorem F1. "Przyjaźń" między Alonso i Kubicą prysłaby jak tylko Robert miałby lepsze osiągi w teamie. I naprawdę Robert niczego nie musi sie uczyć od Fernando, wystarczy mu jeszcze zdobyć trochę doświadczenia, a do tego Alonso nie jest mu zupełnie potrzebny.
22.04.2008 17:38
0
A mi sie wydaje,że jak Alosno miałby gdzieś przejśc do tylko do Ferrari a dlaczego? bo Ferrari jest gwarancją sukcesu.Ja nic nie ujmuje BMV jestem za nimi i za Robertem ,ale nie oszukujmy sie Ferrari i Mclareny w Formie są lepsze od BMV i niema pewności ,że BMv utrzyma ten poziom co dotychczas przez cały sezon ...jak tak to wtedy uwierze,że BMB może być silne narazie są dobrzy ,ale jak Mclaren wróci to miejsca na podium będą tylko sfera marzeń taka prawda trzeba być realistami BMV skorzystało na słabości Ferrari( u'stralia) i Mclarena w (w Bahrajnie szczególnie) ,ale w żadnym wyścigu nie pokazali,żę są szybsi poprostu korzystają na słabości innych ,ale na tym też polega sport.Ale słabośc kiedyś sie kończy a wtedy wszyscy zamarzymy aby Kubica był tym 3 kierowcą niemaco sie oszukiwać tylko Ferrari i MClaren gwarantują sukces a BMV od czasu do czasu zaskoczy bo kogo zaskakuje 1,2 miejsce Ferrari czy podium Mclarena nikogo. Tak myśle wiem,że mój wpis ma charakter troszke pesymistyczny,ale tak to widzę a Formułę oglądam od 9 lat. pozdrawiam wszystkich fanów F1i Roberta:)
22.04.2008 17:48
0
Ech, żal mi się robi jak czytam niektóre komentarze (przykład powyżej). Ten serwis, którego kiedyś szanowałem, od dłuższego czasu przepełnia się dziećmi z onetu. To mój ostatni wpis na tym forum.
22.04.2008 17:58
0
Jezu czy Wy znowu musicie robić takie głupie spekulacje? Jak się to czyta, to po prostu... :/ Będzie co ma być i tyle. Alonso jest za dużym cwaniakiem i tyle moim zdaniem. Niech jeździ tam gdzie jeździ i nie narzeka, bo sam do tego teamu wrócił. Myślę, że gdyby nie był tak pewny powrotu do Renault w zeszłym sezonie, na pewno znalazły by się teamy, które chętnie by go przyjęły. A teraz ciota będzie narzekać, że ma zły bolid. Niby to Polak jest mądry po szkodzie, ale jak widać Hiszpan też... :/
22.04.2008 18:02
0
jan55: przypomnij sobie różnicę prędkości max pomiędzy Ferrari a BMW w Bahrajnie a potem pisz o cieciach...
22.04.2008 18:02
0
Statek - dzięki, że wyprowadziłeś nas z błędu:D. Ale powiedz to po co oni wszyscy tam startują?:D Skoro i tak MCL albo Ferarri wygrywa?:D Już się zaczął nowy sezon HELOł, Heloł!:D
22.04.2008 18:13
0
Ferdek do Q3 to zawsze sie dostaniesz :P nawet bez wyjazdu z boxu hehe :D
22.04.2008 18:44
0
prolim uważam za głupie to co napisałeś wiesz dobrze,że od 1.5 roku 2 teamy wygrywają.Po 2 zgadzam sie,żę każdy startuje aby wygrać ,ale tak samo jest w życiu poco w piłke nożną gra miliony ludzi piłkarzy jak poMistrzostwo świata sięga 16 piłkarzy( włanczając rezerwowych) każdy walczy ,ale trzeba znalezdz swoje miejsce w szeregu oto chodzi. Terror ja na onecie nie komentuje nigdy a nikt Ci tu nie każe komentować.
22.04.2008 18:58
0
witam wszystkich jestem nowy na tym forum ale o f1 wiem dużo ferrari już raz chciało alonso ale on nie chciał więc drugi raz nie będą goprosić
22.04.2008 19:08
0
ja mam pomysł wyrzucić tych ułomów z f1 co jeździć nie potrafią i zostawić tych co umieją. a do wyrzucenia na pewno byłby hamilton, nakajima, jest jeszcze wielu co nie umieją jeździć ale ci robią najwiecej szkody. Kubica ewentualnie może zostać- pesymista jeden.
22.04.2008 19:14
0
czasami jak to czytam to żal mi niektórych , zwłaszcza FANF1RZ !!! nie ładnie pisac o kimś CIOTA zwłaszcza o osobie która doszła sama do czegoś . pozatym raczej nie wydaje mi sie byś był z fernado na ty ...
22.04.2008 19:22
0
i o osobie która jest dwukrotnym mistrzem świata
22.04.2008 19:28
0
do fanF1Rz jestem ciekawy czy ty pozostałbyś w zespole w którym faworyzowali debiutanta a 2krotnego mistrza świata olewali chciałem ci przypomnie że fernando przed sezonem 07 wygrywał 7 gp na sezon a w 07 tylko 4 razy
22.04.2008 19:33
0
alonsof1 A z de la Rosa to sie Ferdek mailami z tajną dokumentacja przypadkiem wymieniał?
22.04.2008 20:01
0
Po co Alonso i Kubica w BMW albo Renault, nie lepiej Raikkonen i Kubica w Ferrari?
22.04.2008 20:19
0
Naprawde dlugo sledze F1(od sezonu 92) i odrazu mozna wypatrzec laikow twierdzacych ze sie super znaja na tym sporcie! Lata 80 i 90te juz minely Tam niema czasu na jakies wielkie przyjaznie. No ale Robert i Fernando to wyjatek...Zenada! sam slyszalem jak Ferdek mowil o Robercie "KUBIKA" mowil pochlebnie ale...Kubika? co to jest? Robert nie mowi alfonso!
22.04.2008 20:27
0
lubia sie i sa dla siebie mili bo sie dobrze nie znaja-Rozmawiaja w padoku moze(gora) godzine podczas calego weekendu to wszystko! Do pierwszego spiecia na torze! potem bedzie inna gadka!Napewno w zespole gdyby byl z Alonso i Robert dawal by mu popalic to dlugo by kolegami nie byli!Alonso oczekuje respektu a Robert jest na tyle waleczny ze na torze napewno by mu go nie okazywal i nie sadze by sie kiedykolwiek powtorzyla sytuacja z monza06 kiedy go przepuscil na pit lane!POZDRAWIAM
22.04.2008 20:33
0
Może nie mówi Alfonso, ale mówi Alonzoo :D. Śmieszą mnie ludzie, którzy odmawiają innym głosu tylko dlatego, że ktoś mówi coś z czym się ktoś inny nie zgadza. Po to są fora, żeby wypowiadali się ludzie obeznani i nieobeznani z tematem. Gdyby było tak, że tylko znawcy tematu mieliby głos to dalej bylibyśmy w średniowieczu. Do wszystkich bezwstydnych znawców F1! PZDR
22.04.2008 20:58
0
prolim-ok niech sie wypowiada kazdy ale nie tak"2008-04-22 14:43:26 Mario Theissen (Host: *.lublin.mm.pl) jazz ty się nie znasz jełopie na f1? oni są najlepszymi przyjaciółmi i publicznie mówią że chcą być w jednym teamie" I DO KOGO TE TEXTY? Jesli maja byc takie to jestem za tym by wypowiadali sie tylko obeznani!
22.04.2008 20:59
0
a ty mario to sobie JELOPA rozbujaj!!!
22.04.2008 21:28
0
w tej kwesti sie z Toba zgadzam conrad.bo jeszcze za nim Robert zaczoł w startach f1 podkreslał ze bardzo lubi Alonso i to on jest jego idolem na którym sie wzoruje
22.04.2008 21:59
0
jest takie stare chińskie przysłowie: nie startuj z kumplem do tej samej dziewuchy i nie jezdzij z nim w jednym teamie. ps.w bmw-sauber musi być przynajmniej jeden niemiecki kierowca-tako rzecze regulamin, więc Robcio i Ferdek raczej razem tam nie pośmigają. no, chyba że któryś z nich straci resztki godności i zostanie obywatelem rzeszy.
22.04.2008 22:05
0
nie zapomnijmy że Robert zdobył mistrza w by renault2005 , wiadomo ze to nieto samo co formuła1 , ale moze to tu jest odpowiedż na przyszłośc..?
23.04.2008 10:35
0
W sumie to nic nowego nie powiedział. Już dawno pisałem, że jeżeli Alonso do Ferrari to nie za Massę tylko za Raikkonena.
23.04.2008 16:12
0
Alonso jakby miał tylko troche lepszy bolid to napewno by był w czolowce... i tak jak na mozliwosci bolidu renault niezle mu idzie.
23.04.2008 21:48
0
2008-04-22 16:06:40 Master666-Twój wpis bardzo mnie zaintrygował, czy mógłbyś z łaski swojej wyjaśnic co miało znaczycbo jakoś nie bardzo rozumiem poz.
23.04.2008 22:53
0
"czasami jak to czytam to żal mi niektórych , zwłaszcza FANF1RZ !!! nie ładnie pisac o kimś CIOTA zwłaszcza o osobie która doszła sama do czegoś . pozatym raczej nie wydaje mi sie byś był z fernado na ty ..." - yyy to jak mam napisać? Pan Ciota - tak jest poprawnie? może i doszedł, ale to jego narzekanie jest po prostu żenujące i tyle... "do fanF1Rz jestem ciekawy czy ty pozostałbyś w zespole w którym faworyzowali debiutanta a 2krotnego mistrza świata olewali chciałem ci przypomnie że fernando przed sezonem 07 wygrywał 7 gp na sezon a w 07 tylko 4 razy" - jak się ma dobry bolid to się wygrywa... i to co napisałeś również świadczy o tym, że Alonso jest niecierpliwy i jest jak ja to wcześniej ująłem "Panem Ciotą", że nie wytrzymał czegoś takiego... To chyba nie świadczy o nim dosyć dobrze. Ja wiem, że Alonso potrafi jeździc, swoje jużwygrał (jak ktośda, będzie wygrywał nadal), ale sorry, nie wiem jak nazwać takie zachowanie, ale żeby dobrowolnie przejść do teamu i później non stop na to narzekać i obarczać wszystkim team? przeciesz to była właśnie DOBROWOLNA decyzja, a ja nigdzie dotąd nie widziałem żalu z jego strony lub słów, że popełnił błąd. Wszystko zwala na zespół, może nie dosłownie, ale tak jest!
24.04.2008 00:25
0
Jak dla mnie to bylo by piekne i Alonso na pewno bylby nr 1 po co te spekulacje? Koles jest fenomenalnym kierowca ktory czuje auto od A do Z i jest jedynym czlowiekiem ktorego znam po za Schumim ktory juz nie jezdzi co potrafi wniesc do zespolu az tak duzo wiedzy na temat bolidu i niesamowitych rozwiazan, wraz z Robertem i maniakami z BMW Sauber byli by wstanie stworzy najlepsze auto w calym F1 a wspolpraca na torze to podstawa zwyciestw. Jezeli chodzi o kolezenstwo, zawsze lepiej sie pracuje z dobrymi kumplami niz z ludzmi ktorzy psuja atmosfere, morale to podstawa sukcesu! Ta konfigurcja wedlug mnie jest realna juz w przyszlym sezonie! Jezeli nie Alonso+Kubica w BMW to za pewne w Reni... mam nadzieje ze jednak ta 1 opcja bo francuzow nie lubie :D PS. Ferrari ma wloskich kierowcow?? Wiec odpowiedzcie sobie sami po co w BMW niemiec?? Tam gdzie jest rodak w teami tam sie zle dzieje! np. McLaren czy japonskie teamy...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się