WIADOMOŚCI

BMW Sauber po testach w Barcelonie
BMW Sauber po testach w Barcelonie
W środę, zespół BMW Sauber F1 Team zakończył ostatni program testowy przed zbliżającym się otwarciem sezonu, które nastąpi w Melbourne, 16 marca. Zarówno Nick Heidfeld, jak i Robert Kubica są zadowoleni z wyników testów i wyciągają pozytywne wnioski.
baner_rbr_v3.jpg
Dzisiaj, na tor wyjechało łącznie 19 kierowców. Przy bezchmurnym niebie temperatura powietrza dochodziła do 23 stopni Celsjusza.

Robert Kubica przejechał tor 93 razy, uzyskując czas 1:22,299. Nick Heidfeld był o przeszło 0,3 sekundy wolniejszy, przejeżdżając 61 kółek.

W bardzo dobrych warunkach obaj kierowcy ponownie skupili swoją pracę nad ustawieniami BMW Sauber F1.08, rozwijając najświeższe nowinki aerodynamiczne na wyścig w Australii. Nick i Robert ćwiczyli także procedury towarzyszące wyścigowi- pit stopy oraz starty. Rano Nick Heidfeld został zmuszony do asekuracyjnego zatrzymania się na torze, gdy jeden z czujników wskazał problem ze skrzynia biegów.

Robert Kubica oraz Nick Heidfeld, przejeżdżając podczas trzech dni testów łącznie odpowiednio 189 okrążeń (880 km) i 213 kółek (992 km) kontynuowali prace nad rozwojem F1.08 tak jak to zaplanowano. Pierwszego dnia Christian Klien zaliczył dodatkowe 42 okrążenia (196 km).

Przed zbliżającym się otwarciem sezonu w Melbourne Nick powiedział: „Od czasu wyjechania na tor BMW Sauber F1.08 poczyniliśmy znaczący postęp. Nie mogę się doczekać startu pierwszego wyścigu.” Robert dodał: „Każdy w zespole pracuje pełną parą, aby udoskonalić bolid. Jesteśmy aktualnie na bardzo silnej pozycji, a nadal mamy wiele potencjału w bolidzie.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

53 KOMENTARZY
avatar
zet075

28.02.2008 07:53

0

Witam wszystkich pokreconych zboczeńców na punkcie F1... Też ogladam wyscigi z ubiegłego sezonu i strasznie ubolewam ze nie nagrałem sobie wszystkich, w tym sezonie nie popełnie tego błędu :):):) Oczywiscie tez jest czapeczka... ale zakładam ją tylko jak siadam do kompa i śmigam na F1 Challenge z modem na 2007 rok... tory takie jak w realu... własnie pracuje juz nad Australią... jest pieknie... 16 marca doczekać sie nie moge... a zona mówi że jestem... (w wersji delikatnej) porombany.... :):):) No i o co chodzi tej kobicie ??? :) Ma ktoś tak jak ja ???


avatar
hot dog

28.02.2008 08:46

0

cze zet075 witaj w klubie:) Zony jeszcze nie mam ale moja kobieta niezbyt przychylnie spoglada na mnie i na moja pasje:) a to dlatego ze jak sie zbliza weekend z GP to jestem niedostepny no ale ....cos kosztem czegos :)Jak kobiety mowia "glowa mnie boli" to dlaczego nie mowic KUBICA Dzis jezdzi:D:D pozdrawiam


avatar
hot dog

28.02.2008 09:01

0

Slyszeliscie!!!Tym Ferrari w Warszawie jechal Maciej Zientarski!!!!Szok


avatar
hot dog

28.02.2008 09:03

0

Zientarski przezyl przebywa w stanie ciezkim w szpitalu natomiast pasazer to dziennikarz Super Ekspresu ktory niestety nie przezyl!!:(


avatar
hot dog

28.02.2008 09:19

0

aha juz Zako pisal o tym.


avatar
Bulls

28.02.2008 09:26

0

Hehe. Moja tez nie ma wesolej miny jak wlaczam F1 ale wie3dziala przed slubem to teraz trudno musi znosic. Chociaz chyba juz ja troche zarazilem bakcylem bo zaczyna mowic ze juz sie nie moze doczekac do 1 wyscigu. PocZekac jeszcze kilka dni i za noge z lozka bedzie mnie wyciagac z pretechami ze jak moge spac w takiej chwili!! :)


avatar
walerus

28.02.2008 09:31

0

hot dog i zet075 - znam ten ból z kobietą... i to przy F1, boksie, skokach (narciarskich), piłce nożnej - zawsze to niezrozumienie i dziwne spojrzenie i własnie wtedy 100 pytań do....;-) Zientarski - ten młody..?


avatar
M3 GTR NFS MW

28.02.2008 09:49

0

No wlasnie i dobrze niech wiedza gdzie ich miejsce...


avatar
hot dog

28.02.2008 11:35

0

a jak to wyglada z drugiej storny he???Marti???


avatar
Tanis

28.02.2008 12:07

0

Dzisiaj pokazał się nowy wywiad z Robertem po ostatnich wspólnych testach. Wywiad przeprowadził rzecznik prasowy BMW Sauber. Wywiad jest tutaj ( trzeba dodać http:// ) f1.autoklub.pl/19050,item,0,0,f1.html


avatar
hot dog

28.02.2008 12:12

0

Robert Kubica"Nie mogę się doczekać na pierwszy trening przed Grand Prix Australii.Zakończą się wówczas tygodnie spekulacji, spowodowanych zimowymi testami"hehe


avatar
Marti

28.02.2008 13:00

0

W tym wywiadzie, o którym pisze Tanis Robert nie tylko (ponownie) wyjawia swój przedsezonowy optymizm, lecz chwali sobie również współpracę z Nickiem (no ba! ;-)). @hot dog - mnie na szczęście nikt nie ględzi o mojej pasji. Ponieważ zaczęłam oglądać F1 jeszcze jak chodziłam do podstawówki, to z początku moi domownicy się dziwili, że mam po prostu odchył (przed F1 pasjonował mnie boks i tenis) i szybko mi minie. Na szczęście nie minęło :-). Mam paru znajomych, którzy interesują się F1 i mimo tego, że mamy różnych ulubieńców, to zawsze jest powód do miłej dyskusji. Mój chłopak co prawda nie interesuje się F1, ale nie mraszczy i nie marudzi gdy jest wyścig. Akceptuje moją pasję, ja akceptuję jego inne pasje, które z kolei mnie nie interesują. Po prostu kompromis :-).


avatar
walerus

28.02.2008 13:52

0

Marti - bo facet się cieszy Twoją pasją bo ma wtedy kilka minut dla siebie - a w drugą stronę to działa niestety odwrotnie.....;-)


avatar
bogdan

28.02.2008 14:47

0

ten wywiad z Robertem co podaje Tanis jest na niemieckiej F1, jest on prowadzony jednoczesnie z Nickiem i Robertem, jak czyta sie odpowiedzi obu kierowcow jest ciekawiej. Rzeczywiscie obaj kierowcy podkreslaja, ze bardzo dobrze im sie wspolpracuje, ale na pytanie: - W jaki sposób twój kolega z zespołu działa ci na nerwy? Nick odpowiadz, ze gdy Robert jest szybszy od niego. Robert odpowiada zas dyplomatycznie. Walerus i Bulls u mnie w domu jest identycznie, zona powiedziala, ze jeszcze troche, a przestanie lubic Roberta, bo mnie wylacza z domu, poza tym w domu sie smieja, ze mi do ogladania F1 nie wystarcza telewizor (mam pod reka tez komputer z live timing). Paradoksalnie sytuacje ratuje tesciowa, bo ona oglada wszystko co dotyczy Adama Malysza, wiec mam wytlumaczenie, ze w zyciu tak bywa.


avatar
walerus

28.02.2008 15:06

0

cool!


avatar
gregor_F1

28.02.2008 22:46

0

A u mnie żona wykazuje pełne zrozumienie i akceptuje mojego "świra" na punkcie F1. A jak jechałem na Hungaroring nawet mnie spakowała.


avatar
natleniony

28.02.2008 23:04

0

a propos tego wywiadu rzecznika bmw to lepiej poczytzjcie na www online.pl, bo tam na szczęście cytują też Nicka, tu go co niektórzy zbanowali haha


avatar
dziarmol

29.02.2008 19:43

0

2008-02-27 20:16:40 walerus-czemu dla BMW tak źle życzysz ? przecież po wiagrze staje a BMW ma jechac. : }]


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu