Fernando Alonso został ukarany za wczorajszy incydent z kwalifikacji, w którym przetrzymał swego kolegę - Lewisa Hamiltona - na pitlane, efektem czego była strata czasowa uniemożliwiająca ustanowienie kolejnego okrążenia pomiarowego. Hiszpan zostanie przesunięty o pięć miejsc na starcie - ruszy więc z szóstego pola.
Mało tego, team McLaren Mercedes nie dołoży ani jednego oczka do klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Międzynarodowa Federacja Samochodowa, po dogłębnym przeanalizowaniu całego zajścia i transmisji radiowych między stajnią z Woking, a dwoma kierowcami doszła do wniosku, że zespołowi McLaren Mercedes należy się kara za niedozwolone manipulacje przy pit stopach Alonso i Hamiltona.
W związku z decyzją FIA, z Pole Position ruszy Lewis Hamilton - Fernando Alonso zaś wystartuje z trzeciego rzędu, razem z Ralfem Schumacherem.
Do przodu automatycznie przesuną się również: Nick Heidfeld (P2), Kimi Raikkonen i Nico Rosberg (drugi rząd).
Zespół McLaren Mercedes zapowiedział już złożenie odwołania - ewentualna zmiana sankcji dotyczyć jednak może jedynie kary dla teamu.
05.08.2007 11:28
0
Ło matko!!!! czy to oznacza, że Heidfeld wystartuje z 1linii ????
05.08.2007 11:29
0
Sluchajcie, zdajecie sobie sprawe ile jest warty debiutant ktory zdobywa tytul mistrza swiata? Wiec nie dziwcie sie ze robi sie tak a nie inaczej, tez mi sie to nie podoba. Ps: Jedna rasa - ludzka rasa
05.08.2007 11:29
0
FIA to wielkie gówno!! Jeśli team sobie zarzyczy aby jeden kierowca miał lepsze warunki do szybkiego kółka to jego sprawa. Ponoć Hamilton nieusłuchał na wcześniejszym okrążeniu komendy do zjazdu. Więc technik Alonso miał prawo przetrzymać swego kierowcę tyle ile było wcześniej ustalone. Hamilton popełnił błąd (sam to potwierdził) decydując się na późniejszy zjazd. Oczywiście FIA tego nieuwzględniła. Przekręt na przekręcie. Nie mam nic do Hamiltona ale chciałbym aby nie ukończył wyścigu na złość tym z góry.
05.08.2007 11:29
0
Sluchajcie, zdajecie sobie sprawe ile jest warty debiutant ktory zdobywa tytul mistrza swiata? Wiec nie dziwcie sie ze robi sie tak a nie inaczej, tez mi sie to nie podoba. Ps: Jedna rasa - ludzka rasa
05.08.2007 11:30
0
"Według tłumaczenia szefów McLarena, winien całemu zamieszaniu był... Hamilton, który nie wykonał wcześniejszych poleceń zespołu. Lewis miał przepuścić Fernando, tak aby ten mógł przejechać dodatkowe okrążenie i spalić paliwo. Nie uczynił tego jednak, mimo radiowych instrukcji. Powiedziano zatem Alonso, że zostanie przytrzymany po zmianie opon przez 20 sekund." Zastanawia wiec kara dla ALO a nie dla HAM ...
05.08.2007 11:30
0
Sluchajcie, zdajecie sobie sprawe ile jest warty debiutant ktory zdobywa tytul mistrza swiata? Wiec nie dziwcie sie ze robi sie tak a nie inaczej, tez mi sie to nie podoba. Ps: Jedna rasa - ludzka rasa
05.08.2007 11:30
0
Co do wyciągniecia Schumachera i ostatnio Hamiltona to było to tłumaczone tym ze bolid stał w bardzo niebezpiecznym miejscu i dlatego dzwig pomogl-natomiast kazdy z nas widzi kto jest wyciagany i komu mozna pomoc a komu nie...
05.08.2007 11:31
0
sorry za te komenty, cos przegladarka swiruje :/
05.08.2007 11:36
0
Można to uznać za słuszne ale ja bym sie tak pochopnie nie spieszyl z takimi decyzjami przeciez Alonso też jest czlowiekiem, ma żone...
05.08.2007 11:36
0
Ale szambo! Jakim prawem te gnoje z FIA mieszają się w wewnętrzne sprawy teamu. Ich interwencja i kara byłaby uzasadniona, gdyby Alonso blokował zawodnika innego teamu. Dennis nie mógł sam ukarać Alonso, żeby nie wywołać afery, więc poprosił kumpli z FIA, aby zrobili to za niego. Zauważcie, że FIA i F1 rządzą Angole, którzy robią, co się da, aby inny Angol - Hamilton - zdobył mistrzostwo. Myśle, że to nie ostatnie ich oszustwo i jeszcze nieraz wykołują Alonso, jeśli będzie zagrażał Hamiltonowi. Kara dla całego teamu w kategorii konstruktorów też jest idiotyczna i dana pod publiczkę, zwłaszcza że MacLaren straci w jej wyniku do Ferrari zaledwie 1 lub 2 punkty w stosunku do tego, co by uzyskał, gdyby nie było kary dla Alonso. Gdzie nie spojrzysz, wszędzie gnój. Nie w sporcie nic gorszego niż różni pieprzeni dzialacze. Co Kubicy mam złe przeczucia z powodu jego szwankującego bolidu. Będzie dobrze, jeśli w ogólne dojedzie do mety. Cała nadzieja w deszczu, który może wszystko wywrócić do góry nogami... ale, niestety, deszczu chyba nie będzie.
05.08.2007 11:40
0
Dla laika staje się to już widoczne że wyścig jest dla pospólstwa, a Panowie z FIA mają już ustalonego mistrza indywidualnego i drużynowego
05.08.2007 11:45
0
Sorry, źle napisałem, ponieważ McLaren nie dostanie żadnego punktu. Pomyliłem się z wściekłości, w jaką wprawiła mnie decyzja gnojków z FIA. Wygląda mi, jakby ta decyzja została dana pod Ferrari, aby je udobruchać, i aby nie naciskało na rozdrapywanie afery szpiegowskiej, zwłaszcza po wypowiedzi Biatore. Od dzisiaj trzymam kciuki do końca sezonu, aby Hamiltonowi się nie wiodło.
05.08.2007 11:46
0
Dla laika staje się to już widoczne że wyścig jest dla pospólstwa, a Panowie z FIA mają już ustalonego mistrza indywidualnego i drużynowego
05.08.2007 11:46
0
dick777 "mieszają się" bo jest w regulaminie wyrazny zakaz tego typu kombinowania, nawet zasugerowac przez radio aby jeden kierowca danego teamu dal sie wyprzedzic przez drugiego nie mozna a co dopiero uniemozliwoac wjazd do boksu! ______________________________ za kolei jesli chodzi o jakas teorie spiskowa w sprawie kubicy to tyle czasu staralem sie odcinac od takiego myslenia, w tej chwili juz nie moge, poprostu beznadzieja, przeciez kubica startowalby na 100% z pierwszej linii gdyby nie znowu jakies pierdolone problemy z autem. przepraszam za emocje, ale nie umiem dzis ich powsciągnąć :/
05.08.2007 11:50
0
Neovoice: zgadzam sie z tobą w 100% W F1 liczy się tylko kasa.... rywalizacja na 2. miejscu :(
05.08.2007 11:52
0
czesto byam w hiszpani i wiem jaką ma opinie alonso, zadufanego w sobie jedynaka, bardzo dobrze ze dostal taką kare, pochwała dla władz FIA
05.08.2007 11:54
0
hmm co tu duzo pisac chyba dzisiajszy wyscig KUB nie zaliczy do udanych i zgadzam sie z opinią ze bedzie dobrze jak w ogole dojedzie- a co do teorii spiskowych to bardzo dziwna jest sinusoida wahan osiagow samochodu Roberta w ten weekend wyscigowy zaczal od pierwszego miejsca na pierwszym trenningu a skonczyl ledwo co wchodzac do Q3
05.08.2007 11:56
0
paw_ko, przecież zespół McLarena sam stwierdził, że zawinił Hamilton - tak przynajmniej piszą w doniesieniach, więc skąd ta kara. Po tym, co obserwuję w F1, nie wierzę w uczciwość i rzetelność dochodzeń i werdyktów komisji sędziowskiej. Wyraźnie widać, że są równi i równiejsi.
05.08.2007 11:56
0
prawidłowo że zostali ukarani przez FIA w końcu sie na coś przydali panowie z FIA nie mogą mieć wpływy na wyniki wyścigu owszem mają wpływ ale dzieki karom które należą sie zawściga się odnikowi który nie ścigają fair
05.08.2007 11:58
0
Dr.Thiem, Alonso mimo swojego zadufania to w porównaniu do Heidfielda bardzo skromny czlowiek.
05.08.2007 11:58
0
A co mi tam.... będę zadowolony jak HEIDFELD wygra wyścig, hehehe :)))
05.08.2007 12:03
0
Wyrok komisji jest idiotyczny, ponieważ jeśli chcieli ukarać Alonso, to powinni przesunąć go za Hamiltona... albo na koniec stawki. Z tych dwóch pierwsza kara byłaby najlogiczniejsza.
05.08.2007 12:04
0
Szkoda ze informacji nt tego co sie stalo jest tak malo. Skoro sedziowie ukarali to mieli powody - i mozna by je podac. Uciac tym samym jalowe dyskusje o tym kto zawinil. Nie znam regulaminu tak jak sedziowie :) ale taktyczne zagrywki teamu to ich wewnetrzna sprawa przeciez. Mozliwe ze chcieli dac Alonso wolny tor (i trzymali go), nie pamitam na ktorym miejscu byl Alonso przed tym ostatnim wyjazdem ale wydaje mi sie ze chodzilo tu o pierwsza linie dla obu ML. Hamilton juz mial zagwarantowany start z pierwszej linii.. A gdyby tak lizak caly czas lezal na nosie bolidu to kara by byla czy nie byla? Pewnie nastepnym razem w takiej sytuacji beda madrzejsi i beda udawac ze jest problem z bolidem.... Moim zdaniem zagrali czysto! taktycznie przytrzymali swoich kierowcow i puscili na tor w odpowiednim momencie (im dogodnym) A gdyby Hamiltona juz nie wypuscili na tor....? tez byla by kara? Podjeli szybka taktyczna decyzje dzieki ktorej mieli dwa swoje bolidy w pierwszej linii! Jesli bedziecie wiedziec cos bardziej konkretnego o powodach kary mam nadzieje ze sie podzielicie..
05.08.2007 12:04
0
Ja też się będę cieszył barteks2 :) Ktoś jeszcze?
05.08.2007 12:05
0
Alonso mistrzem!!!!!! Zawsze muszą się kogoś doczepić!! Alonso nic nie zawinił to Hamilton powinien ponieść kare ... Hamilton to poprostu święta krowa!!!!!!!!!!! lala z tego Hamiltona
05.08.2007 12:05
0
Szlag jasny trafiłby to FIA! Szanasa dla Nicka! Alonso może płacze na tym zdjęciu uy góry?
05.08.2007 12:07
0
Zgadzam się z Tobą barteks2, w Tym sporcie wszystko się kręci wokół KASY. Co do Alo przed Kubicą to nie widzę problemu ! Alonso wystrzeli do przodu a Kubek będzie miał wolną drogę. A Nick raczej na podium Się nie załapie bo Kimi powinien go wydymać, a Alonso już pokazał, że jak wpada w furię to jeździ naprawdę fantastycznie. Już był w tym sezonie taki przypadek, że startował z odległej pozycji a odrobił kilka miejsc, co prawda tor na Węgrzech jest najbardziej gówniany w całym kalendarzu i ciężko się wyprzeda to ma tylko 3 pozycje straty do podium i szybki bolid, więc na pewno wbije się na podium - NIESTETY!!! Ja będę trzymał kciuki za Kimiego.
05.08.2007 12:09
0
dick777 to ze Mc pisze ze zawinil HAM to juz jego sprawa, ale widac bylo ewidentnie ze mechanik puszczal ALO a on poprostu stal i patrzyl w lusterka ;) czemu niby hamilton mialby byc ukarany i co takiego on zrobil? zjechal do boksu i chcial zalozyc opoby, alonso mogl wyjechac, mial cale okrazenie zeby zrobic sobie miejsce na szybkie kolko..
05.08.2007 12:10
0
'Święta krowa" Hamilton..nic dodac nic ująć..
05.08.2007 12:10
0
NIENAWIDZĘ TEGO ZESPOŁU BMW - ROBERT BYŁ BY NA PODIUM !!! DURNE STRADEGIE . OBY ALONZO ŁYKNĄ ICH WSZYSTKICH !!! FIA - OSZUŚCI , RON DENIS WYRAŹNIE POWIEDZIAŁ , ŻE TO HAMILTON JEST WINIEN !!! WSZYSTKO JEST USTAWIONE POD ANGOLA I POD ANGIELSKI ZESPÓŁ , POWINNI ICH WYWALIĆ ZA ZŁODZIEJSTWO E.... SZKODA GADAĆ !!!!!
05.08.2007 12:13
0
I żeby nie było Hamilton to oczko w głowie McLarena zawsze musi być 1 i wogule ... Ten bambus zobaczy kto jest najlepszy !!!!!!!!!!!! Oczywiście że Alonso . i koniec kropka . Ferni mistrzem
05.08.2007 12:17
0
"Według tłumaczenia szefów McLarena, winien całemu zamieszaniu był... Hamilton, który nie wykonał wcześniejszych poleceń zespołu. Lewis miał przepuścić Fernando, tak aby ten mógł przejechać dodatkowe okrążenie i spalić paliwo. Nie uczynił tego jednak, mimo radiowych instrukcji. Powiedziano zatem Alonso, że zostanie przytrzymany po zmianie opon przez 20 sekund." Zastanawia wiec kara dla ALO a nie dla HAM ...
05.08.2007 12:18
0
mogli go przesunąć o 10 pozycji i kurwica jechał by z 3 lini
05.08.2007 12:18
0
O jakiej karze tu wogole jest mowa , to byla wewnetrzna sprawa zespolu...nie blokowal go na torze tylko czekal na znak od swojego mechanika...maja zap[isy z team radio przeciez, paranoja ..jak mozna robic takie rzeczy i tak faworyzowac jednego zawodnika, Berniee przeszedl sam siebie ...jak babcie kocham
05.08.2007 12:19
0
dick777: kara powinna być dotkliwa, więc FIA nie mogła -przesunąć Alonso tylko za Hamiltona, bo wtedy to nie byłaby kara....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się