Szef zespołu Red Bulla, Christian Horner, uważa że w tym roku „odwaga” kierowców Formuły 1 na torze będzie miała znacznie większe znacznie niż w ostatnich latach.
Bolidy mają wyglądać agresywniej i być szybsze na okrążeniu średnio o pięć sekund w porównaniu do ubiegłorocznych konstrukcji. Tak naprawdę ze względu na wzrost siły dociskającej a co z tym się wiąże również oporu aerodynamicznego bolidy na prostych mają być wolniejsze, jednak znacznie szybsze w zakrętach.
Christian Horner uważa, że w tym roku „odważniejsi” kierowcy będą nagradzani i że łatwiej będzie teraz odróżnić klasę zawodników.
„Wszystko zbalansuje się nieco” mówił. „Bolidy będą wymagały lepszej sprawności fizycznej, będą stawiały większe wyzwanie i pozwolą odróżniać zawodników znacznie bardziej niż to z czym obecnie mamy do czynienia. Odważniejsi kierowcy będą nagradzani. Spektakl również będzie bardziej ekscytujący dla kibiców.”
„Bolidy naprawdę będzie chciało się oglądać biorąc pod uwagę to z jakimi prędkościami będą pokonywały zakręty.”
04.01.2017 16:58
0
śmiem wątpić czy na ekranie tv będziemy w stanie odróżnić zakręt przejechany 200km/h od tego samego przejechanego 220km/h. Tego się nie da odróżnić nie mając dobrego punktu odniesienia.
04.01.2017 18:33
0
Odpal sobie wyścigi gdy było tankowanie. Od razu widać różnicę.
04.01.2017 21:09
0
pożyjemy zobaczymy .ważne że są zmiany."
05.01.2017 00:54
0
Niech lepiej zainwestują w technologię transmisji Grand Prix. F1 powinna oferować to co najlepsze również w obszarze multimediów i interakcji. Live streaming w 4K i przy takiej rozdzielczości mózg widza zacznie wyczuwać rodzaj mieszanki bez oglądania kolorowych pasków. Przydałaby się też jakaś aplikacja, która będzie podawała live timing i jakieś co ciekawsze elementy z telemetrii wybranego kierowcy. Skoro Netflix może oferować streaming seriali w 4K i pełny internetowy dostęp, to F1 mogłaby również przynajmniej mieć jakieś plany w tym kierunku. Czasy kiedy GP było imprezą dla fascynatów, którzy przyjeżdżali na tor i oglądali na żywo już dawno minęły i nigdy nie wrócą.
05.01.2017 07:11
0
Już od dawna jest appka z live timingiem. Masz tam czasy, oraz miejsce na żywo każdego kierowcy. Do tego słyszysz team radio i inne rzeczy.
05.01.2017 19:45
0
Tak, wiem. Ale chodzi mi o zintegrowana usługę na miarę tego co obecnie można już zrobić. 1080p na początek wystarczy, ale niech zrobią kilka kamer od wyboru i jakieś kastomizowany overlay z wybranymi przez widza danymi z toru. Po tym co właśnie intel pokazał na CES 2017 nie widzę czemu nie iść od razu dalej i nie streamować w VR widoku z kamery 360 na bolidzie ulubionego kierowcy itd. Ecclecstone idzie na emeryturę, więc nowa ekipa powinna mieć wyczucie jak wykonać skok technologiczny w kontekście multimediów. To byłaby żyła złota dla inwestorów, wystarczy zaprosić do udziału nie zespoły, tylko liderów branży i dostawców know-how typu Intel, Netflix, Amazon czy inne Samsungi i Sony.
05.01.2017 21:43
0
Live stream 360 do VR z kamer 360 na kaskach kierowców :) Sam wybierasz kierowce do ktorego sie podlaczasz. No i oczywiscie wybor kamer z toru/smiglowca ktore chce ogladac, jak rowniez sam ukladam layout danych ktore widze na pasku czy w osobnych okienkach. Oczywiscie wszystko minimum w 4k przy min 100 Hz. Ale to tak gdzies w sezonie 2027, a w Polsce w 2042 ;p A serio... media niewiele dadza jesli F1 bedzie dalej staczala sie na dno flakow z olejem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się