Międzynarodowa Federacja Samochodowa podała dziś prowizoryczny projekt kalendarza Mistrzostw Świata Formuły 1 na sezon 2008.
W przyszłym roku czekać nas będzie zatem osiemnaście rund Mistrzostw Świata - z czego trzy, w Monako, Walencji i Singapurze, odbędą się na torach ulicznych. Dwa ostatnie z wspomnianych, GP Europy i Singapuru, zaliczą swój debiut w Formule 1.Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Grand Prix Francji zostaje w Magny Cours - przygodę z Formułą 1 kończą zaś, przynajmniej na jeden rok, Stany Zjednoczone.
Co ciekawe, sezon w dalszym ciągu otwierać ma wyścig na torze Albert Park w Melbourne - wygląda więc na to, że informacje podane kilka dni temu przez serwis Autosport okazały się być jedynie wymysłem dziennikarzy.
1. 16 marca - GP Australii (Melbourne)
2. 23 marca - GP Malezji (Sepang)
3. 6 kwietnia - GP Bahrajnu (Sakhir)
4. 27 kwietnia - GP Hiszpanii (Barcelona)
5. 11 maja - GP Turcji (Istambuł)
6. 25 maja - GP Monako (Monte Carlo)
7. 8 czerwca - GP Kanady* (Montreal)
8. 22 czewca - GP Francji (Magny Cours)
9. 6 lipca - GP Wielkiej Brytanii (Silverstone)
10. 20 lipca - GP Niemiec (Hockenheim)
11. 3 sierpnia - GP Węgier (Hungaroring)
12. 24 sierpnia - GP Europy (Valencia)**
13. 7 września - GP Włoch (Monza)
14. 14 września - GP Belgii (Spa Francorchamps)
15. 28 września - GP Singapuru**
16. 12 października - GP Chin (Shanghai)
17. 19 października - GP Japonii (Fuji)
18. 2 listopada - GP Brazylii (Interlagos)
* wyścig umieszczony prowizorycznie
** tor bez homologacji FIA
27.07.2007 22:00
0
chyba dopiero mieli myśleć o myśleniu o swoim teamie....
27.07.2007 22:01
0
riddick22: jeszcze w 2006 dykektor sportowy audi twierdzil,ze F1 to za drogi sport. Potem zmienil zdanie. W zachodniej prasie pojawily sie spekulacje o polaczeniu Red Bulla z audi i vw w 2008 r. Do 2008 r. red bull ma umowa z ferrari na silnik. Czy po uplywie terminu tej umowy zaczna montowac silniki audi/vw? Zobaczymy
27.07.2007 22:04
0
ja czekam na prodrivera co to bedzie za cud techniki
27.07.2007 22:10
0
Scorpion! Było coś jak quanta namera? To chyba to, nie wiem dokładnie jak to się pisze.
27.07.2007 22:47
0
Barteks2 - kurde koleś wez się ogarnij. To chyba jasne że każdy wolałby mieć tor F1 w miejscowości w której mieszka a nie gdzieś dojeżdzać ( do Łodzi mam 135 km ). Więc twoja wypowiedz jest bez sensu być może jak całe twoje życie ;)
27.07.2007 22:48
0
PS: Przeczytałem przed chwilą jakiegoś starego newsa że tor F1 może być również w Gdańsku ( help me ) ( 400 km ) (ściana )
27.07.2007 23:26
0
stary news. dobreeee:D no niech postawią 15 torów, byle nie za moje pieniądze:)
28.07.2007 00:55
0
a ja mam informacje na inny temacik, ale powiązany z F1. Dziś odbyl sie wyscig RedBull X Figter w Mardrycie. Wygral Pastrada. Jednym z Sędziów byl sam Vitantonio Luizzi. Byly nawet z rana pokaz bolidu przy madryckiej publicznosci. A najlepsze było to ze wszyscy z czolowki pili red bull a komentator powiedzial ze musi to byc inny red bull jakis lepszy :P Pastrada podobno bedzie jezdzil w wyscigach. Ten koles potrafi startowac w 5 dyscyplinach. Dobry jest koles. Ogladal dzis ktos te zawody ??
28.07.2007 01:10
0
No ja widziałemxD były zajebiaszcze tak jak kursik Tonia Liuzziego po"plaży":)
28.07.2007 01:19
0
...przesio.. Pastrana jest mistrzem usa w rajdach samochodowych spoko koleś.. niezły świr :))
28.07.2007 10:34
0
Sauron: ty sie o moje życie nie martw :) Widze u ciebie totalny brak mobilnosci, mi to jest zupelnie obojetne czy tor bedzie w Rzeszowie, Zielonej Górze czy w Krakowie.... w końcu Polska nie jest jakimś gigantem i w każde miejsce można łatwo dojechać.... opanuj się!
28.07.2007 11:03
0
Można łatwo dojechać? Chyba żartujesz. Z Polskimi drogami przemieszczanie to jest problem. z Wawy do Gdańska jechałem 6,5 godz co jest jakimś koszmarem.
28.07.2007 12:06
0
to ty dupa nie kierowca jesteś, a w warszawie zbudujcie sobie najpierw stadion
28.07.2007 12:07
0
jeździj koleją z PKP będzie wygodniej i szybciej i taniej
28.07.2007 12:08
0
jest stadion X Lecia i można nawet tam chińskie trampki kupić
28.07.2007 12:50
0
Sauron to czym Ty jechałeś do tego Gdańska - rowerem ??? hahaha. A ja się cieszę że tor mógłby powstać pod łodzią a dokładnie ok 4-5 km ode mnie, a Warszawa nie jest pępkiem świata żeby zaraz obok tor F1 budować !! i muszą to zapamiętać wszyscy WARSZAWIACY !!!
28.07.2007 12:52
0
barteks2 ma rację jest to bez znaczenia czy w Rzeszowie, Zielonej Górze czy w Krakowie... jak się ma samochód to bez znaczenia żeby wsiąść w auto i pojechać !!
28.07.2007 12:57
0
tydzień temu byłem na torze w Lausitz w niemczech, tor przepiękny, trybuny zrobiły na mnie wrażenie, do okoła toru parkingi ale wcale nie betonowe a żwirkowate tylko z ładnie poukładaną roślinnością. Obok toru wielkie pole namiotowe !!! tak pole namiotowe z prysznicami itp. Może jest to tor na którym mogłyby się rozgrywać GP F1 ale moto GP będzie tam gościć jakoś we wrzesniu czyli tor całkiem całkiem. Właśnie takiego toru nam brakuje i proszę o nie gadanie gupot o hotelach i parkingach bo to żadna filozofia zrobić tak jak tam
28.07.2007 13:30
0
Ktoś tam napisał o parkingach na "50 tys samochodów". Bzdura. Miałem okazje być w tym roku na GP Barcelony. Brak parkingów przy La Catalunya. Są oczywiście, ale takie prowizoryczne na trawie przed wjazdem na tor. Hiszpanie dymają głównie na piechotę. Parking przed torem nie jest w stanie pomieścić nawet 500 samochodów. To nie jest przyczyna, że brak nam parkingów, lub zabudowań dla zespołów. Formula One Paddock Club wozi ze sobą cały sprzęt łącznie z zabudowaniami pitlane'u. Rozmawiałem w Paddock Clubie z Belgami, którzy to robią. Oni wożą ze sobą praktycznie wszystko. Tylko kucharzy i pomagierów biorą lokalnych. Nam potrzebny jest tor z trybunami, to jest naprawdę istotne, oprócz oczywiście całej kwestii technicznej samego toru.
28.07.2007 13:36
0
Jeszcze jedno. Kiedyś panowie komentatorzy z Polsatu mówili, że wpisowe, żeby zorganizować wyścigi formuły 1 to 15 mln euro. Powtarzam tylko jak papuga, nie sprawdzałem tego. Mikołaj jest ekspertem w tej dziedzinie więc nie ma powodu mu nie wierzyć. To dość poważna bariera. Ceny biletów też nie są zbyt atrakcyjne dla Polaków, a tańsze być nie mogą choćby ze względu na "wpisowe". :-)
28.07.2007 15:22
0
Co? W Malezji są bilety prawie za darmo (już nie pamiętam za ile dokładnie, ale grosze) - wszystko da się zrobić. :) Na pewno koszt wejścia na zwykłe trybuny nie rpzekroczyłby 100 zł [pewnie byłoby taniej, wejście na skoki wychodziło chyba po 40 zł, wiem że inna skala, ale można liczyć, że gP będzie 2 razy drozsze). mimo wszystko przy okazji mamy biznes z czapeczkami, żarciem i innymi pierdołami :)
29.07.2007 11:06
0
koffers: Zastanów się co mówisz..nie jeden polak jedzie na gp za granice i płaci oprócz za bilet jeszcze za dojazd, i to nie mało. Faktem jest że wpisowe to straszna suma, lecz przychód z organizacji gp jest znacznie większy, bo ceny biletów to nie jedyny sposób na zarobienie, poza tym należy pamiętać że oprócz samego toru zarabiają hotele, punkty gastronomiczne, transport... a formuła jeden to nie jedyny sport motorowy na świecie, mając taki tor można by się ubiegać o organizacje innych imprez: dtm, superbike'i, serie gt...i co tylko jeszcze by się udało. Problem nawierzchni według mnie nie istnieje...mówimy o torze a nie o drogach po których jeżdżą przeciążone tiry :/ Co do lokalizacji nie można patrzeć gdzie byłoby nam najwygodniej ale na to gdzie jest najlepsza infrastruktura (żeby nie było jak na magny cours). No cóż...to tylko marzenia...bo w naszym kraju myśli się o zysku TU i TERAZ a nie o możliwości prawdziwego zysku...a jakby nie było F1 to komercha okraszona polewą rywalizacji...
29.07.2007 13:28
0
Więc uważasz, że to tylko brak dobrej woli? To poważna inwestycja z punktu widzenia ekonomicznego. Akurat na tym się trochę znam. Ten kto wywala pięniądze na tor, musi się liczyć z tym, że nie ze wszystkich źródeł dochody do niego wrócą. W sposób pośredni (podatki itp) owszem, ale ten strumień jest jednak za mały. Jeśli na torze odbywałoby się duża zawód to owszem, ale tego nie wiemy na pewno, zbyt duże ryzyko i pomimo żalu, że takiego toru w Polsce nie ma, częściowo mogę zrozumieć dlaczego tak jest. Porównanie z Małyszem jest całkiem trafne, z tym że w tym przypadku zaczynamy od zera, bo ani Poznań ani Kielce nie wchodzą w rachubę i inwestycja jest znacznie poważniejsza
02.08.2007 10:49
0
A gdzie GP San Marino ...? Jak może istnieć kalendaż F1 bez Imoli... ?
19.05.2008 16:04
0
Przynajmniej widać jak dobrą drogę tam mają. Nie to co u nas.
19.05.2008 16:11
0
w Polsce to by chyba sam kokpit został.. jeszce tylko 3 dni..
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się