Nico Rosberg, który w Monako szczęśliwe sięgnął po swoje trzecie z rzędu zwycięstwo na ulicach Księstwa, zdaje sobie sprawę, że w Kanadzie Lewis Hamilton będzie znacznie silniejszy.
„Lewis był szybszy ode mnie każdego dnia. Musi więc czuć się okropnie” przyznawał Niemiec. „Robi się wszystko jak należy, a tu nagle w ciągu sekundy przepada wygrana.”
„Miałem podobny problem w minionym roku w Budapeszcie. Prowadziłem z 10-sekundową przewagą, w nieodpowiednim momencie na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Nagle znalazłem się na piątej pozycji. To czysty horror” dodawał Niemiec.
Kierowca Mercedesa zdaje sobie jednak sprawę, że w Kanadzie musi postarać się mocniej jeżeli będzie chciał pokonać Hamiltona.
„Ten wyścig stanowił dla mnie ostrzeżenie. Muszę podnieść poprzeczkę za dwa tygodnie w Kanadzie, ponieważ Lewis wróci jeszcze mocniejszy. Wtedy będzie jeszcze groźniejszy!”
Rosberg stanął za to w obronie zespołu, na którego po niedzielnym wyścigu spłynęła ogromna fala krytyki.
„Nie wiem co tam się dokładnie stało” mówił dla agencji SID. „Ale wiem, że mamy najlepszych możliwych speców od strategii. Wykonują świetną robotę, która tym razem nie wyszła. A ile w sumie zespół na tym stracił? Trzy punkty.”
26.05.2015 12:23
0
Team stracił trzy ale Lułis w walce o tytuł 17...
26.05.2015 21:43
0
Jakie 17?o czym ty bredzisz....za pierwsze miejsce jest 25 pkt a Lewis za trzecie dostał 15 pkt.Więc stracił 10 pkt na zagraniu Mercedesa.
26.05.2015 21:50
0
@2 17, mowa o Lewis'ie. Lewis przed Monako prowadził na Rosbergiem przewagą 20pkt, gdyby dojechał na 1 miejscu powiększyłby ją o kolejne 7 co daje razem przewagę 27 punktową obecna przewaga to 10 pkt, co oznacza, że Lewis stracił 17pkt.
26.05.2015 22:17
0
Racja mój błąd zwracam honor....moja księgowa złe obliczyła:-)
26.05.2015 22:19
0
Źle miało być:-)
27.05.2015 09:13
0
@marek007 - strasznie nerwowy jesteś. Przed opublikowaniem komentarza przejrzyj dwa razy, bo ostatnio nerwy ci puszczają...
27.05.2015 11:30
0
Coś czuję ze Hamilton pokaze wszystkim niedowiarkom w Kanadzie jak sie parkuje na ścianie mistrzow
27.05.2015 13:41
0
#6 Ten pies już dawno oderwał się od smyczy i za dużo szczeka. Co do Mercedesa to liczę na to, że raper znowu dojedzie za Britney, ponieważ automatycznie przyjemniej ogląda się podium, a i zawodnik z najniższego stopnia podium co było widać po Monako jest bardziej zadowolony :)
27.05.2015 14:20
0
@Skoczek to nie nerwy tylko z telefonu pisałem i dlatego takie cuda...W niedziele to fakt wkurwiłem się na maksa bo Mercedes wycyckał Hamiltona.... @8 jesteś psim synem???
27.05.2015 19:42
0
@marek007 - ach te telefony... dlatego unikam. ;)
27.05.2015 23:40
0
#9 niestety nie podzielam twojego zajęcia i sposobu na życie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się