WIADOMOŚCI

Bahrajn #4: Hamilton najszybszy na koniec testów
Bahrajn #4: Hamilton najszybszy na koniec testów
Na dwa tygodnie przed pierwszym wyścigiem sezonu 2014 na torze w Bahrajnie dobiegły końca przedsezonowe testy F1. Najszybszy czas ustanowił dzisiaj Lewis Hamilton, wyprzedzając Valtteri Bottasa i Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Brytyjczyk nie poprawił jednak czasu ustanowionego wczoraj przez Felipe Massę, który był szybszy o 0,02 sekundy. Ekipa Mercedesa rano ponownie zmuszona była do opóźnienia swoich testów. Wczoraj zespół wymieniał silnik W05, a dzisiaj zmuszony został do uporania się z awarią skrzyni biegów. Mimo blisko 4 godzin opóźnienia Hamilton pokonał 69 okrążeń toru.

Drugi czas dnia odnotował Valtteri Bottas. Fin Tuż przed końcem sesji przyczynił się jednak do wywieszenia na torze czerwonej flagi, po tym jak jego FW36 zatrzymał się na prostej startowej.

Czołową trójkę ostatniego dnia testów zamykał Fernando Alonso. Jego Ferrari na godzinę przed końcem dzisiejszych zmagań zatrzymało się na torze. Chwilę przed Hiszpanem do wywieszenia czerwonych flag przyczynił się także Nico Hulkenberg (Force India), który ostatecznie zajął czwarte miejsce w tabeli wyników.

Po wczorajszych problemach Red Bulla, którego nowe auto nie zdołało nawet pokonać pełnego okrążenia, dzisiaj Sebastian Vettel rozpoczął testy nieco lepiej, do przerwy obiadowej pokonując 44 kółka. Na godzinę przed półgodzinną przerwą obiadową RB10 ponownie zatrzymało się na torze. Niemiec zatrzymał swoje auto w pierwszym zakręcie toru w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy, a ekipa poinformowała, że tym razem awaria dotyczyła przedniej części bolidu.

Czterokrotny mistrz świata F1 ostatniego dnia testów łącznie pokonał 78 okrążeń, zajmując odległą 9 pozycję, gdyż po naprawie jego auta nie starał się pokonywać szybkich okrążeń.

Jeszcze gorszy dzień ponownie zaliczył Lotus, który wczoraj zmuszony był skrócić swoje przygotowania za sprawą pożaru E22 a wcześniej problemów z wydechem. Dzisiaj tuż przed przerwą obiadową Grosjean zatrzymał się na torze, a zespół wkrótce poinformował, że ponownie zmuszony jest do zakończenia swoich testów. Francuz do czasu awarii pokonał 32 kółka toru, plasując się na ostatnim, 12 miejscu za Jensonem Buttonem (McLaren) i Kamui Kobayashim (Caterham).

Ekipa Caterhama mimo niezbyt urodziwej konstrukcji CT05, po przedsezonowych testach wydaje się mieć najmniej problemów z jednostkami napędowymi Renault, co potwierdzają statystyki pokonanych przez nią kilometrów. Japończyk pokonał dzisiaj 106 okrążeń.

Szóste i ósme miejsce należało do kierowców Saubera, który ze względu na wczorajsze problemy postanowił podzielić obowiązki testowe ostatniego dnia pomiędzy swoich zawodników. Adrian Sutil rano pokonał aż 91 okrążeń toru i ostatecznie dzień zakończył przed Estebanem Gutierrezem, który po południu był w stanie dołożyć jeszcze 67 kółek zanim C33 odmówił posłuszeństwa.

W końcówce sesji między kierowców Saubera awansował Max Chilton (Marussia).

Ostatnia sesja testowa w Bahrajnie została nieznacznie wydłużona, a nad torem rozświetlone zostały nowe lampy, które zostały przygotowane, aby móc rozegrać w tym roku nocne GP Bahrajnu.

Dzisiejsze zmagania ekip na torze Skahir kończą przedsezonowe przygotowania do mistrzostw, jednak w 2014 roku do F1 powracają testy w trakcie sezonu. Każda ekipa będzie mogła wykorzystać aż osiem dni (cztery, dwudniowe sesje) na sprawdzanie swoich nowych rozwiązań. Pierwsze testy odbędą się już na początku kwietnia na torze w Bahrajnie, tuż po Grand Prix tego kraju.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

45 KOMENTARZY
avatar
Polak477

02.03.2014 23:37

0

33. SilverX Problem w tym, że RTL zdjęli z HotBird, więc jest on opcją tylko dla tych co mają antenę na Astrę.


avatar
Martitta

03.03.2014 00:04

0

@34 devious - "Stąd moje obawy o to, czy Felipe "Nie wiem co mam robić" Massa w trakcie wyścigu będzie równorzędnym partnerem dla szczwanego lisa Alonso". Piszesz o Australii 2013 i wcześniejszej nieplanowanej wizycie Alonso w boksie? Tak, to był właśnie pierwszy z tych wyścigów, w których Ferrari kompletnie schrzaniało taktykę Massie :-) Nigdy więcej nie padło "Co mam robić?"... Mam nadzieję, że nie słuchałeś wtedy Polsatu :o ;)


avatar
saint77

03.03.2014 07:58

0

@34. devious W teorii wszystko ok. tylko Williams pozyskał chyba połowę nowego składu and FI dzieli ich ponad 40 lat doświadczenia. Co do Ferrari to mimo że to tylko testy to różnice widać. Oczywiście na razie. Przekonamy się za 2 tygodnie


avatar
devious

03.03.2014 11:40

0

@37 Martitta Nie chodzi mi o konkretne wyścigi ale o całokształt... Wystarczy posłuchać radia Massy i tego jak inżynier musi go prowadzić za rączkę, poganiać, chwalić i głaskać... Sorry ale Kimi czy Alonso nie potrzebują "sterowania przez radio" by dobrze jechać - i o tą różnicę mi właśnie chodzi :)


avatar
devious

03.03.2014 11:49

0

@38 saint77 Sam dobrze wiesz, że 40 lat doświadczenia ma się nijak to sezonu 2014, tak samo jak ponad 60 lat doświadczenia Ferrari wobec 8 lat RBRa... To naprawdę kiepski argument :] Co do testów - Williams zaliczył mocne testy ale to tylko testy i to na jednym, dość mało miarodajnym torze - sami przyznali, że trafili z ustawianiami i bolid jeździ super ale do dobrych wyników w pierwszych wyścigach potrzeba jeszcze powtórzenia tej pracy w Australii - na zupełnie innym torze w zupełnie innych warunkach temperatur, przyczepności, zużycia opon i charakterystyki toru... Też bym chciał "powrotu" Williamsa do czołówki bo zasłużyli na to - ale zbyt wiele lat śledzę F1 by po udanych testach mianować kogoś faworytem - zwłaszcza mały zespół "po przejściach", dopiero walczący o powrót do czołówki... Co sezon mamy faworytów po testach a później sezon zupełnie to wszystko weryfikuje i "przewraca" do góry nogami czy też kołami... Po zeszłorocznych testach nic nie wskazywało na wielką dominację Red Bulla i wielki kryzys McLarena czy na totalnie beznadziejny sezon Williamsa - a jednak tak właśnie sie to potoczyło...


avatar
6q47

03.03.2014 12:02

0

39. devious Owszem... ale nie sądzisz, że w obecnie ma możliwość "wyłączenia" radia i wrócic do ścigania się?


avatar
Grzesiek 12.

03.03.2014 12:08

0

40 devious każdy rok jest inny .... Na Brawn GP w 2009 też niewiele osób stawiało . A oni byli silni nie tylko podczas testów , ale również podczas sezonu :) Historia również pokazuje że często do przetasowania stawki , dochodzi wraz z rewolucją w przepisach . A w tym roku doszło właśnie do takiej rewolucji . Więc tak na starcie nie skreślaj tego Williamsa , bo jak na razie są w przodzie nie tylko jeśli idzie o osiągi ... ale również o ilość przejechanych kółek , a przez co mądrzejsi i zapewne lepiej rozumieją bolid :) A Massa jak ma dobry bolid to pojedzie i już pokazał że nawet bardziej sterowany , potrafi pokonać Kimiego w takich samych bolidach ........ i walczyć z Hamiltonem o tytuł do końca sezonu :P


avatar
6q47

03.03.2014 15:10

0

41. 6q47 Kolano miałem za podstawę wpisu mego. Owszem... ale nie sądzisz, że obecnie ma możliwość "wyłączenia" radia i powrotu w pełnej krasie, takiej z dawnych lat, kiedy pomimo braku ulepszeń (trakcja) w bolidzie miał "czelność' walczyć o najwyższe pozycje? Zresztą odczekamy, obejrzymy i wtedy ocenimy jego wartość... a konkretnie bolidu mod.2014.


avatar
bagat

03.03.2014 23:33

0

Na żadnym kanale polsatu w programie na dzień 16.03.2014 nie ma nic z F1. Tylko RTL od 6 rano.


avatar
KowalAMG

05.03.2014 10:35

0

Mercedes dostał garba na tym zdjęciu czy tak zlał sie obraz? Z tylu przed skrzydłem jakby jego obudowa była większa taka fałdka .. Albo jestem ślepy albo maja tam swoją słodka tajemnice .. Możliwe ze jestem ślepy wiec powiedzcie ,ze tez to widzicie .. Spojrzcie na to zdjęcie które jest dodane w tym artykule w stronie tytułowej ..


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu