Zespół Ferrari w piątek na torze Fiorano przeprowadził pierwsze testy nowego silnika V6 turbo, który zadebiutuje w Formule1 w przyszłym roku.
Silnik zamontowany został w nowej konstrukcji jednego z super samochodów z Maranello- La Ferrari.
Powyżej przedstawiamy filmik prezentujący odgłosy nowej jednostki napędowej Ferrari. Aktualnie wszyscy trzej producenci silników udostępnili już dźwięki swoich nowych silników. Kibicom pozostaje jedynie oczekiwanie na nowy sezon, aby przekonać się jak naprawdę będą one brzmiały w bolidach.
02.12.2013 17:15
0
Świst turbinki też jest fajny. Brakuje mi tylko blow off'a : ) Przyzwyczaicie się, to kwestia czasu. Co do dźwięku z wolnossącej V10, V8 jest bezcenny ..Niestety odeszło i nie wróci.
02.12.2013 17:16
0
@12 Będą mieli 5 na sezon.
02.12.2013 20:59
0
Ja slyszalem o 6 silnikach na sezon, co do tego dzwieku... obejrzalem ten filmik z 10 razy i za kazdym razem brzmi coraz lepiej, wiec moze nie bedzie tragedii :)
02.12.2013 21:41
0
V12 to V12 wiadomo - tego dźwięku nie da się w najbliższym czasie odtworzyć ale silnik który tu słyszymy również brzmi ciekawie - a nie należy zapominać że to dopiero próby:). Nie mamy wpływu na tę zmianę. Będzie ciekawie.
03.12.2013 03:40
0
Jeżeli ktoś tutaj słyszy sprzęt AGD to są 3 opcje: 1) ma problem z uszami 2) ma problem z mózgiem 3) ma fantastycznie brzmiący sprzęt AGD (dałbym dużo by mieć tak brzmiący mikser!!!) Najbardziej prawdopodobna jest kompilacja punktów 1 i 2 :) Za 2 miesiące ruszą testy i będziemy mogli posłuchać silników "w akcji" już w bolidach na torze. I będę się wtedy śmiał z wszystkich dyletantów płaczących, że to koniec F1 i narzekających na malutkie i "ciuchutkie" silniki... A co do pytań czy widział ktoś drogowe Ferrari z silnikiem 1,6l odpowiem innym pytaniem - a czy ktoś widział Ferrari z silnikiem 2,4l? :) No właśnie... PS W czasach Prosta i Senny silniki (w tym Ferrari) miały 1,5l i nikt nie płakał, najmocniejszy silnik F1 w historii miał 1,5l i 4 cylindry i nikomu to nie przeszkadzało... I jestem pewny, że za rok o tej samej porze chłopcy trzepiący kapucyna do plakatów z Fast and Furious też pewnie już przestaną uważać silniki 1,6 za "niemęskie" i zaakceptują fakt, że mały silnik turbo może być lepszy od większego wolnossącego... Pomijam już fakt, że zapewne w kwalifikacjach prędzej czy później nowe jednostki okażą się mocniejsze od starych V10 3,0l...
03.12.2013 18:28
0
@devious - dokładnie - będzie tak jak z przednim skrzydłem. Widziałem nawet kilka komentarzy, w których wyrażany jest smutek po zwężeniu skrzydła... ;)
18.12.2013 13:39
0
@dev - miałem to samo napisać. Gimnazjada nie pamięta ery turbo, jak motory miały 1,5l i grubo ponad 1000KM w kwalifikacjach. To był jeden z najlepszych, a w moim odczuciu najlepszy okres F1 w całej historii. Dźwięk obłędny tamtych silników. Ciarki mi cały czas przechodzą. Ostatnie kilka sekund filmu zamieszczonego w tym newsie również. Strasznie się cieszę, że pomimo beznadziejnych nowych zasad np. z podwójnymi punktami, to jednak wrócimy do ery turbo! Aha, no i jedno jest pewne - V8 z ostatnich lat nigdy nie brzmiały tak cudownie, jak np. Williams FW11 albo McLaren MP4/4!!!!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się