Sebastian Vettel od samego początku weekendu w Indiach deklasował rywali. Nie inaczej stało się podczas decydującej, trzeciej części sesji kwalifikacyjnej, w której Niemiec, mimo błędu na pierwszym przejeździe, zdobył kolejne pole position.
Kierowca Red Bulla na swoim pierwszym przejeździe popełnił błąd i zjechał do boksów. W drugiej swojej próbie Niemiec nie dał szans rywalom. Na dwa pomiarowe przejazdy w Q3 zdecydowało się tylko trzech kierowców- Webber, Alonso i Hamilton.W pierwszym rzędzie do jutrzejszego GP Indii ustawią się kierowcy Red Bulla- Vettel przed Webberem, a za ich plecami znajdą się zawodnicy McLarena- Hamilton przed Buttonem.
Dopiero z trzeciego rzędu ruszą kierowcy Ferrari. Fernando Alonso, który na cztery wyścigi przed końcem sezonu stanowi jeszcze realne zagrożenie dla Sebastiana Vettela w walce o tytuł mistrzowski, dzisiaj wywalczył skromne piąte pole startowe.
Siódmy czas dzisiejszych kwalifikacji przyadł w udziale Kimiemu Raikkonenowi, który wyprzedził Sergio Pereza i Pastora Maldonado.
Nico Rosberg jako jedyny z czołowej dziesiątki nie zdecydował się na pokonanie okrążenia pomiarowego w Q3 i jutro na starcie będzie miał możliwość wyboru ogumienia, na którym przystąpi do wyścigu.
W pierwszej części czasówki z rywalizacji o pole positon tradycyjnie odpadli kierowcy najnowszych zespołów, a do grona pechowców dołączył Jean-Eric Vergne z Toro Rosso.
W drugiej części kwalifikacji największą niespodzianką było odpadniecie z rywalizacji Romaina Grosjean oraz Michaela Schumachera, a także jadących przed własną publicznością kierowców Force India.
28.10.2012 08:43
0
Ludzie. Przestancie tak najezdzac na skoczka130, tylko dlatego, ze ma inne zdanie. Przypominam, zyjemy w wolnym kraju i kazdy ma prawo pisac co chce fallusy.
28.10.2012 09:00
0
Witam. A jest tu obecny ktoś, kto się zna na statystykach wyścigów F1? Dlaczego o to pytam? Bo czy jeśli i dziś wygra Sebastian Vettel, to czy nie będzie to pierwszy przypadek w historii F1, gdy ten sam kierowca wygrywa 4 wyścigi z rzędu? Co nie znaczy, że chciałbym aby Vettel dzis wygrał, bo jeśli jest sprawiedliwość na tym świecie, to wygra Alonso :P
28.10.2012 09:24
0
64. Skoczek130 ponieważ nie masz argumentów a nie szkoda ci klawiatury....
28.10.2012 09:40
0
72. tomekrush żeby cię nie skłamać to chyba rekordzistą pod tym względem jest Michael Schumacher który wygrał 7 razy z rzędu w 2004r.
28.10.2012 10:04
0
72@ Tak, Schumacher ma 7 z rzędu, w tym samym sezonie wygrał także 5 z rzędu początkowych, i gdyby nie 5 miejsce w 6 wyścigu to mógłby mieć ich 13 heh ;) 4 z rzędu razy wygrywał także w sezonach 1994, 2000 i 2002. Także Alonso ma 4 z rzędu winy w 2006r.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się