Jules Bianchi, 22-letni Francuz planuje w 2013 roku zostać kierowcą wyścigowym w którymś z zespołów Formuły 1. Do tego czasu, przez najbliższy sezon, chce zdobyć możliwie jak nawięcej doświadczenia.
"Postaram odegrać ważną rolę w Formule 1 w tym roku, aby zebrać jak najwięcej informacji i doświadczenia, tak aby w 2013 roku zapewnić sobie miejsce kierowcy wyścigowego. Moim celem jest znalezienie zespołu, który pozwoli mi pokonać jak najwięcej kilometrów i jednocześnie pozwoli mi pozostać w Ferrari. Czuję się gotowy na F1 już w 2012 roku, ale muszę twardo stąpać po ziemi. Nie jest łatwo, ale taka jest właśnie Formuła 1. Nie poddam się i spróbuję ścigać się od 2013 roku". - powiedział w wywiadzie dla francuskiego radia RCM.
Bianchi, którego menadżerem jest Nicolas Todt ostatnio występował w serii GP2 - w ubiegłorocznym sezonie wygrał jeden wyścig, w klasyfikacji generalnej był trzeci.
03.01.2012 13:02
0
Wskoczy na trzeciego kierowcę do Toro Rosso -> to jedyny kierunek.
03.01.2012 14:42
0
to sobie chłopak postanowienie noworoczne wymyślił
03.01.2012 15:04
0
@2-no lepsze niż oklepane rzucanie palenia:)
03.01.2012 15:05
0
a Shumi dzisiaj kończy 43 lata!
03.01.2012 15:12
0
mam nadzieję że kariery nie zrobi w F1 a ten todt niech przestanie wciskac SF swojego towaru, skoro mówią że jest dobry to po paru latach starów w gp2 powinien tytuł zdobyc albo więcej zwycięstw miec a nie tylko zderzanie się. Po poza tym do ekipy pójdzie tej która ma silniki Ferrari zapewne piątkowy kierowca w sauberze za kobayashiego
03.01.2012 16:08
0
On jest dopiero po dwóch sezonach w GP2, całkiem niezłych... moim zdaniem lepiej niż Maldonaldo czy Grosjean w tym GP2 mu idzie. Ale do najlepszych też nie należy - Hulkenberg dominował w debiucie. Stawiam go wyżej, niż typowych paydriverów, ale jednak nie na poziomie mistrzów... Byłby dobrym tłem dla Alonso po Massie...
03.01.2012 16:31
0
Bo to będzie tak, że Perez pójdzie do Ferrari a w jego miejsce Bianchi, który jakby nie patrzeć to będzie lepszy od innych mistrzów płacenia za fotel w F1
03.01.2012 17:38
0
@pjc - raczej jest to wykluczone. To junior Ferrari. :)
03.01.2012 17:38
0
Wszystkiego najlepszego dla najbardziej utytułowanego zawodnika w historii MŚ Formuły 1!!! :))
03.01.2012 18:06
0
wolałbym w 2013r. w Ferrari Roberta niż tego typa.
03.01.2012 19:17
0
Ja wolałbym widziec Massę w 2013 r.
04.01.2012 09:49
0
kempa007 a moze juz czas na podsumowanie sezonu 2011? Chociaz czesc I
04.01.2012 17:09
0
Webber, Roseberd, Button, to kierowcy, ktorych Moncimorda wymienia jako faworytow to fotela ferrari obok Alonso na sezon 2013 lub "ewentualnie" wczesniej. Jesli lista powyzsza jest nieosiagalna a jedynie pobozne zyczenia, oficjalnie w dalszej kolejnosci stoja, Bianchi i Perez. O Kubicy ani jednego slowa. To tak g woli uzupelnienia do tego newsa, ktory wcale newsem nie jest
04.01.2012 17:10
0
*Rosberg
04.01.2012 17:35
0
Czy w formule 1 nic się nie dzieje czy tutaj nikomu nie chce się pisać newsów?
04.01.2012 22:19
0
Montezemolo ma zamiar być prezydentem Włoch więc być może on pierwszy odejdzie od Ferrari.
05.01.2012 21:40
0
@Jahar - ten koleś już tyle miał zamiarów, że aż trudno je zliczyc. To istny hipokryta! Osobiście nie miałbym nic przeciwko, gdyby odszedł z Ferrari. Nie potrzebny im ten typ. Nie przepadam za tym Markizem. ;)
06.01.2012 12:34
0
W tym biznesie trzeba być hipokrytą by w ogóle istnieć taka polityka. Jak dla mnie Montezemolo zna się na swojej robocie a to jest najważniejsze.
06.01.2012 22:19
0
@Jahar - ok, ale można byc medialnym i lubianym (Gerard Lopez). Markiz dużo gada, mało robi. Gdyby jeszcze mądrze gadał, ale nawet w tym nie jest dobry. ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się