Stan zdrowia Roberta Kubicy ulega poprawie. Jak zapewnia personel szpitala Santa Corona, wszystkie parametry wykazują znaczne polepszenie. Przez najbliższe dni polski kierowca pozostanie pod opieką lekarzy na oddziale intensywnej terapii.
„Jego stan poprawił się i – biorąc pod uwagę wypadek – jest dobry” - dla IVG.it mówił Giorgio Barabino, ordynator oddziału intensywnej terapii włoskiego szpitala. „W fazie pooperacyjnej nie pojawiły się infekcje. Kończyna jest dobrze unaczyniona, a wszystkie parametry życiowe są w normie. Zważywszy na powagę doznanych urazów, stan poprawia się”.„Kubica pozostanie na oddziale intensywnej terapii przez 48 do 72 godzin, podczas których przeprowadzone zostaną wszelkie badania i testy funkcjonalności ręki”.
„Po pierwszym dniu jesteśmy optymistami jeśli chodzi o czas powrotu do zdrowia – pacjent reaguje w doskonały sposób”.
„W ciągu tygodnia będzie mogła zostać przeprowadzona operacja łokcia i kości ramienia, które nie były jeszcze leczone”.
Polski kierowca podjął również decyzję w sprawie dalszej hospitalizacji – krakowianin zdecydował, że pozostanie pod opieką personelu szpitala Santa Corona.
„Oczywiście jesteśmy zachwyceni decyzją. Jesteśmy usatysfakcjonowani naszą pracą i jej potwierdzeniem” - komentował lekarz. „Postępy Roberta są doskonałe – jest w stanie pić i wykonywać drobne ruchy ręką”.
08.02.2011 13:46
0
35. szmalec - to nie do ciebie młody było więc odpier.... się z łaski swojej.
08.02.2011 13:46
0
Kurcze, oby więcej takich pozytywnych wiadomości :)
08.02.2011 13:48
0
ZOBACZYMY ROBERTA W BAHRAINIE !! HURRAA A tak serio, dobre wiadomości, mam nadzieję, że zobaczymy Kubka w przyszłym sezonie już w pełni sił (a nie jak Massę, który cieniuje :()
08.02.2011 13:49
0
macie adres szpitala? znalazłem coś takiego Interna ospedale S. Corona Via XXV Aprile, 128 17027 Pietra Ligure Tylko nie jestem pewien czy to jest właściwy adres.
08.02.2011 13:51
0
Do wszystkich: Jest wiele ciekawych spraw związanych z wypadkiem Roberta. Pierwsza, oczywiście najstraszniejsza, to to, że wypadek w ogóle był. Druga to to, że lekarze twierdzą, iż powrót za kierownicę to jakieś kilka miesięcy. Dajmy na to, że w maju. To pomyślcie kiedy by wrócił jakby wypadek zdarzył się na początku grudnia. Trzecia to to, że prawdopodobnie wróci w tym sezonie gdzieś w Maju-Czerwcu no i nikt nie ma wątpliwości,że wygra,lub stanie na podium. On będzie taki zmotywowany, zły i w ogóle,że mimo może ręki sprawnej w 95%, on z auta wyciśnie 105%. To normalne. W tym sezonie samochód będzie miał lepszy, zdecydowanie, ale jarałbym sie jak młode dziecko, gdyby Kubica mimo startu w sezon w maju znalazłby się na koniec przed Pietrowem :D hah :D
08.02.2011 13:51
0
Mam nadzieję że Robert wróci na tor szybciej niż wam się nawet marzy , a to będzie kolejny cud Wielkiego Polaka którego już z nami nie ma , on czuwa nad Robertem i tego się trzymam
08.02.2011 13:52
0
czuję, że porządnie się uchlam niedługo z tego wszystkiego:)
08.02.2011 13:55
0
Eric Boullier - Widziałem się z Robertem i jestem zaskoczony jego samopoczuciem. Zaczął żartować, mogę nawet powiedzieć, że wrócił już Kubica, jakiego znam, już zaczął na wszystko narzekać - mówił z uśmiechem Francuz. Samopoczucie chyba też jest ok, to tez jest bardzo ważne :)
08.02.2011 13:55
0
@26 Mylisz sie i to bardzo Robert jest traktowany we włoszech jak ich rodak i wiesz mi tam kochaja go wiele dłużej niz u nas bo w większości przypadków u nas Kubico-mania zaczeła się w dniu w którym Robert trafił do F1. I nie można w ten sposób sie wypowiadać gdzie sa prawdziwi kibice, bo to że ktos pochodzi z innego kraju nie oznacza iz nie jest prawdziwym Fanem.
08.02.2011 13:57
0
Witalij przywiózł nawet Robertowi do szpitala prezent - "chińską kulka do rehabilitacji dłoni" :]
08.02.2011 13:59
0
i święty obrazek z Jerozolimy.. :]
08.02.2011 14:06
0
mam nadzieję że Robert szybko wróci do zdrowia
08.02.2011 14:06
0
ilona podaj gg
08.02.2011 14:10
0
48. szmalec Na jaki adres wysłałeś kartkę ?
08.02.2011 14:11
0
Zwróćcie uwagę na to co zdecydował Robert: "...pozostanę pod opieką lekarzy włoskich..." O czym to świadczy? Ja jestem szczęśliwy bo to znaczy, że Robert jest w pełni władz umysłowych. Zdaje sobie sprawę z konsekwencji leczenia z NFZ. Avanti Robert!!
08.02.2011 14:18
0
49. Jaro75 Presidio ospedaliero di Albenga - Pietra Ligure Ospedale Santa Corona Via XXV Aprile 38 Pietra Ligure (SV) tel. +3901962301
08.02.2011 14:18
0
50. msf1 - raczej chodzi o to, że Ci lekarze, którzy go operowali znają najlepiej sytuację, i lepiej żeby już do końca został pod ich opieką
08.02.2011 14:22
0
51. szmalec Dzięki :)
08.02.2011 14:32
0
@33 fezuj - dzięki za zdjęcie, do tej pory miałem inne wyobrażenie o wypadku, ta bariera - to jak gilotyna
08.02.2011 14:59
0
Aż fajnie poczytać jak nasz jedynak powraca dozdrowia miejmy nadzieję że ROBUŚ zaskoczy wszystkich tempem powrotu do zdrowia oby ono było tak szybkie jak czas uzyskany na ostatnich testach trzeba wierzyć i mentalnie być z ROBERTEM WRACAJ JESTEŚMY Z TOBĄ
08.02.2011 15:03
0
@55. krzychu1. Gdyby było tak szybkie to za minute i 13 sekund Robert by juz był na nogach:D.
08.02.2011 15:20
0
robert wróci... na hiszpanie moze po hiszpani 4 gp to nie duza strata... bo bedzie przed nim 16 gp a jesli auto jest dobre to kto wie czy robert nie zostanie majstrem
08.02.2011 15:32
0
57. kubikafan - chciałbym mieć taki optymizm jak twój :)
08.02.2011 16:02
0
Wiadomo, Polak to i końskie zdrowie ma! Polacy zawsze dostawali po dupsku ale za każdym razem goiło się jak na psie. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni!!! Szybkiego powrotu do zdrowia Robert!
08.02.2011 16:10
0
nie ma dzis lepszych wiadomosci :):) ja jutro tez kartke wysylam, takie drobne gesty na pewno beda go podbudowywac. Co do kibicow to tez uwazam, ze we Wloszech ma ich tylu co w Polsce. Juz sam fakt ze wybrali go osobowoscia roku w tym kraju wiele mowi. A maja przeciez Valentino Rossiego (motocykle) i wielu na serio dobrych kierowcow rajdowych. Zreszta pewnie ma fanow na calym swiecie. Bezapelacyjnie zasluga Roberta jest to ze wielu ludzi zainteresowalo sie F1 i pokochalo te piekne wyscigi. I nie mowie tu o zwyklym ogladaniu tylko GP. Sam jak sie zblizawyscig czy kwalifikacje to siadam i ogladam na tv oraz z kompem aby miec pelne dane (czasy, straty itd). Oj rozpisalem sie ale troche mnie ponioslo po dobrych wiesciach. Zdrowka Robert, zdrowka :):)
08.02.2011 16:51
0
Robercik zdrówka ^ ^
08.02.2011 16:52
0
10. szmalec ile zapłaciłeś?
08.02.2011 17:10
0
"Postępy Roberta są doskonałe – jest w stanie pić..." no i to jest najważniejsze!:D zdrowie...:D
08.02.2011 17:11
0
szarak trzeba byc optymisTą... przy tak wysokim poziomie medycyny wszystko jest mozliwe... i ja bardzo w to wierze ze powrot roba nastapi szybciej niz niektorzy mysla
08.02.2011 17:12
0
57. kubikafan 4 GP to nie duza strata, zwykle w sezonie kierowca nie ukoncza 1-2 wyscigow (problemy techniczne, kraksa) gorzej ze Roberto bedzie znal nowy bolid tylko z 3 dni testowych (dluuuuga przerwa) i wsiadzie do niego na trening przez GP. a podczas tej dluuugiej nieobecnosci bolid zostanie poprawiony, zmienione to i owo i Robert nie bedzie mial czasu na "przyzwyczajenie" sie do nowej specyfikacji samochodu... sadze ze pierwszy wyscig bedzie jechal chcac sprawdzic samochod, nauczyc sie go, a dopiero w 3ciej kolejnosci wygrac...
08.02.2011 18:05
0
posłuchajcie słowa Erica Boulliera po rozmowie z Robertem : Robert już dochodzi do siebie. Skąd to wiem? W rozmowie ze mną sporo narzekał, czyli jest zdrowy (śmiech).
08.02.2011 18:09
0
51. szmalec na serio wysłałeś kartkę ????
08.02.2011 18:28
0
57. kubikafan masz mentalność pietrova na początku tamtego sezonu też myślał żę pojazd to pojazd wystarczy wsiąść i jechać i jest się najlepszym. jest to trudniejsze niż się to wydaje. 64. kubikafan "... przy tak wysokim poziomie medycyny wszystko jest mozliwe..." no cóż nie wszystko da się przeskoczyć i na medycynie też są ograniczenia nawet w XXI wieku.
08.02.2011 20:26
0
namawiam Was koledzy do oddawania krwi... wyobraźcie sobie co by się stało gdyby dla Roberta nie było krwi do przetoczenia... a tak włoscy krwiodawcy swego czasu spełnili obywatelski obowiązek i Robert żyje - płynie w nim teraz włoska krew :) pozdrawiam gorąco
08.02.2011 22:58
0
48. szmalec , a po co gg?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się