Jak dowiedział się serwis Autosport.com, FIA poinformowała zespoły o szczegółach dotyczących stosowania ruchomego tylnego skrzydła podczas pierwszych czterech wyścigów sezonu.
Ciało zarządzające sportem zgodziło się także na przeprowadzenie merytorycznej dyskusji z ekipami, aby zapewnić, że nowinka techniczna sprawdzi się w praktyce a zarazem nie za bardzo ułatwi wyprzedzanie.
W myśl propozycji FIA kierowcy na każdym torze podczas wyścigu będą mieli 600-metrową strefę wyprzedzania, która zostanie zlokalizowana na głównej prostej (niekoniecznie start-meta).
Dodatkowo, w trakcie treningów i co ważniejsze, kwalifikacji kierowcy będą mogli dowolnie korzystać z ruchomego tylnego skrzydła. Podczas wyścigu kierowca otrzyma sygnał pozwalający na aktywację tylnego skrzydła dopiero w chwili, gdy na poprzedzającym główną prostą zakręcie będzie poruszał się za jadącym przednim bolidem w odległości mniejszej niż 1 sekunda. System nie będzie działał przez pierwsze dwa okrążenia wyścigu.
Aby kibice mogli zorientować się w tych momentach na torze zostaną namalowane specjalne oznaczenia. I tak, początek strefy wyprzedzania zlokalizowany na głównej prostej będzie oznaczony pojedynczą linią. Strefa, w której będzie dokonywany pomiar odległości między bolidami zostanie oznaczona na zakręcie poprzedzającym główną prostą dwoma liniami, które oprócz informacji dla kibiców mają także stanowić zapasowy, wizualny pomiar odległości dla sędziów, w przypadku gdyby zawiodły elektroniczne systemy pomiarowe.
Według wstępnych wyliczeń ruchome tylne skrzydło na wspomnianym odcinku 600 metrów może dać różnicę 10 - 12 km/h w zależności od projektu bolidu.
FIA chce przeprowadzić pierwsze testy systemu podczas przyszłotygodniowych testów w Jerez. Ostateczny sprawdzian systemu zostanie przeprowadzony w Bahrajnie. Jeżeli okaże się, że 600-metrowy odcinek wyprzedzania jest zbyt długi zostanie on skrócony, tak aby nie ułatwiać zbyt mocno wyprzedzania.
Robert Kubica, który wczoraj rozpoczął pierwsze testy R31 w wywiadzie dla brytyjskiego serwisu stwierdził, że ruchome tylne skrzydło daje zdecydowanie lepszy zastrzyk osiągów aniżeli aktualna wersja system KERS.
03.02.2011 19:36
0
60. beltzaboob - nie ma problemu. To było informacyjnie a nie wytknięcie. W tym sezonie mam zamiar udzielać się nieco więcej stąd poinformowałem. 62. olo_82 - akurat Marti z reguły miała nico inne zdanie jak dziarmol. Nigdy nie zauważyłem żeby któreś z nich było ''dupowłazem''. Lepiej ich przeproś. 70. pjc - Z przednim regulowanym jakoś sobie poradzili to i z tylnym dadzą radę. Poza tym tylne skrzydło wymienia się niezmiernie rzadko. Jak ktoś dostaje ''strzał'' w tył to leci również zawieszenie i dla delikwenta jest po zawodach.
03.02.2011 19:44
0
jest jeszcze opcja ze sie komus skrzydlo zblokuje lub "zblokuje"w pozycji "on" Ciekawe czy bedzie musial zjechac...
03.02.2011 20:27
0
pz0 to prawda. Pozostaje wtedy zjazd żółwim tempem do garażu. Jeżeli w ogóle da radę zjechać. Poza tym jeżeli juz zajdzie taka potrzeba to trwa to chyba trochę dłużej niż wymiana przedniego. Tu taki przykład z przeszłości : youtube. com/ watch?v= xL3at57BNsQ
03.02.2011 20:45
0
@Marti, pjc, dziarmol - Sor! Głupio wyszło... @mariusz-f1 - przyznam Ci rację. @olo82 - łatwo mnie podpuścić, fakt.
03.02.2011 20:58
0
72. frg1pl alonso nie widzi w tym problemu,bo mówił,ze zawsze pod wpływem dużej szybkości powietrza wraca do poprzedniego ustawienie.Wg mnie na pewno stracą na okrążeniu,ale nikt do końca nie wie na 100% jaki to będzie skutek uboczny nawet chwilowej blokady.
03.02.2011 21:57
0
Jak dla mnie ilość ograniczeń jest irytująca. Jak słusznie zauważył ktoś powyżej, im więcej ograniczeń tym mniej możliwości na innowacyjność. Nie bardzo rozumiem sens pomysłu z możliwością używania tego skrzydła tylko i wyłącznie w określonych warunkach? Idiotyzm i tyle. Jeśli jest coś w aucie to niech kierowiec decyduje kiedy i jak to użyje? Czy normalne jest, aby o użyciu danego elementu wyposażenia bolidu decydowały przepisy? To może jeszcze wprowadzą zakaz wyprzedzania na pozostałej części toru?
04.02.2011 00:08
0
@beltzaboob - krucho u mnie z czasem ostatnio, dlatego się za bardzo nie udzielam, zerkam tylko na przebieg testów, poczytam odpowiednie komentarze i tyle :) zresztą w okresie testów ciężko tutaj o wielkie dyskusje, bo panuje jeden wielki rozgardiasz :) @pz0 - fajnie że wracasz w większym wymiarze :)
04.02.2011 01:00
0
77. Marti - aż tak nadzwyczaj dużo to tego nie będzie, bo w sezonie mam najwięcej roboty, no i sama widzisz kto tutaj obecnie dominuje, że aż czasami się odechciewa czytać. Myślę jednak że będzie tego nieco więcej niż w 2010. Nawet już wiem kto zrobi mistrza w tym roku. Mocno mi brak jeszcze dareckyego i co dziwne kumahary. Andrzej Opolski w odpowiednim momencie się nieco uaktywni, ale co z surelaw? Pozdrawiam.
04.02.2011 08:46
0
Ludzie dajcie spokój... jeszcze nie dawno wszyscy marudzili, że mało akcji, mało wyprzedzania... FIA zrobiło coś, żeby dało się wyprzedzać, to jeszcze większe lamenty...
04.02.2011 09:12
0
79.theadzik Tylko że FIA zrobiła to wszystko aby łatwiej sterować wyścigami ;/ Po pierwsze , mając na uwadze wyścigi z poprzednich sezonów , podejrzewam że połowa stawki po dwóch okrążeniach będzie jechać w odległości mniejszej niż jedna sekunda .... Co wtedy jakie decyzje podejmie pan który decyduje któremu kierowcy dać zielone światło na użycie skrzydełka ? . Jeśli chodziłoby tylko o dobro wyścigów to użycie przedniego skrzydła było by dozwolone w późniejszej fazie wyścigu i to na całym torze ... Po drugie , jedna sekunda to absurd . Jeśli już pozwolić na użycie , to tylko w przypadku gdy różnica jest mniejsza niż 0,5s bo to tylko wówczas ma sens ... A tak FIA zrobiła przepis nieżyciowy , w którym zasady będą jeszcze nie raz zmieniane , bo protestów nie będzie końca .... Kreatorzy cholerka !
05.02.2011 10:38
0
@61mariusz-f1 - tak swoją drogą, jak już masz się z czego pośmiać, to życzę przyjemności. Jakoś nigdy do polemiki na bieżąco nie byłeś skłonny, więc niska jest Twoja wiarygodność. Ja doskonale wiem, że czasami popłynę, ale jak dotąd jedyny Jacu, który był w stanie ze mną polemizować. więc dam Ci tę samą radę, co i Ty mi. Odpuść sobie krytykę z taka argumentacją. @olo-82-CH.C.W.D! P...drylu!
05.02.2011 13:04
0
81.beltzaboob - Pisząc, że "czytając archiwum tego forum, też można było się pośmiać z niektórych komentarzy" przecież nie miałem na myśli ciebie, ani tym bardziej "starych" bywalców tego portalu. A tak swoją drogą, to chociaż mnie też łatwo sprowokować :-) Ale ja nigdy bym sobie nie pozwolił na napisanie takiego czegoś, jak ty to zrobiłeś w poście nr "81" do olo-82 :-( I to nas chyba.... różni. Bo "błysnąć" wiedzą o F1 to nie.... wszystko.
05.02.2011 13:24
0
@82 mariuusz-f1 - myślałem, że do mnie z tym śmianiem...miałbyś sporo racji, bo, jak napisałem, nieraz zdarza mi się popłynąć. I jest z czego polać.... Co do Ola_82 - kolo nie pierwszy raz mnie prowokuje, co może się okazać niebezpieczne, bo są również granice kultury...więc...przyznaję, za ostro. Mogę przeprosić redakcję i innych użytkowników, ale nie adresata....nie tym razem. Więc przepraszam Ciebie i innych, dla których jest to poniżej przyjętego poziomu. Tak, jak nigdy nie zwróciłem się w ten sposób do nikogo na niniejszym forum, tak postaram się tego nie powtarzać w przyszłości. Jeszce raz sor i pozdr. Bez urazy. P.S. Co do postu 74 miałeś pełną rację. Zachowałem się jak debil, czym naraziłem osoby postronne na nieuprawnione zarzuty, bo jeśli ktoś tu komuś w 4lit. wchodzi, to raczej ja im, a nigdy odwrotnie...Tym bardziej uprawniony staje się moja odp.dla Ola_82.
05.02.2011 13:59
0
83.beltzaboob - Nie ma sprawy, było minęło :-) Ja też w sumie niepotrzebnie wcinałem się w twój post nr "61" PS I jeszcze jedno. Ja miałbym się śmiać z twoich postów ?! No nie żartuj sobie :-)) Pozdrawiam
05.02.2011 14:06
0
@84mariusz-f1 - chodziło o post 64, oczywiście. a za wcięcie się jestem Ci wdzięczny, bo było to idiotyczne z mojej str.;))) Pozdrawiam.
05.02.2011 17:00
0
83.beltzaboob - Tak na koniec, to nie przesadzaj z tym "debilem" Czytam przecież twoje posty i wiem że trzymasz w nich poziom (i to wysoki) A i mnie nie masz za co przepraszać, bo zwyczajnie nie masz za co :-)
05.02.2011 20:55
0
panowie... chyba nie jesteście cukiernikami? Jakoś mi nie pasuje ten zawód do waszych Person:) Pozdr.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się