WIADOMOŚCI

W Melbourne słychać o Warszawie
W Melbourne słychać o Warszawie
Wydaje się to nieprawdopodobne, ale w całym zamieszaniu związanym z przyszłością wyścigu F1 w Melbourne pojawiła się informacja o… Warszawie.
baner_rbr_v3.jpg
W kolejnej odpowiedzi na publiczne oświadczenie burmistrza Melbourne, Ron Walker, szef Australian Grand Prix Corporation przypomniał, że na miejsce w kalendarzu Formuły 1 czeka wiele nowych państw.

„Wyścig nie opuści nas do 2015 roku, to jest pewne- przynajmniej do czasu kiedy władze nie zadecydują o rozmowach z Panem Ecclestonem na temat przerwania kontraktu” mówił dla Herald Sun Walker.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Walker kontynuując swoją wypowiedź dodał:

„Jest kilka miejsc, takich jak Rosja, Indie czy Warszawa w Polsce, do których wyścig mógłby pójść.”

Do tej pory o wyścigu w Polsce dyskutowano jedynie w rodzimych mediach. Walker wyliczał jednak dalej:

„Katar, Dubaj i Kuwejt chcą także Grand Prix i negocjacje są prowadzone w Nowym Jorku, aby wyścig odbył się na Staten Island.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

49 KOMENTARZY
avatar
Damiangl

29.01.2011 12:23

0

tnij. com/ bc3em - teaser R31


avatar
Nuhtylupik

29.01.2011 13:48

0

20. Podpite bydło to norma na każdym wyścigu F1!


avatar
PrzemekF1

29.01.2011 14:21

0

35 r31 moja ciocia wygrała 1000


avatar
6q47

29.01.2011 14:45

0

30. roko nie gram w Lotto - natomiast chętnie postawię na Ciebie 500 zł:) Myślę, że nie muszę tłumaczyć sie z tego, że stawiam taką kasę? Pozdr.


avatar
Grzesiek 12.

29.01.2011 15:44

0

No proszę ... mówią o nas ;) he he Fantazja burmistrza Melbourne nie ma granic .....


avatar
darecky3

29.01.2011 19:28

0

11. na stadionach mozna robic nieco wiecej.....patrz Afganistan


avatar
pipek

30.01.2011 09:17

0

Usunięty


avatar
traul

30.01.2011 09:24

0

Obczajcie jakby nasi komentatorzy się podjarali. W końcu by byli z retransmisja w miejscu gdzie odbywa się wyścig :) I początek: Na żywo prosto z przewspaniałego toru ulicznego w Warszawie witają was Maurycy Kochański i Andrzej Borowczyk:)


avatar
traul

30.01.2011 09:27

0

42. pipek podaj adres strony bez kropek oddzielony spacja.


avatar
zelik76

30.01.2011 14:43

0

Wiecie ile trwa budowa 6 km. autostrady w polsce? Taką nawierzchnię pod tor F1 budowaliby jakieś 5 lat. I wszyscy modliliby się żeby w czasie GP nie padało, bo wymyłoby asfalt... I trzeba byłoby otoczyć tor drutem kolczastym przed kibicami... A jak to już im się uda to wszystko zrobić dobrze, bez fuszerek to japońce w tym czasie będą się już teleportować, a samochód będzie reliktem przeszłości... Ale fajnie by było, gdyby ktoś się zareflektował i zabrał za budowę obojętnie w którym miejscu w kraju.


avatar
Uuk

30.01.2011 15:38

0

@43 itak ze studia by komentowali


avatar
abbex

30.01.2011 17:32

0

jaka warszawa jaki wrocław. a kto zapłaci berniemu za tę fatygę????


avatar
Avalon

31.01.2011 10:01

0

podpitego bydla duzo bywa na GP Wegier. Oczywiscie bydla z PL. W szalikach jakiejs badziewnej druzyny zuzlowej ( Bydgoszcz?? ) chcacych bic kazdego na swojej drodze. Ludzie sa poebani.... szczegolnie sporo ludziuff z PL.. a to boli :// taka reklama dla PL to hanba. Powinno sie takich kastrowac.


avatar
Konik_mekr

31.01.2011 22:11

0

23. PrzemekF1, no właśnie. F1 to mało opłacalna impreza (duże składki za ogranizację, a zysk tylko z biletów), ale już popularyzacja innych serii wyścigowych - międzynarodowych - byłaby możliwa. Jakby ktoś ruszył głową, zrobiłby jakąś amatorską ligę, ludzie by się zjeżdżali, robili pikniki, obok zaraz potworzyłyby się warsztaty do naprawy rozwalonych w boju pojazdów:). Bo wyścigi to nie tylko F1 - a głupio organizować mistrzostwa świata, gdy w nie ma się doświadczenia w stworzeniu dobrego widowiska dla rodzimych fanów.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu