Według doniesień niemieckiego tabloida Express, Luca di Montezemolo- prezydent Ferrari, uważa że Sebastian Vettel pewnego dnia zasiądzie za kierownicą czerwonych bolidów.
Wypowiedź ta pojawia się po tym jak wcześniej w tym roku Niemiec, najmłodszy mistrz świata F1 sam dał do zrozumienia, że jego marzeniem jest jazda dla Ferrari pewnego dnia.„Sebastian jest szybki, inteligentny i młody” miał powiedzieć Montezemolo. „Będzie jeździł czerwonym bolidem wcześniej czy później.”
Z kuszących propozycji Ferrari dobrze zdaje sobie sprawę właściciel Red Bulla: „Seb chce jeździć dla Ferrari pewnego dnia. Utrudnimy mu tą decyzje jak tylko potrafimy.”
Według doniesień niemieckiej prasy Ferrari kusiło ostatnio także projektanta Red Bulla, uznanego w kręgu Formuły 1, Adriana Neweya, jednak ten odrzucił ofertę.
25.12.2010 08:31
0
139. Grzesiek 12. - spoko ;). Bardziej mnie ten troll rozśmieszył niż sprawił przykrość. Dla Szanownego Pana Obrońcy fV mogę nim być ;)). Przecież On jest taki obiektywny .... i przed wydaniem "wyroku" potrafi wysłuchać zdanie każdej ze stron sporu ;)))). Pozdr. dla Ciebie i dziarmola@biss i Wesołych Świąt.
25.12.2010 11:29
0
138. Moria, szacunek do kobiet mam, ale wszystko w granicach rozsadku, tutaj po prostu klocil sie z poczuciem lojalnosci wobec tak bezpardonowo, jak i rownie bezmyslnie atakowanej fV, do jakiej formy ja zgrabnie raczyla Szanowna Pani skrocic. Choc co do Pani plci nie mialem pewnosci, nick niekiedy klamie, a nie dane mi bylo do tej pory z Szanowna Pania wymienic na tyle literek by moc ocenic, nad czym byc moze i powinienem ubolewac, jednak na razie tego nie czuje. I nic dziwnego, ze to ona konkurencje wygrala w takiej sytuacji, skoro tak dobrze sledzi Pani tak moje, jak i jej wpisy tutaj. Otoz zrobilem maly research (google i magiczne inkantacje klawiszy w fajerfoksie potrafia zdzialac cuda) i oto wnioski. Okazuje sie, ze wsrod ostatnich Pani wpisow najczesciej pisze Pani o fanceVettela, jesli uwaza Pani ja za trolla to tym jedynie buduje Pani jej ego, coz, zakrawa to jednak na obsesje, mam nadzieje, ze Pani to dostrzeze i bedzie szansa na happy end. Na drugim miejscu jest Kimi Raikkonen, szczegolnie sprzeczki o tym, ze na pewno nie pojdzie do rajdow, a bedzie jezdzil w F1 (gratuluje Pani intuicji, choc moglem sobie tenze sarkazm darowac, ale powstrzymac sie nie potrafilem, licze na wybaczenie), a na trzecim miejscu jest Felipe (glownie za sprawa pamietnej sprezyny, musialo to Pania wstrzasnac) i okolice Indii/Malezji. Pomijalem Pani prywaty i zarciki kierowane do innych osob, te, ktore dzis tak Pani, jak i kilku innym osobom zaczely nagle przeszkadzac. Czy teraz juz wystarczajaco dobrze dostrzeglem te wpisy? Mam taka cicha nadzieje. I teraz moge niesmialo zapytac - dlaczego, droga Pani Moriu, czy jak tez Pani nick sie odmieniac powinien, czepia sie Pani fankiVettela, ktora rownie zgrabnie ochrzcila Pani moja Ilonka? Pytam szczerze, bez cienia sarkazmu juz, po odrobieniu pracy domowej, czym mam nadzieje zrehabilitowalem sie za ten (byc moze jednak rzekomy?) brak okazanego szacunku.
25.12.2010 13:22
0
Ogarnij się Ataru. :P
25.12.2010 13:23
0
BTW, czy Ty studiujesz coś związanego z językiem polskim? Bo starasz się pisać w taki literacki sposób, niestety czasem nie wychodzi i bywa śmiesznie. :P Nie atakuję oczywiście. Pozdro.
25.12.2010 13:42
0
144. McLfan, trafiles gorzej niz Alonso do McLarena. Co do formy - nie musi Ci sie podobac styl w jakim pisze, trzymalem sie retoryki przyjetej wyzej, zreszta w gruncie rzeczy owa forma jest najmniej wazna. Zreszta zostawmy prywate, nie do Ciebie te literki kierowalem, ciagle czekam na odpowiedz.
25.12.2010 15:06
0
142. Ataru - tylko po co coś wyjaśniać ? Jakaś dziwna nastOMpiła tutaj kolejność, najpierw pSZypięta została łatka trolla. Później nagle Szanowny Pan zdecydował, że moRZe warto zapoznać się z wpisami tego trolla. A dopiero na koniec zapytał, dlaczego ktoś czepia się wyjONtkowej Ilonki ... Niech fV pisze co tylko chce. Ma do tego pełne prawo, ale niech pisze wprost bez zgrywania niewinnej ofiary. Dziewczyna nie jest głÓpia i doskonale wie jak zwracać na siebie Ówagę i być w centrum zainteresowania. Jakoś dziwnym sposobem wszystkie jej wpisy to ten sam sHemat. Pisać tylko w kontrowersyjnych tematach, a kiedy nikt nie reagÓje naleRZy napisać jeszcze raz, ale najlepiej dodać coś np. o Kubicy. Efekt mÓrowany, towarzystwo atakuje, a niczego nieświadoma fV nagle nie wie czemu wszyscy sie jej uczepili ... Lubi być w centrÓm zaintresowanie to nieH zwyczajnie temu nie zapŻecza. Bez tej dziwacznej obłÓdy ze zgrywaniem niewinnej ofiary. Jakoś na tym forum jest całkiem sporo fanów Vettela, a tylko fV wiecznie się obrywa ... MoRZe warto troche spojrzeć z boku i zastanowić się dlaczego... Jako troll ortograficzny starałam się zaznaczyć wszystkie tego typu błENdy, aby Szanownemu Panu potwierdzić że słÓsznie nazwał mnie trollem. Pomimo że nigdy ze mNOm nie dyskutował.
25.12.2010 15:13
0
Różnica między fanami Vettela, a fV jest taka, że ta druga broni Sebastiana nawet w najbardziej nie do obrony sytuacjach, czym naraża się na śmieszność. Często zachowuje się tak, jakby miała ołtarzyk Sebka. Przydałoby się trochę więcej realizmu w jej spojrzeniu na F1. A co do Ataru i Alonso... Mam nawet ręcznik z Alonso. :D Fakt faktem, że pełni on nieprzypadkowo rolę szmaty do podłogi ^^, ale jednak mam. :P
25.12.2010 15:24
0
No jezeli jedyne co Cie interesuje to ataki personalne to na trolla sie nadajesz, a na pewno nie mniej niz fV. Bo jesli wiekszosc Twoich wpisow dotyczy wlasnie jej to wyglada to jednak dosc dziwnie, sama zauwaz. Dziewczyna rzeczywiscie robi niekiedy furore, ale to silna osobowosc, fanow Vettela jest skromna gromadka, a to jak bardzo ktos sie wyroznia z tlumu to juz kwestia charakteru. Zwalac wszystko z gory na to, ze ktos chce zaistniec i po to stawia kontrowersyjne tezy... nic w tym fajnego. Poprosilbym wiec o konkrety, ale wiem, ze ich nie dostane, wiec nie bede dopytywac. Widzisz, ja malo spostrzegawczy jestem widocznie, bo przed rozmowa z nia na ten temat ktoregos razu nawet nie wpadlem na taki pomysl, ze ona stawia takie tezy bo chce by ja zauwazono. Ofiary z siebie tez nie robi, doskonale potrafi bronic swojego punktu widzenia, byloby latwiej po prostu, zeby obalac jej tezy, jesli ktos uwaza, ze one sa glupie, zamiast atakowac ja personalnie, nie uwazasz? Ale widocznie niektorzy nie czuja sie na silach. Czy nie tak byc powinno? W koncu nikt nie lubi byc obrazany, a jej tezy po prostu sa kontrowersyjne. Reszta to jedynie Twoje luzne przypuszczenia i wylacznie na podstawie tychze oto przeslanek opierasz taka opinie. Masz do tego prawo, tylko cos mi sie wydaje, ze to jednak nie do konca tak, jak wydaje sie Tobie. Bo o ile teze w teorii rozumiem, tak jednak argumentow za tym nie widze. I pomijam juz fakt, ze piszesz tak jakbys doskonale ja znala, co pewnie nie do konca wiele z prawda ma wspolnego.
25.12.2010 15:27
0
McLfan - jest tutaj kilku fanów Vettela, którzy ZAWSZE są po jego stronie. A fV już tyle razy była naprawdę kulturalnie zwracana uwaga ... I za każdym razem ona odpisywała, że już rozumie swój błąd i więcej go nie powtórzy ... A za chwile było to samo ... Wniosek jeden, już dawno by się ta nagonka na nią skończyła, gdyby dziewczynie chodziło o coś więcej niż zwykła prowokacja.
25.12.2010 15:29
0
147. McLfan, gratuluje, jeszcze czyms zechcialbys sie nam pochwalic? A co do jej realizmu to daruj sobie, bo wiekszosc z tu obecnych, w tym i ja, moglaby jej zdrowego spojrzenia na F1 zazdroscic, szczegolnie niektorych wielbicieli talentu Kubicy, ktory nigdy nie popelnia bledow, a zawsze jego bledy to wina mechanikow/bolidu. Zawsze. Jedyne w czym jest "problem" to to, ze kibicuje ona wlasnie Vettelowi.
25.12.2010 15:33
0
149. Moria, pewne rzeczy wywoluja w ludziach emocje, ludzie niekiedy potrafia sie nakrecac, tak jak np Ty nakrecilas sie w tej chwili, a ja chyba w stawaniu w jej obronie tez przesadzam, zwlaszcza ze ciagne ten temat, ktory w mojej opinii w ogole jest postawiony sztucznie i jest sztucznie pompowany do rangi olbrzymiej dramy.
25.12.2010 15:34
0
Ataru - skoro fV to taka silna osobowość to dlaczego Ty musisz stawać w jej obronie ... Przecież podobno prawda obroni się sama ... Gratuluje zauroczenia, ale jak widzę masz tylko jeden punkt widzenia. Troll żegna
25.12.2010 15:40
0
152. Moria, no jesli jedynym Twoim argumentem jest "moje zauroczenie" to swietnie, rzeczywiscie dyskusja jakze rzeczowa. Coz, gdy mu brakuje argumentow wypada uciec, czyz nie? A ona pewnie po prostu siedzi sobie gdzies przy swiatecznym stole i ma ciekawsze zajecia, cala te dyskusje ma gleboko w tyleczku jak sadze, przypuszczam ze ona ja ominela, na cale jej szczescie ;-) Ale w porzadku, licze na to jednak, ze zaczniesz pisac sporo wiecej, tym razem nie w czyims kierunku czysto personalnie, a na dany temat. Do milego.
25.12.2010 15:44
0
A no co do punktu widzenia, to tez jakos wydaje mi sie, ze masz tylko 1 i innego do siebie nie przyjmujesz. Ja jednak mam te przewage, ze ja mam racje, wiec trudno przyznawac racje Tobie w sytuacji, gdy sie mylisz.
25.12.2010 15:49
0
154. Ataru - to poroszę o rzeczowe argumentu, że masz rację
25.12.2010 15:50
0
Tak. Pochwalę się Ataru. Niestety jest to ręcznik z MP4-22, więc mam rozdarte serce wycierając podłogę w łazience. :P A co do zdrowego spojrzenia na F1 (= Sebastian Vettel) przez Ilonę, to... ja podziękuję za uwagę. Bo jeśli już ją porównujesz do bandy KUBICOMANIAKÓW (proszę się nie obrażać, chodzi o tych zatwardziałych, bezargumentnych), to już dla normalnego fana powinna to być obraza. A Ty się na tym podpierasz w obronie jej.
25.12.2010 16:10
0
150.Ataru - Skoro tak często zwracasz uwagę na fakt i piszesz że "niektórzy fani Roberta, uważają go za bezbłędnego" To taka mała rada na przyszłość.... Pisz dokładniej kogo masz na myśli, pod tym względem. Bo jak dla mnie, jest spora różnica w słowach pisząc, że " popełnia bardzo mało błędów" i zdecydowana większość jego fanów, TAK właśnie pisze ! A "nigdy ich nie popełnia"..... Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby. 147.McLfan - Z tą szmatą, mogłeś już sobie darować...
25.12.2010 16:24
0
Ataru - chyba jednak się nie doczekam tych rzeczowych argumentów, dlaczego Ty masz rację ... No trudno. Życzę żeby Ilonka potrafiła docenić tak dzielnego adwokata. A sporo więcej raczej nie zaczne pisać. Jak zauważyłeś Raikkonena już nie ma, Massa po wypadku jeździ słabo ... Więc PA ;)
25.12.2010 16:29
0
155. Moria, dlaczego to ja mam udowadniac, ze nie jestem wielbladem? To Ty stawiasz kontrowersyjne tezy w praktyce okazujace sie nie do obrony. 156. McLfan, w ogniu dyskusji tutaj potrafila przyznac, ze najlepszym kierowca w stawce jest Alonso, potrafila wytknac bledy Vettelowi, choc w wiekszosci go bronila. Jestem gotow ja za to podziwiac, bo sam jak mam mowic o bledach Alonso to robie to z rozdartym sercem, naprawde. 157. mariusz-f1, mialem na mysli wszystkich hipokrytow, ktorzy od wszystkich fanow "nieroberta" wymagaja obiektywizmu, a samemu wobec swojego idola nie maja go nawet cienia. Jesli pytasz czy mialem na mysli Ciebie - nie, nie pomyslalem o Tobie piszac to nawet przez ulamek sekundy. No przyklad jasny - ogladajac magazyn z gadajacymi glowami u konkurencji widac taka prawidlowosc, wszyscy popelniaja bledy, jeden Robert jest broniony, gdy je bledy popelnia, zwala sie na wszystko inne, natomiast u innych kierowcow z czolowki nazywa sie rzeczy po imieniu. Przyklady mozna mnozyc i tym bardziej gdzie dyskusja w pelnym wrzeniu, naprawde. Ja nie wymagam absolutnego obiektywizmu w kazdej sytuacji, bo samemu nierzadko mi do niego daleko, po prostu zwracam uwage na czesty brak konsekwencji i to, ze ludzie maja zdanie takie, jakie w danej sytuacji im pasuje, jesli jeden z kierowcow znalazlby sie w odwrotnej sytuacji to oni mieliby zdanie dokladnie odwrotne. Ale i tego nie wymagam by ktos mial swoje zdanie, a nie jak choragiewka w zaleznosci od tego kogo to dotyczy, tez prawo kazdego z osobna. Ja wymagam po prostu bysmy szanowali sie nawzajem w dyskusji, tego jednego, cholera, no. Niezaleznie od wieku, plci, upodoban, czy czegokolwiek innego.
25.12.2010 16:33
0
158. Moria, skoro nie chcesz sie udzielac to daj tejze spolecznosci zyc wlasnym zyciem, czy to z Toba, czy bez Ciebie. Nie wiem dlaczego starasz sie kogos wykluczac z niej, skoro nawet nie planujesz brac czynnego udzialu? No jaki jest Twoj cel, rozumiem, ze z Twojego punktu widzenia to altruistyczne naprawianie swiata, z mojego jednak - wpychanie kija w mrowisko i potem zdziwienie, ze nie jest przyjemnie :-) Z calym szacunkiem.
25.12.2010 16:42
0
157. mariusz-f1, jeśli to obraźliwe dla Ciebie, to przepraszam. Miało to być w formie żartu. 159. Ataru, tak go broniła i broni, że ciągle uważa, iż kolizję w Turcji wywołał Webber. To a propos przyznawania się do błędów Vettela.
25.12.2010 16:54
0
161. McLfan, dla mnie to bylo obrazliwe, ale mnie masz w dupie, takze bez roznicy, ja zreszta chyba mniej wrazliwy jestem. A jak masz do niej o cos pretensje to skieruj je do niej, nie do mnie, nie znam jej opinii w kwestii kolizji Vettela i Webbera, wina jest gdzies pomiedzy, ale tyle sie juz o tym naczytalem tu i tam, ze ja z kolei wracac do tego nie bede, bo to bylo dawno i nieprawda.
25.12.2010 16:54
0
160. Ataru - a niby kiedy ja chciałam fV wykluczyć z tej społeczności ... Raczej przekonać, żeby nie robiła z siebie takiego pokrzywdzonego niewiniątka, bo to zwykła hipokryzja. Twoje argumenty faktycznie mnie przekonały, żeby o Ilonce zmienić zdanie ;))))).
25.12.2010 17:04
0
Nie wyartykułowałeś tej obraźliwości do siebie Ataru, więc nie przepraszałem. Poza tym, tak jak mówiłem, to głupi żart. Po prostu przez materiał, z którego jest zrobiony ręcznik, nie nadaje się on do niczego innego. :P A że mogłem sobie dzięki temu zażartować prowokacyjnie... Przepraszam. A co do tego: Ataru: "A jak masz do niej o cos pretensje to skieruj je do niej, nie do mnie (...)" Więc się zdecyduj kolego, czy jej bronisz, czy nie. Bo jeśli bronisz, to i sam musisz odpowiadać na zarzuty odnośnie bronionej osoby. Czyż nie?
25.12.2010 17:16
0
Z tym ze moze byc tez po prostu tak, ze nie wiem jakie ma zdanie na kazdy temat. A to, czy i kogo bronie, atakuje, czy generalnie jak kogo traktuje pozostaw prosze mnie i mojej dycyzji. Bo ja wiem doskonale, ze Ty masz ciagoty w te strone by mowic ludziom jak maja postepowac, a jak nie, doswiadczylem tego osobiscie nie raz, ale pohamuj sie, bo choc osobiscie niech kazdy mowi i mysli co chce, ale to jedno nieco irytuje, z gory wiec dzieki.
25.12.2010 17:20
0
Więc skoroś taki wolnościowy, to dlaczego wpływasz na wypowiedzi kogoś NIE O TOBIE?
25.12.2010 18:12
0
Czy ja jakkolwiek wplywam na wypowiedzi kogokolwiek? Ja dyskutuje z tezami stawianymi przez ludzi, jesli uwazam inaczej i jesli uwazam, ze temat jest wart tego by sie nad nim pochylic i dyskutowac to tak robie, tu nie ma drugiego dna.
25.12.2010 18:17
0
Wpływasz, choć nieudolnie. Zresztą, to nie moja sprawa, zbyt duży OT się zrobił, nie mieszam się do konfliktu.
25.12.2010 20:05
0
161.McLfan - Wiem wiem, że miało to być, w formie... żartu. Tylko że wiesz, przez takie niewinne żarciki, można przypadkiem rozpętać.... burzę na forum :-)) 159.Ataru - Moim zdaniem, zdecydowana większość stałych bywalców tego forum, patrzy na dokonania Roberta... "jednak" obiektywnie. Ok są i osoby takie jak piszesz, ale to już w zdecydowanej mniejszości. A już tak między nami Ataru. To w chwili obecnej, naprawdę ciężko jest mu coś.... zarzucić. A nie ukrywam, że i dla mnie w tej chwili, jest to kierowca "prawie" idealny. Napisałem prawie, bo też chciałbym się przekonać (tak jak i ty) jak poradził by sobie mając do dyspozycji "topowe" auto ;-)
26.12.2010 01:24
0
:D Superfajny off-top :) muszę po świętach na spokojnie przeczytać całą dyskusję :))
26.12.2010 11:16
0
170. Marti Tylko na trzeźwo nie da rady zrozumieć ;-)) czytaj teraz !
27.12.2010 00:47
0
171. dziarmol - czy pod nr. 170 coś wskazuje na % ???? ;-))
27.12.2010 08:01
0
Tiaaa .... Oblewanie się świątecznymi pomyjami jest rzeczywiście superfajne :( Ale to chyba nie te święta .... A już wisienką na torcie było to w jaki sposób kolega @ Ataru wyraził swój szacunek do kobiet , który to podkreśla niemal za każdym razem ;( I po analizie wpisów userki o nicku @ Moria nazwał ją trollem ... , ale jednocześnie analizując jej wpisy, nie mógł się zorientować czy to jest nick męski czy żeński ... buhaha
27.12.2010 09:41
0
172. Marti No właśnie ;-)) Dlatego nie powinnaś na czas lektury zmieniać swój stan świadomości ;-)) Na trzeźwo to już nie to samo ;-)) pozd.
27.12.2010 11:49
0
173. polek1 Widocznie @Ataru mieszka blisko Szopienic i bliżej mu do Ilony niż do @Morii która mieszka widocznie gdzie indziej ;-)) stąd taki rozrzut w ocenie płci ;-))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się