Według doniesień niemieckiego tabloida Express, Luca di Montezemolo- prezydent Ferrari, uważa że Sebastian Vettel pewnego dnia zasiądzie za kierownicą czerwonych bolidów.
Wypowiedź ta pojawia się po tym jak wcześniej w tym roku Niemiec, najmłodszy mistrz świata F1 sam dał do zrozumienia, że jego marzeniem jest jazda dla Ferrari pewnego dnia.„Sebastian jest szybki, inteligentny i młody” miał powiedzieć Montezemolo. „Będzie jeździł czerwonym bolidem wcześniej czy później.”
Z kuszących propozycji Ferrari dobrze zdaje sobie sprawę właściciel Red Bulla: „Seb chce jeździć dla Ferrari pewnego dnia. Utrudnimy mu tą decyzje jak tylko potrafimy.”
Według doniesień niemieckiej prasy Ferrari kusiło ostatnio także projektanta Red Bulla, uznanego w kręgu Formuły 1, Adriana Neweya, jednak ten odrzucił ofertę.
30.12.2010 16:49
0
@Ataru odpisałeś mi (wymigując się przy okazj z odpowiedzii co też zresztą zaakceptowałem) nr 231 że dyskusję ze mną uważasz za skończoną (do której wcześniej wcale Cię nie zachęcałem) Na którą Ci zresztą przytaknąłem wpisem 232 na wpół pojednawczo i basta ! Czy to ja mam zwidy czy też Ty i @fankaVettela to jedna osoba?? zupełnie jak w Rosji , piszesz Miedwiediew wychodzi Putin, piszesz do fankiVettela odpisuje @Ataru. jednak widać grabki przyniosłeś z powrotem ;-)) Twoja wola ;-) nie mnie oceniać ;-)))
30.12.2010 16:49
0
244,245.Nic nie chcę wnieść do Waszej dyskusji.To był post do fankiVettela,która uważa,że nie chodzi mi o jej artykuły.Myślę,że w jasny sposób wyjaśniłam że tak nie jest. I ja petycji o spokój nie kierowałam do nikogo.Napisałam tylko że mam nadzieję.
30.12.2010 16:51
0
@ agnesia96 - lepiej uważaj i napisz tylko to co Szanowny Obrońca fV chce przeczytać. Niestety jak napiszesz prawdę lub śmiesz skrytykować jego Ilonkę, to też możesz trafić na jego liste trolli ;))))
30.12.2010 17:00
0
248.Moria-Jakoś to przeżyję ;)
30.12.2010 17:27
0
@ agnesia96 - też tak myślę ;). Masz dziewczyno charakter i swoje zdanie na tym forum i tak trzymaj ;). Pozdrawiam
30.12.2010 17:42
0
246. dziarmol@biss, no jak trzymac sie tej retoryki to Ty wracales tu 21 razy, ja zaledwie robie to teraz drugi raz, teraz niemal specjalnie na Twoja prosbe. Takze jestes grubo z przodu w tej kwestii. 248. Moria, na razie musisz pozostac w tym gronie Ty jedna. Do tej pory myslalem, ze to portal o F1, nie o obsesjach Morii w stosunku do czyichs literek w internecie, a od pol roku to wlasnie byly jedyne tematy, ktore poruszalas (ona, a teraz do tego zacnego grona dolaczylem i ja). Pogratulowac, ale nie zdziw sie, jak pewnego razu narazisz sie na smiesznosc z tego powodu.
30.12.2010 17:58
0
Ataru - zrobiłeś sobie ze mnie pokazówkę, to teraz masz co chciałeś. Sama zdecyduje co, kiedy i z kim będę pisać ... i kiedy narażać się na śmieszność. Żegnam
30.12.2010 18:11
0
Znaczy Twój ulubiony troll RZegna ;)))
30.12.2010 18:18
0
251. Ataru Ja w odróżnieniu od Ciebie nie kończyłem dyskusji z nikim z własnej inicjatywy więc i nie musiałem wracać czego akurat nie można powiedzieć o Tobie. I jak widzisz słowa dotrzymuję. Natomiast Ty zachowujesz się jak rozwydrzony (rozkapryszony) młokos ofukując wszystkich oraz wszystko co tylko nie pasuje Twojej Ilonie tudzież Twoim poglądom ;-)
30.12.2010 18:34
0
252. Moria, uhm, dobrze, zegnaj. A czy ulubiony troll? Coz, jestes jedynym, ktorego znam, wiec sila rzeczy musisz byc ulubiona, na to nie mam juz wplywu ;-) 254. dziarmol@biss, z drugiej strony bedac wywolywanym do dyskusji niegrzecznie jest nie odpowiedziec ;-) I nie wiem o co chodzi z tym dotrzymywaniem slowa, nikt tu nikomu nic nie przysiega, wymieniamy sie literkami, dyskutujemy, a ja sam powiedzialem jedynie, ze mnie ta dyskusja nuzy i wynosze sie do innych tematow,skoro sie pojawily. Nigdzie nie mowilem, ze absolutnie permanentnie i ze nie bede tu wracac ze swoimi grabkami, co Ty juz mi starasz sie wmowic, ale wiem, ze moje argumenty rozbija sie o sciane, zbudowales ja co najmniej solidna i do nich sie nie odnosisz, a do wszystkiego dookola jakos... wyjatkowo chetnie, haha ;-)
30.12.2010 18:43
0
Czyś Ty człeku rozumu postradał?? A gdzież to ja Ciebie wywoływałem do "odpowiedzi" po Twoim słynnym "Mam dość....nie chce mi się"....etc. w nr231 ???
30.12.2010 18:53
0
256. dziarmol@biss , co do rozumu to nic mi o tym nie wiadomo, choc moge byc nieobiektywny, ale chyba jakis cien go pozostal. Co do tego mojego "mam dosc nie chce mi sie" jak to zgrabnie ujac sobie pozwoliles to rzeczywiscie nie wywolywales mnie do odpowiedzi po drodze. Ale to jednak moje dyskusje z Toba sa coraz bardziej absurdalne jednak, mam wrazenie jakbysmy rozmawiali od jakiegos czasu Ty o czyms innym a ja o czyms innym i probowali sie porozumiec. Jak Wegier z Pakistanczykiem.
30.12.2010 19:10
0
Ależ ja Ci to sugeruję od samego początku że "nie o to, nie o to, nie o to". Ja mam pretensje do @fankiVettela o celowe prowokowanie inaczej mówiąc trollowanie i staram się wyciągnąć jak najbardziej trafne argumenty na tak. Ty natomiast nie wiedząc czemu z uporem maniaka wszczynasz tumult w obronie czci jak to ująłeś "damy"Ilony z Szopienic ;-)) Twoja wola, ale jak widzisz ja o kartoflach na polu a Ty mi misce ryżu w Pekinie. Jedyne co rozumiem w Twoich wpisach to to by nie próbować krytykować Twej Ilony gdyż od razu jest się "napadniętym" przez @Ataru. tyle że ja w tym nie dostrzegam żadnego sensu. Chyba że ów sens jest głęboko ukryty, ale tu już nie staje mej wiejskiej inteligencji ;-)
30.12.2010 20:03
0
Po pierwsze, nie obrazaj jej, prosze, skoro mowisz o argumentach to zdobadz sie na nie, nie na retoryke wprost z rynsztoka. Po drugie juz mnie smiesza aluzje do jakiejs onetowej prowokatorki, moze dlatego, ze sam nigdy na onecie sie nei udzielalem i tamtejszych newsow nie czytam i tych waszych tam dyskusji; po trzecie - tutaj nie dyskutuje sie wylacznie tylko o tym, o czym wygodnie herr dziarmolowi, wiem, ze dla Ciebie tak byloby wygodniej i takie masz ambicje, ale to nie jest prawda. I przypuszczam, ze poki beda tu ludzie z charakterem to tak bedzie, wszystkich nie przegonisz, choc widze, ze zaczales sie usilnie starac. Niedoczekanie, moj drogi ;-) Po czwarte - argumentow u Ciebie nie widzialem od dawna, jakies Twoje prowokacje i przypuszczenia, proby obrazy jej chocby biorac dame w cudzyslow i mase innych tego typu zachowan widze nieustannie. Wiec daruj mi teksty o rzeczowej dyskusji, kiedy jakos jej nie widze. I naprawde jestem pewien, ze inni tez to dostrzega, takze ci, ktorzy tak chetnie do tej pory przytakiwali Ci w tym, czy tamtym. Na cala reszte wzruszam ramionami.
31.12.2010 14:30
0
Witam wszystkich Wrzuce swój mały kamyczek do ogródka. Może nie udzielam sie za wiele na tym forum ale od dluzeszego czasu śledze tutaj poczyniania co poniektórych. Każdy ma prawo do swojej oceny i swoich sympatii lub antypatii i chyba żadna ze stron sie nie da przekonać do racji innych. Ja staram sie spojrzeć na tą sytuacje obiektywnie jednakże muszę przyzanać rację co poniektórym, którzy uważają iż posty fV są (i chyba będą) w dalszym ciąg propowokacyjne. I juz nie chodzi tutaj o to że do fV nie trafiają zadne argumnty. A chyba dyskusja jest owocna tylko w tedy gdy ktoś porafi zmienić swoje zdanie czy w jedną czy w drugą strone - i to dotyczy obu stron. Także proponuje powoli zakończyć wątek bo rozrósł sie niebotycznie i zatracił powoli swoje meritum:)) pozdrawiam wszystkich
31.12.2010 23:03
0
Wszystkim stronom konfliktu składam najserdeczniejze życzenia w nadchodzącym 2011 roku! Druknę sobie te wasze dyskusje, będzie dowód na to, że... Popzdrawiam .
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się