2023-05-27 GP Monako - Kwalifikacje 16:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:11.365 | |
2 | F.Alonso | Aston Martin | 1:11.449 | |
3 | C.Leclerc | Ferrari | 1:11.471 | |
4 | E.Ocon | Alpine | 1:11.553 | |
5 | C.Sainz | Ferrari | 1:11.630 | |
6 | L.Hamilton | Mercedes | 1:11.725 | |
7 | P.Gasly | Alpine | 1:11.933 | |
8 | G.Russell | Mercedes | 1:11.964 | |
9 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | 1:12.082 | |
10 | L.Norris | McLaren | 1:12.254 | |
11 | O.Piastri | McLaren | 1:12.395 | |
12 | N.de Vries | AlphaTauri | 1:12.428 | |
13 | A.Albon | Williams | 1:12.527 | |
14 | L.Stroll | Aston Martin | 1:12.623 | |
15 | V.Bottas | Alfa Romeo | 1:12.625 | |
16 | L.Sargeant | Williams | 1:13.113 | |
17 | K.Magnussen | Haas | 1:13.270 | |
18 | N.Hulkenberg | Haas | 1:13.279 | |
19 | Z.Guanyu | Alfa Romeo | 1:13.523 | |
20 | S.Perez | Red Bull | 1:13.850 |
Verstappen wygrał kwalifikacje po zaciętym pojedynku z Alonso i Leclerkiem
Sesja kwalifikacyjna w Monako sprostała oczekiwaniom kibiców. Były błędy, obcierki i poważniejsza kraksa Sergio Pereza. Najlepszy okazał się jednak spektakl w Q3, a głównymi aktorami byli Charles Leclerc, Fernando Alonso i Max Verstappen, który wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.Warunki pogodowe w Monako nie uległy zbytnio zmianie. Sesja kwalifikacyjna na ulicach Księstwa rozegrana została w iście idealnych warunkach. Było ciepło, temperatura powietrza oscylowała w pobliżu 25 stopni Celsjusza, i słonecznie. Tor rozgrzany został do 49 stopni.
Q1 dzwon Pereza
Najbardziej newralgiczna i kluczowa czasówka w całym kalendarzu wymaga od kierowców stalowych nerwów i opanowania, a przede wszystkim rozwagi i precyzji, które pozwolą pokonać pętlę toru możliwie szybko, ale nie przesadzając, gdyż każdy, nawet najmniejszy błąd kosztuje w Księstwie bardzo wiele.
Kraksa niesie ze sobą także dodatkowe ryzyko zdradzania sekretów bolidów, kryjących się pod podłogą auta, które w obecnych czasach są pilnie strzeżone. Do tej pory dzięki temu kibice mogli zobaczyć w ten weekend nowiutką podłogę Mercedesa. Kierowcy Red Bulla do kwalifikacji unikali przykrych incydentów, ale w Q1 w pierwszym zakręcie panowanie nad autem stracił Sergio Perez.
Do zdarzenia doszło już po tym jak wszyscy kierowcy pokonali swoje pierwsze okrążenia pomiarowe. Na torze pojawiła się czerwona flaga, a do końca sesji pozostawało niespełna 12 minut.
Po uprzątnięciu toru kierowcy w pośpiechu wyjeżdżali z boksów, a na torze zapanował chaos. Zagrożeni awansem byli do samego końca i Lewis Hamilton i Carlos Sainz. Świetne czasy kręcili za to niespodziewanie Alex Albon i Yuki Tsunoda.
Przez moment na prowadzeniu znajdował się również Fernando Alonso. W Q1 wszystkich pogodził jednak Max Verstappen, który w końcówce pokonał najszybsze okrążenie- 1:12,386. 0,3 wolniej pętlę toru pokonali Tsuodna i Albon.
Sainz do Q2 ostatecznie awansował z czwartym, a Hamilton z siódmym czasem. Do Q2 nie przeszli z kolei: Sargeant, Magnussen, Hulkenberg, Zhou oraz Perez.
Podwójna przycierka Norrisa i kłopoty Lance'a Strolla
W Q2 sytuacja na torze została nieco opanowana, ale prym dalej wiódł Max Verstappen. Po pierwszym przejeździe Holender miał przewagę 0,2 sekundy nad Fernando Alonso i niecałe 0,3 sekundy nad Pierrem Gaslym.
Na pograniczu strefy spadkowej ponownie znaleźli się kierowcy Mercedesa.
Na finałowych przejazdach Charles Leclerc zdołał zbliżyć się na 0,2 sekundy do Verstappena i wyjść na drugie miejsce. Lando Norris, który w ten weekend potrafił błysnąć czasem na swoim szybkim kołku popełnił błąd w szykanie za tunelem, uderzając w bandę, a chwile później poprawił uszkodzenia uderzeniem z drugiej strony.
Szczęśliwie nie doszło do przerwy w kwalifikacjach, a Brytyjczyk powrócił o własnych siłach do boksu. Z opresji wyratował się także Lewis Hamilton. 7- krotny mistrz świata do Q3 awansował z piątym wynikiem za Verstappenem, Leclerckiem, Alonso i Russellem.
Tego samego nie można powiedzieć o Strollu, który przegapił zjazd na punkt pomiaru wagi, tracąc cenny czas. Mechanicy Astona Martina szybko zorientowali się w błędzie zawodnika, ale musieli przepchnąć jego auto przez praktycznie całą aleję serwisową. Kanadyjczyk zakończył udział w kwalifikacjach w Monako z 14. czasem.
Oprócz niego do Q3 nie przeszli: Piastri, De Vries, Albon oraz Bottas.
Popis Alonso, ale górą dalej Verstappen
Fernando Alonso świetnie rozpoczął rywalizację w Q3. Max Verstappen pierwszy pokonywał okrążenie pomiarowe, ale Hiszpan wyjaśnił go już w pierwszej próbie, zyskując nad nim przewagę blisko 0,4 sekundy.
Jadący za nim kierowcy Ferrari stracili do kierowcy Astona niespełna 0,06 sekundy, a przed mistrza świata po pierwszych przejazdach zdołał jeszcze awansować George Russell, tak więc wiadomo było, że Holender nie pokonał idealnego pierwszego okrążenia.
Na finałowym przejeździe udało mu się wyprzedzić Hiszpana o 0,052 sekundy, ale warunki na torze bardzo szybko się poprawiały. Do tego stopnia, że na prowadzeniu znalazł się niespodziewanie Esteban Ocon.
Red Bull widząc co się dzieje wezwał swojego kierowcę do boksu po kolejny świeży komplet opon, aby w końcówce spróbować powalczyć o start z pole position.
Najpierw jednak na prowizoryczne pierwsze pole startowe wyszedł lokalny idol Charles Leclerc. Jadący za nim Fernando Alonso wyprzedził go o zaledwie 0,022 sekundy. Zamykający stawkę Verstappen po dwóch sektorach miał stratę 0,2 sekundy i gdy wydawało się, że za chwile nastąpi wybuch radości w garażu Astona Martina, as Red Bulla przeleciał przez trzeci sektor, praktycznie w każdym zakręcie muskając bandy i ostatecznie wyprzedzając Hiszpana o 0,084 sekundy.
Jutro w związku z takim układem stawki najciekawszy za pewne będzie start wyścigu. Jeżeli Alonso zdoła wyjść przed Verstappena będzie mógł jeszcze marzyć o wygraniu 33. wyścigu w karierze. Jeżeli nie, tempo wyścigowe jakie pokazał Red Bull w piątkowych treningach nakazuje sugerować, że mistrz świata spokojnie odjedzie stawce i, jeżeli nie popełni błędu, będzie kontował sytuację.
Na te emocje przyjdzie nam jednak poczekać do jutrzejszego popołudnia.
Dzisiaj czołową trójkę uzupełniał Charles Leclerc, któremu nie udało się powtórzyć wyczynu Ayrtona Senny i trzeci raz z rzędu wygrać czasówki na ulicach Księstwa Monako.
W drugim rzędzie obok niego ustawi się Esteban Ocon, a w trzecim Sainz i Hamilton.
Czołową dziesiątkę uzupełnią jeszcze Gasly, Russell, Tsunoda i Norris.
Zdjęcia:
komentarze
1. sismondi
Usunięty
2. Iron Man
Jak Max to zrobił?! Wow! Brawo, jest PP w Monako!
Fernando, było blisko ale nie udało się.
Ferrari i Alpine całkiem dobrze.
Łapka w górę dla Hamiltona za pokonanie Russella który coś chyba cieniuje w tym roku.
ile jeszcze Lawrence będzie trzymać swojego synalka - dzbana w swoim zespole który marnuje potencjał Astona aż żal patrzeć?
Mam nadzieję że do Pereza w końcu dotarło że jest za słaby na walkę o WDC i w ogóle nie nadaje się na mistrza.
3. Supersonic
Sergio Perez - mistrz torów ulicznych, mówili. Nowy Nico Rosberg, mówili.
4. Emer7
ALONSO!!!
Mimo wieku wywalczył pierwszy rząd na ulicznym torze, walcząc z Red Bullem i pokonujac oba Ferrari. Kolega z zespołu nie wszedł do Q3
Powinni zmienić nazwe zespołu Alonso-Martin :DDD
5. Litwak
Aj aj szkoda Alonso kurde tak bliskooooooo
6. Dzogurt92
Kwalifikacje bardzo emocjonujące i na dobrą sprawę każdy z pierwszej trójki mógł mieć PP. To wszystko jednak tylko pokazuje o ile szybszy jest Alonso od Verstappena skoro na typowym torze traci zazwyczaj około 0,3 - 0,5s na okrążeniu...
7. hubos21
Mówią, że Newey robi delikatne bolidy a można o bandy się obijać :) Patrząc na pozycję startową PER to Max dzisiaj podwójnie szczęśliwy.
8. hubos21
@6
Skoro traci to nie jest szybszy
9. Striker471
Alonso geniusz, niech Astona poprawki w Barcelonie/Kanadzie dadzą 0.3-0.4s to z jego motywacją walka o tytuł byłaby jeszcze możliwa
10. mareczek_86
W tym samym bolidzie Alonso by pozamiatał Verstapena.
11. snakesparer
jpdl ale Red Bull szybki na prostej. Zwróciliście uwagę? Dwa sektory techniczne Alonso robi fioletowe i 2 dychy przewagi ma nad Ver, a ostatni sektor, raptem 19 sekund jazdy, dwa zakręty a reszta prosto, a Ver odrabia stratę z całego kółka i dokłada jeszcze prawie 0,1 s
12. HuskyContainer
Kwalifikacje mega dobre
Hamilton dał sporo emocji, nie mógł złożyć okrążenia, ale koniec końców całkiem dobra pozycja
Ah Alonso, świetny kierowca, on mógłby jeździć spokojnie do 50. Wyniki ma świetne, dopóki będzie mu się chciało, myślę, że może jeździć baaardzo dlugo
Ciekawi pozycja Strolla w porównaniu do Alonso, dramatycznie odstaje
Od zawsze kibicuje Hamiltonowi, ale bardzo żałuję tego jak potoczyła się kariera Fernando, zasługiwał na o wiele więcej, bo moim zdaniem na pewno jest w TOP 5 kierowców wszechczasów
13. Gumek73
Ten wczesny wyjazd Maxa na pitlane w Q3, to chyba mu nie pomógł, bo oponki wystygły do zera.
14. hubos21
@11
Faktycznie prosta wybitnie długa, jak się katuje opony w dwóch pierwszych to w trzecim też jest problem a VER zyskiwał jadąc na limicie w zakrętach i jeszcze zaliczył dwie obcierki
15. MB4ever
Max przy Alo to uczeń
16. Dzogurt92
@8
Ależ Ty jesteś TEMPY człowieku. Tym swoim jednym wpisem pokazałeś, że jakakolwiek dyskusja mija się z celem.
17. Striker471
@8
Kolega ma chyba kija w tyłku bo mimo, że jego bożek wygrał to nikt się nim praktycznie nie zachwyca XD
18. hubos21
@16
Ależ Ty jesteś TEMPY człowieku. Tym swoim jednym wpisem pokazałeś, że jakakolwiek dyskusja mija się z celem.
Po jednych kwalifikacjach wiesz już kto jest szybszy od kogoś, napisałem komentarz płytki komentarz dokładnie na Twoim poziomie
19. Tomus1
Brawo Max. Podwójne brawa dla Fernando. Dzisiaj śmieję się z tych tutejszych fachowców, którzy jeszcze rok temu wysyłali Alonso na emeryturę. To tylko świadczy o waszym pojęciu o tym sporcie.
#11 zawsze tak było w F1, że coś kosztem czegoś. Ustawisz większy docisk to tracisz na prostej, ustawisz mały docisk, tracisz w zakrętach a fruniesz na prostej. Z choinki spadłeś??? Cała tajemnica polega na tym aby to wszystko idealnie wypośrodkować. I Red Bull zrobił to lepiej, a Max to wykorzystał idealnie i chyba wycisnął wszystko z tego przejazdu.
20. tysu
11. snakesparer
Ty oglądałeś kiedyś ten tor? Niezłe dwa zakręty, jak w trzecim sektorze masz 7 zakrętów, a trzeci sektor się kończy w połowie prostej startowej. Max w tym trzecim jechał na limicie co widać na powtórkach, gdzie od bandy przejeżdżał na milimetry, m.in na wejściu w 15 i na wyjściu z 16.
Jest już nawet analiza na youtube, gdzie widać, że przed zakrętem nr 15 Alonso się źle ustawił i dodatkowo na wyjściu na prostą startową musiał zrobić korektę. Ver te zakręty przejechał perfekcyjnie.
Jakby Max miał tak zyskiwać na prostych to robiłbym to w pierwszym sektorze i drugim gdzie masz najdłuższe proste, a on po dwóch sektorach tracił 0.2 sekundy.
21. fistaszeq
@16 ale ty jesteś "tempy" a świadczy o tym między innymi użycie takiego słowa
22. fistaszeq
Alonso potwierdza w tym sezonie że jest jednym z najlepszych kierowców w historii F1 mimo tylko 2 tytułów MŚ
23. mcjs
Alonso w Red Bullu byłby nie do pokonania, jeździ niesamowicie.
24. snakesparer
@20
nawet miałem przyjemność po jego zakrętach chodzić, chociaż nie w weekend wyścigowy, a wtedy wygląda to jednak trochę inaczej :)
Natomiast uderzyło mnie właśnie to, że w 20 sekund i 1/4 okrążenia odrobił chyba 0,206 straty i dorzucił jeszcze prawie dychę.
Na analizę zerknę, jak pisałem to jej jeszcze nie było.
Tak, czy siak, jest ok, obu zawodników szanuję.
25. Krukkk
@Dzogurt92 i mcjs. Nie wyglupiajcie sie. Byki kroja bolid nr 1 na miare Verstappena (bodz pod Verstappena-jak kto woli) i nie wiadomo jakie wyniki krecilby w tym bolidzie Alonso, Hamilton albo Leclerc. Jedyne co mozna wywnioskowac z Waszych komentarzy to nieudolna probe prowokacji.
Dzogurt92. Danielson to Ty? :D
26. hubos21
@24
Nie tylko Ciebie, każdy widząc dwa zielone sektory VER i stratę 0,2s nie sądził, że przeskoczy ALO
27. hubos21
LEC jednak kara
28. berko
Ostatni sektor Verstappena, niemożliwy. Ta styku z bandami, szkoda ALO.
Wie ktoś dlaczego Lewis nie wyjechał na ostatni przejazd? Spokojnie można było powalczyć o drugi rząd.
29. tysu
24. snakesparer
Rozumiem.
Teraz nawet masz porównanie na kanale F1 Youtube, okrążenie Alonso i Maxa. Widać to tak jak opisałem, 15-16 zakręt Alonso traci, 18 i 19 ponowna strata.
30. TomPo
Gdyby ALO siedzial w RBR to by z VER nie bylo czego zbierac.
No i niech ktos wywali tego Strolla w koncu z F1, gosc ma czasem jakis przeblysk ale techniczny tor obnaza te niedojde i jego slabosci.
Obawiam sie ze jutro Max pojedzie do przodu i tyle, bo z tymi krowami to sie tu nic nie da zrobic, a tempie wyscigowym pewnie RBR bedzie szybszy.
31. hubos21
@28
Złużył chyba jeden komplet miękkich opon więcej bo miał problemy w Q1 i Q2
32. Emer7
Trzeci sektor był "słabym punktem" Aston Martina. Patrząc na live timing widać, że w kazdym segmencie kwalifikacji regularnie tracili tam ok 0,2s do RB
Nawet na ostatnim przejezdzie rekordy Alonso w S1 i S2 nie wystarczyły
Na tym filmie porównującym Ver-Alo (na kanale F1) Alonso pierwszy przekracza linie mety
Może Alonso "wyprzedza czas" :DDD
33. kiwiknick
@30 tak by nie było co zbierać jak z Okona i kiedyś z nowicjusza Lewisa.
;)
34. fan_93
@33 tylko w obu przypadkach w Alpine i McLarenie nie stawiali na Fernando tylko na Okonia i BLM
35. fpawel19669
Kwalifikacje fantastyczne, choć musiałem je obejrzeć z odtworzenia. Nie o tym jednak. Ktoś może mnie oświecić co tam robiła jako "gwiazda" Szarapowa? Czy naprawdę nagrodę za zdobycie PP musiała wręczać Rosjanka?
36. kiwiknick
@35 coś ci zrobiła?
37. Fan Russell
Brawo VER.
@34 Tylko że ALO nie wygrał 2020 jak przypadku 2007.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz