2020-07-18 GP Węgier - Trening 12:00 - 13:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
---|---|---|---|---|
1 | V.Bottas | Mercedes | 1:15.437 | 18 |
2 | L.Hamilton | Mercedes | 1:15.479 | 20 |
3 | S.Perez | Racing Point | 1:15.598 | 16 |
4 | C.Leclerc | Ferrari | 1:15.781 | 19 |
5 | L.Stroll | Racing Point | 1:16.033 | 15 |
6 | M.Verstappen | Red Bull | 1:16.084 | 18 |
7 | L.Norris | McLaren | 1:16.193 | 18 |
8 | S.Vettel | Ferrari | 1:16.351 | 18 |
9 | P.Gasly | AlphaTauri | 1:16.453 | 20 |
10 | D.Ricciardo | Renault | 1:16.508 | 14 |
11 | C.Sainz | McLaren | 1:16.545 | 21 |
12 | A.Albon | Red Bull | 1:16.582 | 19 |
13 | E.Ocon | Renault | 1:16.706 | 20 |
14 | G.Russell | Williams | 1:16.847 | 23 |
15 | R.Grosjean | Haas | 1:16.866 | 15 |
16 | K.Magnussen | Haas | 1:17.086 | 14 |
17 | D.Kwiat | AlphaTauri | 1:17.292 | 15 |
18 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:17.496 | 20 |
19 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | 1:17.527 | 25 |
20 | N.Latifi | Williams | 1:17.650 | 17 |
Valtteri Bottas najszybszy przed kwalifikacjami
Jeśli tylko warunki atmosferyczne nad Hungaroringiem pozostaną miarodajne, w kwalifikacjach Mercedes nie będzie miał żadnej konkurencji.Aura nad Hungaroringiem pozostaje niezmienna. Temperatura wciąż nie przekracza 20 stopni Celsjusza i choć tor przez całą sesję pozostawał suchy, realizator od razu ostrzegł widzów o 90% prawdopodobieństwa na opady deszczu. Jak się okazało, pesymistyczne prognozy się nie ziściły, ale zaciągnięte ciemne chmury mogą zwiastować zmienne warunki w kwalifikacjach.
Trening zaczął się identycznie jak wczoraj. Pierwszy na tor wyjechał Lando Norris i od razu zameldował, że w pewnej części toru kropi.
Najbardziej pracowity na torze okazał się Kimi Raikkonen (25 okrążeń), który dopiero dzisiaj miał okazję do sprawdzenia swojego bolidu na suchym torze. Wczoraj z tej szansy najpierw ograbił go Robert Kubica, a później opady deszczu.
Szczególnie na początku treningu, kierowcy musieli uważać przy dohamowaniu do pierwszego zakrętu przez usypaną na asfalcie białą ścieżkę, której porządkowi użyli do uporania się z wyciekiem oleju z jednego z samochodów F3.
Pierwsza żółta flaga została wywołana przez Maxa Verstappena. Holender cały czas zmagał się z balansem w swoim samochodzie i obrócił się podczas kręcenia szybkiego kółka. Ponadto poinformował swoich inżynierów o problemach ze synchronizacją biegów. Tak kłopotliwa sesja nie mogła przynieść wiele dobrego i kierowca Red Bulla skończył dopiero z szóstym czasem. Po drugiej stronie garażu sytuacja również nie wygląda najlepiej, bowiem Alexander Albon zgłaszał swojej ekipie dziwne wibracje i skończył w drugiej dziesiątce, na dwunastej pozycji.
Podobieństw między Mercedesem a Racing Point nie ubywa. Podobnie jak miało to miejsce w Austrii w samochodach zespołu Lawrence'a Strolla, tym razem na Węgrzech to z bolidów "czarnych strzał" buchały kłęby dymu. Ostatecznie nie przeszkodziło to Valtteriemu Bottasowi i Lewisowi Hamiltonowi w zajęciu pierwszych dwóch miejsc.
Tuż za nimi znalazł się nie kto inny, jak przedstawiciel wyżej wspomnianego Racing Point, Sergio Perez. Duet z tego zespołu niespodziewanie został jednak przedzielony przez Charlesa Leclerca, co tym razem może zwiastować pewne miejsce obu samochodów Ferrari w Q3. Sebastian Vettel skończył z ósmym czasem.
Na tyłach stawki na wyróżnienie zasługuje czternasty George Russell. Brytyjczyk przed rokiem na Hungaroringu czuł się bardzo pewnie i otarł się o wejście do Q2. Niewykluczone, że i tym razem będzie miał spore szanse, by o to powalczyć.
komentarze
1. Sasilton
Mercedes ma ogromną przewagę.
Ferrari z paliwem na 1 okrążenie, ledwo szybsze od Hamiltona który jeździł 11 okrążeń na softach.
2. nonam3k
Gdzie ty widzisz ta ogromna przewage? Perez 0.16s a leklerc 0.3s.
3. Mayhem
@2 Dlaczego nic nie piszesz, że Russell szybszy od Gio i Kimiego ? Bądź konsekwentny.
4. nonam3k
3. Nie mam powodow zeby tak pisac.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz