2010-09-12
Alonso: Mechanicy dokonali cudu
Fernando Alonso odniósł dziś trzecie zwycięstwo w barwach Ferrari, a do tego, komplet punktów udało się zdobyć w ojczyźnie Ferrari. Alonso przyznaje jednak, że po gorszym starcie, to mechanicy dokonali cudu, który pozwolił na świętowanie na najwyższym stopniu podium.R E K L A M A
„Zwycięstwo na Monzy za sterami Ferrari to coś niesamowitego i może być porównane jedynie do wygranej przed własną publicznością w Barcelonie w 2006 roku. Znaleźć się na podium, to niezwykłe uczucie, tak wiele ludzi i flag!”.
„Byłem oszołomiony emocjami fanów od samego początku weekendu. Chciałbym właśnie im oraz ich pasji zadedykować to zwycięstwo. Mój start był przyzwoity, ale Jenson był zdecydowanie lepszy. Próbowałem zaatakować go w pierwszym zakręcie, ale nie udało mi się. Było wtedy kilka ekscytujących momentów, gdy doszło do kontaktu pomiędzy mną i Jensonem oraz Felipe. Bałem się, że coś się uszkodziło, ale na szczęście wszystko było w porządku. Cały czas byłem w stanie utrzymać się za Jensonem. Myśleliśmy jaka będzie najlepsza strategia, a potem on zjechał na swój postój. Oczywiste było, że powinienem wykonać jeszcze jedno okrążenie”.
„Mój pit stop był super – zyskaliśmy dziesiąte części sekundy, które sprawiły różnicę. Dziś, to mechanicy zwyciężyli wyścig i dokonali prawdziwego cudu. Cały zespół był fantastyczny, samochód również. Teraz czekają nas kolejne poprawki przed Singapurem, ale nie będzie łatwo kontynuować poprawę, ponieważ musimy zacząć myśleć o przyszłym sezonie. Musimy zachować skupienie i zrobić co w naszej mocy. Nie możemy pozwolić sobie na najmniejszy błąd, ponieważ nadal jesteśmy z tyłu. Dzisiaj wykonaliśmy jednak krok w dobrym kierunku”.
„Byłem oszołomiony emocjami fanów od samego początku weekendu. Chciałbym właśnie im oraz ich pasji zadedykować to zwycięstwo. Mój start był przyzwoity, ale Jenson był zdecydowanie lepszy. Próbowałem zaatakować go w pierwszym zakręcie, ale nie udało mi się. Było wtedy kilka ekscytujących momentów, gdy doszło do kontaktu pomiędzy mną i Jensonem oraz Felipe. Bałem się, że coś się uszkodziło, ale na szczęście wszystko było w porządku. Cały czas byłem w stanie utrzymać się za Jensonem. Myśleliśmy jaka będzie najlepsza strategia, a potem on zjechał na swój postój. Oczywiste było, że powinienem wykonać jeszcze jedno okrążenie”.
„Mój pit stop był super – zyskaliśmy dziesiąte części sekundy, które sprawiły różnicę. Dziś, to mechanicy zwyciężyli wyścig i dokonali prawdziwego cudu. Cały zespół był fantastyczny, samochód również. Teraz czekają nas kolejne poprawki przed Singapurem, ale nie będzie łatwo kontynuować poprawę, ponieważ musimy zacząć myśleć o przyszłym sezonie. Musimy zachować skupienie i zrobić co w naszej mocy. Nie możemy pozwolić sobie na najmniejszy błąd, ponieważ nadal jesteśmy z tyłu. Dzisiaj wykonaliśmy jednak krok w dobrym kierunku”.
komentarze
1. Ataru
O prosze, jaki skromny Fernando, no tego jeszcze nie bylo. Wszyscy widzieli jego fantastyczna walke po wyjezdzie z pitlane i na pewno musial zrobic fenomenalne to kolko. Ale cieszy tez i taka postawa, cieszy jednak glownie zwyciestwo. Bedzie dobrze.
2. Jaro75
Pogratulować mechaników...
3. lechu55
2. dokładnie. Zeby tacy w Renault byli...
4. F1_Fan
gratulazione Fernando ..gratulazione ...
5. Asturia
To prawda mechanicy dokonali cudu, ale Fernando miał też świetne tempo w wyścigu, Button nie odjechał mu na dłużej niż 2 sekundy, podczas gdy El Nano odstawił Buttona, w pewnym momencie, na przeszło 4 sekundy. To klasa sama w sobie.
@1 nie wiem czy będzie dobrze bo na ten wyścig Ferrari wykorzytało ostatni nowy silnik, od następnego nowego zaczną się kary a tu jeszcze 5 wyścigów do końca sezonu, ale radości z tego zwycięstwa nikt i nic nie odbierze.
6. sliwa007
Sprawiedliwie trzeba powiedzieć, że Fernando jechał dzisiaj świetnie a jego tempo po zmianie opon było fenomenalne. Rekord na każdym kółku.
Ferrari na mistrza!!! Alonso również
7. Polak477
5. Ale pierwsze 2, czy 3 wymiany były spowodowane awariami, a później Ferrari poprawiło już silniki i teraz się nie psują. Było też kilka wyścigów gdzie Alonso nie dojechał do końca, więc nie nadwyrężył silnika, więc dla mnie do końca powinno starczyć silników, ewentualnie będzie trzeba wymienić w którymś z ostatnich wyścigów.
8. matinho99
brawo Fernando brawo
brawo Ferrari brawo
to bylo cos wspanialego brawo
9. niunka80
Super wyscig dla Ferrari- brrrraawooo!!!!!! :-)
10. kulka
5. Według mnie nie ma co się martwic Ferrari założyło na ten wyścig nowy silnik ponieważ jest to jest to najcięższy wyścig dla silników i nie chcieli ryzykować, maja jeszcze kilka silników które są już używane ale nie zużyte na tyle aby nie dało się ich z powrotem użyć
11. Wiater
Są najlepsi ;) Teraz tylko RBR może z nimi konkurować ;)
12. Xabi89
Dokładnie tak. Kiedy zobaczyłem perfekcyjny pit stop McL stwierdziłem, że teraz trzeba będzie powalczyć na torze, a przy zjeździe Fernando modliłem się tylko o to, aby niczego nie spartaczyli. Gdy tylko zobaczyłem czerwone Ferrari wyjeżdżające tuż przed nosem srebrnej strzały Dżensona Guzikowskiego byłem w pozytywnym szoku ;). Choć kto wie jak pasjonującą walkę oglądalibyśmy, gdyby Alonso wyjechał jednak za Brytyjczykiem. No ale jak się nie ma co się lubi...to ma się coś więcej :D.
13. majkawiolka
ale się cieszę!:)
14. Droit
#12 perfekcyjny pitstop MCL?
jak ogladalem z tej kamery pod skrzydlem(?) Jensona, to juz wiedzialem, ze bedize lipa bo opoznienie bylo i liczylem ze chociaz 2 utrzyma...
15. lechart
Alonso, Massa i zespół pokazali klasę ....... Było to do przewidzenia po kwalifikacjach. Tor im sprzyjał i potrafili to wykorzystać. Ciekawe jak będzie na innych .....
16. mateusz_kd
Czemu takich mechaników nie ma w Renault :<
17. luka55
W sumie zarowno czy wygral Alonso czy wygralby Button byloby to sprawiedliwy roztrzygnieciem. Alosno mial swietne kwalifikacje , slabiutkin start a nastepnie bardzo dobra jazda w wyscigu . Button z kolei rowniez dobre kwali. swietny start bardzo dobre tempo do momentu wizyty w boksie no a pozniej juz bylom gorzej. No i mechanicy Ferrari , przeszli samych siebie , nie wiedzialem ze sa az tak szybcy.
18. semol95
Prawie jak i w Renault...
19. Arab1989
tu nie chodzi tylko o to że mechanicy Ferrari dokonali cudu bo na to złożyło się kilka czynników a mianowicie od samego początku:
1. Zjazd Buttona o okrążenie wcześniej w czasie którego Alonso mógł zrobić szybkie okrążenie i nadrobić dziesiąte sekundy bo Button po wyjeździe miał słabo dogrzane opony i nie takie szybkie kółko jakie zrobił Alonsko
2. Wolna zmiana kół Buttona
3. i na trzecim miejscu własnie szybka w stosunku do Buttona zmiana opon
20. Xabi89
14. Droit - Też w pewnym momencie miałem wrażenie, że coś jest nie tak. Jednak gdy Button wyjechał z pit lane w czasie 22s. "z hakiem" (czyli tak jak większość bolidów czołówki) stwierdziłem, że wykonali zmianę opon zgodnie z planem. Dopiero teraz sprawdziłem dokładne czasy pitów i faktycznie różnica była dość spora. Czas Jensona w pit lane to 22.955s, podczas gdy Fernando spędził w alei 22.154s, ustępując pod tym względem jedynie ekipie Red-Bulla.
21. Jaro75
Aha ,zapomniałem bo tak się niektórzy czepiają że Robert nie wyprzedza zbyt często.
A dlaczego Alonso nie wyprzedził na torze Buttona ? -:)) Przecież to takie proste a z takim bolidem to już chyba spacerek...
22. fanAlonso=pziom
to był wspaniały wyścig Fernando !!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz