Vettel: nie jestem z siebie dumny
Zespół Red Bull kurort w Spa opuszczać będzie w mieszanym nastroju. Mark Webber po nienajlepszym starcie ostatecznie finiszował na dobrym, drugim miejscu, podczas gdy Sebastian Vettel z powodu własnego błędu w ogóle nie ukończył wyścigu, tracąc kolejne cenne punkty w klasyfikacji kierowców.„Start był bardzo chaotyczny, nie było idealnie stracić tyle pozycji, ale na szczęście to nie Monako czy Barcelona, gdzie pozycje rzadko się zmieniają podczas wyścigu. Byłem w stanie wyprzedzić kilku chłopaków na pierwszych kilku okrążeniach i odzyskać kilka punktów- wiedziałem, że po tym wszystkim wyścig może być dość długi więc zdobycie drugiego miejsca jest dobre. Pod koniec było bardzo wymagająco i ciężko było utrzymać bolid na torze. Nie mogę uwierzyć, że czołowa trójka z kwalifikacji stanęła na podium w tak zmiennych warunkach! To był dobry dzień dla mnie. Pechowy okazał się dla zespołu, gdyż nie zebraliśmy więcej punktów, ale nadal prowadzimy w klasyfikacji konstruktorów i miejmy nadzieję, że na Monzy także będziemy.”
Sebastian Vettel
„To co się wydarzyło, stało się i nie mogę tego cofnąć. Nie jestem z siebie dumny, straciłem panowanie nad autem na nierówności, gdy hamowałem i niestety uderzyłem w Jensona, co wykluczyło go z wyścigu. Przykro mi. Zobaczymy co będziemy mogli zrobić w następnych wyścigach.”
komentarze
1. konradj@
Dobrze, że przynajmniej potrafi przyznać się do winy.
2. Locker
Gorąca głowa. Te wypowiedzi typu : " nie wiem co się stało" już słyszeliśmy gdy Vettel uderzył Roberta w poprzednim sezonie w Australii bodajże i w paru jeszcze innym dziwnych przypadkach w tym ten kiedy uderzył Webera. Ale nie piszę tego by krytykować Sebastiana. W F1 kto nie ryzykuje ten z reguły nie ma nic, i plasuje się w środku lub na końcu stawki. Dlatego nie wieszałbym Vettela od razu na suchej gałęzi. Może ma zwyczajnego pecha?
3. dex
kogo tym razem ustrzeli?
4. saint77
Ciekawe jak długo spece od PR RBR wtłaczali do głowy Sebastianowi, że warto tak postawić sprawę?
5. fankaVettela
Przykre, że kolejny wyścig Sebastian zakończył bez punktów. Cała sytuacja mocno rozczarowująca. Oczywistym jest ,że nie było jego zamiarem zrujnowanie wyścigu sobie i Jensonowi. Prędzej czy później należało się spodziewać ataku z jego strony. Był szybszy, chciał wyprzedzić na dohamowaniu po zewnętrznej, jednak zmiana linii spowodowała że stracił kontrolę nad samochodem i uderzył. Zdarzył się błąd, wina była po jego stronie, przeprosił. Trudno, nie pozostaje nic innego jak pogodzić się z sytuacją i skupić maksymalnie na końcówce sezonu. Strata punktowa jest znaczna i w jego przypadku szczególnie odczuwalna, ale mimo wszystko nadal do odrobienia. Teraz na pewno czuje się mocno zawiedziony, ale będzie walczył do końca.
Natomiast dla Marka gratulacje, udany weekend. P1 nie udało sie utrzymać ale wynik zadowalający. Cenne punkty, pozwoliły Red Bullowi utrzymać prowadzenie w klasyfikacji.
6. roberttc
dobrze że ustrzelił Buttona a nie znowu Roberta:):)
7. cyk
Wielkie dzieki SEB :) Sprawiłeś że moj usmiech był od ucha do ucha
8. dziadu
dowożąc do mety wynik z kwalfikacji miaby 265 pkt.
9. szalek
mark na monzy jeszcze bedziecie ale po to nie wiadomo :))
10. sasza
Vettel nie wytrzymuje psychicznie po prostu. Myślał, że będzie liderem zespołu z palcem w d....e, a tu Webber okazuje się bardzo szybki i konsekwentny. Ja myślę, że za szybko uwierzył w swój geniusz, podczas gdy uczyć się musi jeszcze bardzo dużo. Jestem przekonany, że co najmniej kilku kierowców w RB6 miałoby więcej punktów od Vettela...na dziś dzień jest dla mnie przereklamowany.
11. sliwa007
Czyżby Vettelowi skończyły się już wymówki? Jeśli Vettel wygra MŚ to będzie to chyba najbardziej niezasłużony tytuł w historii.
A co do wypadku to na jakiej nierównośći on tam hamował, przecież chciał wyprzedzić Buttona to raczej przyśpieszał. Zarzuciło mu tył samochodu, nerwowo zareagował kierownicą i gotowe
12. GregoryHouse
Ja domagam się 10 pól wstecz dla Vettel na starcie w GP Włoch. :]
Jeżeli Schumacher dostał karę za prawie spowodowanie wypadku i zagrożenia na torze to co powiedzieć na ten wyczyn? Prędkość mieli niewiele mniejszą niż w przypadku Sch-Bar a Vettel wjechał w bolid i spowodował zagrożenie na torze. Kara musi być.
Jak już jesteśmy tak skrupulatni w karaniu kierowców za bronienie pozycji i wykonywanie niebezpiecznych manewrów (Wykluczanie niebezpiecznych manewrów w F1, o ironio!) no to tym bardziej domagam się kary za takie zachowanie.
13. konradj@
12. Tylko Schumacher celowo wypchnął Barrichello, a Vettel po prostu stracił kontrolę nad bolidem - to co innego.
14. fan massy
Szkoda mi Vettela. Ma pecha w tym sezonie. Chyba jego najwiekszym problemem jest Mark Webber
15. AlMastar
VET co za amator :/
fajnie że WEB ładnie punktuje i oby to on zdobył tytuł w tym roku
16. tck
Vettel w jednym wyścigu popełnił dziś więcej błędów niż Robert przez całą karierę w F1.
17. ravbmw
No to jestem zaskoczony Vettelem chłop się poprawia i dijrzewa!! Myślałem że powie że to Button go bokiem staranował i że będzie chcieć dyskwalifikacji Buttona.
18. kilerlu
myślę że Vettel jak już poszedł bokiem powinien dłużej przytrzymać hamulec i wtedy nie doszło by do kolizji, ale po obejrzeniu powtórki zmieniłem zdanie. Także uważam że nie było tam żadnej nierówności, natomiast myślę że gdyby w tym momencie odpuścił wcześniej i spróbował jeszcze raz pewnie by mu się udało. Gdybać teraz można jednak Vettel w tym wyścigu i przez ten manewr wypadł blado. Niestety po raz kolejny
19. pjc
Dzięki Vettelowi mogliśmy obejrzeć Buttona we mgle.
A tak na poważnie to Mark będzie miał bardzo ciężką przeprawę z Hamiltonem w drodze po mistrzostwo.
Tak jak przewidziałem to GP padło łupem MCL.
Przyspieszyli w końcówce sezonu tak jak to miało miejsce w zeszłym roku.
20. Snpr9
Pewnie, że 10 w dół. Specjalnie czy nie, mało istotne, jak nie potrafi jeździć (co udowodnił nie jeden raz) to won do swojego nazilandu krowy pasać.
BTW, nadal wam/tobie kleją się nogi na jego widok?
21. Snpr9
Sry, za orta
22. Bahus
Jak na moje oko to jest katastrofa . Za słaby kierowca w zbyt dobrym bolidzie . Nie pierwszy za sprawa tego kierowcy inni cierpią . Robert na miarę możliwości . Popełnił kilka błędów , ale w wymiarze wyścigu pokazał klasę . Brawa dla HAM i WEB . HAM chyba w końcu dojrzał jako kierowca F1.
23. gilek1990
6. zgadzam się.
nie lubię Vettela ale sądzę że i tak będzie się jeszcze liczył w walce o tytuł...:/
24. Tempter
Powtórzę to co pisałem wcześniej: Red Bull okaże się niedorozwinięty jeśli teraz nie postawi na Webbera ;) Bo Vettel to szczeniak który po prostu nie wytrzymuje presji.
25. cyk
Tytuł zdobędzie kierowca RB i to raczej pewne, jeszcze tylko na Monzy Mclaren będzie miał przewage a w Singapurze, Abu czy Suzuce(zwłaszczaa tu) będą panowały RB
26. VIP44
W Formule 1działają różne prawa i wielokrotnie technologia rodem z planów kosmicznych, niesamowita technologia która jakby miała specjalny kontrakt na współpracę np: z siłą odśrodkową. Jednakże mimo tak posuniętej technologii zapomina się o małych u jak ważnych szczegółach. Przyłączam się do stwierdzenia iż Vettel ma "pecha" i to z wyboru. Jednym z elementów jest numer startowy który jest mu przyporządkowany, energiczna i pełna nie wiadomych "5-tka", która może sprawiać, że kto jej dosiada dostaje olbrzymiej energii co w tym przypadku przynosi duże zamieszanie.
W zeszłym roku takowy temat przechodził Robert o czym pisałem do jego menadżera opisując i znacznie korzystniejszym jest numer 2.
To się spełniło gdyż dysponuje w tym roku numerem 11 czyli 1+1 jest 2.
Mam nadzieję, że to zrozumiecie.
27. VIP44
Dla lubiących historię to czy nie właśnie Robert miał najgorszy sezon z numerem "5" :-)
28. zuzek
@ 11. sliwa007; może wjechał na kocie łby :) Dzieciak wykonał ten manewr jakby jechał po suchym torze, choć wątpię czy na suchym by mu to wyszło. Ja to widzę tak: jechał za Buttonem i jechał do wewnętrznej, ale widział ze ma zbyt mało miejsca wywalił na zewnętrzną i wtedy wjechał na kostkę brukową, a ze była mokra to nic nie mógł zrobić.
Zaprzepaścił kolejny wyścig sobie i komuś. Gość nie nadaje się na mistrza a bynajmniej nie w tym sezonie, musi dorosnąć.
@ 5. fankaVettela wiem że to Twój ulubieniec i szanuję to, ale przyznaj że SEB popełnia zbyt wiele błędów i raczej nie ma mowy o pechu. Gość miał świadomość bycia nr 1 w zespole, a że mu nie wychodzi i czuje presję, nie wytrzymuje tego psychicznie. Niestety pod tym względem jest słaby i na tytuł musi jeszcze poczekać.
29. Zgred Zen
26. VIP44 Naprawdę nic a nic nie rozumiem.Historię lubię- ostnio czytam Bitwę pod Farsalos,ale dalej nic nie rozumie.
30. Piotre_k
Vettel jak na razie jest zbyt narwany i brak mu cierpliwości - tak samo jak brakowało Hamiltonowi na początku kariery w F1. Pojeździ jeszcze kilka lat, uspokoi się, nabierze doświadczenia i wtedy w dobrym bolidzie będzie nie do pokonania. Ale jeszcze nie teraz.
31. leo_
Czyżby w takim razie to Webber został wytypowany w RBR tym pierwszym ? To przecież kolejny słaby wyścig Sebastiana.
32. fankaVettela
28. zuzek- na prośbę przyznaje - popełnia za dużo błędów i być może na tytuł będzie musiał dłużej poczekać.
33. Inszy
No jak będzie próbował wyprzedzać po zewnętrznej na takich zakrętach i przy takiej pogodzie, to mistrzostwa nigdy się nie doczeka.
Ten chłopak albo ma zbyt wybujałą wyobraźnię i ego, albo jest zwyczajnie głupi.
34. Nuhtylupik
Vettel .... pamiętacie wy jeszcze tego ZAWSZE uśmiechniętego cherubinka jak to na niego wołał sz.p. Borowczyk? Gdzież się podział ten wesoły i pokorny młodzian? Teraz Vettel = wykrzywiony, typowo niemiecki pysk, maruda, frustrat, którego największym wrogiem jest on sam. Vettel to kierowca, który nie może psychicznie znieść chwil w których nie jest na P1. Do tego zadufany w sobie i pewny że nikt nie dorasta mu do pięt, a jak popełni błąd to winni są wszyscy wokół tylko nie on. Dziwne że najlepszy bolid w stawce dosiada taki "mistrz"
35. MrCroW
nie zapominajmy jeszcze o wymachiwaniu rękoma, i sytuacji z Luzzim(możliwe że wystraszył się Vetela-tarana i sam pojechał po trawce:)),
36. cwirus92
do wszystkich tych, którzy gnoją Vettela:
czy to że go tak obrażacie daje wam coś?
kiedy Kubica popełnia błąd, mówicie że każdy popełnia błędy, że każdemu się może zdarzyć, no Vettelowi jak widać nie, bo od razu jest amatorem.
nie mowię, że Vettel nie popełnia błędów, bo popełnia je i w ostatnim czasie popełnia ich więcej niż kiedykolwiek,
ale wcale nie jest amatorem, wydaje mi się że tytuł vicemistrza świata w 2009 roku o czymś świadczy, i jestem przekonana że do końca sezonu będzie jeszcze walczył o tytuł najlepszego.
mówicie, że jest faworyzowany w redbullu,
no chyba o czymś to świadczy, nie?
widze to że stawiają na niego, a WEB jest z boku, mimo, że jest dobry.
ale wierzą w niego i stawiają bo jest młody,
jest najmłodszym kierowcą w stawce który osiąga dobre wyniki i chyba nikt mi teraz nie zaprzeczy.
jeśli chodzi o jego agresywną jazdę, owszem jest agresywna, bo to czysta niemiecka krew, na dodatek każdy walczy o swoje, Vettel poczuł smać rywalizowania z najlepszymi i wciąż z nimi rywalizuje, jeśli nie będzie mistrzem świata w tym roku będzie w następnym, myśle że każdy się uczy na błędach, a VET przyznaje się do błędów.
a poza tym HAM też jeździ agresywnie i nieostrożnie i bardzo często nie dojeżdża i nikt nic nie mówi, także wcale nie musicie od razu besztać VET i to jeszcze w taki sposób.
serdecznie pozdrawiam fankeVettela.
37. kedar9315
ja jestem pewny na 1.000.000% że gdyby robert miał taki bolid jak vettel to byłby mstrzem swiata w tym sezonie xD
ale tak to jest ze taki bot dostaje taki bolid a robert niestety nie :( no ale moze na sezon 2011 renia wyszykuje cacko ;)
38. kedar9315
36.
vettel sam sobie wyrobił u nas opinie po zderzeniu z markiem i jeszcze zwalając wine na niego a takie coś trudno zapomnieć :P
39. Senna_olk
36. cwirus92
Hamilton nie eliminuje swoich kolegów z zespołu. Co prawda jeździ agresywniej, ale w tym sezonie udowodnił, że zachowuje trzeźwość umysłu. A Vettel? Puka się w głowę.
40. jackmos
38.
masz rację
jest młody i nie radzi sobie z nerwami po kilku 1 wyścigach już czuł się mistrzem a tu nagle WEB mu pokazał figę :)
redbule mają najlepszy bolid w tym roku i paradoksalnie gdyby 2 kietowca był dużo słabszy od VET to VET miałby już tytuł w kieszeni a tak zjadły go nerwy bo nie daje rady WEB a przez to traci też do innych kierowców
41. atomic
brawo cherubinku mój ty miszczuniu złoty.chłopak pod presją popełni dużo błędów , musi się trochę uspokoić
42. luka55
To jest moment w ktorym Vettel chyba zaprzepascil mozliwosc bycia w tym sezonie mistrzem swiata. Oczywiscie nie stracil szans ale czy jest mozliwe aby w jego obecnej dyspozycji ( szczegolnie psychicznej ) mogl tego dokonac ? Raczej watpie . Mimo ze lubie Go i z walczacych o tytul jemu go najbardziej zycze to jednak slaba psychika brak panowania nad wlasnymi emocjami nie napawa optymizmem . Vettel jezeli przegra majstra a wiele na to wskazuje to tylko przez to ze nie radzi sobie sam ze soba . Bo kierowca jest jednym z lepszych ale paniowac nad emocjami nie potrafi wogole . Adrenalina pomieszana z presja i szereg innych emocji buzuja w nim . Jest to chyba jedenk z kierowcow a moze pierwszy pod wzgledem slabej odpornosci psychicznej. No coz ktos musi zapanowac nad tym wulkanem to wtedy beda z tego korzysci bo inaczje to nie wiadomo. Zobaczymy jak to sie potoczy w jego przypadku w dalszej czesci sezonu. Paradoksalnie teraz kiedy widac juz po Sebastianie ze zrozumial ze mistrzostwo mocno sie wymknelo z rak to moze teraz juz z mnjiejsza presja bedzie spisywal sie bardziej trzezwo . Kto wie ? Pierwsza odpowiedz na Monzy.
43. east
Tak zgadza się - popełnił błąd - zdarza się. .
Tylko jakoś nie kręcił palcem koło głowy - fiut!
44. realface
Jakby Kubica go przytulił do bandy na 2 okrążeniu to nie byłoby o czym dyskutować i czego zbierać...
45. lechart
To już nie pierwszy podobny błąd Vettela. Obejrzałem jago manewr kilka razy w zwolnionym tempie. Po prostu za bardzo zbliżył się do Buttona z tyłu, wpadł w jego "dzikie powietrze"które go pociągnęło do przodu. Zaczął wtedy gwałtownie hamować, poślizg niekontrolowany postawił go bokiem i ............ To szkolny błąd. Owszem, Vettel potrafi pięknie i bezbłędnie jechać gdy ma wolny tor przed sobą. Jeżeli zaczynają się bardziej skomplikowane sytuacje gdzie w grę wchodzą inni zawodnicy, gubi się i nie potrafi podjąć odpowiedniej do sytuacji decyzji ...... Może z tego wyrośnie, a może po prostu nie ma podzielności uwagi przy ekstremalnych szybkościach jazdy. Sam sobie jest winien, a przy okazji "załatwia" innych. ......
46. Kiachi
Brawo dla Marka za niezły występ.Sebastian wielki żal.....
47. marcin20
Jak dla mnie mistrzem będzie Webber lub Hamilton. Vettel jest za bardzo narwany !
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz