Red Bull musiał zmienić dyfuzor w Monako
Przewaga zespołu Red Bull nie spędza snu z powiek konkurentom, którzy cały czas próbują rozgryźć fenomen szybkości RB6.Mechanicy Red Bulla za każdym razem bardzo skrzętnie ukrywają tylną część auta przed rywalami.
„Oczywiście tylna część bolidów jest teraz bardzo ważna, więc staramy się możliwe najbardziej utrudnić podejrzenie jej przez innych” wyjaśniał Christian Horner, szef zespołu, w wywiadzie dla Auto Motor und Sport.
„Musieliśmy pojechać wersją bez tych skrzydeł (dyfuzora) i okazało się, że jest jeszcze lepiej niż wcześniej” mówił Horner na temat interwencji FIA w Monako.
komentarze
1. koszczak
no to jak Horner mówi że jest jeszcze lepiej niż wcześniej to już wogóle 0 szans pozostałych na dogonienie Red Bulla
2. skidmarks
No nie chce mi sie wierzyć w wygraną na koniec roku w klasyfikacji kierowców.
3. rsobczuk
To tylko takie gadanie. Monaco nie jest torem, gdzie można sprawdzić które bolidy są najszybsze. Pytanie jest, jaki to element auta RBR odpowiada za szybkość skoro podczas mokrych GP bolidy są już słabiutkie?
4. nomadwcm
Śmiechu warte... zamiast im utrudnić to jeszcze pomogli ;] Pan Paddy Lowe (który to znalazł) na pewno będzie dumny jeżeli to prawda.
5. jar188
Dobra ściema nie jest zła. Przewagę w Barcelonie mieli ogromną, przynajmniej w qulau (ślepy by wygrał Red Bullem taamten qual) ,wtedy pewnie zmienili trochę wylot dyfuzora, a Monaco jest na tyle innym torem,że pewnie inżynierowie z innych zespołów uśmiechają się czytając wypowiedź Hornera.
Turcja pokaże jak jest naprawdę.
6. CIGAM
To pewnie nie tylko dyfuzor ale jakies 'legalny' pomysly genialnego inzyniera ... No coz tak to jest na normalnym torze bolid to 90% sukcesu.... a RB ma narazie najlepsze pomysly jak legalnie obejsc regulamin swoimi nowinkami ....
7. paw_ko
Nie rozumiem jak można takie głupoty mówić, pracują dniami i nocami nad czymś, a potem mówią że po wyjęciu tego jest lepiej niż było, to nie zauważyli że po zainstalowaniu zrobiło się gorzej i dopiero FIA ich sprowokowała do wymontowania? Śmieszne te ich wszystkie tłumaczenia.
8. zelik76
Zawsze znajdzie się ktoś, kto wymyśli jakąś nowinkę, czy obejdzie regulamin jako pierwszy. Równie dobrze mógłby być to inżynier Force India, Williamsa, czy każdego innego zespołu w stawce. I zawsze reszta będzie miała jakieś wątpliwości. Co nie zmienia faktu że Horner to wspaniały konstruktor. Dawniej wszyscy zachodzili w głowę jak Ferrari może mieć tak wielką przewagę nad resztą stawki. Podejrzewano że ma jakieś układy z włodarzami F1, itp. Czasy się zmieniają, technika i wiedza konstruktorów idzie do przodu. Dziś RBR ma swoje pięć minut, które wykorzystuje, za rok może to być zupełnie kto inny, choćby Renault, czy Mercedes. Tak to już jest w tym sporcie od paru ładnych lat. Oprócz walki zawodników na torze jest jeszcze walka konstruktorów, znanych marek aut, czy prywatnych właścicieli o prestiż, o bycie nr.1. Dla nich nieważne jest to że konkurencja jest daleko w tyle, liczy się szybkość, pokonanie przeciwnika a co za tym idzie wielki rozgłos w najbardziej technologicznie rozwiniętym sporcie świata. Już samo dostanie się tam jest ogromnym sukcesem i wnioskując po nowych zespołach w tym sezonie, widać ile pracy trzeba włożyć w to aby choćby nawiązać walkę ze sredniakami w tym sporcie. Dlatego wg. mnie tym ludziom należy się wielki szacunek, a tym bardziej Hornerowi. Bolid to 90% sukcesu? Może i prawda, ale żeby mieć dobry bolid trzeba się najpierw pokazać, zdobyc zaufanie sponsorów, a co za tym idzie mieć za co go budować i gdzie testować. kiedy osiągnie się przyzwoity poziom można myśleć o zatrudnieniu takich ludzi jak np. Horner. F1 to ciągły wyścig zbrojeń, nawet bedąc na szczycie trzeba ciągle iść do przodu bo konkurencja nie śpi. Trzeba naprawdę dużo szczęścia żeby ta cała układanka ułożyła się w całosć i przełożyła na wyniki. Bo przecież nie wiadomo co przed sezonem szykowała konkurencja? Równie dobrze RBR mógł by być na końcu stawki. Dlatego wielkie brawa się im należą. Dziś są najlepsi i tyle...
9. Anteaus
Przypomina mi się wyścig w Hiszpanii kiedy masa coś urwał w przednim spojlerze po czym poinformowano go ,ze nie ma po co zjeżdżać bo czasy notuje jeszcze lepsze niż z tą częścią ;)
10. Wiater
Może w Monaco działało lepiej...
11. eltek
„Oczywiście tylna część bolidów jest teraz bardzo ważna, więc staramy się możliwe najbardziej utrudnić podejrzenie jej przez innych”
Zatem Robert miał w Monaco dużo czasu aby dobrze poznać budowę tegoż :):):)
12. atomic
jeżeli od początku sezonu jeżdzili z nielegalnym dyfuzorem / tak wynika z tekstu/to dlaczego nie zabiorą im punktów zdobytych w dotychczasowych wyścigach???
13. jareks88
8. zelik76
To nie Horner jest konstruktorem w Red Bulu.
Oni mają geniusza konstrukcyjnego a jest nim Patrick Haed (w pisowni nazwiska mogę się mylić - przepraszam).
To jest konstruktor legenda, który aerodynamikę na w małym palcu i jemu nie potrzebny jest tunel aerodynamiczny.
14. legolego79
13.jareks88
Też się nie popisałe chłopie.. Patrick Head współwłściciel Willimsa. Konstruktorem w RB jest Adrian Newey
15. jareks88
14. legolego79
Przepraszam, przepraszam coś mi się przekręciło - masz rację, ale co do oceny jego geniuszu to się nie wycofuję.
Jeszcze raz sorry.
16. jar188
@8. zelik76 , czasem lepiej nic nie napisać niż napisać stek bzdur. Przemyśl to.
17. jar188
@12. atomic , A mi się wydaje, że jeździli od Barcelony, dlatego na Monaco kazali im to zmienić, w innym wypadku sprawa faktycznie byłaby dziwna i śmierdząca.
18. Niespokojny
...,hmm, a mi się wydaje, że to demonstracyjne zakrywanie tyłu , to jedna wielka ściema , blef, a cała tajemnica tkwi gdzie indziej .
19. matito
hyym FIA przyjrzała się bolidowi i nic to czemu zasłaniają tak tył przecież nie mają nic nielegalnego
20. theadzik
Z tym ukrywaniem tyłu: Już coś takiego kiedyś bylo w F1... (tutaj bardzo mocno strzelam) Chyba lotusy, ukrywały tył swojego bolidu kiedy mocno dominowały, a okazało się, że za szybkość odpowiadały kurtyny pod pojazdem... z tym ukrywaniem tyłu to może być wielka ściema...
21. szerter
17. jar188 - w takim razie nagana dla FIA, skoro dopuścili w Barcelonie coś co jest nielegalne. Zresztą już w tym sezonie mieliśmy takie historie. Banda amatorów.
19. matito - jedynym powodem zasłaniania nie jest podejrzenie o nielegalność, ale obawa przed skopiowaniem rozwiązania.
22. rsobczuk
Też takie dziwne to zasłanianie. Przecież nie zasłaniają cały czas. Wystarczy dobry obiektyw i aparat i fotki w bardzo wysokiej rozdzielczości można strzelać nawet w czasie wyścigu.
23. jar188
@21. szerter, Nie do końca, czasami FIA sprawdza coś dopiero po donosie od konkurencji,a w tym wypadku zadaje się od McL, nie zawsze FIA wszystko wychwyci jakieś niezgodności z przepisami. Dostali donos, sprawdzili i kazali zmienić.
24. szerter
23. jar188 - czyli ogólnie można wygrać mistrzostwo, zmieniając jakąś istotną część bolidu co wyścig. Każda z nich będzie niezgodna z regulaminem, ale nikt nie zabroni jej użyć jeden raz, natomiast wynik uzyskany dzięki nieprzepisowej przewadze będzie zaliczony. Szopka.
25. Radek005a
Ciekawe kto dogoni RBR? Kubica też powinien jeździc podobnie skoro mają silniki renault. Ale to też chodzi o ustawienia bolidu itp.
26. Harley
Moim zdaniem sznowny pan Horner ściemę walił. Nie powiedziałby przecież :"FIA zabroniło nam używac tego dyfuzora i teraz nasze wyniki są gorsze". No, ale przekonamy się w Turcji.
27. masabitumiczna
albo mi się wydaje, albo Newey zakombinował z wydechem, spaliny wychodzą chyba tą dziurą na środku (patrząc od tyłu) pokrywy silnika pod tylnym skrzydłem, bo nie widać normalnych rur wydechowych...
28. lukasz1
13. Po takim czymś przestaje wierzyc w ludzi! Co to jest Patrick Head w Red Bullu !? Może to jednak legendarny konstruktor Williamsa i chyba współzałożycel. Jeśli czegoś nie jesteś pewien to nie pisz, albo chociaż sie spytaj.
29. szerter
27. masabitumiczna - http://www.fo rmula1.com/ne ws/tech nical/2010/824/726.html
30. jar188
@24. szerter, Nie dodawaj więcej do mojej wypowiedzi niż jest to potrzebne, wytłumaczę więc bardziej prosto: chodzi o projektowanie części które są na granicy przepisów a które później ktoś kwestionuje.. Nie wiem co mówi regulamin ale zdaje się,że za użycie części niezgodnych z przepisami FIA może nałożyć karę dyskwalifikacji, odebraniem punktów... mają szeroką gamę kar.
Wszystkie części bolidu są opisane przepisami, jeżeli ktoś je świadomie złamie to kara, co innego różna interpretacja niektórych przepisów i w tym obszarze zespoły kombinują, przykładów mieliśmy wiele.
31. GMK
skoro jest lepiej to czemu było gorzej, przecież w monako reszta stawki była dużo bliżej
32. radzix
oby ktoś im w końcu dorżnął bo kwalifikacje do końca sezonu będą nudne tak jak niedzielny wyścig,
33. grzes12
To już wiadomo skąd się wzięła ta nadzwyczajna forma w Barcelonie ...;)
34. szerter
30. jar188 - irytuje mnie po prostu to jak bardzo FIA nie panuje nad własnymi regulaminami. Chodziło mi o to ile % decyzji ws. stosowanych elementów FIA by wybroniła, gdyby każdy zespół mógł obejrzeć bolid konkurencji i zakwestionować to co uzna za 'interpretację' regulaminu. Skoro inny zespół ma lepszą wiedzę na temat bolidu konkurencji, nie mając teoretycznie do niego dostępu, niż sędziowie i lepiej potrafi ocenić jego zgodność z przepisami to jest to dość smutne. FIA raczej nie wystawia sobie dobrego świadectwa, tym bardziej po tym co Mosley niedawno powiedział o owiewkach Ferrari, akceptując je po słownym zapewnieniu o ich prawidłowości. F(law)1 :|
35. Ataru
"i okazało się, że jest jeszcze lepiej niż wcześniej” - OWNED!
36. koal007
Znacząca jest różnica w aerodynamice między np. Ferrari czy Merolami próbujący doścignąć Bulle. Byki są cudownie proste aerodynamicznie. A na końcach Ferrari jakieś delikatesy, owiewki do owiewek.
@ 14 Newey to geniusz i pewnie obszedł regulamin, tak by nikt nie mógł się doczepić. Może znalazł parę dodatkowych koni w silniku, może jakieś dynamiczne zawieszenie podobne do dziury w Mclarenach?
37. sly1234
najciemniej pod latarnią!! ja myślę, że oni wcale niczego nie ukrywają. Zasłaniają tył, zachęcając do zwracania uwagi na tę część bolidy, a tak naprawdę to co najistotniejsze pewnie jest na wierzchy i każdy to widzi i przechodzi obok. Ja myślę , że to jest pakiet aero.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz