komentarze
  • 1. Orlo
    • 2010-04-06 15:38:34
    • *.jawor.vectranet.pl

    Hehe, jajcarze. A nad czym Williams nie musi popracować:-)

  • 2. Sadu1
    • 2010-04-06 15:43:41
    • *.zone7.bethere.co.uk

    hmm w sumie to kazdy zespol przywozi nowe czesci aero wiec nie wiem po co oni ciagle o tym mowia. to jak chleb powszedni.
    ps graty dla nico

  • 3. residentevil6
    • 2010-04-06 15:46:59
    • *.vlan473.corcoran.lubman.net.pl

    Nie muszą pracować nad prawidłową zmianą opon. Zakładają prawa na prawą, lewa na lewą :)

  • 4. kuczek
    • 2010-04-06 15:47:47
    • *.146.120.114.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    nie są za mocni są na równi z Torro

  • 5. Wiater
    • 2010-04-06 16:02:33
    • *.chello.pl

    Wiliams od jakiegoś czasu nie jest już tym zespołem co kiedys ;) Jak na taki budżet to i tak ładnie sobie radza ;D

  • 6. przemoziom99
    • 2010-04-06 16:15:34
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    czemu rubens miał taki zły start ? panie michael niech pan wyjaśni !

  • 7. sever
    • 2010-04-06 16:23:22
    • *.centertel.pl

    Rubens zestresował się bliskością Szumiego na starcie! :-)

  • 8. biter1
    • 2010-04-06 17:02:01
    • *.238.201.25

    Wiliams już miał swoje dni i teraz trzyma w miarę równy poziom co sezon w środku stawki, brak im konstruktora z polotem i to wszystko. Marka jest legenda ale mają słaby PR.

    Propos kierownicy, kiedy oni ją wymienili, czy kierownice można wymienić w czasie Pit Stopu? tak jak koła, przecież ona się momentalnie zdejmuje.

    Wiliams musi nadrabiać miną, myślę że nie dadzą rady się już odbić. ale to niczym niepodparte przeświadczenie.

    Im brakuje taiego startu jak ma Renault.

  • 9. jfc
    • 2010-04-06 17:23:01
    • *.78.158.22

    Popracować mogą, ale czy coś wypracują? Nie sądzę. Na starcie są kilkadziesiąt kilo ciężsi od Renault z powodu zwiększonej konsumpcji paliwa przez silnik Coswortha. Raczej nic się z tym nie da zrobić. Niestety nikt inny z czołówki nie ma takiego silnika dlatego różnica na starcie w porównaniu z sąsiednimi bolidami aż gryzie w oczy.

  • 10. BLOO
    • 2010-04-06 17:23:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wydaje mi sie że za słaby start winę ponosic może jednostka coswortha . z plotek wynika że ma spory apetyt na paliwko przez co na starcie bolid może być znacznie cięższy od konkurencji

  • 11. Konik_mekr
    • 2010-04-06 17:34:06
    • *.gorzow.mm.pl

    Rubens w zeszłym sezonie też ze dwa razy nie ruszył równo ze wszystkimi, ale poczekał, przepuścił...

  • 12. matito
    • 2010-04-06 17:48:17
    • *.adsl.inetia.pl

    Robert pięknie startuje zawsze kilka pozycji do przodu. Prócz bahrajnu chociaż na początku dobrze do przodu a potem Sutil go wywalił

  • 13. raf72
    • 2010-04-06 18:18:21
    • *.elblag.vectranet.pl

    Wiliams to mała legenda F1 .Miło by było zobaczyć ich kierowce raz na jakiś czas na podium. matito to jest news na temat Williamsa a nie Roberta ,więc twój post tutaj pasuje jak świni siodło.Nie obraź się ale jakiś poziom tej strony trzeba trzymać. ;-)

  • 14. AlMastar
    • 2010-04-06 18:23:31
    • *.cdma.centertel.pl

    Rubens z przyzwyczajenia puścił MSC dlatego tak słabo wystartował, żeby to nie wyglądało na team orders :)

  • 15. biter1
    • 2010-04-06 19:07:18
    • *.238.201.25

    raf72 - Wiem że notoryczne mówienie przez niektórych nie na temat może na dłuższą metę może wkurzać ale można o tym wspomnieć w kulturalny sposób, bo takie zdanie może wywołać zaśmiecającą pyskówkę.
    a wracając do tematu:
    Kiedyś lubiłem Wiliamsa, ale obejrzałem dość niedawno dokument o franku i jego zespole na Discovery i jak posłuchałem wypowiedzi Franka, to zmieniłem o nich zdanie. Frank zachowywał się jak zapatrzony w siebie bufon który to jest ą ę i ogólnie to jego team jest najlepszy na świecie a to że nie wygrywa w każdym wyścigu to zbiegi okoliczności, złośliwośc rzczy martwych, zmowa innych teamów i takie tam.
    Równie niemiło wypowiadał się o sponsorach jakby to robił im łaskę że pozwala się na jego bolidach reklamować.
    Nie wiem czy facet miał zwyczajnie jakiś zły dzień jak to kręcili ale wypadł fatalnie, nie chce mi się wierzyć ze może być takim dupkiem. Bardziej by pasował wtedy stylem do McL.

    co do Silnika, zdziwiłem się jak Wiliams wziłą Cosa, ale że na mechanice się nie znam jak i my nie byliśmy w temacie możliwości silników, wszak to tajemnica to przyjąłem to jako ok, silnik może być faktycznie dobry, no ale chyba jednak nie jest,
    Ciekawe jaka jest różnica spalania między silnikami że Renówka może być tyle mniejsza i lżejsza.

  • 16. lechu55
    • 2010-04-06 19:20:03
    • *.181.129.250

    Krótko to wszystko podsumowując to Williamsy sądobre na deszczu a slabe na suchym torze. Moim zdaniem ten zespol ma duzy potencjał i stac go na osiąganie dobrych wynikow ale jeszcze sporo pracy przed nimi.

  • 17. Sister
    • 2010-04-06 20:37:13
    • *.146.182.243.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Orlo - hehe dobre to było ... :-)

  • 18. jfc
    • 2010-04-06 21:56:53
    • *.78.158.22

    @16 Uważam że to totalnie nie trafione podsumowanie. Williams jest przeciętny a miał walczyć o 5 miejsce. Walczą o 7. Mają niezłych kierowców więc w warunkach loterii (deszczu) która wyrównuje szanse może się spisać nie najgorzej. W normalnych warunkach ich bolidy są raczej słabe. Silnik Coswortha powoduje że raczej nie mają szans na poprawę osiągów bolidu w tym roku. Potencjał minimalny. W perspektywie całego sezonu uważam że zajmą 7 lub 8 miejsce. Powalczą z Toro Rosso

  • 19. lechart
    • 2010-04-07 08:16:27
    • *.olsztyn.mm.pl

    Williams musi popracować nie tylko nad startami............Rozwój samochodu jest za wolny. Ale to ich problem. Osobiście kibicuję Kubicy.

  • 20. Kiachi
    • 2010-04-07 08:44:23
    • *.toya.net.pl

    O co się stało?? W ubiegłym sezonie Rosberg puszczał petardy na starcie ,a teraz co ekipa nie potrafi zrobić dobrej konstrukcji?? do roboty panowie do roboty!!!

  • 21. david9
    • 2010-04-07 14:22:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    nad wszystkim musza popracować bo są ciency jak zresztą co roku od dawna

  • 22. Roll
    • 2010-04-07 16:56:26
    • *.centertel.pl

    No ale teraz mają Barichello

  • 23. anderis8
    • 2010-04-07 17:26:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co wy gadacie o jakichś kilkudziesięciu kilo na starcie więcej? Sam Michael twierdzi, że najmniejszą konsumpcję paliwa ma Renault, dalej Mercedes, Cosworth, a największą Ferrari, przy czym Ferrari pali na dystansie całego wyścigu około 10 kilogramów więcej, niż Renault. Myślę, że z rękawa tych danych nie wziął i Cosworth moze nie jest jakimś bardzo ekonomicznym silnikiem, ale mówienie o kilkadziesiąt kilogramów cięższym bolidzie to gruba przesada.

    Zabawnie wyglądają 2 newsy na głównej stronie o tym, że Williams musi poprawić starty :) Ciężko im będzie, bo ponoć dobre starty FW31 były zasługą silników Toyoty, które przy całym swoim braku mocy chociaż ten jeden atut zapewniały. FW32 spisuje się marnie, ale powinien być coraz lepszy, nie tak łatwo zbudować konkurencyjny bolid pod zupełnie nowy silnik w dobie tak dużych restrykcji dotyczących testowania.

  • 24. pjc
    • 2010-04-07 18:12:31
    • *.acn.waw.pl

    Wydaje mi się,że popełnili błędy w ustawieniu bolidów na ten konkretny wyścig.
    W Chinach będą kolejne punkty i to już bardziej solidne.
    Nie zmienia to faktu,że w Malezji Hulkenberg uratował ten punkt i że ewidentnie coś poszło nie tak.
    Ja dalej w nich wierzę.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo