2009-04-04
Renault po kwalifikacjach przed GP Malezji
Fernando Alonso w dzisiejszych kwalifikacjach awansował do Q3, podczas gdy Nelson Piquet po raz kolejny nie zdołał wyjść nawet z Q3. Hiszpan ruszy jutro do wyścigu z 9 pozycji, Brazylijczyk z 17.R E K L A M A
Fernando Alosno
„Dzisiaj rano nie miałem temperatury więc byłem w lepszej formie do prowadzenia bolidu. Nasz dzisiejszy wynik jest trochę rozczarowujący ponieważ spodziewałem się być piąty lub szósty w kwalifikacjach, ale ogólnie bolid spisuje się lepiej niż w Australii, mimo iż nie jesteśmy wystarczająco szybcy i musimy się poprawić. Musimy także przyjrzeć się jaką rolę w jutrzejszym wyścigu odegra KERS.”
Nelson Piquet
„Dzisiaj rano wiedzieliśmy, że to może być trudna sesja kwalifikacyjna. Niemniej mogło się lepiej potoczyć dla mnie dzisiaj po południu, ale zbyt mocno pojechałem na ostatnim okrążeniu pod koniec okrążenia i straciłem trzy, czy cztery dziesiąte sekundy, które okazały się kosztowne. Oczywiście jestem rozczarowany, że nie wycisnąłem wszystkiego z kwalifikacji, ale musze zostawić to za sobą i myśleć o jutrzejszym wyścigu.”
Pat Symonds, główny inżynier
„Było nieco chłodniej gdyż jechaliśmy później niż zazwyczaj. Tor najpierw miał temperaturę około 40 stopni Celsjusza, która później spadła do 36 stopni. Mimo to przyczepność pozostawała przez całą sesję na w miarę stałym poziomie.”
„Ciężko było awansować do ostatniej części kwalifikacji, ale udało się nam to osiągnąć jednym bolidem. Osiągi nie są jeszcze takie jakich byśmy sobie życzyli.”
„Zdecydowaliśmy o jechaniu z całkiem sporą ilością paliwa więc jeżeli pogoda jutro się popsuje będziemy mieli przewagę. Nasza strategia będzie zależała od pogody.”
„Zapowiada się bardzo ciężki dzień jutro. Nawet start o 17:00 czasu lokalnego da nam wysokie temperatury i wysoką wilgotność. Jeżeli spadnie deszcz, będzie intensywny i stworzy bardzo trudne warunki.”
„Dzisiaj rano nie miałem temperatury więc byłem w lepszej formie do prowadzenia bolidu. Nasz dzisiejszy wynik jest trochę rozczarowujący ponieważ spodziewałem się być piąty lub szósty w kwalifikacjach, ale ogólnie bolid spisuje się lepiej niż w Australii, mimo iż nie jesteśmy wystarczająco szybcy i musimy się poprawić. Musimy także przyjrzeć się jaką rolę w jutrzejszym wyścigu odegra KERS.”
Nelson Piquet
„Dzisiaj rano wiedzieliśmy, że to może być trudna sesja kwalifikacyjna. Niemniej mogło się lepiej potoczyć dla mnie dzisiaj po południu, ale zbyt mocno pojechałem na ostatnim okrążeniu pod koniec okrążenia i straciłem trzy, czy cztery dziesiąte sekundy, które okazały się kosztowne. Oczywiście jestem rozczarowany, że nie wycisnąłem wszystkiego z kwalifikacji, ale musze zostawić to za sobą i myśleć o jutrzejszym wyścigu.”
Pat Symonds, główny inżynier
„Było nieco chłodniej gdyż jechaliśmy później niż zazwyczaj. Tor najpierw miał temperaturę około 40 stopni Celsjusza, która później spadła do 36 stopni. Mimo to przyczepność pozostawała przez całą sesję na w miarę stałym poziomie.”
„Ciężko było awansować do ostatniej części kwalifikacji, ale udało się nam to osiągnąć jednym bolidem. Osiągi nie są jeszcze takie jakich byśmy sobie życzyli.”
„Zdecydowaliśmy o jechaniu z całkiem sporą ilością paliwa więc jeżeli pogoda jutro się popsuje będziemy mieli przewagę. Nasza strategia będzie zależała od pogody.”
„Zapowiada się bardzo ciężki dzień jutro. Nawet start o 17:00 czasu lokalnego da nam wysokie temperatury i wysoką wilgotność. Jeżeli spadnie deszcz, będzie intensywny i stworzy bardzo trudne warunki.”
komentarze
1. dawid13xD
"Nelson Piquet po raz kolejny nie zdołał wyjść nawet z Q3."
Chyba z Q1
2. alfonso133
hm ferdek jak zwykle ambitny:0
3. Ra-v
nie no to co piquet robi to juz jest po prostu totalny zal... mozna miec slabsze pierwsze wyscigi w karierze ale to juz jest przesada, Alonos nie w pełni sił jakos potrafil sie do Q3 dostac. Mysle ze po tym sezonie piquet definitywnie wyleci jesli nadal bedzie sie tak spisywal.
4. frgt10
Piquet poleci szybciej niż się każdemu z nas wydaje.
No chyba, że tata będzie interweniował....
Chociaż na jego miejscu to bym synkowi solidnie pasem przyłożył za to, co wycznia(albo raczej nie wyczynia) już drugi sezon.
5. walerus
przez chwilę mi Piquet zaimponował - jak zwykle...
6. asc
Ja bym się zastanawiał czy nie zdecydują się zrezygnować z Piqueta już w trakcie tego sezonu...
7. renault f1
Alonso mimo tej infekcji ucha świetnie!!!Piquet jak zawsze rozczarowuje;-( 3mam kciuki ALONSO!!!!!!!
8. anarhiusz
tylko że nie ma w stawce człowieka który mógłby piqueta zastąpić... chyba że sięgnać po kogoś z gp2 ale istnieje spore ryzyko że bedzie to samo co z piquetem...
9. merc777
Ra-v i frgt10..-święte słowa
10. anarhiusz
a drugiej strony każdy lepszy niż piquet..
11. merc777
...wurz jest na bezrobociu mogliby go wziasc moze nie jest super szybki ale doswiadczony i napewno nie gorszy niz piquet
12. sivshy
Piquet to słabiak, niemniej chciałbym zobaczyć go w innym zespole z innym partnerem, z którym byłby traktowany na równi. Ciekawe, z jakiej strony by się wtedy pokazał. Renault pokazało już kiedyś, że raczej nie toleruje jazdy poniżej możliwości (pamiętacie, jak wyleciał z tamtąd Trulli?), więc albo Piquś sporo pompuje tam kasy, albo szefostwo Renault bierze pod uwagę to, że talent Alonso+jego faworyzowanie dają taką dysproporcję w wynikach. Tak na prawdę nie znamy kulisów tego, co dzieje się w Renault, a skoro przedłużono z Piquetem kontrakt, to jakieś powody muszą być.
13. Skoczek130
Ten błąd to zwykła literówka, więc nie ma sie co za bardzo czepiać. Każdemu się może zdarzyć. Wracając do tematu Nelson po raz kolejny popsuł kwalifikacje. Na początku myślałem nawet, że po raz pierwszy pokona Alonso w qualu, ale okazało się to kompletną bzdurą. Fernando pokazał klasę, awansując do Q3, w trudnej sytuacji zdrowotnej. Pamiętajmy jednak, że wielu kierowców spisywało się dobrze, będąc chorym. Takimi osobami byli m.in. Kubica rok temu, również w Malezji, gdzie, jak wiemy, zajął wyśmienite, 2 miejsce. Dwa lata temu Raikkonen zwyciężył w GP Chin, gdzie również nie był za zdrowy. Dlatego też choroba niekoniecznie może przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu. Powodzenia!!!
14. Skoczek130
sivshy- racja! Ta sama sytuacja tyczy się również Kovalainena. Mimo, iż tam sezon okazał się kompletnym nieporozumieniem, zostawili go w teamie (ale wiadomo, dlaczego takie wyniki osiągał).
15. niza
Renault po niżej moich oczekiwań. Myślałam, że w tym sezonie będą się o niebo lepiej spisywać a tu kicha. Piquet to w ogóle inna bajka, nie ma co od niego wymagać bo i tak jest cienki, nie wiem po co oni go jeszcze trzymają. Alo pomimo choroby takim bolidem uzyskał dobrą pozycję. Mam nadzieję, że zdobędzie jakieś punkty
16. Asturia
Alonso jest chory, jeśli można tak napisać i miał ciężki bolid, poza tym wiedział że i tak zostanie przesunięty o dwie pozycje wyżej (no przynajmniej o jedną) więc się aż tak nie starał. Przynajmnie ja odniosłam takie wrażenie, no i swoje siły musi zachować na wyścig.
17. dziarmol@biss
@sivshy Jesli chodzi o "Pikusia" to kasa, kasa, przede wszystkim kasa.a Alonso nie potrzebuje faworyzowania w zestawieniu z "pikusiem" ponieważ gdyby to Piquet był faworyzowany względem Alonso to i tak "pobiłby" go na głowę, różnica co najmniej dwóch klas . Na temat Piqueta fajnie wypowiedział się Briatore jeszcze przed sezonem że Alonso bardzo angażuje się w postęp przy budowie oraz ulepszaniu bolidu czego nie można powiedzieć o młodym Piquecie który zjawiał się na testy odwalał swoje i już go nie było , więc pisanie o faworyzowaniu Alonso jest co najmniej śmieszne . Trzymając się terminologii ewolucji to przyroda sama dokonała selekcji..
18. david9
Renault wogóle jakos tak bezbarwnie. Piquet to porazka na całej linii wstyd tylko przynosi ojcu, teamowi i sobie taka jazdą. Nienadaje sie do F1 zupełnie. Z kolei Alonso robi co może a ze może niewiele bo bolid niepozwala to jest jak jest.
19. Rzeszut
Lubie Piqueta ale niestety nic nie pokazuje,słabo jeździ mimo,że ma KERS.Alonso jest chory a lepiej pojechał,szkoda mi chłopaka bo jeździć potrafi,może się za bardzo denerwuje
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz