Haasy skończyły udział w czasówce już w Q2
Amerykański zespół nie popisał się podczas kwalifikacji na Zandvoort. Kevin Magnussen ukończył zmagania na piętnastej pozycji, a jego zespołowy kolega - Nico Hulkenberg - na czternastej pozycji. Kierowcy po sobotniej sesji nie poruszyli absurdalnej afery z Uralkali - byłym sponsorem ekipy."W kwalifikacjach było ciężko, a po południu wiatr znów się wzmógł. Jednak był to pierwszy bezproblemowy przejazd w ten weekend. Każda inna sesja była przerywana, a przygotowania do kwalifikacji były bardzo trudne. Teraz przynajmniej przejechałem dobre, czyste okrążenia. Nie jestem zbytnio zawiedziony kwalifikacjami, ale mam wrażenie, że wczoraj przegapiliśmy tak wiele przez złe warunki. Jutro będzie trudno, ponieważ nie miałem zbyt dużo czasu w treningach, więc najlepiej wykorzystam jutrzejsze możliwości samochodu".
Kevin Magnussen, P15
"Jestem nieco rozczarowany - mieliśmy przeczucie, że będziemy lepsi. Niestety spadliśmy na tył tej małej grupy bolidów między P10 a P15, więc nadrabianie pozycji jutro nadal jest możliwe. Będzie to wymagało dobrego tempa, ale miejmy nadzieję, że będziemy mogli je osiągnąć. Mamy nadzieję, że sprawy potoczą się po naszej myśli i dostaniemy szansę awans w wyścigu. P15 sprawia, że jutro będzie trudniej, ale punkty wciąż są do zdobycia".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz