Zakończyła się kolejna tura testów opon bez koców grzewczych (galeria)

Oczywiście sam fakt sprawdzania takich mieszanek pod kątem sezonu 2024 nie poruszył aż tak media. Chodziło o powrót Daniela Ricciardo do samochodu Red Bulla, co - już po 60 minutach - przyczyniło się do etatowego angażu w AlphaTauri. Sam zresztą czas Australijczyka - 1:27.415 - okazał się zdecydowanie najlepszy w trakcie tych jazd.

Daniel Ricciardo taking the Red Bull for a spin at Silverstone today 🌪

(via @RichieDow90)pic.twitter.com/Wj6by2PHSz

— ESPN F1 (@ESPNF1) July 11, 2023

W pierwszy dzień oprócz niego na brytyjski obiekt wyjechali obaj etatowi zawodnicy Haasa oraz Alex Albon z Williamsa. W środę natomiast do akcji wkroczyli Pietro Fittipaldi, czyli rezerwowy amerykańskiego teamu oraz partner Taja, Logan Sargeant. Cała szóstka pokonała łącznie 3 151 kilometrów:

F1 2024 tyre testing went a little something like ✨this✨ #Fit4F1 @HaasF1Team @HulkHulkenberg pic.twitter.com/406JkTKf5g

— Pirelli Motorsport (@pirellisport) July 13, 2023

Swoimi przemyśleniami odnośnie dwóch dni jazd podzielił się szef działu Pirelli F1, Mario Isola. Oprócz wielu analitycznych wątków Włoch ujawnił też kolejne lokalizacje testów niewymagających koców grzewczych. Te odbędą się po zawodach w Spa i Monzy, a także podczas treningów przed GP Japonii oraz GP Miasta Meksyk:

"To były bardzo intensywne testy i chciałbym podziękować wszystkim zespołom oraz kierowcom za ich wsparcie. Zmienna pogoda z pierwszego dnia utrudniała te prace, gdyż warunki nie były takie, jak byśmy sobie tego życzyli. Staraliśmy się jednak w najlepszy możliwy sposób wykorzystać ten czas, ucząc się zachowania nowych przejściowych opon", przekazał przedstawiciel firmy z Mediolanu.

"Teraz czas na najważniejszą część pracy. Mowa o analizie nierozgrzanych mieszanek w porównaniu z danymi zebranymi podczas wcześniejszych prób. Będzie się na nich opierać Komisja F1, w skład której wchodzą FIA, F1 i 10 ekip biorących udział w tych mistrzostwach. Do 31 lipca będzie musiała podjąć decyzję, czy wprowadzić slicki niewymagające użycia koców grzewczych w 2024 roku."

"Dzięki temu stałyby się podobne do obecnych "deszczówek", które nie potrzebują tych koców od GP Monako oraz "przejściówek", które zaliczą swój debiut przy okazji pierwszego GP nowego sezonu. Decyzja ta oczywiście będzie miał wpływ na dalszy program testów, a ten obecnie zakłada cztery dni jazd (po dwa na Spa i Monzy) i wykorzystanie prototypów w treningach przed GP Japonii i GP Miasta Meksyk."

Warto nadmienić, że na torze Silverstone zaplanowano także próby specjalnych błotników na tylne koła bolidów F1, które miałyby ograniczyć zjawisko aquaplaningu. Miały one odbyć się po GP Wielkiej Brytanii z udziałem Mercedesa i McLarena, natomiast na razie brakuje informacji, czy takowe w ogóle przeprowadzono. Wiadomo jedynie, że na obiekcie w jakiejś roli pojawił się Mick Schumacher.

Danny Ric and Mick Schumacher content, your boys are in the cars today at Silverstone for Pirelli's tyre test pic.twitter.com/qqUM9dxzrc

— Dan - EngineMode11 (@EngineMode11) July 11, 2023