Alfa Romeo 10. raz w tym sezonie bez punktów
Całkowicie nowe przednie skrzydło nie pomogło za bardzo szwajcarskiej stajni podczas deszczowych zawodów na Suzuce. Obaj jej kierowcy nie mieli wystarczająco dobrego tempa, by powalczyć o punkty. Nie pomogło w tym również ryzyko z przedłużeniem stintu Zhou Guanyu na deszczowych oponach. Chińczyk po zmianie na "przejściówki" spadł bowiem na sam koniec stawki. Na pocieszenie pierwszy raz w swojej karierze wykręcił najszybsze okrążenie zmagań.Zhou Guanyu, P16 "Mamy parę pozytywów do wyciągnięcia z tego weekendu, chociaż nie zdobyliśmy w nim żadnych punktów. Przede wszystkim przyjemnie było zobaczyć, że możemy być tak blisko i że mamy dobre tempo. Dodatkowo, to był mój pierwszy weekend na Suzuce i wiele się z niego nauczyłem. Dziś natomiast była to taka typowa niedziela ze zmienną pogodą oraz słabą widocznością. Na samym początku zmagań obróciłem się po wyjściu z zakrętu, przez co spadłem na koniec stawki. Po restarcie mieliśmy dwie możliwości - albo zjechać do boksu na pierwszym "kółku" po "przejściówki, albo jechać dalej, mając nadzieję na większy deszcz. Byłem na tyle daleko, że pomyślałem, że najlepszą opcją będzie pozostanie na mokrej nawierzchni. Tak też postąpiliśmy, a gdy zorientowaliśmy się, iż "przejściówki" są o wiele szybsze, stało się jasne, że ryzyko się nie opłaciło. Dobrze jednak, że chociaż spróbowaliśmy. Dzięki temu zrobiłem pierwsze najszybsze okrążenie w mojej karierze. Możemy być także pewni naszej przyszłości. Wprowadzone tutaj poprawki spisywały się nieźle, aczkolwiek wciąż potrzebujemy trochę więcej czasu, żeby je właściwie zrozumieć."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz