2022-06-19
Verstappen nieomylny w Kanadzie, Perez z kolejną awarią
Aktualny mistrz świata nie miał sobie równych w ostatnich trzech dniach na kanadyjskim obiekcie. Po zdominowanym piątku i czasówce przyszła pora na wyścig, w którym nie dał szans rywalom. Od startu miał wszystko pod kontrolą i jedynie w końcówce próbował naciskać na niego Carlos Sainz, ale ostatecznie to Holender może cieszyć się z 26. wiktorii w karierze. Zdecydowanie mniej powodów do zadowolenia ma Sergio Perez, dla którego niedzielna rywalizacja zakończyła się już na 9. okrążeniu z powodu awarii. Najprawdopodobniej w bolidzie Meksykanina zawiodła skrzynia biegów.R E K L A M A
Max Verstappen, P1
"Weekend upłynął dość przyjemnie, więc możemy być z tego zadowoleni. Ferrari było bardzo szybkie i mocne w wyścigu i w końcówce było naprawdę ciekawie. Ostatnie dwa okrążenia to była świetna zabawa. Dawałem na nich z siebie wszystko. Samochód bezpieczeństwa oczywiście nie pomógł, bo Carlos miał z tego powodu świeższe opony. Wolałbym atakować niż się bronić, ale na szczęście wszystko się udało. W tym sezonie jesteśmy szybcy na prostych i to naprawdę pomaga. Następny wyścig to Silverstone. Nie mogę się już doczekać powrotu na bardziej klasyczne tory. Jako zespół musimy być cały czas skoncentrowani i szukać poprawy tam, gdzie to tylko możliwe."
Sergio Perez, DNF "Naszym zdaniem był to kłopot ze skrzynią biegów i niestety utknąłem na biegu, a wszystko wyglądało dobrze. Miałem świetny start, jechałem na twardej mieszance i ciągle się poprawiałem. W końcu Daniel [Ricciardo] wypadł ze strefy DRS... i powinien to być wyścig, w którym spokojnie mógłbym przebić się przez całą stawkę. Po prostu szkoda. Miałem potencjał, żeby nadrobić kilka miejsc i odzyskać te punkty. Musimy być perfekcyjni pod względem niezawodności, gdyż brak jakiejkolwiek zdobyczy, gdy walczysz o mistrzostwo świata, jest bolesne oraz kosztowne. Z drugiej strony zawsze wchodząc w nowe przepisy, będą pojawiać się jakieś problemy. Dzisiaj to po prostu boli i ogólnie dla mnie był to weekend do zapomnienia."
Sergio Perez, DNF "Naszym zdaniem był to kłopot ze skrzynią biegów i niestety utknąłem na biegu, a wszystko wyglądało dobrze. Miałem świetny start, jechałem na twardej mieszance i ciągle się poprawiałem. W końcu Daniel [Ricciardo] wypadł ze strefy DRS... i powinien to być wyścig, w którym spokojnie mógłbym przebić się przez całą stawkę. Po prostu szkoda. Miałem potencjał, żeby nadrobić kilka miejsc i odzyskać te punkty. Musimy być perfekcyjni pod względem niezawodności, gdyż brak jakiejkolwiek zdobyczy, gdy walczysz o mistrzostwo świata, jest bolesne oraz kosztowne. Z drugiej strony zawsze wchodząc w nowe przepisy, będą pojawiać się jakieś problemy. Dzisiaj to po prostu boli i ogólnie dla mnie był to weekend do zapomnienia."
komentarze
1. Grzesiek 12.
Max pokazuje jak się wygrywa w wolniejszym bolidzie....
Pewnie w Red Bullu mają ubaw po pachy patrząc na działania Ferrari
2. Krukkk
Brawo Max, jazda na miare jedynki na bolidzie. Dzieki Hondzie bardzo cieszy mistrzowska predkosc na prostych i oby tak dalej. Brawo Byki!
3. Ilona
Gratulacje dla Red Bulla za 6 zwycięstwo z rzędu i 7/9 wygranych! mega robota :)
4. Faustus
Wolniejszy bolid, którego nawet z aktywnym DRS-em nie można wyprzedzić... :D Całkiem niezłe sci-fi...
5. hubos21
@4
Miał założony jeszcze nowy silnik spalinowy
6. poppolino
Ależ pięknie czyta się teraz komentarze po wyścigach w Bahrajnie i Australii. Jak to było? KARMA, PAPIEROWY MISZCZ, OBY WIĘCEJ TEGO W WYKONANIU RB. No cóż, mają za swoje co poniektórzy.
Wracając do poważnej rozmowy, mam nadzieję że teraz nie powtórzy się to co rok temu, czyli roztrwonienie całej przewagi w 2 wyścigi. Piękne że Red Bull zdołał się tak pozbierać po katastrofalnym starcie sezonu, oby to utrzymali. Jeśli tak ma wyglądać ta karma za Abu Dhabi to niech ona trwa w nieskończoność :D
7. TomPo
@1
w wolnieszym bolidzie.... wez czlowieku sie ogarnij.
Rozumiem ze mozna komus (czy zespolowi) kibicowac, ale po przekroczeniu pewnej granicy stajesz sie psychofanem, ktory pierniczy glupoty.
8. Faustus
@7
Nie czepiaj się osobnika, który w nicku zaznaczył swój wiek :D Tu zdaje się (prawie) wszyscy fani RB to chyba małolaty.
9. Endersik
@7 akurat Max miał wolniejszy bolid, sam Sainz to potwierdził i powiedział że miał najszybszy boild w stawce i że przewaga 0.3s nad maksem to zbyt mało żeby go wyprzedzić
10. Faustus
@9
Ta szybkość nie wzięła się z niczego. Bez DRS-u nie miałby najszybszego kółka... To DRS w pogoni za Maxem dawał mu te 0,3 s przewagi, która na nic się zdała.
11. Grzesiek 12.
@7,@8 Moc waszych argumentów merytorycznych przekonała mnie że to jednak Red Bull jest szybszy niż Ferrari :D:D:D
Ech ta gówniarzeria
12. Tomek_VR4
RB jest szybszy na prostych i stąd ta przewagą Maxa z chyba 0.3 na nawrocie wzrastała na prostych do 0.6
13. Faustus
@11
Jak miło, że się przyznajesz do członkostwa w tej g*********** :D Wydoroślej...
A tak na marginesie: cierpliwie poczekam na Twoje dowody potwierdzające, że Ferrari miało w Kanadzie szybszy bolid od RBR :D
Spodziewam się jednak tylko opowieści dziwnej treści, ew. niezłego sci-fi :D
14. T0ny
Skoro Max jest takim mistrzem, bo obronił się przed Sainzem, to Ocon jest chyba najlepszym zawodnikiem wszechczasów skoro zdołał zatrzymać Leclerca ;)
15. hubos21
@14
Albo LEC jest taki słaby
16. wsk175wsk
O tym wolniejszym bolidzie to znowu fame puścili panowie z eleven...tak samo jak w 2018...
17. Grzesiek 12.
15
Leclerc nie miał opon aby go wyprzedzić. Tylko w Ferrari tego nie widzieli Za drugim razem po zjeździe SC poradził szybko z Francuzem.
18. Cadanowa
Nuda te bolidy masakra nuda nie trzeba było oglądać żeby wiedzieć jak się skończy jak się ma bolid szybszy o 1sekunde to się wygrywa palcem w du...
19. hubos21
@18
Skąd bierzesz tą 1s to nie wiem
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz