Ricciardo chce klarowności wobec manewru Strolla
Podczas Grand Prix Styrii między Danielem Ricciardo, a Lancem Strollem doszło do zaciętego pojedynku. Australijczyk chce upewnić się, że został wyprzedzony zgodnie z regulaminem.Ostatnie okrążenie wyścigu na Red Bull Ringu przyniosło sporo emocji. W drugim zakręcie Lance Stroll zaatakował Daniela Ricciardo, jednak zahamował tak późno, że zmusił kierowcę Renault do sporego wyjazdu poza tor. Kanadyjczyk nie został ukarany, ale jak się okazuje, dyskusja na temat legalności tego niecnego zagrania wciąż nie ucichła.
"Nigdy nie chciałem zbyt restrykcyjnych zasad, które nie pozwoliłyby nam się ścigać. Nie chcę więc byśmy jeździli zbyt uprzejmie, oczywiście oboje wyjechaliśmy poza tor. Gdybym skręcił, to bym w niego uderzył, ale on również wypadł."
"Tak więc on spróbował i naturalnie miał do tego pełne prawo. Zostawiłem przestrzeń, której nie powinienem zostawić. On spróbował i ponieważ obaj wyjechaliśmy poza tor, uważam to za nieudaną próbę. Oznacza to, że powinien oddać pozycję. To dla mnie bardzo jasne."
Ricciardo ma więc świadomość, że ani nikt mu nie odda pozycji, ani Stroll nie zostanie ukarany żadną karą. 31 - latek żąda jedynie klarowności wobec podobnych manewrów w przyszłości i zapowiada poruszenie tego tematu na piątkowej odprawie.
"Będziemy o tym jednak rozmawiać na briefingu kierowców, chcę usłyszeć opinię każdego. Nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek kierowcy, który stwierdziłby «to czysty ruch, tak to będzie działać», ponieważ tak po prostu się nigdy nie stanie."
"Jestem pewien, że gdy dojeżdżał, to wiedział, że będzie ciasno [...], ale nie sądzę, że spodziewał się lub chciał wywieźć nas obu poza tor. Oczywiście utrzymał swoją pozycję i stwierdził «dobra, jeśli dostanę karę, to dostanę. A jak nie, to uda mi się wyprzedzić»."
"Twierdzę więc, że niekoniecznie jest to coś, nad czym można by było dyskutować. Bardziej tu chodzi o to, żeby poruszyć ten temat w grupie, razem z kierowcami i sędziami by nauczyć wszystkich co uważamy za prawidłowe, a co nie."
"Nie spodziewam się, że dla przykładu Lance, zrobi takie coś też w ten weekend z myślą, że będzie udawało mu się z tego wywinąć za każdym razem, ale musimy o tym podyskutować w piątek."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz