Russell otrzyma nowy silnik na GP Styrii
George Russell podczas GP Styrii będzie pierwszym kierowcą, który otrzyma nowy silnik V6 turbo.
Pierwszy weekend wyścigowy w tym roku na wymagającym Red Bull Ringu okazał się "zabójczy" dla ekip i ich bolidów. Do mety dojechało tylko 11 kierowców, a w stawce doszło do wielu mniejszych lub większych awarii.
George Russell wycofał się z GP Austrii na 49. okrążeniu po tym jak zasugerowano iż w jego aucie doszło do usterki w układzie paliwowym. Zatrzymując auto na torze ekipa od razu poprosiła go o wyłączenie silnika.
Jednostka napędowa zainstalowana w jego aucie została wysłana do siedziby HPP w Brixworth, a po szczegółowym sprawdzeniu uznano, że doszło w niej do usterki w układzie przeniesienia napędu.
W bolidzie Russella podczas drugiego wyścigu na Red bull Ringu, GP Styrii, pojawi się więc nowy układ V6 turbo, MG-H oraz turbo.
Z doniesień wynika, że problem dotyczył tylko silnika Russella a Mercedes nie ma obaw co do jego powtórzenia w innych bolidach.
Lamce Stroll z Racing Point także wycofał się z wyścigu w Austrii po tym jak jego silnik zaczął traci moc. Zdaniem Mercedesa jego problemy nie wiązały się jednak z układem napędowym i jego silnik został dopuszczony do kolejnego weekendu wyścigowego.
komentarze
1. Ocato
Dobrze, że sezon taki krótki, bo jeszcze Latifiemu by brakło części.
2. Raptor202
Właśnie, skoro już o długości sezonu mowa. Kiedy zostanie ogłoszona dalsza część kalendarza? Podobno mieli to zrobić jeszcze przed startem sezonu, a tu cisza.
3. berko
Powiedzcie, czy tylko mnie drażni określenie GP Styrii zamiast GP Austrii? To tak jakby w Warszawie było GP Polski, a mówiło by się GP Mazowsza. GP Austrii to GP Austrii.
4. Xandi19
@3
Było już GP Austrii. Dwóch GP Austrii nie może być (tytuł). A GP Europy to co? Kiedyś było GP Pacyfiku bo były 2 wyścigi w Japonii. W Polsce byłoby GP Polski i GP Wielkopolski
5. berko
@4. Xandi19
Przecież oba te wyścigi odbędą się na tym samym torze? Ta zmiana nazewnictwa to totalny bezsens wg mnie.
6. Raptor202
@3 Lepiej tak, niż gdyby dwa razy miało być GP Austrii. Obojętna mi jest nazwa, ale GP Austrii dwa razy to słaba opcja. Ludzie raczej mają to zakorzenione w świadomości, że wyścig z cyklu Grand Prix odbywa się raz w roku, zresztą każdy kolejny nosi nazwę z przypisanym rokiem, np. Grand Prix Austrii 2019. Jak teraz byś to zrobił? Grand Prix Austrii 2020 #1 i Grand Prix Austrii 2020 #2? To wygląda niepoważnie i wizualnie zmniejsza prestiż takiego wyścigu.
7. Lukas3003
W dobie COVIDu wszystko wyglada nie poważnie i moim zdaniem właśnie dla tego powinno być podkreślone tymi samymi nazwami bo i tak wszyscy zapamiętamy ten rok jako rok pandemii. Za 15 lat jak ktoś spojrzy na te dane to od razu będzie wiedział i kojarzył co się działo a tak spojrzy na GP Styrii i będzie zastanawiał gdzie to kuzwa było....
8. berko
@7. Lukas3003
Dokładnie o tym samym pomyślałem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz