Nissany poczuł się komfortowo po 4 okrążeniach w Williamsie
George Russell i Roy Nissany przejechali we wtorek odpowiednio 87 i 41 okrążeń w aucie FW42.Jutro będzie miał kolejne pół dnia, by pokazać się lepiej. Później odda samochód Nicholasowi Latifiemu.
"Po pierwsze, było wspaniale. Pewnie znacie to uczucie, gdy wykonujecie swoją pracę i wiecie, co robicie. Potrzebowałem czterech okrążeń, by poczuć się komfortowo w samochodzie. Od tego momentu tylko budowałem tempo i pewność. Poprawialiśmy się i kręciliśmy jak najlepsze okrążenia aż do końca. Wprowadziliśmy też kilka zmian, o które prosiłem. Czuję się już pewnie w aucie i czuję, że mam duży potencjał. Jutrzejszy poranek będzie dokładnie tym, czego potrzebujemy, by wprowadzić ostatnie poprawki w 2019 roku" mówił Roy Nissany.
Swój ostatni występ za kierownicą FW42 ma już za sobą George Russell. W środę czeka go jeszcze cały dzień testów z Mercedesem.
Najlepszym wynikiem podstawowego kierowcy Williamsa było 1:40.368 na mieszance C5 w specyfikacji 2020, co dało mu 9. miejsce w tabeli. On sam ocenił swoje jazdy pozytywnie.
"To był produktywny dzień w samochodzie. Jeździliśmy na pięciu kompletach opon na sezon 2020 i zebraliśmy trochę użytecznych informacji, a to da nam pewne korzyści w następnym sezonie. Nie mogę się już doczekać Australii i ponownego ścigania."
komentarze
1. Igor
Szkoda że Kubicy już nie ma
2. mich11
Przykro patrzeć jak Claire rozmienia dorobek Williamsa na drobne.
3. PiotrasLc
@2 mich11 to już nie jest na drobne a na centy
4. Krys007
Przecież on tym autem nie potrafił się nawet rozpędzić XDDD
5. lechart
Z wypowiedzi R N ... " Czuję się już pewnie w aucie i czuję, że mam duży potencjał. " ......
Oczywiście, że tak ....... WILL to bardzo bezpieczny samochód, bo za mocno się nie rozpędza ... :)))
A te 4 sek do RUSS na okrążeniu, to tylko ćwierć kilometra przy 200 km/h .... :)))
Nasuwa mi się taka złota myśl. .......
...... Najwięcej wie, ten co nic nie wie ....... (bowiem nie zdaje sobie sprawy ze swojej niewiedzy).
1. Igor ... Nie martw się ...... KUB coś sobie znajdzie. ..... Jeszcze jeden rok w takim "topowym" zespole i nerwica pewna i nie tylko u niego, ..... u mnie też .... :))
6. lucasdriver22
Żyd i ,,bolid" F1 to nie może się udać
7. rysiek45
Oni go pomylili z Nissanem , to raczej jest pewne ?.
8. iceneon
@5. lechart
Mógłbyś wyjaśnić po kiego stawiasz tyle kropek?
9. Ferrante
#5, lechart
sorry za 'off-topic'. ładnie to brzmi i wygląda: "Najwięcej wie, ten co nic nie wie", Zestawienie cytowanego zdania z sokratejskim "wiem. że nic nie wiem" obrazuje proces pozyskiwania wiedzy.
Wyobraźmy sobie nieskończoną (ale ograniczoną) siatkę pomieszczeń. każde na planie kwadratu. z czworgiem drzwi dokoła. Wchodząc przez drzwi do pokoju uzyskujemy wiedzę o jego zawartości. oraz możliwość skorzystania z jednej możliwości pójścia dalej - poznania kolejnego pomieszczenia. Jednocześnie pozostawiamy dwoje nieotwartych drzwi. wraz z całą wiedzą kryjącą się za nimi.
Zatem im więcej się dowiadujesz. po dwakroć przybywa twej niewiedzy, Dlatego są tacy. którzy pozostają w pierwszym pomieszczeniu. wiedząc o nim wszystko i nie pytając co może być za drzwiami.
10. lechart
8. iceneon ... Kropki rozdzielają zdania i słowa (odstępy automatycznie edytor tekstu likwiduje), przez co tekst powinien być ... bardziej czytelny ... (mniej się zlewa). Wiem,że to może dziwić (a niektórych wkurzać), ale taki mam nawyk i trudno mi z nim walczyć .. :)) Pozdro.
9. Ferrante ... Bardzo chytrze wymyśliłeś zobrazowanie procesu pozyskiwania wiedzy.
Wrócę jaszcze do myśli .... Najwięcej wie, ten co nic nie (lub niewiele) wie ....
Zgodnie z twoim schematem ..... im większa jest wiedza człowieka, tym bardziej zdaje sobie sprawę o swoich brakach (to te nieotworzone i pozostawione drzwi o których wie ).
Stąd sławna myśl Sokratesa , który bez wątpienia był niezwykle mądrym, wykształconym człowiekiem, o ponadprzeciętnej wiedzy na owe czasy (zdawał sobie sprawę ile tych drzwi pozostało zamkniętych).
Zauważ też, że (paradoksalnie) ktoś posiadający ograniczoną mocno wiedzę (pozostaje w pierwszym pokoju) , po prostu nie zdaje sobie sprawy lub nie chce zdawać z "ogromu wiedzy"która istnieje (to te zamknięte drzwi, których nie widzi lub nie chce otworzyć).
Subiektywnie myśli zatem , że wie " wszystko" ..... Pozdro.
11. XandrasPL
To jego tata kiedyś na Węgrzech cisnął 10 sekund wolniej od reszty? Minardi 2005 Węgry? Albo kuzyn jakiś.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz