FIA wyda dyrektywę techniczną ws. otworów Mercedesa
Międzynarodowa Federacja Samochodowa w najbliższym czasie opublikuje dyrektywę techniczną, która wyjaśni kwestię chłodzenia tylnych kół oraz aerodynamiki.Przed GP Meksyku w Mercedesie wzięto sprawy w swoje ręce i poproszono FIA o przyjrzenie się sprawie. Werdykt był następujący - rozwiązanie jest legalne w obecnej postaci. Federacja zastrzegła sobie jednak prawo do ponownej weryfikacji, np. w przypadku zmiany wielkości otworów.
Mimo to, Srebrne Strzały znów powstrzymały się od wykorzystania swojego projektu tylnej osi.
Charlie Whiting ma nadzieję, że nadchodząca dyrektywa wyjaśni wszystkie sporne kwestie oraz zakończy dyskusję na ten temat.
"Każdy wie, że uznaliśmy to za legalne, to żaden sekret. Natomiast wystosujemy kolejną dyrektywę techniczną, by określić zasady generalnie, a nie w tej specyficznej kwestii. Chcemy być pewni, że ktoś nie wymyśli czegoś troszkę innego lub nawet znacząco innego. Do Brazylii zorganizujemy spotkanie Grupy Technicznej i ustalimy zasadę, która dotyczyć będzie chłodzenia oraz możliwego wpływu na aerodynamikę."
W Formule 1 niczym nowym nie jest podważanie rozwiązań rywali, które dają im przewagę. Whiting uważa, że właśnie dlatego Mercedes wolał grać bezpiecznie i obawiał się protestu.
"Nie czuli się wystarczająco pewnie z tym, że my uznaliśmy ich pomysł za legalny. Nie byłem zaskoczony ich decyzją, po prostu chcieli być wyjątkowo ostrożni."
"Ustalenia nie były bezpodstawne. Jeśli efekt aerodynamiczny będzie taki sam, powinno być w porządku. Jest wiele czynników, które mają wpływ na aerodynamikę bolidu - struga powietrza dotyka zawieszenia, koła to klasyczny przykład, ale ich role są jasne."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz