2018-10-28 GP Meksyku - Wyścig 20:10
Poz.KierowcaZespółCzasPkt.
1 M.Verstappen Red Bull 1:38:28.851 25
2 S.Vettel Ferrari +17.316 18
3 K.Raikkonen Ferrari +49.914 15
4 L.Hamilton Mercedes +1:18.738 12
5 V.Bottas Mercedes +1 okr. 10
6 N.Hulkenberg Renault +2 okr. 8
7 C.Leclerc Sauber +2 okr. 6
8 S.Vandoorne McLaren +2 okr. 4
9 M.Ericsson Sauber +2 okr. 2
10 P.Gasly Toro Rosso +2 okr. 1
11 E.Ocon Racing Point Force India +2 okr.
12 B.Hartley Toro Rosso +2 okr.
13 L.Stroll Williams +2 okr.
14 S.Sirotkin Williams +2 okr.
15 K.Magnussen Haas +2 okr.
16 R.Grosjean Haas +3 okr.
17 D.Ricciardo Red Bull
18 S.Perez Racing Point Force India
19 C.Sainz Renault
20 F.Alonso McLaren

komentarze
  • 23. Raptor202
    • 2018-10-28 22:38:22
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @14 Brawo Fanvettel, do tej pory miałem cię za fanatyka, ale pokazałeś tym komentarzem, że jednak to określenie jest krzywdzące w stosunku do ciebie.

    A więc dokonało się, że tak powiem. To było jasne już od dawna i w sumie cieszę się, że tak się to skończyło. Nie przepadam za Hamiltonem, wolałbym widzieć w roli mistrza świata np. któregoś z Finów, ale mimo to cieszę się, że mistrzostwo powędrowało we właściwe ręce - tego, który najbardziej na nie zasłużył. Gratulacje dla Verstappena za świetny wyścig i za zwycięstwo. Jeśli chodzi o Ricciardo, to może powinien on po prostu zrezygnować z jazdy dla Red Bulla już w tym momencie. W takich warunkach jazda nie ma sensu i tylko się człowiek frustruje.

  • 24. Now Bullet
    • 2018-10-28 22:43:24
    • *.komputersat.pl

    @22
    Zależy co rozumiesz pod pojęciem reprezentować,bo Hamilton na pewno nie popełnił tyle błędów co Vettel,był bardziej regularny.Nawet robił więcej,bo gdy teoretycznie nie był faworytem do wygrania to właśnie wtedy wygrywał,najczęściej wykorzystując błędy Vettela ;p

  • 25. Sasilton
    • 2018-10-28 22:44:24
    • *.unknown.vectranet.pl

    Ten wyścig wygląd jak cały sezon 2012 nad którym wszyscy się zachwycają.
    Ja tam nie lubię jak nad pracą całego zespołu czy szybkością kierowcy decydują opony.

  • 26. iceneon
    • 2018-10-28 22:46:27
    • Blokada
    • *.125.250.60

    @7 miało być Fanvettel, a nie Vettelfan, ale wiadomo o kogo chodzi.

  • 27. SENNAA5
    • 2018-10-28 22:55:07
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    no cóż panowie taka mała zemsta Red Bulla na Danielu że abdykował do Renault

  • 28. Airjersey
    • 2018-10-28 23:07:16
    • *.satfilm.com.pl

    A ja tak pytanie co do opon ale z innej beczki. Czy Superhard były użyte w tym sezonie?

  • 29. saint77
    • 2018-10-28 23:13:38
    • *.dynamic.chello.pl

    Danielowi chyba specjalnie cukier do baku sypią:)

    Żenująca postawa RedBulla. 7 awarii w 19 wyścigach to jest żałosne...

  • 30. weres
    • 2018-10-28 23:14:35
    • *.177.224.112.revdns.net.pulawy.pl

    Lewis zasłużył na mistrza. W sezonie gdy przegrał mistrza z Rosbergiem kombinował do ostatniego kółka co zrobić, żeby wygrać. A Seb poddał się i odpuścił jadącego na dużo starszych oponach Ricardo. Inna mentalność. Tylko jeden z nich jest wielkim mistrzem.

  • 31. saint77
    • 2018-10-28 23:15:07
    • *.dynamic.chello.pl

    @28. Airjersey
    były 1 raz ale nie pamiętam w którym wyścigu.

  • 32. Now Bullet
    • 2018-10-28 23:19:53
    • *.komputersat.pl

    @28
    Wielka brytania

  • 33. elin
    • 2018-10-28 23:56:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ Vendeur

    Mamy już oficjalnie mistrza świata 2018r., więc ... Pamiętając Naszą dyskusję ( i moją obietnicę ) - przyznaję, miałeś rację. Lipiec, to jednak było zdecydowanie zbyt wcześnie, aby oceniać, który z kierowców bardziej zasługuje na tytuł.
    Sebastian doskonale rozpoczął sezon, jednak później posypało się wszystko, zarówno ze strony kierowcy, jak i Ferrari. Natomiast Lewis wrócił do formy i już nie oddał prowadzenia w mistrzostwach, w pełni pokazując, że w tym roku to on zasługuje na ten wymarzony ( przez obu ) piąty tytuł :-).

  • 34. XandiOfficial
    • 2018-10-29 00:14:04
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @30 nie odpuścisz nigdy? trzeba znów jak dziecku tłumaczyć? super miękkie lepiej pracowały w tych warunkach i Vettel nie mógł zużyć ultrasoftów bo musiałby przejechać więcej niż na 1 stincie na nich + naciskać ale wiem, że nie zrozumiesz nigdy.

    Brawo Max. Spokojna i efektywna jazda, nie trzeba było być najszybszym. Wygrał i gratulacje.
    Brawo Sebastian. Gdyby były pod ręką te super miękkie na koniec i szybciej byś przeszedł Rica może by walczył o zwycięstwo. Świetny występ i genialne zarządzanie oponami. Od startu jechał tak jakby wiedział, że walka zacznie się później. Iceman pojechał swoje - mistrz. Szkoda Rica bo typ ma pecha a przechodzi do Renault i nie wiem czy nie żałuje decyzji. Lewis trochę marudził ale to co miał zrobić to zrobił. Genialny start. Tego się akurat nie spodziewałem, że to on wystrzeli. Bottas? Sorry ale kompletne dno. Vettel 7 okr dłużej jechał 1 sting a ten wyjechał za nim 2 sekundy. Wszyscy na szybszej zmianie zyskali do Vettela ponad 5 sekund a ten tylko 1,5. Ciekawy wyścig ze względu na opony i to właśnie dobrze i powinni wprowadzić hypersofty na Bahrain. Tam ledwo żółte dają radę więc pomyślcie ile pitów by jechali. Potrzebną są takie wyścigi skoro większość to i tak jeden pit. Vandorne 4 pkt. Brawo!

  • 35. roko
    • 2018-10-29 06:47:35
    • *.centertel.pl

    Gratulacje dla Hamiltona.


    GP Meksyku zaprzestałem oglądać na 58 okrążeniu, bo już w połowie wyścigu Lewis miał okrążenie przewagi nad wówczas siódmym Hulkenbergiem a więc miejscu które w przypadku wygranej Sebastiana dawało tytuł Lewisowi. Tak więc mimo kłopotów jakie miał wczoraj Mercedes z oponami, sprawa majstra była pozamiatana.
    Zatem kończąc oglądanie wyścigu, z niewielkim poślizgiem obejrzałem kolejny odcinek "Rolnik szuka żony", w którym mimo sztuczności uczestników, emocji było sporo i o wiele więcej niż na Autódromo Hermanos Rodríguez.
    Kiedy zaś później zerknąłem na wyniki, to oprócz defektu Daniela, nic mnie nie ominęło.
    I to by było na tyle.

  • 36. TomPo
    • 2018-10-29 07:40:49
    • *.dynamic.chello.pl

    @21
    kompletnie sie z tym nie zgodze :)
    to bylaby masakra, gdyby tak mialy wygladac wszystkie wyscigi.
    Serio chcialbys by wszyscy jechali na pol gwizdka przez polowe wyscigu, modlac sie aby tylko jakos dotoczyc sie do mety?
    Juz sa takie wyscigi... wyscig za kropelkę czy jakos tak sie to nazywa, startuja i modla sie przez reszte czasu by jak najdalej zajechac, a osisagi juz nikogo wtedy nie interesuja xD
    Pirreli pokpilo "troche" sprawe z tym wyscigiem i miejmy nadzieje ze wyciagna wnioski na 2019.

  • 37. Jameson
    • 2018-10-29 08:45:16
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Całkiem fajny wyścig, w końcu pirelli, warunki ładnie zgrały się z doborem opon przez pirelli i mieliśmy ciekawe rozrachunki strategiczne, oby takich więcej.
    Cóż Max jak po sznurku, RBR był tutaj bezkonkurencyjny, Vettel też coś tam pojechał, Raikkonen się dotoczył fartem na podium, Mercedesy przeżyły koszmar, nowy stary mistrz świata 5-krotny. Zadziwia mnie strata reszty stawki (Hulkenberg) do Bottasa, ponad 1 okrążenie, to jest przepaść.
    Hamilton pojechał na spokojnie. Bez szału kroczkami po piąty, całkiem zasłużenie za całokształt sezonu.
    Ricciardo heheh od dzisiaj chyba zaczynam wierzyć w karmę, bo co raz ciężej uwierzyć, że silniki Renault to taki badziew. Wczorajsze PP było dla Maxia Danielu. ;)

  • 38. ds1976
    • 2018-10-29 08:52:22
    • Blokada
    • *.gigainternet.pl

    I skończyło się sobotnio / niedzielne rumakowanie. Buńczuczny tytuł artykułu z soboty po qualach w stylu ?poskromił? wygląda dziś żałośnie. Kto kogo poskromił??? Do tego żenujący fragment relacji ze startu z wyścigu powyżej: ?Nieco gorzej sztuka ta wyszła Danielowi Ricciardo?. Nieco gorzej? Ruszył fatalnie! Nie przegrał sprintu do 1 zakrętu dlatego, że ktoś zabrał się w jego strugę, przegrał bo ruszył jak junior amator, po ok 200 metrach został po prostu wyprzedzony przez VER i ośmieszony przez Hamiltona. Jak można w ten sposób zaprzepaścić sukces PP? Pisałem, wczoraj, że onanizm słowny należałoby odłożyć na bok biorąc pod uwagę znakomite starty VER i fatalne jego kolegi z zespołu. Sprawdziło się?

    Mark Webber, Mark Webber...

  • 39. mafico
    • 2018-10-29 09:07:11
    • *.dynamic.chello.pl

    Słaby start Daniela. Chyba zbyt zdekoncentrowany był sukcesem z soboty. Zresztą potem i tak się standardowo zepsuł :D także chyba mniej boli jak odpadasz z dalszej pozycji niz z P1

    Max świetny start i pierwszy zakręt mimo, że Hamilton był samochód przed nim. Wyścig rozegrany bardzo dobrze. Trzymać kciuki za Hondziarzy żeby dostarczyli dobry silnik i oby Max zamieszał w przyszłym roku. Trzymam kciuki również za Renówke żeby i Riccardo mógł urywać punkty. Chociaż to jest mniej prawdopodobne...


    Niechętnie ale składam gratulacje dla Hamiltona i zespołu Mercedesa.

  • 40. rbej1977
    • 2018-10-29 09:34:56
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    Hejterom Vettela polecam obejrzeć filmik jak Seb wchodzi do pomieszczenia Mercedesa i gratuluje im mistrzostwa a oni w zamian nagradzają go oklaskami.

  • 41. jogi2
    • 2018-10-29 09:50:17
    • *.centertel.pl

    ...no trudno żeby nie przyszedł .Nawet jakby nie chciał to by go zmusili ..to byłby jego blamaż totalny

  • 42. Jen
    • 2018-10-29 10:13:20
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @40 rbej1977
    Możesz podrzucić linka?

    @41 jogi2
    Vettel pogratulował Hamiltonowi zaraz po zakończeniu wyścigu. Przerwał nawet swój wywiad z Davidem Coultardem. Nie musiał tego robić. Nie musiał też iść do Mercedesa, żeby im pogratulować osobiście. Mógł to zrobić tylko w wywiadach po wyścigu.
    Pokazał tym swoją klasę, chociaż na pewno dużo go to kosztowało.
    Kimi tez osobiście gratulował Hamiltonowi.

  • 43. DixSplott
    • 2018-10-29 11:36:18
    • *.pl

    42. wrzucilbym linka ale nie dziala na tej prehistorycznej stronie, obczaj na twitterze kanal "formula 1"

  • 44. KolczastyKaktus
    • 2018-10-29 11:54:56
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    40. rbej1977
    Vettel powinien myśleć o sobie a nie wchodzić do Mercedesa i lizać im tyłki. Wystarczająco to zrobił popełniając w tym sezonie tyle błędów aby dać mistrzostwo Hamiltonowi. Nie różnisz się niczym od tych krytykantów, którzy słusznie zauważyli kto w tym roku dał ciała w mistrzostwach tyle, że Ty tkwisz w błędzie...

  • 45. viggen
    • 2018-10-29 13:47:50
    • *.dynamic.chello.pl

    Króciutko ode mnie
    Wielkie gratulacja dla Lewisa Hamiltona za piąty tytuł. Był najlepszy i zasłużył. Nie jest to zawodnik, któremu kibicuje ale wyrazy szacunku ode mnie.
    Wyrazy szacunku również dla Vettela. Za złożone gratulacje Lewisowi. Porażkę już czuł wcześniej ale miał odwagę podejść do rywala i mu pogratulować. Jak również - poszedł później do garażu Mercedesa i tam również im gratulował. Przegrać trzeba umieć i to właśnie Vettel zrobił. Okazał szacunek rywalowi. I urósł po tym w moich oczach.

    Co do wyścigu. Szkoda mi Daniela.
    I szkoda, że wygrał Max. Nie lubię typa. Może jest szybkim kierowcą i to przyszły mistrz ale jego osobowość mnie leczy. Nie mogę na niego patrzeć. To taki młody Fernando Alonso, który swoją karierę również tak zaczynał.

  • 46. sebsaa
    • 2018-10-29 17:22:14
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Gratulacje dla Hamiltona i jego kibiców!!! Pięć mistrzostw naprawdę robi wrażenie. Szacun rownież dla Seby za zachowanie po przegranej no i za emocje jakie dostarczył nam w tym sezonie. Trzymam kciuki za przyszły sezon w wykonaniu Vettela i Ferrari.

  • 47. Skoczek130
    • 2018-10-29 18:04:02
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Sasilton - tylko, ze sztuką jest właśnie ogarnięcie pracy opon. To nie może być wymówka... :P

  • 48. saint77
    • 2018-10-29 18:37:29
    • *.dynamic.chello.pl

    @ Vendeur

    no witaj wielki fanie rzetelności onetu!

    mam dla ciebie cytaty z twojej najbardziej rzetelnej i wiarygodnej strony:

    cytat 1 (źródło: onet.pl, 17.10.2018): "Około 40 milionów złotych ? na mniej więcej taką kwotę, jak udało nam się ustalić, może liczyć Robert Kubica, który potrzebuje wsparcia sponsora, aby mieć szansę na powrót do regularnych startów w Formule 1 jako kierowca."

    cytat 2 (źródło: onet.pl, 29.10.2018): "W kontekście Roberta Kubicy sporo mówiło się o ewentualnym finansowaniu przez Orlen. Ta sprawa nie jest jeszcze zamknięta i wciąż nie wiadomo, czy ta spółka wyłoży 40 milionów złotych."

    W jednym artykule piszą, że - cytuję: "UDAŁO IM SIĘ USTALIĆ" a w kolejnym, że sprawa nie jest zamknięta.

    Nie będę kalał tego portalu cytowaniem samych tytułów artykułów w z tego "rzetelnego" portalu, ale gdyby tak poczytać je w kolejności pojawiania się, to Kubica już chyba ze 4 razy był faworytem do fotela na przemian z nikłymi szansami.

    Artykuły WYŁĄCZNIE NASTAWIONE na ilość kliknięć lemmingów.

  • 49. michalde
    • 2018-10-29 19:29:13
    • *.dynamic.chello.pl

    Maks wygrywa swój piąty wyścig w karierze. I zapisuje kolejny sukces. Co ciekawe, Sebastian w wieku 21 lat i miesiąca nie wygrał jeszcze ani razu, a przez niecałe osiem lat nosił emblemat najmłodszego triumfatora. Jeżeli Holender poprawi formę to ma wielką szansę, aby podbić Formułę 1. Owszem, popełnia błędy, ale jest młodziutki, a już ma cztery sezony za sobą. Do tego ojciec go wspiera. Robert w jego wieku czekał jeszcze pół roku na debiut, nie mówiąc o samym zwycięstwie.

  • 50. XandiOfficial
    • 2018-10-29 19:39:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Bo Vettel zadebiutował w wieku 19 lat i 349 dnia Verstappen 17 lat i 166 dni? Max w wiek 18 lat i 228 dni wygrał swój pierwszy wyścig więc o tym ty piszesz. O bolidach nie wspomnę.

  • 51. PrezesArQ
    • 2018-10-29 20:00:58
    • *.135.175.46.static.kolnet.eu

    @36 TomPo
    To, że kierowcy się niemal modlili żeby dojechać do mety było spowodowane nie tyle tym, że opony zjadali szybciej niż się spodziewali a tym, że nie mieli ich na tyle, żeby zmienić je wcześniej :) jeżeli w nowym sezonie taka degradacja byłaby normalnością, całkiem inaczej wyglądałoby ich dobieranie na weekend wyścigowy. Skończyłoby się dobieranie 10 najbardziej miękkich, 2 pośrednich i najbardziej twardych opon. Zespoły miałyby różne strategie, szybkie z większą ilością pit stopów i wolniejsze z oszczędzaniem opon. Jakby nie patrzeć ten wyścig pod względem liczby pit stopów był ewenementem - zwykle jest jedna zmiana opon i brak innych ciekawych strategii. Nie mamy już tankowania więc zespoły już nie chcą zjeżdżać do pit lane. IMO jakby weszło Michelin że swoją ideą wytrzymałych opon, to już jakiekolwiek widowisko by się straciło. Jak jest problem wyprzedzania na torze, to niech chociaż wymyślą inny sposób na ciekawe rozgrywki.

  • 52. TomPo
    • 2018-10-29 23:18:51
    • *.dynamic.chello.pl

    @51
    problem mam z tym taki, ze to jest seria wyscigowa nie kolko szachowe.
    Wole by kierowcy cisneli ile moga, a opony maja sie zuzywac jakos sensownie, niz ze maja jechac z przykreconymi silnikami i wyscig rozgrywa sie w pit-stopach i przy stolikach strategow. Od takich rozrywek to mozna obejrzec zawody w rabaniu drewna na czas :)

  • 53. ds1976
    • 2018-10-30 22:35:11
    • Blokada
    • *.ksi-system.net

    Jeżeli ktoś jeszcze czyta ten wątek to Nissan zwolnił Albona z kontraktu w Formule E. Źle to wróży, tzn kolejny kierowca z łapanki pojawi się w F1.

    Może jakiś oddzielny news na ten temat?


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo