2018-09-07
FIA interweniowała w kwestii zasłaniania widoku kamery przez Ferrari
Międzynarodowa Federacja Samochodowa poprosiła Ferrari o zaprzestanie praktyki zasłaniania kamery znajdującej się nad kokpitem kierowcy torbą z suchym lodem, gdy bolid stoi w garażu lub znajduje się na polach startowych.R E K L A M A
Taktyka Ferrari od kilku wyścigów przykuwa uwagę rywali i nasuwa skojarzenia iż ekipa z Maranello w ten sposób coś ukrawa.
Zespół z Włoch zapytany o tę procedurę stwierdził, że wykonuje ją po to, aby schłodzić wewnętrzne układy elektroniczne odpowiedzialne między innymi z pracę samej kamery.
Konkurenci z toru nie wierzyli jednak w taki scenariusz a całą sprawą zainteresowała się FIA po tym jak FOM zwróciło jej uwagę na niestosowne zachowanie Ferrari.
Jak się okazuje przed weekendem wyścigowym na torze Monza Federacja oficjalnie poprosiła ekipę z Maranello, aby przestała zasłaniać widok z kamery pokładowej torbą z lodem. Ferrari znalazło jednak inny sposób na zakłócenie widoku znad głowy kierowcy i na polach startowych rozłożyła nad kokpitem parasol przeciwsłoneczny.
Rzecznik prasowy FIA potwierdził, że będzie monitorował całą sprawę jeżeli chodzi o kwestie przegrzewania się elementów elektronicznych.
"Poprosiliśmy Ferrari o zaprzestanie korzystania z worków z lodem" mówił. "Głównym powodem było to, że FOM nie było zadowolone z takiego obrotu spraw. Problemem jest temperatura jednej z centralnych jednostek sterujących, którą FIA wraz FOM będzie monitorować."
Niektórzy sugerowali, że zasłaniając widok kokpitu, Ferrari ukrywa ustawienia niezgodne z literą przepisów, ale FIA dementuje takie pogłoski.
"Worek z lodem zakłócał widok wyświetlacza, co doprowadziło do wielu teorii spiskowych, ale prawdą jest, że FIA wie wszystko co musi wiedzieć na temat ich oprogramowania i jest ono całkowicie legalne."
Zespół z Włoch zapytany o tę procedurę stwierdził, że wykonuje ją po to, aby schłodzić wewnętrzne układy elektroniczne odpowiedzialne między innymi z pracę samej kamery.
Konkurenci z toru nie wierzyli jednak w taki scenariusz a całą sprawą zainteresowała się FIA po tym jak FOM zwróciło jej uwagę na niestosowne zachowanie Ferrari.
Jak się okazuje przed weekendem wyścigowym na torze Monza Federacja oficjalnie poprosiła ekipę z Maranello, aby przestała zasłaniać widok z kamery pokładowej torbą z lodem. Ferrari znalazło jednak inny sposób na zakłócenie widoku znad głowy kierowcy i na polach startowych rozłożyła nad kokpitem parasol przeciwsłoneczny.
Rzecznik prasowy FIA potwierdził, że będzie monitorował całą sprawę jeżeli chodzi o kwestie przegrzewania się elementów elektronicznych.
"Poprosiliśmy Ferrari o zaprzestanie korzystania z worków z lodem" mówił. "Głównym powodem było to, że FOM nie było zadowolone z takiego obrotu spraw. Problemem jest temperatura jednej z centralnych jednostek sterujących, którą FIA wraz FOM będzie monitorować."
Niektórzy sugerowali, że zasłaniając widok kokpitu, Ferrari ukrywa ustawienia niezgodne z literą przepisów, ale FIA dementuje takie pogłoski.
"Worek z lodem zakłócał widok wyświetlacza, co doprowadziło do wielu teorii spiskowych, ale prawdą jest, że FIA wie wszystko co musi wiedzieć na temat ich oprogramowania i jest ono całkowicie legalne."
komentarze
1. sismondi
coś mają ......albo odwracają uwagę od czegoś innego...
2. champ21
Zapewne coś mają, ale jak na razie to nie wykorzystują przewagi.
3. Dzumbur
Moim zdaniem nie ma co ich czepiać bo znaleźli sposób jak wykiwać rywali, wątpię żeby coś ukrywali i myślę że każda ekipa mógła tak zrobić
4. Mariusz_Ce
Mają coś na zasadzie kanału F , nie chodzi mi konkretnie o "coś" związanego z aero , ale o jakiś pomysł , lukę w przepisie , którą Ross Brawn znalazł z 2009 , a było to w myśl regulaminu całkowicie legalne. Z tą jednak różnicą, że On się tym podzielił a reszta olała temat , Ferrari ani myśli o zdradzeniu tajemnicy. Niestety w tym sezonie widać, że włosi od lat mają słabych strategów i nie umieją przekuc tego na serię zwycięstw. Mercedes ich przebija, nawet jeśli czerwonych przewaga jest minimalna to na papierze powinni wygrywać. Tu się nasuwa stara myśl, że nowicjusz z pistoletem przegra z mistrzem z kamieniem w ręku.
5. weres
Zachowanie ferrari jest dziwne nawet jeśli wykorzystaja przewagę lepszego bolidu i zostaną mistrzami to przez to ich ukrywanie wielu bedzie twierdzilo że nie są pelnowartosciowym mistrzem bo wygrali dzięki łamaniu regulaminu. Po co to całe ukrywanie jeśli wszystko co mają jest legalne?
6. rbej1977
Ferrari nie umie grać zespołowo. Kimi z Vettelem powinni zablokować razem Hamiltona przy starcie na Monzie a nie walczyć przeciwko sobie. Strategów też mają marnych, bo to Vettel powinien jechać w cieniu aerodynamicznym Raikonena podczas kwalifikacji a nie odwrotnie.
7. hubos21
@5
Po to żeby konkurencja szybko nie skopiowała
8. Worlther
Gdyby Ferrari miało coś nielegalnego, na pewno nie byłoby o tym informacji na wyświetlaczu.
9. champ21
Może wyświetlają tam telemetrię taką jak dostają kierowcy wydrukowaną czasami w kwalifikacjach.
10. nicram65
Ferrari kładzie worek z lodem A Mercedes ma Hamiltona który do perfekcji opanował eliminowanie przeciwników z wyścigu. Może kiedyś mu się szczęście skończy.
11. sylwek1106
Ferrari ma parasolkę, za to Vettel ma niesamowitą zdolność eliminowania z wyścigów samego siebie. Może kiedyś zmądrzeje.
12. B_O_N_K
Może to tylko odwrócenie uwagi od czegoś innego. Wszyscy skupiają się na zasłanianiu i układają teorie a tymczasem Ferrari ma niezły ubaw.
13. Berger
Leclerc za Kimiego w 2019 w Ferrari oficjalnie z F1
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz