Williams jest zadowolony z pracy wykonanej przez Roberta Kubicę
Zespół Williamsa po testach na Hungaroringu jest wyraźnie zadowolony i podkreśla dobry wynik Roberta Kubicy, który dzisiaj na oponach ultramiękich pokonał okrążenie w czasie 1:18,451."Zakończyliśmy udany test. Przybyliśmy tutaj głównie koncentrując się na sprawdzaniu specyfikacji aerodynamicznej na sezon 2019 i udało nam się przejść przez każdy punkt na naszej liście a do tego wykonać kilka ponadprogramowych rzeczy" mówił Rob Smedley, inżynier ds. osiągów Williamsa.
"Dodatkowo przyjrzeliśmy się kwestiom na pozostałą część sezonu, pewnym ustawieniom, przygotowaniu ogumienia i doszliśmy do interesujących konkluzji."
"Robert pojechał kilka dobrych okrążeń biorąc pod uwagę to jakie daliśmy mu opony i czas w jakim na nich jeździł. Ogólnie to dobry sposób na udanie się na wakacyjną przerwę."
Sam kierowca również był zadowolony po testach, mimo że jeszcze w tym tygodniu ma stawić się w fabryce zespołu, aby pracować na symulatorze.
"To był dobry dzień" mówił Polak. "Mieliśmy zróżnicowany program. Zbieraliśmy dane pod kątem przyszłego roku i staraliśmy się zrozumieć nieco lepiej to co czeka nas jeszcze w sezonie 2018. Pokonaliśmy kilka przejazdów w bieżącej specyfikacji bolidu, aby pomóc nam rozwijać się w pozostałej części sezonu. Mamy wystarczająco dużo danych do analizy. Ogólnie to był dobry test przed przerwą wakacyjną."
komentarze
1. Vendeur
Williams jest zawsze ze wszystkiego zadowolony. Sirotkin jest nawet zadowolony z dorobku w pierwszej połowie sezonu.
2. ahaed
Sirotkin chyba coś pali, bo wiecznie zadowolony i ciągle coś zbiera... dane, pokemony...
3. saint77
Panowie, jak Sirotkin ma nie być zadowolony?
- miejsce w zespole pewne, nawet jeśli nie zdobędzie punktu.
- zarabia dobrze, rozdaje pozłacane zegarki
- zbiera doświadczenie, nawet jeśli ma zerowy dorobek punktów
- jeździ po świecie i dobrze się bawi
Wprawdzie miał zacząć walczyć o mistrzostwo już w drugim sezonie, ale to przecież drobiazg. powalczy w trzecim.
4. Heniek007
Przedmówcy idealnie skomentowali.
5. sztylet19
sirotkin to turysta z walizą pieniędzy żaden z niego będzie kierowca patrzę po wynikach i zachowaniu, wyniki we wcześniejszej karierze
6. marekko
A jak się namnożyło tych driverów od Putina na testach, ciekawe czy też "inżyniery" po akademii budowy samochodów wyścigowych, widać że chyba ruskie idą na ilość
7. kombajn2
marekko a kiedy ruskie nie szli w ilość. Ludzi u nich mnogo. Standardowa taktyka armii czerwonej wyglądała mniej więcej tak:
-Towarzyszu generale przeciwnik się okopał po drugiej stronie rzeki i blokuje przejazd, przygotowali się tak że nawet i ze 100 czołgów mogą nam zniszczyć.
-Horosho wyślijcie 110 czołgów.
-Towarzyszu generale a co będzie jeśli zniszczą wszystkie?
-Nic nie będzie. Jutro wyślemy 200.
8. roobkal
Widziałem bardzo Ciekawy komentarz w Internecie. Może za miast wydawać dziesiątki milionów na jakiś rejs prze Fundacje Narodową. Zainwestowali by w Promocje Polskiego sportowca. Myślę, że taki Kubica lepiej wypromował by nasz kraj, niż jakieś albumy, wykłady czy rejsy łódką. Nie stać nas by wybudować dzisiaj tor i go utrzymać. Tak jak nie stać nas by mieć własny zespół. Wiec idźmy tą drogą co Ruscy. Sergiej nie ma wyników. Mimo to jest w F1. I muszą o nim pisać i mówić. Tak jak o pozostałych 20 kierowcach. Nie oszukujmy się, Kubica sam nigdy nie zdobędzie takich pieniędzy by przynajmniej od strony finansowej nikt go nie przepłacił. Wiem, że to tylko życzenia. Bo szybciej fundacja wykupi wykłady za 20 mln w wyżej szkole o. Tadeusza niż dołoży Robertowi. Tylko kto z nas słyszał, że do portu w Gdyni przypłynęła jakaś łódka. Obawiam się nikt. Bo po całym świecie codziennie do portów wpływają miliny wszelkiego rodzaju łodzi i na nikim to nie robi wrażenia. A o F1 pisze i mówi się na całym świecie. W końcu to królowa sporów motorowych.
9. Heniek007
@8 Dobrze mówisz, polalbym ci.
10. toddlockwood
Ściepa narodowa na kickstarterze. Sam bym sie dorzucił.
Od Państwa nic nie oczekuj bo to jest tylko aparat biurokratyczno urzędniczy który ma za zadanie cie okraść i przeżreć twoje pieniądze.
11. toddlockwood
In fuct najlepiej by było jakby nasze państwo w ogóle nie ingerowało w sporty motorowe. Po nich można sie spodziewać tylko limitów, ograniczeń, dyrektyw i korupcji jak w PZPN.
12. rbej1977
Trzeba było rozjechać Sirotkina na testach w Abu a nie teraz go obrażać i szydzić. Pretensje do Kubicy że takiego cieniasa nie mógł pokonać w Abu.
13. Amnes
@8 jak to nikt nie słyszał o tej łódce jak ty słyszałeś i nam opowiadasz. Takich ludzi jak ty jest masa więc pewnie wielu słyszało o tej łódce.
14. YOOGI
Polecam małe porównanie umiejętności wiecznie zadowolonego z siebie SS i Kubicy gdy mieli oberka w tym samym miejscu toru na wcześniejszych testach. Na youtube wyszukajcie "F1 spins - Kubica vs Sirotkin - Experience makes a difference"
15. sliwa007
8. roobkal
Uważasz, że Sirotkin robi dobrą reklamę? Jak dla mnie marny z niego "ambasador".
Druga sprawa, że Lotos cały czas wspiera Kubicę i na ile mogą to próbują go dofinansowywać. Nie jesteśmy w stanie konkurować z rosyjskimi firmami chętnymi wykładać kasę na rosyjskich kierowców. Jakby Lotos wyłożył 100mln PLN na Kubicę to może i mielibyśmy swojego zawodnika w tym sporcie. Ale co z tego? Za te 100 baniek można zrobić znacznie więcej w polskim sporcie i wypromować kilkudziesięciu innych sportowców. I osobiście mam takie właśnie zdanie, że nie można ładować aż takich pieniędzy tylko w jednego zawodnika i to tylko po to, by zamykał stawkę bo obecny bolid na więcej nie pozwala.
16. TomPo
@15 wszystko zalezy co to za zawodnicy i jaki to sport.
Wsadzenie tych np 100mln w kolejnych antykopaczy zwanych pilkarzami byloby pieniedzmi straconymi.
Wsadzenie tych 100mln w kompleks skoczni narciarskich juz lepiej, ale jest to bardzo niszowy sport z praktycznie zerowa ogladalnoscia, gdy porownasz do F1, NBA, NHL, Indy itd itp, tak wiec pod wzgledem promowania kraju to rowniez kasa stracona.
Polak w F1 - zwlaszcza taki Polak, ktory jest ogolnie lubiany i szanowany za pracowitosc, nie poddawanie sie i profesjonalism - mysle ze to byloby niezle wydane 100mln, chocby na zasieg przekazu Polak = solidna marka.
17. michalde
Dlaczego zespół nie miałby być zadowolony z pracy wykonanej przez Roberta Kubicę? Robert jest rzemieślnikiem, który spędza dużo czasu na przejazdach na testach czy treningach piątkowych i sobie nie odpoczywa w garażu. Pamiętam czasy, gdy Polak był kierowcą testowym w Sauberce. Wtedy Robert każdą chwilę treningu poświęcał na to, aby wykręcić możliwie najlepszy czas i zająć pierwsze miejsce pod koniec sesji. Jeżeli zobaczycie sobie statystyki z treningów z pierwszej połowy sezonu 2006 to okaże się, że Polak cały czas wygrywał treningi przed wyścigami. I później - po swoim debiucie - było podobnie. Zwycięstwa na treningach nie wiążą się ze zwycięstwami z kwalifikacjach czy wyścigach, ale dużo mówią o kierowcy. Wtedy widać, że naprawdę interesuje go robota, którą w danej chwili wykonuje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz