Perez po raz drugi stanął na podium w Baku
Zespół Force India potwierdził, że na torze w Baku czuje się jak ryba w wodzie. Sergio Perez na metę wjechał na trzecim miejscu zdobywając pierwsze podium dla swojej ekipy od tego samego wyścigu w 2016 roku. Esteban Ocon zakończył zmagania już na pierwszym okrążeniu po kolizji z Kimim Raikkonenem."Jestem ogromnie szczęśliwy. Nasz wyścig to był istny rollercoaster. Rozpoczęliśmy od incydentu na pierwszym okrążeniu, gdy jeden z Williamsów [Sirotkin] uderzył w tył mojego auta. To wepchnęło mnie na Kimiego [Raikkonena] i uszkodziłem przednie skrzydło. Musiałem więc zjechać do boksów. Znalazłem się na końcu stawki, a potem dostałem pięć sekund kary. Udało mi się przebić przez stawkę, a gdy pojawił się samochód bezpieczeństwa utrzymaliśmy naszą pozycję. Zespół wykonał świetny pit stop, a ja odbyłem swoją karę i zdołałem utrzymać się przed Grosjeanem. Dbałem o opony, gdyż pozostały nam już tylko supermiękkie, a rozgrzewanie ich było bardzo trudne. Miałem problemy, a każdy zakręt był loterią, ale widziałem, że bolidy przede mną również mają podobne problemy. Wyprzedziłem Seba [Vettela], ale później on odzyskał tempo i wywierał na mnie presję. Na ostatnich dwóch okrążeniach musiałem dać z siebie wszystko: moje tempo było niewiarygodne. To były dwa najlepsze okrążenia mojego życia. To podium wiele dla mnie znaczy. Jestem zadowolony i dumny z siebie, z rodziny, z zespołu oraz Meksyku."
Esteban Ocon, DNF
"Rozczarowujące jest nieukończenie wyścigu w dniu kiedy mieliśmy tak dobre tempo. Miałem świetny start i udało mi się wyprzedzić Kimiego [Raikkonena]. Byłem przed nim cały czas przed drugim zakrętem i gdy wchodziliśmy w zakręt. Jechałem za Ricciardo, ale Kimi ruszył do przodu i zepchnął mnie na bandę. Czułem, że to był mój zakręt. To ja jechałem po wyścigowym torze, ale on zblokował koła i uderzył we mnie. Uważam, że błąd był po jego stornie: zobaczymy co powiedzą sędziowie, ale dla mnie to nie zmieni wyniku. Szkoda, gdyż Sergio pokazał, że mieliśmy dobre tempo, aby nieźle tutaj wypaść. I tak jest zadowolony z wyniku zespołu i liczę, ze uda nam się utrzymać to tempo do wyścigu w Barcelonie i kolejnych."
komentarze
1. Fanvettel
Sergio dwa lata czekał na podium i sie doczekał :)
Gratulacje !
2. Javor
Prawdę mówiąc niezgodne się z Oconem bo uważam ze gdyby pojechał trochę szerzej to niedoszlo by do kolizji z Komim który znowu nie mial miejsca. Gratulacje dla Pereza zasłużone 3 miejsce
3. Kubssson
@2 z całą sympatia dla Raikkonen to uważam że to jego błąd. Ocon był z przodu , rolą atakującego jest znaleźć odpowiednie miejsc aby bezpiecznie wykonać manewr. Niby z jakiej racji miałby zostawiać miejsce RAI?
4. Javor
@3
W pewnym sensie masz racje gdyż był z przodu, ale jak sam napisałeś ?rola atakującego jest bezpieczne wykonanie manewru? ogólnie sytuacja podchodząca pod incydent wyścigowy zakręt był ciasny ja odnoszę wrażenie ze gdyby pojechał ciut szerzej to byłby przed Kimim na wyjściu z zakrętu i nie skończyłby wyścigu na bandzie tylko tyle wystarczyło zrobić dlatego uważam ze to jego wina.
5. jatomak
OCO jest sam sobie winien, tak jak w kilku innych sytuacjach w przeszłości i tak jak niejednokrotnie VER. Nie sztuką jest wyprzedzić na żywioł i zostać rozbitym, a potem mówić byłem z przodu... i co tego skoro nie ma cię na mecie. OCO już kilka razy wykonywał manewry ryzykowne i zwykle to się mu nie opłacało, a PER jest teraz na podium i ciekawe jak to się ma do tego wielkiego talentu jakim ogłoszony został OCO przez Pana Kapicę...
6. Kubssson
@ 5 o jakim wyprzedzaniu na żywioł mówisz? OCO na prostej przed zakrętem był przed Kimim , fakt OCO pojechał agresywnie ale miał prawo wyboru toru jazdy jako pierwszy . Według mnie RAI był przekonany że Francuz sie wystraszy i go puści . Oco jest jednym z kierowców jak opisał to ALO ?woli sie rozbić niż przepuścić? ale w tym przypadku nie widzę jego winy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz