Kubica ma talent i 8 milionów euro od sponsorów?
Coraz więcej źródeł informuje, że Robert Kubica po testach w Abu Zabi zostanie potwierdzony przez Williamsa jako partner Lance'a Strolla na sezon 2018."Robert był jednym z najlepszych kierowców F1 ostatnich lat" mówił dla fińskiego Turun Sanomat. "Tylko on wie czy jest gotowy na to wyzwanie. Odniósł poważne urazy, a Williams chce dowiedzieć się jaka jest jego sytuacja."
"Jeżeli jest w stanie poradzić sobie z tym od strony fizycznej, stanowi dla zespołu bardzo dobry wybór" mówił Head.
Brazylijskie Globo podaje z kolei, że mimo iż Polak cały czas ma kilku rywali w walce o ten fotel, jego talent i 8 milionów euro zgromadzone od sponsorów mają zapewnić mu powrót do F1 w 2018 roku.
Nie wszyscy są jednak równie mocno do tego przekonani. Jacques Villeneuve, który kilka tygodni temu również dyskredytował możliwości Roberta Kubicy, teraz stwierdził, że 32-letni zawodnik może stanowić poważne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również innych kierowców na torze.
"Tutaj nie chodzi tylko o stacjonarny test opuszczania bolidu z systemem halo, który już sam w sobie jest dość trudny" mówił Kanadyjczyk dla Auto Bild. "Co ze startem podczas wyścigu, gdy musiałby nagle omijać jakiś obiekt? Wątpię czy można tego dokonać jedną ręką. Z mojego własnego doświadczenia wiem, że jest to niemożliwe."
"Uważam, że FIA musi uważnie przemyśleć to jak chce być na 100 procent pewna, że Robert będzie w stanie unikać wypadków. Sam Kubica również powinien przemyśleć czego dokładnie chce."
"Tutaj nie chodzi o czasy okrążeń. On będzie miał na sobie odpowiedzialność za swoich kolegów. To samo dotyczy Williamsa. Jeżeli pojawi się poważny wypadek, odpowiedzialność będzie ogromna."
Z taką opinią zgadza się również inny były kierowca F1, który do tej pory nie zabierał głosu w sprawie Roberta Kubicy- Juan Pablo Montoya.
"Uważam, że to jakiś żart" mówił Kolumbijczyk. "Jestem na 100 procent przekonany, że Robert nie jest w stanie wyciskać 100 procent z bolidu Formuły 1."
Media podają również, że obecni kierowcy F1 przed weekendem wyścigowym w Abu Zabi, podczas tradycyjnej odprawy z Charliem Whitingiem mogą poruszyć ten temat.
komentarze
1. hmielowy
Co oni wszyscy pierdzielą? Jaką jedną ręką?! Wiadomo, że Robert na pewno odczuwa dyskomfort z powodu takiego, a nie innego stanu ręki, ale przecież on nie prowadzi samochodu jedną ręką!
2. toddlockwood
Robert Kubica po wypadku zdobył MS Wrc2 a to nie jest liga dla niepełnosprawnych. Nawet jak jeździ na 90% swoich możliwości to i tak jest to 50% wiecej od Strola i 10% wiecej od Hamiltona.
https:// kwejk. pl/obrazek/ 3080805/ robert-rocky-kubica.html
3. TomPo
Po pierwsze - reka rusza co widac, ma problem z ruszaniem samym nadgarstkiem a to co innego.
Po drugie - co za pier***nie - nawet chyba nie wiedza ze gosc wygral WRC2 gdzie raczej przeszkod do omijania i naglego reagowania na sytuacje bylo znacznie wiecej niz wyminiecie bolidu.
Po trzecie - tak, ryzyko jest duze, ze jak spowoduje wypadek to bedzie fala hejtu, ale kazdy jeden tam moze spowodowac wypadek czy to Hamilton, Vettel a juz na pewno kierowcy pokroju Strolla.
Po czwarte - Williams wie ze RK to nie tylko te 8mln ale tez kasa za punkty (klasyfikacje koncowa)
Po piate - Merc, Ferrari, RBR. W 2018 obstawiam ze dolaczy do nich Renault i McL tak wiec pierwsza punktowana 10 mamy z glowy :/
Potem mamy Force India wiec Williamsowi zostanie walka z Haasem i ToroRoso i przy super wiatrach podgryzanie ForceIndia. Tak wiec powodowanie jakis kolizji na starcie, ktore moglyby wplynac na przebieg wyscigu raczej nie wchodzi w gre.
4. Krystian_AFC
8 mln? Kolejny paydriver w stawce.
5. Grellenort
O Verstappenie też wszyscy mówili że to jakiś żart...
6. Cyfrowy5
Ojj Villeneuve nie lubi Kubicy. Jest pamiętliwy, że Kubica odebrał mu fotel i teraz będzie mu bruździł jak tylko się da. A to Villeneuve sam sobie odebrał fotel...
7. marcelo9205
Te 8 mln to z Lotosu ? Panstwowe pieniadze moga tak wspierac kierwocow? Przed wyborami Pis podbije stawke do 30 mln :D
8. mj29
U Villeneuva Everesty hipokryzji...sam przygotowywał się do powrotu do F1 jak miał czterdzieści lat.
9. Alboviem
Villeneuve pewnie nawet do mechacenia utkana potrzebuje dwóch rąk. Przepraszam.
10. Kalor666
Boli dupsko wszystich jak widać.
Niestety żaden z nich nie ma pojęcia co potrafi i co osiągnął RK.
Dzięki Bogu to nie oni decydują tylko ludzie którzy mają o tym pojęcie.
W ogóle Kempa to jakiego grzyba taki artykuł? Równie dobrze m?głbyś pójść pod wiejski sklep i spytać Zenka z żubrem w ręku co o tym myśli. Ta sama wartość merytoryczna
11. nekrus123
Trzymajmy kciuki za Roberta w końcu reprezentuje NAS. Po drugie jak się nie sprawdzi i nie poradzi sobie to pewnie sam zrezygnuje po przyszłym sezonie. A po trzecie Villeneuve pierniczy głupoty bo mu żal dupę ściska że Kubica po takim wypadku może wrócić do F1 a, on zdrowy i może tylko pomarzyć. Nim i Montoyą
głowy bym sobie nie zawracał.
12. Kalor666
"Kubica ma talent........"?
Tytuł artykułu mocno chybiony kempa, sorry za krytykę. Rzadko to robię bo piszesz ogólnie super ale dziś jakiś masz słabszy dzień.
Tytuł ze znakiem zapytania odnośnie talentu RK? Że niby go może nie ma?
Zakładam że nie taki był zamysł ale wyszło jak z WP...
13. orto
Dla mnie nie ma znaczenia, czym kierował auto Kubica wygrywając WRC2. Może to robił: nosem, piętą, serdecznym palcem lewej dłoni? Nie wnikam! Jednak 25 km jednego tylko odcinka specjalnego, to więcej pracy kierownicą niż cały dystans wyścigu w F1. A jeśli już chodzi o ludzkie możliwości, przypominam, że dwa czy trzy lata temu chłopak, bez problemów, ogarniał tor rallycrossowy w Słomczynie, kierując swego ponad 400 konnego potwora 4x4 tylko samymi nogami. Niestety, od urodzenia, rąk nie posiadał w zestawie. Nie widzę bardziej wymagającego sportu, pod względem intensywności w machaniu kierownicą i pedałami, od rallycrossu właśnie. A wypadki i przypadki, zdarzają się wszystkim, bez względu na ilość rąk. Konsekwencje zaś, nie są zależne od ilości posiadanych kończyn.
14. Jacko
Czy musicie hejtować wszystko i wszystkich, jeśli się tylko ośmielą mieć jakiekolwiek wątpliwości co do Kubicy? To już jest po prostu szowinizm i brak jakiegokolwiek obiektywizmu. Oczywiście, że Villeneuve czy teraz Montoya zachowują się nieelegancko i powinni troszkę utemperować język, ale w samym meritum mają jednak trochę racji. Całkiem czym innym są testy na pustym torze, a czym innym np. start w tłumie innych zawodników, wyprzedzanie koło w koło czy reakcja na jakieś nieprzewidziane zdarzenia. Wcale mnie nie dziwi, że niektórzy kierowcy mogą mieć jakieś wątpliwości. Mam po prostu nadzieję, że Kubica je szybko rozwieje.
.
Co do sum od sponsorów, to plotka głosi, że może to być nawet 12 milionów euro żeby przekonać Williamsa, więc jednak Robert chyba trochę takim pay driverem zostanie, czy to się komuś podoba czy nie.
.
PS.
Tylko proszę bez bluzgów pod moim adresem za to, że ośmielam się mieć trochę inne zdanie i lekko ruszyć nieskalaną świętość...
15. sylwek1106
No tak każdy kto płaci za fotel lub dostaje go po układach jest paydriverem. Takie mamy czasy, Ocon, Perez mają talent, a też płacą. Widocznie to jedna sposób na tę chwilę żeby Rk mógł się tam dostać. Za rok sytuacja może się zmienić. Musi rozwiać wątpliwości. A takie nagłe manewry to mają pewnie testowane 100 razy na symulatorze, może też w starym bolidzie, nikt tych testów nie widział. Nikt by nie dał bolidu komuś, kto jest zagrożeniem bezpieczeństwa, nawet za 10mln Euro
16. Vendeur
@ 11. nekrus123 - mylisz się, Robert nie jeździ dla "NAS", ani dla kraju. To nie jest typ człowieka, który sztucznie się chełpi publicznie i próbuje udawać wielkiego patriotę, jak inne typowe gwiazdy, w szczególności piłkarze. To jest jeden z niewielu sportowców profesjonalistów w każdym calu (spośród tych bardzo znanych na świecie), ze świecą szukać takich w naszym kraju.
17. Michal1671
Z jakiego doswiadczenia?
18. Unf
Duza presja. Wystarczy ze Kubica w Australii w 2018 roku w kogos uderzy i chocby to nie mialo absolutnie zadnego zwiazku ze stanem jego reki - łatka od razu zostanie przyczepiona.
19. AndrzejOpolski
Jasne, że my, kibice F1, nie wiemy tyle o jeździe bolidem co Jacques Villeneuve czy Juan Pablo Montoya ale to Robert Kubica jest testowany przez Williamsa a nie ci dwaj panowie z historii F1. A jeżeli jest testowany RK to znaczy, że zwyczajnie "daje radę" :-)
20. Worlther
@19 A gdzie tam? Williams sobie z niczego nie zdaje sprawy. To tych dwóch przemądrzałych emerytów ma rację.
21. Grafii
Vileneuve i Maldonado.... lepszych ekspertów trudno znaleźć ;)
Panowie ex-wyścigowi kierowcy.... wsadźcie sobie swoje uwagi w buty, to że wy w pełni zdrowi ledwie obiema rękami prowadziliście bolid F1 to nie znaczy ze ktoś inny tez musi mieć z tym problem. My kibice pewno w ogóle byśmy nie poprowadzili bolidu F1, tak ze VIL i MAL nie byli tacy najgorsi ;)
22. ciwic
F1 to nie zabawa dla dużych chłopców. To ciężki hajs i obie strony o tym wiedzą. Williams czeka, chcąc jeszcze napompować balonik spekulacji wokół formy KUB i przyciągnąc jeszcze więcej kasy. Robert wie, ile może stracić na wizerunku, gdyby gotowy nie był. Skoro chce wrócić to oznacza, że może rywalizować na najwyższym poziomie. Komentarze VIL, MAS i MON należy traktować z dużym dystansem, bo poza tym ostatnim to mają oni z KUB na pieńku i zaliczyłbym ich do średniaków.
23. Jen
Obawy o bezpieczeństwo na torze są moim zdaniem wydumane.
Kolizję lub karambol może spowodować kierowca w 100% sprawny. Przykładów z wyścigów jest pełno.
Kwestia nagłego omijania przeszkody, na pewno już dawno została przez Roberta sprawdzona w symulatorze.
Ten facet doskonale wie co robi. Zamiast latać po mediach i udzielać miliona wywiadów na temat swojego powrotu, po cichu wziął się do roboty. Wynajął Rosberga jako drugiego menadżera, zaczął szukać sponsorów aby wzmocnić swoją kandydaturę, trenuje fizycznie itd.
F1 juz nie takie powroty widziała. Wystarczy tylko wspomnieć drastyczny przypadek Niki Laudy, który wrócił do ścigania po 42 dniach od wypadku z poparzoną twarzą i płucami.
24. Ory f1
Robert da radę. Szkoda że aby taki talent mógł wrócić do de to musi mieć łatkę paydriwera, ale trudno w 2018 jeszcze Renault będzie żałować i wtedy będą się nic o Roberta.
A tak apropos to tego właśnie wymagam od lotosu i Orlenu. Płacimy fortunę za wache to niech pomogą Kubicy i innym młodym zawodnikom.
25. hubertus
Im więcej się mówi o Williamsie tym lepiej - dla nich jest to młyn na kasę - padają nazwy sponsorów, zdjęcia ich bolidu jak i kierowcy w strojach z reklamami - w ten sposób zarówno sponsorzy jak i sam Williams robiąc zamieszanie wokół siebie generują sobie rozpoznawalność z co za tym idzie realizują założenia reklamowe czyli kasa, kasa, i jeszcze raz kasa. Kubica również nakręca im reklamożerców, to jest biznes po prostu. zwróćcie uwagę że pół sierpnia było wielkie halo: reno chce sprawdzić Roberta, były wywiady, były zdjęcia, było logo Renault wszędzie - nie wierzę że to się nie przełożyło na kasę. potem był cyrk z silnikami i Robert przepadł ale wciąż się o tym mówiło, pisało w moto świecie. Rękawice podjął Williams i znów kilka tygodni tylko słychać o m.in. Martini jako sponsorze itp. to musiało przełożyć się na kasę. Sam wszedłem na stronę Williamsa i kupiłem sobie czapeczkę z ich logiem, bo jeszcze nie miałem do kolekcji. To znów nakręca kasę. Nareszcie przychodzi moment testów i apogeum rośnie. A to czy jakiś były mistrz mówi dobrze czy źle o Robercie jest praktycznie bez znaczenia, decyzje jeśli już nie zapadły to zapadną lada chwila. Będzie jak sądzę korzystna dla Roberta. Tak czy inaczej najważniejsze aby nie przekręcano nazw i nazwisk
26. Jen
@25 hubertus
Jeśli Robert podpisze kontrakt z Williamsem to u mnie w domu na sylwestra będzie na stole Martini:)
Prosecco znowu sobie poczeka na lepsze czasy:)
A tak już na poważnie to masz rację. Zespoły takie jak Williams żyją ze sponsorów a oni płacą za udostępnioną powierzchnię reklamową oraz ogólnie rozumianą promocję. Jeśli Robert na dobre wróci do F1, to przyniesie ze sobą niesamowity potencjał marketingowy. Historie sportowców walczących z przeciwnościami losu i wracających do swojego ukochanego świata są bardzo nośne.
Weźmy np. taki kanał jak Eleven 11. Nie wierzę, że nie wzrośnie im liczba abonentów, którzy wykupią ich pakiet tylko po to, żeby ponownie obejrzeć Kubicę na torze. Mnóstwo Polaków w kraju i zagranicą z powrotem zacznie interesować się F1.
A to będzie nakręcać kasę dla sponsorów.
Pewnie wiele z nich kupi jak Ty gadżety z logo Williams.
Ja na przykład jako fanka Sebastiana i Kimiego często tankuję na stacji Shell bo jest sponsorem Ferrari:)
27. hubertus
@26 nigdy tankując na shellu nie czułem się sponsorem ferrari - od dziś mi się to zmieni
28. wydra75
Niezłe płaczki z nich są. Chcą być mądrzejsi od decydentów. Niech dalej zajmują się tym w czym są najlepsi, czyli w udzielaniu tanich wywiadów, ale nie na temat Kubicy, bo ból d..y może okazać się zbyt duży.
29. Cezarys
Jedną ręka to oni szukają swojego... bezskutecznie zresztą.
Kubica prowadzi obiema rękami.
RK robi setki kilometrów rowerem i jakoś nie sprawia mu problemu szybka zmiana kierunków.
Refleks i siła są na swoim miejscu.
Problemy ma tylko z zakresem i precyzją pewnych ruchów.
Dlatego np musi mieć zmianę biegów i niektóre przyciski z lewej strony.
Natomiast z kręceniem kierownicą bolidu problemów nie ma.
30. ascorp
A gdzie jest belzebub ta lewacka morda ? Teraz będzie siedział cicho pod miotła i udawał że go nie ma, a tak się zarzekał że Robert nie ma żadnych szans na F1...
31. ekwador15
Zawsze będzie tak, że Polacy będą bronić polskiego kierowcy, Włosi włoskiego itd. Po co od razu taki atak na tych panów, ktorzy to komentują. Juan Pablo Montoya był niezły kierowcą, ma na koncie wygrane wyścigi, więc coś tam może powiedzieć o tym. Nie rozstrzygam czy słusznie czy nie, ale pewnie wielu się nie odzywa, bo nie chcą się na razić na hejt. Czy Kubica jest wstanie czy nie, to ja nie wiem i wy pewnie też nie. Chciałbym aby był w F1, ale ten brutalny swiat F1 nie zaufa mu na słowo, ze moze się scigać.
32. wydra75
Na słowo? Przecież po to bierze udział w testach. Gdyby nie mógł prowadzić bolidu na w "bezpieczny sposób", to by nie chciał wrócić. Dlatego czekał tyle lat, żeby być tego pewnym. Teraz wie, że jest to możliwe. Zespoły oczywiście dmuchają na zimne i testują. Poza tym też, żeby później ktoś nie czepiał się, że nie sprawdzili czy Kubica może. Kubica może, bo ma jaja. Oby ich nie zabrakło innym.
33. wydra75
Śledzę temat Kubicy bardziej niż inne wydarzenia w F1. Byliśmy przez długi okres partnerami w zespole. Po raz pierwszy po długiej przerwie zobaczyłem go latem tego roku na Festiwalu Prędkości w Goodwood. Mieliśmy okazję porozmawiać. Wcześniej trudno było o kontakt z Robertem. Przypuszczam, że nie chciał być zbyt blisko świata F1. Z pewnością nie było mu łatwo zrezygnować ze startów po tak fatalnym wypadku - powiedział Niemiec.
40-latek ma świadomość, że powrót Kubicy po siedmiu latach nieobecności może budzić wątpliwości, ale może je rozwiać dopiero występ Polaka w wyścigu. - W Goodwood odnosiłem wrażenie, że wszystko jest w porządku z Robertem. Był takim samym człowiekiem jak przed laty. Mam nadzieję, że ponownie znajdzie swoje miejsce w F1 i będzie w stanie nawiązać do poprzednich osiągnięć. Wypadek zakończył jego starty w F1 za wcześnie. Jednak mogę tylko zgadywać. W przeszłości mieliśmy przypadki kierowców, którzy doznawali poważnych kontuzji i po powrocie na tor nie byli tacy sami. Jednak o tym można się przekonać dopiero, gdy ktoś ponownie dostanie szansę. Ja wierzę w Roberta i jego powrót do formy! - dodał Heidfeld.
34. dexter
Jak to sie mowi: pozyjemy zobaczymy. W kazdym razie Williams ma jeden fotel wolny i definitywnie Robert stoi na bardzo dobrej pozycji jesli chodzi o angaz kierowcy wyscigowego w Williamsie (z tego co osoby zwiazane z zespolem mowia mozna wyciagnac taki wniosek). Tzn. wsrod kandydatow ma czolowa pozycje, pytanie tylko co dalej? Williams chcialby Roberta w akualnym aucie jeszcze raz przetestowac w Abu Dhabi. Mozliwe nawet, ze podczas dwoch dni testow, poniewaz kazdy kierowca moze miec jeden gorszy dzien i wtedy obraz na koncu nie bedzie jasny. Sek w tym, ze Robert nie chce, tzn. chce testowac ale mowi, ze chcialby poznac decyzje wczesniej, poniewaz zespol nie powinien wiedziec tylko w mnie wierzyc. Mozliwe, ze pod tym wzgledem jeszcze gdzies jest maly potencjal konfliktu. I oczywiscie jest pytanie co bedzie jesli test nie bedzie funkcjonowal, tzn. nie bedzie wygladal tak jak Williams sobie wyobraza i zespol nie bedzie widzial szansy? Wtedy jest jeszcze dwoch wolnych kierowcow: Daniil Kvyat i Pascal Wehrlein. W kazdym razie kazdy z kandydatow musi swoja szanse dostrzec i na koncu pozostawic dobre wrazenie.
I nie mozna zapomniec, ze to jest takze dla zespolu caly czas poker o miliony, dlatego Williams bylby zle doradzany gdyby wczesniej oficjalnie potwierdzil kto jest ich pozadanym kandydatem numer 1. W przypadku Wehrleina Williams moze liczyc na miliony Mercedesa - w formie rabatu na silniki albo dotacji gotowkowych. W przypadku Kvyata i Kubicy - na sponsorow.
35. dexter
"Trzymajmy kciuki za Roberta w końcu reprezentuje NAS."
W pierwszej linii zawodowy sportowiec uprawia sport dla siebie, ewentualnie dla zespolu.
36. dexter
Edit: we mnie
37. nolte_
Wolff nie jest entuzjastą Wehrleina. Pod koniec 2015 roku nie był skłonny do transakcji wiązanej z Manorem. Rok później wziął Bottasa. Wehrlein to jest dopiero nadmuchany balon zwłaszcza przez ekspertów wszelkiej maści - również na tym forum. Oczekiwany przez Williamsa rabat na silniki że strony Mercedesa mieści się w zakresie 5-10 mln, tyle może wnieść prawdopodobnie sponsor Roberta.
38. darek0361
Z zazdrości pieprzą te głupoty.że RK jest zagrożeniem i z zemsty !
39. mlodyczub
Dzisiaj holenderski RTLGP powolujac sie na swoje zrodlo podal oficjalnie zw Robert Kubica podpisal kontrakt z Williamsem na dwa lata. Szkoda tylko ze nie wypowiadaja sie dobrze o Robercie, porownuja go do Masu i twierdZa ze bedzie to osoba z ograniczeniami i niestety nie pokarze nic po swoik powrotem i nie bedzie representowac formy sprzed wypadku.
40. jimmula
Robert podpisal umowe z teamem Williams na okres 2 lat. Informacja ta powinna oficjalnie ukazac sie do konca tego tygodnia. Byc moze podczas ostatniego wyscigu tego sezonu.
41. Adek_82
Według informacji przekazanych w poniedziałek przez m.in. RTL GP oraz NBC Sports szefostwo Williamsa zdecydowało się na podpisanie 2 letniego kontraktu z Robertem Kubicą.
42. nolte_
Chciałbym przypomnieć o wypadku drogowym Kubicy w 2003r. Opuścił 6 wyscigow Formuły 3. Wrócił z ręką zespojoną szynami i wygrał w debiucie na niemieckim torze w Formule 3, gdzie "goście z łapanki" nie jeździli :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz