Verstappen po raz szósty nie dojechał do mety wyścigu w tym roku
W zespole Red Bulla ponownie panują mieszane nastroje i ponownie bardziej zadowolony jest Daniel Ricciardo, który już po raz szósty stanął na podium Formuły 1 w tym roku. Max Verstappen przed własną publicznością zdołał pokonać tylko 8 okrążeń zanim posłuszeństwa odmówił jego silnik. Holender z kolei po raz szósty nie dojechał w tym sezonie do mety wyścigu z czego cztery razy to awarie mechaniczne w jego bolidzie."Zawsze miło jest wskoczyć na podium. Zwłaszcza po takim dniu jak wczoraj, gdy ukończyłem kwalifikacje w czołowej szóstce. Myślałem tylko o tym jak przedrzeć się do przodu. Max miał problem techniczny, a potem Kimi popełnił błąd przy żółtych flagach i zyskaliśmy kilka pozycji. Po pierwszym przejeździe nasze tempo mocno się poprawiło. Dzisiaj pokazaliśmy, że nasze tempo jest dobre, a podczas restartu mieliśmy okazję, którą w pełni wykorzystaliśmy. Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Przykro mi z powodu Maksa. Jego sezon to seria wzlotów i upadków, ale w większości wypadków sprawy są poza jego kontrolą, a to frustrujące, zwłaszcza że doszło do tego w jego domowym wyścigu."
Max Verstappen, DNF
"Jestem ogromnie rozczarowany nie tyle moją awarią co sytuacją fanów. Zapłacili dużo kasy za bilety, aby przybyć tutaj i zobaczyć wyścig, a ja wycofałem się z niego po zaledwie 8 okrążeniach. To musiało być dla nich frustrujące. Do dzisiaj mieliśmy całkiem udany weekend. Ciężko pracowaliśmy a kwalifikacje poszły nam bardzo dobrze, więc optymistycznie zapatrywałem się na wyścig. Wychodząc z ostatniego zakrętu zmieniłem bieg z trójki na czwórkę i od razu straciłem moc. Włączył się jakiś tryb bezpieczeństwa. Jak do tej pory to trudny rok dla mnie, a my musimy uporać się z tymi problemami. Będziemy to jeszcze omawiali z zespołem. Oczywiście nie jestem zadowolony i nie mogę już doczekać się powrotu do domu. Wyciszę się i przegrupuję, aby powrócić w pozytywnym nastroju w przyszłym tygodniu."
komentarze
1. MarTum
Ależ on musi być wkurwiony. Taki talent i głód ścigania na limicie a tu nawet nie można skończyć wyścigu i to tyle razy w sezonie.
2. Iceman007
@Kempa007 To już szóste podium Ricciardo w tym sezonie. Hiszpania, Monako, Kanada, Azerbejdżan, Austria, Belgia.
3. veterynarz
Brak słów żeby opisać pech Verstappena. To jest wręcz nie do pomyślenia że ukończył tylko połowę wyścigów. Red Bull idzie na jakiś niechlubny rekord, serce się kraje gdy znowu Max musi wycofać się z wyścigu. Dzisiaj dosłownie nie mogłem na to patrzeć.
4. Iceman007
@1 Na pewno jest to irytujące, jak już trzeci raz silnik mu pada i to tak na takim wczesnym etapie wyścigu zawsze.
5. Duke_
4.
Nie wiem co gorsza, na tak wczesnym etapie wyścigu czy okrążenie przed końcem. Czasem się zastanawiam czy sposób jego jazdy nie rozwala tych silników bo już powoli ciężko to nazwać pechem.
6. ds1976
Niesamowite. VES zyskuje sympatię! Jeszcze 7 awarii w tym sezonie i będzie uwielbiany :-)
7. kempa007
2. Iceman007 dzieki, zapomnialem o jego wygranej ;-)
8. MarTum
@4 Przynajmniej ma ten komfort, że wszystko jeszcze przed nim i jeszcze wielokrotnie będzie błyszczał. Alonso już powoli kończy się czas, choć z drugiej strony on już nie musi nikomu nic udowadniać.
9. seba78
Przykre jest to, że taki zespół, z takimi zawodnikami, tylko trzy razy przywiózł "podwójne punkty, a VER w całym 2015 miał "tylko" 5 wyścigów DNF.
10. husaria
@5. Duke, też takie myśli mnie nachodzą, że bolid Maxa słaby do jego stylu jazdy. Ale to tylko moje subiektywne odczucie. A Daniel po restarcie był szybszy od Kimiego i Bottasa, trochę to dziwne, właśnie biorąc pod uwagę awarię Maxa.
11. nonam3k
Na bank mu Ricardo Z silnika olej spuszcza przed wyscigiem
12. Iceman007
Verstappen mnie dzisiaj rozłożył swoją wypowiedzią. "Im actually competing against Alonso in term of retirements." Ciekawe, który wygra. :D
13. TomPo
To chyba jednak ma cos wspolnego z kierowca. Jedyny silnik Renault tak czesto padajacy, to ten ktorego uzywa Ver. Bo cos za duzo tego pecha.
Analogiczna sytuacja, gdzie jednemu tylko w stawce kierowcy, ciagle zle dzialaja hamulce.
14. Mat5
Red Bull od sezonu 2014 ma sinusoidalną formę. Po dobrym sezonie przytrafia się im sezon z awariami (jak ten i 2015). Nie sądzę, żeby ktokolwiek dał im nową jednostkę napędową (chyba, że Hondę), bo aerodynamicznie są bardzo mocni.
15. ascorp
"Włączył się jakiś tryb bezpieczeństwa" Czyli o swoim pojeździe ma takie pojęcie jak Vettel o strzyżeniu owiec...
16. RB2017
Ten silnik jest wykorzystywany do granic możliwości przez niego
17. wariat133
Verstapen - siejąc wiatr zbierasz burzę. To co On o sobie myśli i jak zachowuje się na torze świadczy o nim źle. Jest zadufany w sobie. Poprzedni rok to pokazał. W tym zbiera burzę. I bardzo dobrze. Są to oczywiste błędy młodości i zostaną mu wybaczone, ale wątpię aby jakiś kierowca w stawce mu współczuł. Chłopak myśli, że jest Kozak, a tak naprawdę poprzednim sezonem zrujnował sobie opinię. Żaden zespół (prócz rbr) nie chce tego młokosa, i nie będzie chciał dopóki nie dorośnie. Nie zmienia to faktu, że ma talent. Być może kiedyś będę mu kibicować. Druga sprawa że chłopakopak zaczyna silniki, ma ciężką nogę. Dziś kibicuję Hamiltonowi. Nie robiłem tego zawsze. Zmieniło się to po gp Monte Carlo w 2011. Wypowiedzi ham, że nauczył się pokory itp. Wtedy też odszedł od ojca. Myśleć że z Maksem może być podobnie.
18. wariat133
Zarzyna silniki ma być
19. bbrbutch
@18,co wy macie z tym zarzynaniem?Kompletne mapy silników,algorytmy sterowania przepustnicą,limit paliwa na 100km,pełna kontrola kilkuset czujników,pełen wgląd inżyniera wyścigowego do telemetrii bolidu,a Wy ,że Ver "zarzyna"silnik.Totalna bzdura.No chyba,że w nocy przychodzi do boksów ,odpala bolid i dusi na neutralu gaz do podłogi,aż chłodnice bulgoczą,no proszę...W zeszłym sezonie to samo mówiono o Lewisie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz