Sauber obronił 10 miejsce w klasyfikacji konstruktorów
Kierowcy Saubera są zadowoleni, że w ostatnim wyścigu sezonu udało się im utrzymać 10 miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów, które odzyskali rzutem na taśmę dwa tygodnie temu w Brazylii.„To był dość ciężki wyścig. Pokonaliśmy 55 okrążeń z jednym zjazdem na aleję serwisową i myślę, że wyszło nam to całkiem nieźle. Ogólnie jestem zadowolony z dzisiejszych osiągów, ale wynik tego nie pokazuje. Udało mi się dobrze zarządzać ogumieniem, więc mogłem naciskać bez zbędnych obaw. Niemniej dzisiaj nie mieliśmy tempa. To już ostatni wyścig sezonu, a teraz czeka nas przerwa, podczas której zregenerujemy nasze akumulatory na sezon 2017. Jestem podekscytowany wchodzeniem w nową erę Formuły 1. Dziękuję wszystkim zarówno tutaj na torze, jak i w naszej fabryce w Hinwil. Trzymaliśmy się razem i ciężko pracowaliśmy, a to uczyni nas silniejszymi w przyszłości.”
Felipe Nasr, P16
„Miałem bardzo dobry początek. Na pierwszym okrążeniu wspiąłem się nawet na 14 miejsce. Ciężko walczyłem o utrzymanie tej pozycji, ale nie mieliśmy tempa, aby utrzymać za nami naszych rywali. Na środkowym przejeździe wyglądaliśmy nieźle i upewnialiśmy się, że utrzymujemy Manory za nami, ale doszło do kontaktu z jednym z Manorów a moim bolidem. Podłoga i felga były uszkodzone i sądziliśmy, że uszkodziliśmy również przednie skrzydło, co zmusiło mnie do wcześniejszego zjazdu na aleję serwisową. To pokrzyżowało moje plany. Gdyby nie ten incydent, finiszowalibyśmy wyżej. Najważniejsze jednak, że udało się nam utrzymać 10 miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Cieszę się, że potwierdziliśmy tę pozycję. Podsumowując sezon: miałem przyjemny kolejny rok z Sauberem. To był trudny sezon, ale to właśnie w takich chwilach uczymy się najwięcej. Moje relacje ze wszystkimi w zespole były mocne, gdy miewaliśmy różne czasy w trakcie sezonu. Dwa punkty zdobyte w Brazylii były jednak tego warte- cały zespół na nie zasłużył. Ogromne podziękowania dla wszystkich.”
komentarze
1. tonia24
Ciekawe czy Sauber przedłuży kontrakt z Nasrem...
2. skilder3000
A wypowiedzi Manora?
3. dexter
No, udalo sie! Pod koniec sezonu takie zespoly jak Manor, Renault, Saber musialy liczyc na to ze z przodu caly szereg wyzej sklasyfikowanych zespolow odpadnie i potraci punkty. Inaczej zdobyte punkty zostaja tyko marzeniem. Manor wykorzystal swoja szanse podczas GP Austrii i tym sposobem Sauber spadl na ostatnie miejsce. A 11 zespol w klasyfikacji konstruktorow nie dostaje zadnych pieniedzy. Gdyby nie deszcz w Bazylii ktory przyczynil sie do tego ze kierowca i zespol wywalczyl 2 punkty, to wszystko wygladaloby dzis inaczej.
Dla Saubera 10 miejsce w generalnej klasyfikacji konstruktorow bylo na wage zlota, poniewaz tym sposobem oprocz zagwarantowanego historycznego bonusu ktory wynosi 25 milionow dolarow, zespol wywalczyl sobie grube miliony (okolo 15 milonow dolarow) z kasy Ecclestone'a za zdobyte 2 punkty.
Tzn. pieniadze z kasy Ecclestone'a pochodza z dwoch zrodel. Pieniadze z pierwszego filara dostanie kazdy, kto w ciagu ostatnich 3 lat co najmniej 2 razy wyladowal w Top 10. Ze wzgledu na rekordowe zyski w 2016 roku jest to co najmniej 35 milionow dolarow. Ten warunek spelnia zespol Sauber i Manor w kazdej konstelacji. Sauber w generalnej klasyfikacji konstrukorow byl w 2014 na 10 pozycji, a w 2015 na 8 pozycji. Manor w roku 2014 byl na 9 miejscu, a w 2014 zajal 10 miejsce.
Za 10 miejsce w generalnej klasyfikacji konstruktorow z 2015 roku, w tym roku F1 wyplacala 13,5 miliona dolarow. Zaklada sie ze ta suma wzrosnie do 15 milionow dolarow. I tyle pieniedzy zostanie wyplacone w przyszlym roku za uzyskane 10 miejsce w generalnej klasyfikacji konstrukorow 2016. Dlatego dla takich zespolow jak Sauber czy Manor sa to bardzo wazne miliony.
Jeszcze kilka miesiecy temu zespol Petera Sauber lezal na lopatkach. Gdyby nie szwajcarski Uslugodawca Finansowy (m.in. opiekuje sie tez majatkiem rodziny ktora zalozyla pewien szwedzki koncern swiatowy) ktory przejal zespol Sauber, to przyszlosc nie wygladalaby dobrze.
Dopiero po zastrzyku finansowym, czyli w lecie biezacego roku zespol mogl rozwinac opozniona o 4 miesiace prace modyfikacyjna nad modelem C35. Z biegiem czasu w trzech etapach zmodyfikowany zostal nos, przednie skrzydlo, wentylacja hamlcow, plyta podlogowa itd. Postep nie przyniosl jednak oczekiwanych wynikow (0,5 sek), ale wystarczyl aby utrzymac za plecami. bezposredniego rywala (Manor).
Przygladajac sie na terminy kiedy zespoly F1 rozpoczely prace rozwojowe nad modelem 2017, to tutaj w porownaniu do innych zespolow Sauber wystartowal z lekkim opoznieniem, poniewaz byl to juz lipiec. Williams rozpoczal prace w marcu, Force India w kwietniu, a zawsze ciezko jest nadrobic stracony czas. Aby nadrobic stracony czas zespol Sauber zamowil na przyszly rok silniki Ferrari ze specyfikacja 2016.
Z punktu technicznego patrzac zespol ma jeszcze zaleglosci. Gdyby Ferrari w pozniejszym etapie dostarczylo nowa jednostke z nowymi wymiarami czy parametrami, to taki maly i finansowo niestabilny zespol jak Sauber nie posiadalby po prostu tak duzej pojemnosci pluc aby w krotkim okresie szybko zareagowac i przeprowadzic np. decydujace zmiany. W tym przypadku inzynierowie Saubera beda posiadac pewne punkty na temat architektury (wymiary, instalacja) jak i calego systemu chlodzenia oraz pol wytwarzajacych cieplo. Silnik zawsze jest pierwszym punktem odniesienia, poniewaz do sinika dostosowany jest caly rozwoj konstrukcji bolidu wyscigowego. Zobaczymy. Do 27 lutego wszystko musi byc gotowe.
4. dexter
Jedna rzecz mnie jednak jeszcze zastanawia. Sauber argumentuje ze silniki hybrydowe w swoim 4 roku od momentu wprowadzenia nie beda mialy duzego skoku patrzac na rozwoj mocy. Ale ten argument nie do konca musi byc calkowicie przemyslany. Z pewnoscia prawda jest ze silniki 2016 zasadniczo potencal formuly znacznie lepiej wyczerpuja niz bylo to jeszcze dwa lata temu; jednoczesnie od 2017 roku w ich rozwoju nie ma pewnych ograniczen (tokeny). Z pewnoscia duza czesc prac rozwojowych bedzie opierac sie na trwalosci i niezawodnosci poniewaz od przyszlego roku moga zostac wykorzystane cztery, a od 2018 juz tylko trzy silniki na jednego kierowce. Ale z drugiej strony mozliwe jest, ze Sauber bedzie w jeszcze bardziej dramatycznej sytuacji niz dzisiaj zespol Toro Rosso z silnikami Ferrari z roku 2015. Tylko ze to znowu jest takie gdybanie, poniewaz kazdy zespol ma inne problemy.
Stan rzeczy dzis jest taki, ze od 2017 roku oprocz wlasnej stajni fabrycznej producent z Maranello w aktualne silniki bedzie wyposazal takze zespol Haas'a. Toro Rosso przechodzi do Renault. Sauber prawdopodobnie dostanie ten model ktory pojawil sie od wyscigu Monza w bolidzie Vettela i Raikkonena.
Ogolnie mowiac troche zaskakujaca jest strategia Saubera, poniewaz jeszcze w Singapurze w 2015 roku Kaltenborn wypowiadala sie zdecydowanie przeciwko F1 ktora miala sie opierac na dwoch roznych rocznikach jednostki napedowej. Pamietam ze wtedy byla prowadzona dysusja wlasnie na temat redukcji kosztow. Chodzilo o to aby w tym wlasnie planie redukcji kosztow malym zespolom klienckim zaoferowac tansze ubiegloroczne silniki z odpowiednio zredukowana cena (chyby mowa byla cos o 4 mln.dolarow/ rok).
Kaltenborn powiedziala wtedy ze nie bedzie niczego wspierac co mogloby doprowadzic do systemu dualistycznego: „Ja widze niebezpieczenstwo, poniewaz pomysl moze przerzucic sie na inne dziedziny. Jesli teraz pojdziemy taka droga z silnikami, co bedzie, jesli urodzi sie pomysl oszczednosci pieniedzy na czesiach nadwozia ? Zespol ktoremu grozi zamkniecie bedzie mial sklonnosci wybrac taka droge. Ale to niebezpieczna droga."
5. dexter
* za odpowiednio zredukowana cene
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz