2016-07-24 GP Węgier - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:40:30.115 | 25 |
2 | N.Rosberg | Mercedes | +1.977 | 18 |
3 | D.Ricciardo | Red Bull | +27.539 | 15 |
4 | S.Vettel | Ferrari | +28.213 | 12 |
5 | M.Verstappen | Red Bull | +48.659 | 10 |
6 | K.Raikkonen | Ferrari | +49.044 | 8 |
7 | F.Alonso | McLaren | +1 okr. | 6 |
8 | C.Sainz | Toro Rosso | +1 okr. | 4 |
9 | V.Bottas | Williams | +1 okr. | 2 |
10 | N.Hulkenberg | Force India | +1 okr. | 1 |
11 | S.Perez | Force India | +1 okr. | |
12 | J.Palmer | Renault | +1 okr. | |
13 | E.Gutierrez | Haas | +1 okr. | |
14 | R.Grosjean | Haas | +1 okr. | |
15 | K.Magnussen | Renault | +1 okr. | |
16 | D.Kwiat | Toro Rosso | +1 okr. | |
17 | F.Nasr | Sauber | +1 okr. | |
18 | F.Massa | Williams | +1 okr. | |
19 | P.Wehrlein | Manor | +2 okr. | |
20 | M.Ericsson | Sauber | +2 okr. | |
21 | R.Haryanto | Manor | +2 okr. | |
22 | J.Button | McLaren |
Hamilton obejmuje prowadzenie w mistrzostwach
Lewis Hamilton wygrywając wyścig na Węgrzech po raz pierwszy w tym roku wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji mistrzostw świata kierowców F1. Za Brytyjczykiem na metę wjechali Nico Rosberg oraz Daniel Ricciardo.W niedzielne popołudnie wyścig ani przez chwile nie był zagrożony opadami deszczu. Było słonecznie i sucho, co przyczyniło się do tego, że temperatura toru również znacząco podskoczyła do przeszło 50 stopni Celsjusza.
Lewis Hamilton zwyciężając na Węgrzech, po raz pierwszy w tym roku wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji mistrzostw świata kierowców F1, wyprzedzając Nico Rosberga o 6 punktów. Dla Hamiltona to już piąta, również historyczna wygrana na torze Hungaroring.
Brytyjczyk objął prowadzenie już na starcie, świetnie ruszając ze swojego pola startowego mimo iż znajdowało się ono po brudnej części toru.
Słabo natomiast do wyścigu przystąpił Nico Rosberg. Niemiec ruszający z pole position najpierw stracił pozycję na rzecz Lewisa Hamiltona a chwilę później również na rzecz trzeciego Daniela Ricciardo. Szczęśliwe Rosberg zdołał odzyskać drugie miejsce już w drugim zakręcie.
W pierwszej części wyścigu Lewis Hamilton szybko jednak budował przewagę nad Rosbegiem, a sytuacja ta zmieniła się dopiero po zmianie super-miękkich opon na miękkie. Niemiec zdołał dogonić swojego partnera jednak nie miał wystarczająco dużej przewagi, aby go wyprzedzić na torze.
Kręty, wolny i ciasny tor Hungaroring nie sprzyja wyprzedzaniu o czym dzisiaj mogło przekonać się wielu kierowców. Jednym z nich był Max Verstappen, który po swojej zmianie opon utknął za Kimim Raikkonenem, który na zużytym zestawie miękkich opon, na których rozpoczynał wyścig skutecznie bronił swojej pozycji i wstrzymywał Holendra do czasu swojej pierwszej wizyty w boksach.
Większość kierowców zastosowało strategię rozpoczynania wyścigu na super-miękkich oponach oraz pokonanie dwóch przejazdów na miękkich gumach.
Takie podejście wybrali między innymi kierowcy Mercedesa, Red Bulla oraz Sebastian Vettel. W przypadku Kimiego Raikkonena, startującego z 14 pola Ferrari zdecydowało się odwrócić jego strategię. Fin rozpoczynał wyścig na miękkim ogumieniu, aby pokonać kolejne dwa przejazdy na super-miękkich oponach.
To sprawiło, że w końcówce wyścigu ponownie miał okazję powalczyć z Maxem Verstappenem. Tym razem to jednak kierowca Ferrari musiał popisać się manewrem wyprzedzania, a Holender bronił swojej pozycji. Na kilkanaście okrążeń przed metą Raikkonen przypuścił atak za pierwszym zakrętem, niestety uszkodził swoje przednie skrzydło po tym jak Verstappen zacięcie bronił swojej pozycji. Fin do końca wyścigu nie był w stanie połknąć najmłodszego w stawce rywala.
Ostatecznie więc zespół Red Bulla okazał się nieznacznie szybszy od Ferrari na Hungaroringu. Daniel Ricciardo na metę wjechał przed Sebastianem Vettelem, a Max Verstappen przed Kimim Raikkonenem.
Fernando Alonso również w wyścigu wydawał się przyspawany do siódmej pozycji. Hiszpan w każdej sesji treningowej, w czasówce oraz wyścigu zajmował siódme miejsce, w końcówce wyścigu ryzykując karą za przekraczanie granic toru. Więcej pecha miał Jenson Button, który już na początku wyścigu miał problemy techniczne, a dodatkowo otrzymał karę przejazdu przez boksy za pomoc jaką udzielił mu zespół przy rozwiązywaniu tych problemów. Ostatecznie zespół na 7 okrążeń przed metą zdecydował się wycofać jego bolid z rywalizacji. Co ciekawe kierowca McLarena był jedynym kierowcą, który nie dojechał do mety GP Węgier.
Czołową dziesiątkę na Węgrzech uzupełnili: Carlos Sainz, Valtteri Bottas oraz Nico Hulkenberg.
Zdjęcia:
komentarze
1. fan_formula1
Nuda
2. bartexar
Smutno będzie patrzeć jak jakiś Hamilton będzie miał tyle tytułów co jeden z najlepszych kierowców w historii - Vettel.
3. PanPikuś
Jeżeli sędziowie nie zajmą się dwukrotną zmianą kierunku Holendra powodującą kolizję, mając czas na karanie Buttona za rozmowy o braku ciśnienia w układzie hamulcowym , to ja nie mam pytań. W sumie obecny sezon i poprzedni były w porządku, a widowisku najbardziej szkodzi FIA.
4. Del_Piero
Verstappen powinien dostać karę. Zmienił dwukrotnie linię jazdy. To co robił ten młody ##### to jest żenada. W porównaniu do niego, Hamilton to ideał walki fair play.
5. roko
Zwycięstwo Hamiltona w pełni zasłużone.
Przyzwoity start dał mu prowadzenie którego nie oddał go do samego końca.
Mało tego jechał spokojnie i wystarczająco szybko a kiedy tylko Rosberg się do niego zbliżał, przycisnął jedno, dwa kółka i już był daleko z przodu. Para Red Bulla mogła ten wyścig lepiej rozegrać zespołowo i to już zaraz po starcie, bo była okazja by zamknąć Rosberga i objąć dwie kolejne pozycje za Hamiltonem. Nie zrobili jednak tego a jeszcze w grę wmieszały się oba Ferrari z dość agresywną strategią dla Raikonena, co dało chyba jedyne emocje tego GP, kiedy zawzięcie walczył z Verstappenem, najpierw rozdzielając oba RBR i umieszczając pewnie Vettela na 4 miejscu, zaś pod koniec walcząc o 5 miejsce, choć dwa wyjazdy poza tor w tej szarpaninie, ostatecznie Holendrowi dały wyższą pozycję. Wyścig dopiero w końcówce był zacięty ale GP Węgier o ile nie ma deszczu, odpadających śrub itp, z reguły taki właśnie bywa, nieco senny.
6. Jahar
Verstappen jest lepszym kierowcą od Raikkonena i tyle, zresztą na sky zgodnie stwierdzili, że nie ma czym się zajmować w tym przypadku i mają rację.
7. Piospi
@2 nie zgodzę się co do vettela, ale faktycznie to będzie duża lipa....
8. Jahar
McLaren powoli goni Ferrari, Alonso zdobyl dzisiaj mocny wynik, poza tym Kviat regularnie dostaje baty od Carlosa Sainza.
9. KowalAMG
Gratulacje dla Lewisa i czolowych zesolow za wspaniałą prace :)
10. orto
Brawa dla najszybszego kierowcy tego wyścigu. Odnosi się wrażenie, że bawił się w kotka i myszkę ze swym rywalem!
11. elin
@ 6. Jahar
W pierwszej części wyścigu to Verstappen nie mógł wyprzedzić Raikkonena, czyli raczej specyfika toru, a nie że Max jest lepszy.
12. Nico92
Masakra.Ciężko będzie powstrzymać Hamiltona.Obawiałem się,że jeżeli wyprzedzi w klasyfikacji Nico to może być przełom w mistrzostwach.Jedyna nadzieja w tym,że Hamilton prędzej czy pózniej załapie karę za przekroczenie liczby silników.
13. Szynnal
Hamilton przeciez nie umie startowac.. czekam na wypociny naszego portalowego kretyna na W. ciekawe jaki jad dzisiaj wypluje.
HAMMERTIME TILL THE END!!
14. zuchu80
Brawo Ricciardo brawo Alonso.
15. zuchu80
Czyżby Red Bull już drugą siłą F1 ?
16. wro40i4
W dzisiejszym wydaniu "Ignoruj idiotę" wygrali Bartexar i jahar. do ignorowanych.. za głupie wpisy :)
17. orto
Wielkie brawa dla pierwszej siódemki na mecie !!!
18. Sasilton
10. orto
Pewnie oszczędzał silnik.
19. Sasilton
16. wro40i4
Ja już to zrobiłem dawno temu :)
20. Wymoderowano
Ten tor nadaje się tylko do zaorania. Kara dla BUT za nic i brak kary dla VES, sędziowie jak zwykle trzymają poziom.
21. Szynnal
hahahah tak, wina toru. IQ6 juz psychicznie nie istnieje :)
22. Wymoderowano
IQ44 pozdrawiał swoich kibiców podczas dublowania Gutierreza.
23. adams_123
@15 Tak, Vettel pewnie od czasu do czasu będzie ich rozdzielał, ale Red Bull ma już lepszy bolid od Ferrari.
24. Xellos
Cóż. Wyścig nie porwał, na tym torze tylko deszcz mógłby sprawić sensację. Rosberg tak jak cały sezon startował dobrze, tak pierwszy raz wystartował słabo. Gołym okiem było widać, że po zgaszeniu świateł pierwszy ruszył bolid Hamiltona. Jakoś nie widzę w tym przypadku, chyba presja go zżera, bo w końcu 1 pkt różnicy był. Natomiast stało się sprawiedliwie, karma wraca, wczorajsze PP było wyssane z palca, zwolnił o 0,1 sec i ustanowił najszybszy czas. Co do Hamiltona to nieźle tam ściemniał zespół, że ma jakieś problemy :) Jak go postraszyli to nagle przyspieszył. A już symbolem stało się, że jak Rosberg wszedł w strefę DRS...to za chwilę kończył ze stratą 1,3 sec hehe Po prostu Lewis olał wszystkich i robił swoje, oszczędzał bolid, i go nie obchodziło czy RedBull się zbliża, dopóki go nie pogonili przez radio. Pięknie tą jego przewagę było widać, jak Gutierrez go nie chciał puścić za co dostał karę i fagasa zasłużenie :) To była prosta startowa, Rosberg miał najlepszą sytuację, a już pod koniec okrążenia znowu ponad 1 sec przewagi Hamiltona. Dzisiaj też brawa dla emeryta Raikkonena, miał dobre tempo co aż dziwne, a Max niech trochę ochłonie bo na początku coś tam jęczał na Ricciardo a po chwili nawet jego tempa nie umiał utrzymać. Ale to klasyczne w tym sporcie, że mistrzowie na początku kariery mają zbyt wielkie mniemanie o sobie. Jeszcze będą z niego ludzie.
25. Szynnal
Xellos czasem gdy czytam Twoje komentarze to dochodze do wniosku ze moj jest zbedny bo po co dublowac wpisy.. pozdro ziom :)
26. Now Bullet
Oliwa sprawiedliwa,Rosberg pokazał swoje świetne tempo...A Ham pokazał jak lubi ten tor i jak dobrze się na nim czuje ;) Szkoda mi Raikonena,bo naprawdę miał dobre tempo tylko później trochę moim zdaniem VES przesadził jak jeździł po torze od prawej do lewej strony...
To tyle na temat Ham pokazał znowu jak nie ma problemu z samochodem to Rosberg może się schować i go tylko przepuszczać.Taka niestety jest prawda,Rosberg może mieć mistrza tylko przez to że Hamilton bedzie miał kary i problemy z samochodem...
27. ekwador15
Lewis jedzie po zasłużony tytuł, czwarty w karierze i nic tego nie zmieni. Najlepszy kierowca w stawce F1 na tą chwilę :)
28. orto
Zachowanie VES dość kontrowersyjne, BUT padł ofiarą przepisów o komunikacji, niestety nie my ze swoimi ocenami decydujemy o tym. Ciekawe, że Ferrari ma całkiem dobre tempo wyścigowe, gdyby opanowali kwestię kwalifikacji, mogliby liczyć na najniższe miejsce na podium. Będzie do końca sezonu ostre ściganie Ferrari i RBR a Williams jest w dołku :-)
29. amol
@2 barteksar
Heh ośmieszasz się i kompromitujesz, skoro twierdzisz że to jest jakiś kierowca tzn. że nie masz kompletnie pojęcia w temacie w którym się wypowiadasz.
Lewis Hamilton to żywa legenda, wielka gwiazda F1, talent jakich mało. I czy go lubisz czy nie, totalnie nie ma to znaczenia, twoje zdanie się nie liczy w świecie tego sportu.
30. Now Bullet
Xellos dokładnie tak samo bym napisał,pozdro również dla ciebie ;)
Analiza wyścigu jak dla mnie trafna i bardzo dobra :)
31. amol
Lewis Hamilton spacerkiem idzie po 4 tytuł mistrza świata. To wspaniałe.
32. orto
ale...przecież lubimy kontrowersje, krótkie spięcia itp. :-)
33. Mijok
@2
Prowo?
34. Xellos
25. Szynnal Dzięki :) Jeszcze zapomniałem dopisać, że dzisiaj Merdeces się nie wmieszał w rywalizację swoich kierowców. Oby tak było do końca sezonu. Żadnych dziwnych strategii, długich pit-stopów, i awarii. Niech walczą na torze.
35. St Devote
Nie ma mocnych na Hamiltona. Jak najlepszy kierowca w stawce jest w formie i samochód nie zawodzi, to nie ma szans z nim wygrać nawet przy małych losowych trudnościach. Rosberg będzie musiał złapać jakiś nowy poziom Zen i liczyć na spadek formy Lewisa, bo inaczej tytuł mu ucieknie.
Verstappen pokazał mądrość lub cwaniactwo jak kto woli :). Od razu widać, że młody jest przeszkolony jak się bronić w takich sytuacjach. Raikkonen niestety nie miał szans, a do tego stracił nerwy i uszkodził własny bolid w stylu pamiętnego manewru wyprzedzania przez Alonso.
36. walerian
Niesamowicie nudny, niegodny mojego komentarza wyscig... :)
37. versus666
Kimi 1.23.086 najszybsze kółko, brawo !
38. Ananas
Statystyki
48. wygrany wyścig Lewisa Hamiltona (5. w sezonie)
95. podium Lewisa Hamiltona (8. w sezonie) (5-2-1)
48. podium Nico Rosberga (7. w sezonie) (5-1-1)
12. podium Daniela Ricciardo (2. w sezonie) (0-1-1)
Po tym wyścigu Nico Rosberg zrównał się z Gerhardem Bergerem w liczbie zdobytych miejsc na podium i wspólnie z nim zajmuje 15. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Oprócz tego Daniel Ricciardo zrównał się ze Stefanem Johanssonem i Robertem Kubicą w liczbie zdobytych miejsc na podium i wspólnie z nimi zajmuje 65. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Lewis Hamilton w tej klasyfikacji niezmiennie na 4. miejscu
39. St Devote
Mamy połówkę sezonu, więc przydałaby się statystyka jak wygląda sytuacja z silnikami w czołówce. W punkach Lewis i Nico idą równo, ale im bliżej końca tym większe znaczenie będzie miało komu grożą jakie kary za nadprogramową wymianę. Już dzisiaj widać było, że Lewis jechał cały wyścig oszczędzając sprzęt.
40. Sasilton
Lewis jedzie na 5 silniku i MGU, Nicko ma wszystko na 3.
41. St Devote
@40. Dzięki.
42. Airjersey
Szkoda Kimiego. Nie pierwszy raz w taki lub podobny sposób żegna się z dobrym wynikiem. Brawo Lewis. Wyścig rozegrany po profesorsku, chociaż drobnych błędów się nie wystrzegł. powrót na #1 w klasyfikacji w pełni zasłużenie.
43. Jaahquubel
Widziałem tylko początek wyścigu.
Powiedzcie mi, co odwalili inżynierowie Haasa, że Grosjean przed pierwszązmianą opon był 10., przed Guttierezem, a po zmianach opon był z Guttierezem.
Jak oni mu zabrali możliwość walki o punkty?
44. Skoczek130
@St Devote - najlepszy to On ma bolid. ;)
45. MarTum
Przepisy do zmiany !!!!! Pedał hamulca wpadł w podłogę, stanowi to zagrożenie dla życia kierowcy i innych kierowców i dostaje się karę za próbę rozwiązania tego problemu. Przepisy dotyczące komunikacji to IDIOTYZM do natychmiastowej zmiany.
46. Jacko
@45. MarTum
Akurat to nie wina przepisów, a ludzi je interpretujących. Po prostu sędziowie często działają nadgorliwie, a czasami nawet tendencyjnie (tak samo jak w każdym innym "sporcie" niestety).
Inna sprawa, że nie znamy całości rozmowy od początku do końca. Może przy okazji zmieniali jakieś inne ustawienia już naprawdę niedozwolone? Pewnie pojawi się jakiś oficjalny komentarz.
47. tonia24
Wyścig poza startem i rywalizacją RAI-VER dość spokojny. Puszki znów pokazały, że wyprzedzają Ferrari, a Hamilton znów wygrał. I choć Lewis pnie się po kolejne zwycięstwo, to jeszcze bym się nie cieszyła- póki co to tylko 6pkt przewagi. Wystarczy, że za tydzień staną na podium w odwrotnej kolejności i Nico znów będzie prowadził 1pkt. Mogą się tak zmieniać do końca sezonu- trochę niepewności w F1by się przydało. ;-)
@2bartexar
Ty się nie przyznawaj że jesteś fanem któregoś niemieckiego kierowcy (szczególnie Palucha), bo fani #LH cię zjedzą. ;-) Ale rozumiem- nie jest sztuką kibicować zwycięzcy, ale trwać przy idolu, nawet gdy temu nie idzie najlepiej.
48. tonia24
Szkoda mi tylko Buttona... teraz to już nikt nie wie, co można mówić a czego nie.
49. rydz14_09
Świetny wyścig Hamiltona, pokazał dlaczego ma już 3 tytuły mistrzowskie. Rosbergowi hungaroring nie pasuje, dlatego 2 miejsce też jest dobre. Mam nadzieję że Lewis nie zabije mistrzostw wygrywając kolejnych 3-4 wyścigów. Wg mnie świetny wyścig kierowców Ferrari, Red Bull jechał na torze najbardziej im odpowiadającym w tej części sezonu a i tak Vettel dał radę ich przedzielić i być tylko 0.5 s za Ricciardo, no ale do tego chyba jesteśmy przyzwyczajeni, w końcu to 4-krotny mistrz świata. Zaskoczony natomiast jestem tempem Raikkonena, Fin wyraźnie odzyskał wigor po podpisaniu kontraktu ze Scuderią. Alonso na 7 miejscu, bardzo pozytywny znak dla McLarena, a raczej dla kierowcy bo widać ze talentu nie stracił. Na pochwałę zasługuje jeszcze Sainz który leje Kwiata niemiłosiernie, co mnie cieszy.
Co do komentarzy na forum, odnoszę wrażenie że jest coraz gorzej, zamiast jakiejś dyskusji to hejty jak na meczu piłkarskim. Najlepsze jest to że większość to są nowi użytkownicy.
50. SebastianM
@2 akurat ja uważam, że Lewis jest lepszym kierowcą od Sebastiana. Mercedes przygotował najlepszy napęd ery kosiarek w F1 a Hamilton wykorzystuje to do maximum. Wczoraj także po kwalifikacjach napisałem, że start z prawego pola, po zmyciu gumy przez obfite opady, nie musi oznaczać przegranej pozycji startowej i to się dzisiaj potwierdziło. A Nico, zobaczymy po GP Niemiec, jak tam także przegra z Lewisem, podejrzewam, że już psychicznie się nie podniesie.
51. Nico92
SebastianM Obawiam się,że możesz mieć rację.Mocno trzymam kciuki za Rosberga,ale jak przegra na Hockenheimie będzie mu ciężko się podnieść.Oby dał radę.Taka szansa na tytuł się może nie powtórzyć.
52. zuchu80
Mercedes, Red Bull, Ferrari a potem długo długo nic..... Siódmy zawodnik zdublowany. To przykre. Za dużo obostrzeń w przepisach. Niech odblokują chociaż silniki bo inaczej ten sport umrze śmiercią naturalną.
53. RMFG SV KS 2001
@7 Vettel to jest jeden z najlepszych kierowców na świecie jednak jego lata powoli beda sie konczyc. W tym wyscigu pojechal solidnie. Mercedes jezdzi w innej lidze co daje nudne wyscigi jak ten. Williams totalna porażka. Poprawka McLaren, Versta powinien dostac kare przynajmniej tak mi sie wydaje
54. Sasilton
53.RMFG SV KS 2001
Vettel ma przed sobą jeszcze 7-8 lat wyścigów na najwyższym poziomie.
Obecni kierowcy są znacznie bardziej wytrzymalsi od kierowców którzy kończyli kariery 10 lat temu.
55. Svettel05
Chcecie ciekawych wyścigów???
Napiszcie do Merca, aby w natychmiastowym trybie zwolnił jednak trochę wolniejszego ROS i niech wezzmą Vettela... Wtedy walka HAM-VET mogłaby być porównywalna do Prost-Senna...
56. Now Bullet
Vettel był dobty jak miał idealny samóch,teraz nie pokazuje tego kunsztu.Hamilton teraz też ma najlepszy samochód,ale jestem fanem jego od samego początku i pamietam jak zdobywał Mistrzostwo w McLarenie i w tym zespole też wygrywał i stawiał na podium,gdzie tam była era bardziej wyrównanych bolidów i stawki ;)
47 @ tonia24
Ja akurat od zawsze kibicowałem Hamiltonowi,pamietam czasy wszystkich sezonów gdzie jeździł raz lepiej raz gorzej ale wiadomo teraz jest doświadczony,wie jak kontrolować tempo i go nie forsować kiedyś był dobry ale bardzo narwany ;)
57. Dawid-_F1
55. Svettel05 Dajmy do Mercedesa Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona. To są obecnie najlepsi kierowcy w F1. W kwalifikacjach najlepszy jest L.Hamilton a w wyścigach Fernando Alonso. Pamiętamy chyba sezon 2007 i zmagania w McLaren ie. To była rywalizacja jak A.Prosta i A.Senny. Dajcie tych dwóch, Fernando i Lewisa do Mercedesa a Formuła 1 będzie taka ciekawa mniej więcej jak sezon 2012. Tylko niech nikogo nie fawaloryzują, niech na równych prawach się ścigają. To byłby duet marzeń. Sebastian Vettel jest bardzo dobry, ale Lewis dałby radę sobie z S.Vettelem tak jak to zrobił Daniel Ricciardo w 2014 roku. Lewis Hamilton miałby trudno bo z Jensonem Buttonem przegrał na punkty. Lewis Hamilton ma najlepszy bolid. Dlatego wygrywa, być może Daniel Ricciardo lub Fernando Alonso zdobywaliby lepsze wyniki w Mercedes? Kto to wie? Ten kto ma najlepszy bolid to wygrywa. Tak było z Jensonem Buttonem w Ross Brown GP, tak było z S.Vettelem w Red Bullu i teraz jest z L.Hamiltonem w Mercedesie. Oni musieli tylko pokonać partnera zespołowego. Dlatego to co w roku 2012 zrobił F.Alonso przeszło do historii. Trzecim albo czwartym bolidem w stawce prawie zdobył mistrzostwo. To jest nie do pojęcia. Ustalił On nowe limity i granice które bardzo długo nikt nie przekroczy ani się do nich nie zbliży. W Formule 1 Fernando Alonso i Lewis Hamilton są obecnie najlepszymi kierowcami. To są znakomici zawodnicy którzy jak by walczyli razem w jednym teamie to by było wspaniale, to by było coś cudownego. Pozdrawiam.
58. Dawid-_F1
Pisze z komórki i przepraszam za błędy. Faworyzują tam miało być a nie inaczej. W McLarenie a nie w McLaren ie. Co do wyścigu to ciekawy był start i walka Maxa z Kimim w wyścigu.
59. Dawid-_F1
Jeszcze napisze odnośnie kary dla Jensona Buttona. To jest jakiś absurd. Ja nie wiem o co chodzi w tym, tak samo o to, że kierowcy po za tor nie mogą wyjechać. To po co stworzyli takie pobocza. Dajcie po za tor piasek i usuńcie te stuczne zakazy. Te zakazy wyjazdów po za tor i odnośnie komunikacji nie poprawiają widowiska, nie zwiększają atrakcyjności wyścigów a utrudniają pracę kierowców. Bolidy są na tyle skomplikowane, że Fernando Alonso porównał je do prowadzenia statku kosmicznego. Oni do tego dodają bezsensowne zakazy. To powinno się jak najszybciej zmienić na lepsze. Chcą poprawiać a pogorszają. Mam nadzieje, że dojdą do wniosku, że w Formule 1 nie są potrzebne takie zakazy. Szybkość, moc, rozmach, rywalizacja, małe różnice między Teamami, to jest między innymi to Co chcemy żeby w Formule 1 było.
60. Viduka
Tak, kara dla Buttona to jakiś absurd. Nie tak dawno zespół pomagał Rosbergowi i co ? Kary nie było. Więc jak to jest ?. Są kierowcy i kierowcy.......
61. T0ny
Szkoda Buttona, zapewne byłyby podwójne punkty dla Mclarena gdyby nie problemy. Kimi pokazał że wciąż potrafi świetnie pojechać wyścig, zabrakło tylko wyprzedzenia Verstappena do kompletnego występu. No i najlepszy kierowca w najlepszym bolidzie na swoim miejscu ;)
62. Svettel05
#57 Daniel Ricciardo miał szczęście w tym że miał mniej awaryjny bolid, bo kiedy już walczyli Vettel wygrywał... Aa co Vettel robił w Ferrari w ostatnim wyścigu na Monzy? Tor pod silnik, a z tym jakże uważanym przez Was za wspaniałego kierowcę HAMem miał walczyć o pole position... Więc proponuję inaczej... Vettel z Alonso do Merca... I mamy rywalizację... Taką jak Prost-Senna... I to by się opłacało Berniemu bo ludzie by się interesowali tą walką...
63. Svettel05
#2 zgadzam się z Tobą
64. Iceman007
Phi. Żaden z tej trójki nie zapewni takich emocji na torze jak i poza nim jakie Prost i Senna zapewniali.
65. Vendeur
63. Svettel05 - skończ już to swoje pieprzenie w formie gloryfikowania pod niebiosa Vettela i negowania wartości Hamilotna, bo jesteś jeszcze bardziej zakłamany od głównych etatowych trolli tutaj. No chyba,że cel życiowy postawiłeś sobie zrównać się z nimi poziomem głupoty...
66. Dawid-_F1
64. Iceman007 Chyba nie oglądałeś albo zapomniałeś co się działo w sezonie 2007. Po za torem też dużo się działo, wiele skandali było w McLarenie. Po za tym Alonso np. w 2012 sezonie emocji dostarczał widzom bardzo dużo. L.Hamilton i F.Alonso w jednym teamie, walczą o mistrzostwo i mamy emocje podobne jak A.Prost vs. A.Senna. Ja osobiście nie uważam, że A.Senna i A.Prost są nie tykalni. Można ich porównywać do najlepszych kierowców w 21 wieku. To nie jest tak, że taki Alonso, Hamilton czy np. Kimi Raikkonen nie poradzili by sobie z bolidach w latach osiemdziesiątych. Owszem, musieli by wiele potrenować, ale daliby radę. Natomiast kierowcy z Saubera obecni, z Williamsa i Ci młodzi mogli by mieć duże problemy. Pozdrawiam.
67. Svettel05
#65 a Ty obrażanie mnie... zachowujesz się jak dziecko, no chyba że nim jesteś to idź do piaskownicy
68. enzo09
Osobiście jestem fanem Ferrari i Kimiego,
Ale myślę że prawdziwego mistrza F1 poznalibyśmy gdyby wszyscy kierowcy mieli do dyspozycji takie same bolidy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz